Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szydełka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    32
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Szydełka

  1. Upiorko, mam nadzieję że zmieścimy się w 400-kilkunastu tysiącach ze wszystkimi instalacjami i.... wykończeniem pod klucz. Oczywiście w standardzie są bardzo przeciętne ceny podłóg i okna białe, więc za kolor i lepsze panele czy kafelki będziemy musieli dopłacić różnicę. Nie wiem czy przy murowanym to zamknęlibyśmy się w tej kwocie w stanie surowym zamkniętym. Był to przeważający czynnik który zdecydował o kanadyjczyku. Mamy sprawdzoną i jak na razie super ekipę budowlaną, która nie zdziera nie wiadomo jakich pieniędzy, a ławy fundamentowe zalewane dzisiaj były tak wykopane, że nie poszło nawet pół metra więcej betonu niż było to zaplanowane. Widać że chłopakom robota się pali w rękach. Wiadomo że to dopiero początek, ale jeśli do końca będzie tak jak na początku, to myślę że dokończymy budowę bez siwych włosów Teraz na razie zastanawiamy się nad wyborem okien - producent, no i mnie jako kobietę najbardziej frapujące - kolor Waham się między złotym dębem a orzechem. Złoty dąb wydaje mi się w słońcu trochę zbyt pomarańczowy, ale z drugiej strony orzech do jasnej elewacji i ceglastego dachu może być trochę za ciemny Acha, no i właśnie dzisiaj wylane zostały ławy, a już po niedzieli będą rosły ściany fundamentowe
  2. Melduję oficjalnie iż w sobotę 06.06 rozpoczęliśmy budowę naszej melodii Wkrótcer postaram się uaktywnić jakiś albumik i coś tam w miarę możliwości wrzucać. Pozdrawiamy wszystkich budujących i mieszkających [/img]
  3. Bazhyl, dzięki!!! No właśnie to próbowałam opisać. Generalnie właśnie planujemy zrobić to samo, tylko że tą lodówkę i kuchenkę masz trochę w wejściu, dlatego w obawie przed czymś takim chcemy przesunąć parenaście cm wejśćie do kuchni z korytarza, tak, że ten ciąg szafek gdzie masz płytę grzewczą będzie troszkę krótszy Skracaliście tą ściankę oddzielającą kuchnię od salonu czy została jak jest?
  4. Oj Bazhyl to teraz tak zamieszałeś że nie wiem, no bo mając lodówkę na ściance oddzielającej kuchnię od salonu, to przy wejściu masz przewężenie na drzwi, więc mniej więcej na środku ściany trzeba stawiać lodówkę. My pomyśleliśmy żeby cofnąć drzwi w kierunku wejśćia do domu żeby na tej rzeczonej ściance zmieścił się pełen ciąg szafek. Ale dalej nie bardzo nam pasuje przerzucanie płyty grzewczej czyli rzeczonej przeze mnie kuchenki też na tą ścianę bo zlewu już się tam nie upchnie. Lepiej byłoby dać narożny zlew a kuchenkę pod okno, ale wtedy ciężko z okapem, a z kolei narożnych kuchenek chyba nie ma Na wszystko się zgadzam ale uważam że kuchnia w melodii jest fatalnie nieustawna Oczywiście przy zostawieniu spiżarki
  5. marchat - nie wiem tylko czy zwróciłeś uwagę że budujemy w szkielecie drewnianym, ale przy sprzyjających warunkach atmosferycznych na oglądanie stanu surowego zamkniętego zapraszamy pod koniec sierpnia Bazhyl - czyli rozumiem że wejście do kuchni od strony hallu przesunęliście trochę w stronę wejścia do domu?? czy wejscie zostało jak jest. Acha no i czy nie przeszkadza trochę latanie z brudną łyżką od kuchenki do zlewu, bo jak kuchnia jest na tej ścianie, a zlew pod oknem to kawałek trzeba tą kapiącą sosem łyżkę przenieść Acha, no i jeszcze jedno pytanko, czy ktoś ogrzewa gazem LPG czyli z tzw. "wielkiej butli" I jeśli tak to ile wychodzą rachunki średnio oczywiście i w miesiącach zimowych... Zrezygnowaliśmy z wszelkich nowinek technicznych czyli solarów czy pomp ciepła bo instalacja jest droga a nikt nie gwarantuje niesamowitej żywotności, ale to temat na inną dyskusję. No i generalnie teraz liczymy i wychodzi nam że w zimie zapłacimy więcej za gaz niż znajomi co mają większy dom i ogrzewanie całego domu podłogówką. To jakiś dramat. Co Wy na to?
  6. A ja melduję że w przyszłym tygodniu przystępujemy do wykopów. W projekcie zasadniczo nic nie zmienialiśmy. Zastanawiamy się tylko nad tym jak upchnąć zlew, kuchenkę i dużą lodówkę (nie chcemy likwidować spiżarki, bo wtedy wiadomo że nie byłoby problemu) - na razie chwilowy brak koncepcji. Zgodnie z Waszymi sugestiami zmiana bramy garażowej na 5m Zastanawiamy się nad likwidacją drzwi z garażu do pomieszczenia gospodarczego. Czy macie je u siebie i czy z nich korzystacie. A może są jeszcze jakieś rzeczy które wychodzą po jakimś czasie mieszkania, a lepiej byłoby je zmienić? Acha, daliśmy jeszcze w wykuszu dłuższe okna, tak, żeby nie oglądać parapetu tylko widok za oknem podczas siedzenia przy stole
  7. Witam Was, od jakiegoś pół roku conajmniej śledzę to forum. My też jakiś czas temu postanowiliśmy zbudować melodię ponieważ najwierniej oddawała nasze wyobrażenie o "gnieździe doskonałym" . Jak się uda w przyszłym tygodniu złożymy wniosek o pozwolenie na budowę. Chcemy ruszyć jak najszybciej. Ale chyba w tym gronie będziemy pionierami technologii - budujemy kanadyjczyka. )) Jak tylko się uda postaram się też założyć galerię zdjęć i na bieżąco donosić o postępach ) Acha, na mapie lokujemy się koło Lublina w miejscowości Smugi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...