wampir

Kuchnia skonczona Nooooo... Prawie Brakuje jeszcze jednej szafki, swiatelek, piekarnika, cokolu pod szafkami, uchwytow... Ale co tam, plyta podlaczona, szafki poskladane, mozna korzystac Przy okazji maszt pod sat i internet tez wkrecony, satelitka ustawiona, euro mozna ogladac Kuchnia w swietle nocnym http://svit.pl/domek/budowa_217.jpg Maszt z antenami http://svit.pl/domek/budowa_218.jpg Plyta dziala http://svit.pl/domek/budowa_219.jpg Kuchnia w swietle dziennym http://svit.pl/domek/budowa_220.jpg

Spy foto http://svit.pl/domek/budowa_215.jpg http://svit.pl/domek/budowa_216.jpg

W koncu po dlugim okresie walki z praca i innymi obowiazkami dzisiaj przyszedl czas na odpoczynek polegajacy na nadganianiu zaleglosci Zamontowalem prawie wszystkie wlaczniki swiatel (prawie, bo zapomnialem o istnieniu 2ch z nich, a do kotlowni jeszcze nie zakupilem, to sie kiedys zrobi), zlozylem 2 male szafeczki do kuchni ktore to juz od dawna czekaly na zlozenie i zamontowalem w koncu pierwszy docelowy zyrandolek Ekipa w tym czasie walczyla z tynkami i porzadkowaniem smieci, gdyz w koncu udalo sie zamowic kontener na wywoz smieci budowlanych. Swoja droga... Niby takie glupie pstryczki, ale schodzi z nimi straaaasznie dlugo. A jeszcze jak widze ze mi zostalo ponad drugie tyle gniazdek... Coz, na szczescie nic mnie nie goni Ekipa powinna zakonczyc malowanie elewacji i zakladanie parapetow w poniedzialek. A ja w weekend planuje juz na gotowo zrobic kuchnie, a przynajmniej jej dolna czesc i sciagnac w koncu elektryka do podlaczenia plyty grzewczej. Juz powoli mnie zaczyna irytowac brak mozliwosci zrobienia sobie normalnego posilku... W trakcie montazu pstryczkow-elektryczkow http://svit.pl/domek/budowa_208.jpg Widac zmiane elewacji http://svit.pl/domek/budowa_209.jpg A tak wyglada z bliska http://svit.pl/domek/budowa_210.jpg Smieci malo nie bylo http://svit.pl/domek/budowa_211.jpg Centrum dowodzenia http://svit.pl/domek/budowa_212.jpg Siersciuch sasiadki korzystajac z przerwy na obiad wpadl wyzebrac miesko http://svit.pl/domek/budowa_213.jpg Swiatelko - jedno jedyne jak na razie w salonie, ale wyglada pieknie - warte swojej ceny. http://svit.pl/domek/budowa_214.jpg

No coz, mieszkam juz miesiac, a prace w srodku prawie sie nie posuwaja do przodu. Glownie spowodowane to bylo dosyc mala iloscia czasu po pracy i zajetymi weekendami... No i rowniez tym iz nie moglem sie za bardzo zabrac za montaz internetu, szczegolnie ze kochany byly monopolista nie bardzo mial ochote ciagnac mi kabelek z netem, wiec musialem sie zainteresowac rozwiazaniami mobilnymi... Nie jest tak tragicznie, ale troche slabo, chociaz obstawiam iz jest to wina ustawienia anteny, jednak nie bardzo mialem kiedy ja wrzucic w miejsce w ktorym nic jej nie bedzie zaslaniac, zatem chwilowo musze to jakos przezyc... Ale na szczescie jednak cos sie dzieje Udalo sie troszeczke powalczyc z gniazdkami i wlacznikami do swiatel, zyrandole czekaja na zawieszanie, chociaz jakos mam problemy zeby sie za to zabrac, bo do tego dzien potrzebny a nie wieczor... Najwazniejsze zmiany to dociecie w koncu blatu w kuchni i osadzenie zlewu Plyty grzewczej jeszcze mi sie nie udalo zrobic, ale mam nadzieje ze nastapi to juz na dniach. Wrocila rowniez ekipa od elewacji i beda w tym tygodniu robic tynki zewnetrzne - mam tylko nadzieje ze nie bedzie to znowu trwalo niewiadomoile jak to w ich przypadku bywa... Czas na foty http://svit.pl/domek/budowa_203.jpg Blat kuchenny tuz po docieciu http://svit.pl/domek/budowa_204.jpg Gniazdka nad blatem http://svit.pl/domek/budowa_205.jpg Dowod ze kranik podpiety http://svit.pl/domek/budowa_206.jpg Wlacznik w sypialni http://svit.pl/domek/budowa_207.jpg Czekajace zyrandole http://svit.pl/domek/budowa_208.jpg

