
marc1
Użytkownicy-
Liczba zawartości
107 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez marc1
-
Modernizacja kotłowni - co ze starymi grzejnikami
marc1 odpowiedział a topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Stare grzejniki mogą zostać. Piec musi być (a chyba będzie?) ze sterownikiem pokojowym. Instalacja z termostatami. Nie widzę więc problemu. Może tyle, że woda będzie przez piec grzana do niższych temperatur niż gdybyś miał grzejniki o mniejszej pojemności. Oczywiście wszystko przy założeniu, że te stare grzejniki masz właściwie dobrane. -
ciepła woda w zasobniku -jak długo ciepła ???
marc1 odpowiedział andy → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Powinno to być: ok. 5oC/36h przy zasobniku 150l, ok.4,5oC/36h przy 200 l i ok. 4oC/36h przy zasobniku 300l. To ogólnie, co do posiadanego przez Ciebie typu - szukaj w danych technicznych lub pytaj u przedstawicieli. Wszystko zależy od rodzaju i grubości izolacji. -
Spaliny będą mieć ok 250-300oC (z drewna) na czopuchu. Z tego co wiem raczej mało jest wkładów ze stali kwasoodpornej wytrzymałych na takie temperatury (zobacz w instrukcjach i atestach do tych co są na rynku do jakich temperatur mogą pracować). Komin do kotłów na paliwo stałe powinien więc być wykonany z pełnych materiałów ceramicznych. Jeszcze jedno zupełnie przy okazji: kocioł na holzgas przystosowany jest do spalania wyłącznie drewna - o węglu np. zapomnij - piszę o tym bo wielu o tym zapomina.
-
Mam pytanie czy ktos ma w domu ogrzewanie z pompa ciepla?
marc1 odpowiedział Ryszardj → na topic → Pompy ciepła
RYNIU: 1.Pompa ciepła pracuje ok 14 - 16h/dobę. Sezon grzewczy w Polsce trwa ok. 200 dni. Średnia temperatura to przeważnie około 55% różnicy pomiędzy obliczeniową temperaturą zewnętrzną a temperaturą w pomieszczeniu która wynosi +20oC. 2. 2500 zł/sezon (czyli ROK) i te same jednostki przy 1700 Czyli 30000/(2500-1700)=~38, a w jednostkach (zł/(zł/rok)) czyli zł * (rok/zł), czyli 38 lat, a nie miesięcy niestety. Dokładnie innych składników tego liczenia nie sprawdzałem. A zresztą powyższe liczenie jest bardzo zgrubne. Naprawdę na czas zwrotu składa się też np. zmiana sprawności cieplnej (lub przy budowie od podstaw - sprawność) źródła ciepła i całego systemu i konkretne odniesienie kosztów zakupu i eksploatacji do kosztów związanych z opłatami za dostawę prądu przy konkretnym zapotrzebowaniu na ciepło budynku i ew. amniejszenie tego zapotrzebowania. Niedawno przeliczyłem taką opłacalność instalacji pompy ciepła w domu (wstępny audyt - przy zmianie z kotła węglowego i ociepleniu domu) i wyszło ok. 21 lat. Więc bywa różnie. -
Napisałem minimum 30 tys, to znaczy że zazwyczaj jest więcej, a vat na pompy ciepła niestety wciąż 22%. Sama pompa ciepła mniejszej mocy jest do dostania już od ok.12 tys.zł. Niestety kosztuje "reszta". A że wszystko razem do kupy może wynieść czasem tyle ile napisałem (niestety netto) zobacz http://www.hibernatus.com.pl/polski/indexp.html.
