Podepnę się pod temat: bo i kredyt i darowizna… Po podziale działki jedną część rodzice chcą przepisać tylko na mnie (a nie na mnie i żonę, by uniknąć podatku). Jednym z kolejnych etapów będzie kredyt i inne papiery związane z budową domu, o które zamierzam ubiegać się razem z żoną. Chcę by działka, będąca tylko moją własnością, była potraktowana jako wkład własny. I tu moje wątpliwości: czy bank może to podważyć lub uwzględnić tylko np. 1/2 wartość działki jako wkład własny? Czy formalnie będę dom budował z żoną, czy wszędzie na pozwoleniach i innych dokumentach będę występował tylko ja, jako właściciel gruntu? Logicznie myśląc, moje obawy są bezpodstawne (jest coś takiego jak wspólnota majątkowa małżonków), ale wole popytać. Już nie raz spotkałem się z nielogicznymi interpretacjami banków i urzędów. Z góry dzięki za podpowiedź.