W koncu. Po dlugim czasie walki udało się przeprowadzić i zamieszkac. Dzieki pomocy rodzinki w weekend ogarnelismy troche w domku – sprzątanie, montowanie drzwi, klamek, garderoby, podlaczenie pralki, zmywarki, lodówki i pare innych upierdliwych rzeczy. Najwazniejsze co zostało to dokończenie kuchni – zamówienie blatu i okapu, oraz kupienie swiatelek i wlacznikow i pomontowanie tego wszystkiego. Ale co najlepsze – mieszka się swietnie Przepraszam za jakość fotek – robione wieczorem przy slabym swietle. Kuchnia http://svit.pl/domek/budowa_195.jpg Lazienka http://svit.pl/domek/budowa_196.jpg Salon – widok na kuchnie/lazienke/wejście http://svit.pl/domek/budowa_197.jpg A to klameczki http://svit.pl/domek/budowa_198.jpg Salon – widok na sciane garazowa http://svit.pl/domek/budowa_199.jpg Sypialnia http://svit.pl/domek/budowa_200.jpg Garderoba http://svit.pl/domek/budowa_201.jpg Ganek/schowek http://svit.pl/domek/budowa_202.jpg

Swieta byly i sie zmyly, ale na szczescie pozwolilo to na drobne prace na budowie pod nieobecnosc ekipy wykanczajacej (zastanawiam sie czy bardziej mnie czy dom...). Udalo sie skonczyc panele, pomalowac sufity na gotowo, a sciany przygotowac do koloru (co prawda kolor bedzie za 2-3 miesiace jak budynek porzadnie wyschnie, ale to dosyc drobna sprawa ktora nie bedzie az tak upierdliwa jak malowanie z gruntem czy robienie sufitow). Kupilismy kuchnie made by ikea, zlozylismy, poustawialismy troche i wiemy jak wykonczyc Maly problem jest z wysokoscia okna kuchennego, jest troche za nisko Przydaloby sie jeszcze 2 cm, ale coz, teraz to juz nic nie zrobimy. Zapamietac na przyszlosc aby okno w kuchni dawac wyzej... Dzisiaj tez w koncu (po pol roku!) przyjechal transport zabrac 3 pozostale po budowie palety ytonga. Najwyzszy czas! Dobrze ze nie jestem jeszcze rozliczony z hurtownia budowlana, bo inaczej by sie pewnie nigdy nie zjawili. Kupilem tez syfon do lazienki, ale nie kupilem redukcji, wiec i tak nie podlaczylem Ale dobrze, bo sie okazalo ze ekipa montujac kran nie podlaczyla go, wiec i tak musze kupic zawory. Kolejny wypad do castoramy konieczny. Co pozostalo? - cokoliki i fugi w ganku - syfon i podlaczenie wody w umywalce lazienkowej - zakup zlewu kuchennego - ustawienie szafek w kuchni i zamowienie blatu - zamontowanie szafek gornych w kuchni - dotarcie sufitu w salonie (ekipa pomalowala, a nie dotarla gk i teraz sa okropne fale na calym suficie - do poprawy) - drobne poprawki przy sufitach - zamowienie calego agd A tak naprawde to przed przeprowadzka potrzebuje tylko skonczyc ganek i sufit w salonie. Reszte moge juz po wniesieniu rzeczy do domu (hehe, a z przyzwyczajenia chcialem mieszkania napisac ). Ekipa wraca w poniedzialek, wiec mysle ze w jeden dzien obrobia sufit, drugiego pokoncza plytki i drobne inne niedorobki i we wtorek po poludniu lub w srode rano bedzie mozna juz przewozic rzeczy Nooo, pospieszylem sie. Czeka mnie generalne sprzatanie calego domu. Wszedzie jest pyl i farba, wiec pewnie caly dzien na to pojdzie. Ale jakby nie patrzec, najpozniej w czwartek bede juz mieszkal u siebie Focie: Zlozone mebelki http://svit.pl/domek/budowa_185.jpg Plytki w kuchni http://svit.pl/domek/budowa_186.jpg Kuchnia z szafkami (ustawione tak o, zeby sprawdzic) http://svit.pl/domek/budowa_187.jpg Sufit kuchenny http://svit.pl/domek/budowa_188.jpg Sufit lazienkowy http://svit.pl/domek/budowa_189.jpg Sufit sypialniany http://svit.pl/domek/budowa_190.jpg Podloga sypialniana http://svit.pl/domek/budowa_191.jpg Zdjecie z ganku na salon/sypialnie http://svit.pl/domek/budowa_192.jpg A tu cos czego mi ciagle brakowalo - bardziej ogolne fotki na cala dzialke: Front http://svit.pl/domek/budowa_193.jpg Tyl http://svit.pl/domek/budowa_194.jpg