-
Rura do zimnego powietrza do kominka?
marc1 odpowiedział Herne → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Majka, a lubisz fajerweki? Wyobraź sobie w takim garażu autko na gaz z nieszczelną instalacją albo niedomknięty kanister z benzyną... -
Zobacz http://www.hibernatus.com.pl, http://www.secespol.com.pl Pompa ciepła to w skrócie odwócona lodówka: pobiera ciepło z ośrodka o niższej temperaturze (np. woda +10oC), tłoczy do ośrodka o temp. wyższej (np. woda grzewcza 40oC). Odbywa się to za pośrednictwem dostarczonej energii elektrycznej, o stosunkowo małej w porównaniu do efektów mocy. W lodówce z tyłu też masz kratę, która gdy skrzynia pracuje jest gorąca, ale tu interesuje się funkcją chłodzenia. W pompie ciepła interesuje cię właśnie ta gorąca część urządzenia, która dostarcza ciepło instalacji, a czynnik oziębiony jest zawracany. Latem pompa ciepła z instalacją grzewczą może być wykorzystana jako centrala i instalacja chłodząca. Wszystko brzmi jak sen, tylko cena jak koszmar: min. 30 tys zł za instalację, zresztą zobacz koszty na w/w stronach www.
-
Rura do zimnego powietrza do kominka?
marc1 odpowiedział Herne → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Palący się kominek (nie tylko, każdy kocioł i piecyk) wytwarza podciśnienie w pomieszczeniu bo pobiera tlen do spalania i odprowadza spaliny do komina, w którym powstaje ciąg. Więc może być tak, szczególnie przy szczelnych oknach, że odwraca ciąg w kominach wentylacyjnych albo np. zmniejsza lub likwiduje ciąg w kominach spalinowych z piecyków gazowych powodując ich wyłączenie lub (starsze typy) pojawienie się śmiercionośnego niestety tlenku węgla. Tlenek węgla powstaje wówczas, gdy właśnie jest zbyt mało tlenu potrzebnego do spalania. Dlatego lepiej zorbić doprowadzenie powietrza z zewnątrz, wyprowadzone najlepiej przed palenisko po obu jego stronach (jak wkład nie ma oddzdielnego krócća do podłączenia powiertza do spalania). Na zewnątrz zakończyć najlepiej w murze kratką z drobną siatką przeciw owadom. W mniejszych kominkach wystarczy zuepłnie rura PCW 75mm. Może lecieć przez piwnicę. Przejście przez strop i odcinek w pokoju powinien być zaizolowany, zeby nie wykraplała się na powierzchni para wodna. Najlepiej dać otulinę ok 5 cm ze styropianu (czasem trudno dostać na taką śrdnicę i takiej grubości) ew. wełna z folią aluminiową od zewnątrz tej samej grubości. -
Dla betonu komórkowego odmiany BBK8, lambda o,30 (war. zwykłe) do 0,44 (war.wilgotne -kuchnia, łazienka, max. wilg. 70%), temperaturze wewnątrz +20 i za zewnątrz -20oC najmniejsza grubość przy której nie wystąpi skroplenie to 45 cm, dla -24 na zewnątrz to 50 cm. Dla betonu komórkowego typu DBK5 (lambda 0,17) najmniejsza grubość przy której nie wystąpi skroplenie to 23cm przy -20oC na zewnątrz i 25 cm przy -24oC. Odpowiednie grubości dla tych rodzajów ze względu na wymogi cieplne przegród (k max. =0,6 W/(m2*K) to 80 cm (absurd - ta odmina nie nadaje się na ściane jednowarstwową) i 40 cm dla odmiany DBK5.
-
Ściana 40 cm z bloczków daje współczynnik przenikania ciepła k (teraz oznaczają jako U) w zależności od klasy bloczków od k= 0,4 do k=0,9. W rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadac budynki i ich usytuowanie dla ścian jednowastwowych ten współczynnik ma wynosić nie mniej niż 0,5 dla pomieszczeń z temp. wewn. powyżej +16oC i 0,8 poniżej +16. Radzę pytać o współczynnik lambda oferowanych bloczków. Współczynnik k(U) można policzyć ze wzorów: opór cieplny dla ścian zewnętrznych R=0,17+ (grubość ściany/lambda), współczynnik k(U)=1/R. Dla ścian wielowarstwowych wymogi są ostrzejsze: zamiast wymaganych k(U)=0,5 jest 0,3. Pamiętajcie że im mniejszy współczynnik k(U) albo inaczej mówiąc większy opór R, tym mniej ciepła traci budynek ogrzewany i tym mniej ogrzewanie kosztuje. Zatem: "Wybór należy do Ciebie"
-
Wymuszona wentylacja: nie wolno gdy w łazience jest piecyk gazowy albo kocioł z grawitacyjnym odprowadzeniem spalin. Nie powinno się gdy takie urządzenie jest na kondygnacji, z której pobierane jest do łazienki powietrze przez kratę w drzwiach lub klatka schodowa nie jest zamnkięta, a takie urządzenie jest na kondygnacji niżej. Jeśli w/w przeciwskazań nie ma, musisz pamiętać tylko o tym, żeby taki wentylator miał wyraźny zapis w instrukcji czy opisie wyrobu, że może pracować w warunkach podwyższonej wilogotności. Co do przytoczonych opinii, w zasadzie obie są słuszne, bo w obu chodzi o to, żeby taką kratką powietrze było wyciągane, a nie wdmuchiwane do domu. Pierwsza - wychodzi z założenia, że aby powietrze było skutecznie wyciągane, musi być odpowiedni ciąg w kominie. Druga z faktu, że w budynkach, szczególnie jednorodzinnych z otwartą klatką schodową, w dolnych kondygnacjach panuje podciśnienie, a w górnych nadciśnienie. Jeśli rzeczywiście patrer, następne kondygnacje i poddasze połączone są otwartą klatką schodową, to dzięki temu nadciśnieniu, najprawdopodobniej powietrze przez kratkę na strychu w łazience będzie wyciągane, a nie wdmuchiwane. Moja rada. Teraz jest dobry czas (wiosna, temperatury przejściowe) na sprawdzenie w którą stronę przepływa powietrze przez dziurę w której chcesz mieć ten wentylator. Najlepiej robić próbę w bezwietrzny wieczór, gdy na zewnątrz jest chłodniej o przynajmniej 5oC jak w środku. Do tego wystarczy zwykła zapalniczka lub świeczka i zobaczysz w którą stronę odchyla się płomień (tyko chałupy nie podpal!) . Lepiej też sprawdzić czy właściwego ciągu nie zawdzięczasz np. temu, że inny komin w budynku chodzi w odwrotną stronę. Sprawdż więc pozostałe kominy i jak będzie OK to wystarczy grawitacyjna kratka. Jak się okaże że z tym grawitacyjnym ciągiem kiepsko, to jeśli nie ma przeszkód jak na początku tekstu, to zastosuj mały wentylator łazienkowy, ale taki, który gdy nie jest włączony działa jak kratka grawitacyjna. Możesz też dać kratkę wentylacyjną higrosterowaną (elektryczną lub grawitacyjną), która Ci będzie się bardziej otwierać gdy w łazience będzie więcej wilgoci. Takie cudo kosztuje ok. 150 zł. Zobacz http://www.aereco.com.pl. Zawsze pamiętaj o otworach w drzwiach do doprowadzenia powietrza, bo inaczej wentylacja może nie chodzić prawidłowo. Pozdrawiam
-
Zasobnik z podgrzewaczem gazowym.
marc1 odpowiedział jędrzej → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jeśłi kocioł jest też gazowy, możesz podłączyć do tego samego komina jeśli zastosujesz wspólny, tzw,. skrzyniowy przerywacz ciągu (par175 "Rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadac budynki i ich usytuowanie"). Skontaktuj się w sprawie szczegółów z zakładem kominiarskim. Sam pomysł podgrzewacza nie jest zły. -
Dlaczego tak malo osob decyduje sie na projekt CO
marc1 odpowiedział marcinos → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Projekt strat ciepła umiej już liczyc student końcowych lat wydziału Inżynierii środowiska Politechniki. Każdy inżynier sanitarny powinien umieć zrobić i obliczenia strat ciepła budynku, i instalacji c.o i wentylacji.Tylko ze ludziom szkoda pieniędzy i słuchają rad majsterklepków zamiast dac komuś zarobić kilkaset złotych. Jak Ci chodzi wentylacją w drugą stronę to możliwe, że to dlatego, że wymieniłeś okna na szczelniejsze. Trzeba oszczędzać, ale nie tutaj. Pozdrowienia łaczy inżynier sanitarny. -
Pytanie do prawnika czyli Prawo Budowlane a semantyka jeżyka
marc1 odpowiedział marc1 → na topic → Prawo i finanse
Ja słyszałem o odstępstwach od Polskiej Normy (od norm obligatoryjnych rzeczywiście trzeba uzasadnić), ale nie od w/w Rozporządzenia. Zapał mam co prawda mniejszy (godzina ), ale właśnie skończyłem robotę i wolę zeby mi się śniło to forum niż "rurki" z rysunku. Ja z kolei słaby jestem w śrubkach i drucikach wiązałkowych, więc, jako laik w sprawach technologii budownictwa zapytam tylko odnośnie par 72 np: "1.Wysokość pomieszczeń przeznaczonych na pobyt ludzi POWINNA odpowiadać wymaganiom określonym w poniższej tabeli. 2. Pomieszczenia, których wysokość powinna, w myśl ust.1 wynosić co najmniej 3m i 3,3m, MOGĄ być obniżone do wysokości nie mniejszej niż 2,5m w wypadku zastosowania klimatyzacji, pod warunkiem UZYSKANIA ZGODY Państwowego wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego". A co np. z pomieszczeniami, których punkt 2 nie dotyczy? Można im - Twoim zdaniem zmieniać wysokość czy nie i na jakiej podstawie? Tak na marginesie, kolego inżynierze, o konstrukcjach jest w Rozporządzeniu... 3 (trzy) paragrafy. Nawet do tego cytowania miałem niewielki wybór... No, ładna godzina... Znikam. -
Pytanie do prawnika czyli Prawo Budowlane a semantyka jeżyka
marc1 odpowiedział marc1 → na topic → Prawo i finanse
Ja właśnie inżynier i sądzę że właśnie dlatego rozumiem "powinno być" jako "powinno być" i "musi" jako "musi". Czyżbym stanowił wyjątek potwierdzający regułę? -
Pytanie do prawnika czyli Prawo Budowlane a semantyka jeżyka
marc1 odpowiedział marc1 → na topic → Prawo i finanse
Ależ Agnicha, ja się z Tobą zgadzam i też tak rozumiem znaczenie wyrazów chociażem (niech żyje poprawna polszczyna, nie?) nie prawnik! Właśnie dlatego podjąłem ten temat, bo inaczej nie widziałbym przecież problemu. Tylko mnie cholernie denerwuje ta niejednoznaczność. A tak w ogóle, to chyba jesteś niezastapiona na tym forum i nie da się Ciebie internetowo nie polubić. Dzięki wielkie za wszystkie Twoje odpowiedzi. -
Pytanie do prawnika czyli Prawo Budowlane a semantyka jeżyka
marc1 odpowiedział marc1 → na topic → Prawo i finanse
To nie jest takie oczywiste jak Wam się zdaje. Popatrzmy np. na Rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, na dość ważny pod względem bezpieczeństwa rozdział: Instalacja gazowa na paliwa gazowe. Chociaż w par159 jest napisane: "1. Budynek zasilany z sieci gazowej, z sieci lokalnej gazów płynnych lub innych zewnętrznych źródeł zasilania, POWINIEN mieć zainstalowany na przyłączu kurek główny, umożliwiający odcięcie dopływu gazu do instalacji gazowej. 2. Kurek główny POWINIEN być zainstalowany na zewnątrz budynku w wentylowanej szafce przy ścianie, we wnęce ściennej lub w odległości nie przekraczającej 5 m od zasilanego budynku, w miejscu łatwo dostępnym i zabezpieczonym przed wpływami atmosferycznymi, uszkodzeniami mechanicznymi i dostępem osób niepowollanych. Odległość ta w zabudowie jednorodzinnej i zagrodowej może być zwiększona do 10 m. 3. W budynku o charakterze monumentalnym, DOPUSZCZA się instalowanie kurków głównych w miejscach łatwo dostępnych z zewnątrz nie będących pomieszczeniami, np. w podcieniach, prześwitach, bramach." Spróbujcie podyskutować z Zakładem Gazowniczym że w/w przepisy nie są obligatoryjne, tylko fakultatywne. Nie podłączą wam gazu i nie pomoże nawet największy autorytet z uprawnieniami w okolicy, "...bo są wyraźne przepisy". Inwestor potem chce więc skarżyć zakład gazowniczy, a zakład gazowniczy inwestora. Po drugie, analizując powyższe zapisy, skoro w pkt.3 jest użyte słowo DOPUSZCZA SIĘ w odniesieniu do zapisów z punktów 1 i 2, to znaczy, że zapisy 1 i 2 nie są jednak dobrowolne, a obligatoryjne. W przeciwnym razie przepis w takim brzmieniu jak w 3. nie miałby sensu. A trzeba wiedzieć, że ten rozdział jest i tak napisany chyba najbardziej precyzyjnie. Takich kwiatków jest więcej, np. "par 175. Grzewcze urządzenia gazowe, jak kotły, ogrzewacze pomieszczeń, grzejniki wody przepływowej, niezależnie od ich obciążenia cieplnego POWINNY być połączone na stałe przewodem z indywidualnym kanałem spalinowym. w pomieszczeniu kotłowni DOPUSZCZA się przyłączenie kilku kotłów [gazowych] do wspólnego przewodu spalinowego pod warunkiem zastosowania wspólnego skrzyniowego przerywacza ciągu." Zetknąłem się np. z pewnym doktorem inżynierem, który powyższy przepis rozumiał jako zalecenie, a nie obowiązek. Nie wiem czy jeszcze gość żyje (mam nadzieję ze tak) czy już się zatruł tlenkiem węgla w swojej łazience. Podobne przykłady można by mnożyć. Przecież chyba nie chodzi (???!) o to żeby dać zarabiać z powodu nieścisłości prawnikom (sorry)? Jaki inżynier zna całe orzecznictwo sądów z zakresu prawa budowlanego? -
Pytanie do prawnika czyli Prawo Budowlane a semantyka jeżyka
marc1 odpowiedział marc1 → na topic → Prawo i finanse
Cieszę się że prawnik rozumuje tak samo jak inżynier, a inzynier tak samo jak prawnik . Tylko trochę mnie martwi to, że w takim 70% (jak nie więcej) polskiego Prawa Budowlanego jest zbiorem ZALECEŃ (czyt. pobożnych życzeń) a nie WYMAGAŃ w stosunku do inwestora i wykonawcy. A coś mi się zdaje, że w założeniu ustawodawcy bynajmniej nie o to chodziło. My prawo umiemy i bardzo lubimy obchodzić. Teraz to może okazać się jeszcze łatwiejsze. -
Pytanie do prawnika czyli Prawo Budowlane a semantyka jeżyka
marc1 odpowiedział marc1 → na topic → Prawo i finanse
Luśka, z całym szacunkiem tu się nie zgodzę, bo by się nam zrobił z przepisów prawa podręcznik sztuki budowlanej. Przepisy określają pewne nakładane na inwetora i realizatora inwestycji WYMOGI związane z bezpieczeństwem i technologią, a nie uczą sztuki budowlanej. -
Pytanie do prawnika czyli Prawo Budowlane a semantyka jeżyka
marc1 dodał a topic → w Prawo i finanse
Witam. Mam pytanie do prawnika. W ustawie Prawo Budowlane jest co rusz, gdy mowa o jakichś wymaganiach co do budynku, pomieszczeń czy instalacji, użyte słowo: "powinien", "powinno", "powinna". Przykładowo pisze się: kubatura takiego pomieszczenia powinna wynosić nie mniej niż ileś tam metrów sześciennych. Spotkałem ludzi, którzy różnie rozumieją to słowo i nawet chciało im się ciągac po sądach z tego powodu. Co więc znaczy że jakiś element budynku POWINIEN spełniać jakieś wymagania: czy znaczy że powinien (zaleca się) ale nie musi, czy to znaczy że bezwarunkowo MUSI, aby wymogi Prawa Budowlanego były spełnione. Ja jestem techniczny, więc rozumuję ściśle: wydaje mi się że powinno być napisane: "kubatura takiego pomieszczenia NIE MOŻE wynosić mniej niż ... metrów sześciennych", albo "MUSI wynosić co najmniej ... m3". Jeśli natomiast coś nie miałoby być w załóżeniu ustawodawcy obowiązkowe, a zalecane, powinno się napisać: "zaleca sie, aby kubatura takiego pomieszczenia wynosiła nie mniej niż ... metrów sześciennych". No dobra, ale to pobożne życzenia. A jak rozumieć te zapisy które już mamy? Większość przepisów Prawa Budowlanego napisana jest takim właśnie dyskusyjnym językiem... Drodzy Prawnicy... wypowiedzcie się. Z góry dzięki. -
Jeszcze jedno - jak się pisze na gorąco to tak jest. Gdybyś chciał wyprowadzać ponad dach ten jeden pion, możesz z powodzeniem wykorzystać ceramiczne daszki wywietrzaków które kupiłeś: z wykorzystaniem takiego daszka do wentylacji pomieszczenia łazienki na strychu mogłby być problem, ale nie powinno być problemu z wykorzystaniem go do wentylacji wyprowadzanaej ponad dach rury kanalizacyjnej. Myślę że to już naprawdę tyle.
-
Oczywiście zdanie: "Nie podłączaj rur do kanalizy bez zaworów!" powinno brzmieć "Nie podłączaj rur od kanalizy do wentylacji bez zaworów!". Jeszcze jedno dla jasności. Prawo budowlane (par.125) wymaga wyprowadzenia jednego pionu z budynku ponad dach (powyżej górnej krawędzi okien lub drzwi o ile te znajdują się w odległości mniejszej niż 4m od takiego odpowietrzenia), pozostałe piony można zakończyć zaworami. Najcześciej wyprowadzany jest główny pion kanalizacji, ale równie dobrze może być inny. Jeśli więc jest taka możliwość, wyprowadz jeden pion pnad dach, niekoniecznie w miejscu o którym piszesz. Wymóg jest głównie ze względu na na sieć zewnętrzną, a nie instalację kanalizacyjną wewnętrzną - chodzi o przewietrzanie ulicznej sieci kanalizacyjnej. W praktyce wiele osób jednak nie wyprowadza kanalizacji ponad dach. Wymóg jest dyskusyjny, w niektórych krajach wymagane jest np. w zabudowie jednorodzinnej odpowietrzanie co piątego przykanalika (czyli takie wyprowadzenie ponad dach jest w co 5 domu). W niektórych kanalizacja jest wentylowana wywietrzakami na sieci ulicznej i wcale nie ma obowiązku wyprowadzania rury nad dach.
-
Można, tylko muszą mieć nastawioną temperaturę wyższą niż sterownik, a ponieważ to nie zawsze ma sens, więc można nie dawać termostatów.
-
Możesz dać zawór kanalizacyjny na strychu zamiast w najwyższym pomieszczeniu z instalacją kanalizacyjną, jeśli będzie tak Ci łatwiej. Jak jest ten zawór, żadnych smrodów w pomieszczeniu nie będzie - dlatego że on jest właściwie napowietrzający a nie odpowietrzający kanalizację. Zawór kończy pion kanalizy. Nad nim nie ma już żadnej rury - on jest jak korek kanalizacyjny. Zakończenie zaworem kanalizacji w świetle kratki wentylacyjnej miało tylko jeden cel: łatwy dostęp do zaworu i łatwą ewentualną wymianę, żebyś np. nie musiał robić przy zakrytym pionie kanalizacyjnym drzwiczek w miejscu zaworu (zawór nie może być zatynkowany jak rura bo musi mieć skąd pobierać powietrze). Nie podłączaj rur do kanalizy bez zaworów! Nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym podłączaniem większej ilości "wejść". Jeśli chodzi o piony, to w jednym pomieszczweniu masz chyba jeden pion, bo jakby były 2 bliżej siebie, to nie potrzeba by było dwóch a wystarczyłby jeden. A może masz 2 oddzielne systemy: jeden na ścieki z kibelka a drugi na pozostałe? Co do wentylacji, to jak zastosujesz zawory na kanalizie, to już chyba nie będzie problemu z wolnym przewodem do wentylacji strychu? Czy dobrze rozumiem?
-
Proponuję głównie izolację od zewnątrz - szczególnie jeśli to komin od kotła gazowego lub olejowego z grawitacyjnym odprowadzeniem spalin. Jak nie będzie problemów z ciągiem - powinno wystarczyć. Jak by były, to jeszcze od środka będzie trzeba też ocieplić.