Dzisiaj bez zbednego komentarza, same focie No, prawie. Na dzis zostalo malowanie sypialni, garderoby, ganku i sufitow w lazience i kotlowni. Do polozenia cokoliki ganek/schowek i panele sypialnia/garderoba... I w sumie tyle jesli chodzi o bardziej inwazyjne prace. Potem tylko wyposazenie kuchni, montaz swiatelek/pstryczkow i drzwi... I chyba tyle Milych swiat wszystkim http://svit.pl/domek/budowa_179.jpg http://svit.pl/domek/budowa_180.jpg http://svit.pl/domek/budowa_181.jpg http://svit.pl/domek/budowa_182.jpg http://svit.pl/domek/budowa_183.jpg http://svit.pl/domek/budowa_184.jpg

Nie ma odwrotu - wypowiedzenie zlozone, mieszkanie do oddania do konca kwietnia. W dzisiejszym odcinku rowniez fotki wtorkowo/czwartkowe. Elewacje sa juz prawie zakonczone jesli chodzi o styropian - 95% obciagniete klejem, zostala jedna mala scianka obok drzwi + podbitka. Wnetrze dostalo plytki w ganku, schowku i konczy sie kotlownia (zabraklo kiedys plytek, wiec zostalo na pozniej). No i oczywiscie nie wszystko musi isc gladko. Przy probie montazu plytki w schowku, a dokladniej przy wykrecaniu kranu sie urwal gwint Do wymiany... Coz.. Zdarza sie Panowie postawili scianke przy kuchni do ktorej bedzie zamocowany blat "barowy" - taki wysoki, zeby zaslonic troche kuchnie, a takze bedzie zapewne czesto robil za stol do posilkow Okna - oblozone tynkami juz prawie wszystkie. Co zostalo? Plytki w kuchni, panele salon/sypialnia/garderoba, malowanie... i tyle do przeprowadzki Noooo... jeszcze kuchnie trzeba zakupic i zmontowac, sprzet agd zamowic i dowiezc... ale to takie tam male sprawy ktore moge w miedzyczasie pociagnac No i malowanie. Zgapilem sie troche i kupilismy farby lateksowe... Co oznacza ze malowanie bedzie dopiero za jakis czas - jak budynek sobie w spokoju przeschnie przy cieplej pogodzie. Na razie wszystko poleci na bialo. No coz. Kolorki kiedys, na szczescie to juz nie bedzie wielki problem No i na pozniej zostaje rowniez tynk elewacyjny oraz ogrodzenie. Zapewne jakos w maju. A moze jeszcze pod koniec kwietnia... Zobaczymy na co pogoda pozwoli. Hmmm... Tak patrzac na to wszystko - na pozniej zostaje jeszcze masa rzeczy, ale przynajmniej bedzie juz mozna sobie grzebac przy tym wszystkim bedac na miejscu I focie Plytki w ganku http://svit.pl/domek/budowa_171.jpg Scianka barowa w kuchni http://svit.pl/domek/budowa_172.jpg Obrobione na gotowo drzwi wejsciowe http://svit.pl/domek/budowa_173.jpg Prawie skonczone kladzenie styropianu http://svit.pl/domek/budowa_174.jpg Okna juz tez prawie gotowe http://svit.pl/domek/budowa_175.jpg A tu jeszcze raz scianka barowa - tym razem oblozona gk http://svit.pl/domek/budowa_176.jpg Drzwi w kotlowni sie koncza http://svit.pl/domek/budowa_177.jpg Plytki przy kraniku w schowku (nie chcialem kranu na zewnatrz budynku, wiec jest on schowany w schowku przy drzwiach wejsciowych i oblozony plytkami - jakby woda miala pryskac, zeby nie pobrudzic scian) http://svit.pl/domek/budowa_178.jpg

Drzwi i farby zamowione, jutro dostawa

Budynek prawie ocieplony, zostala podbitka, parapety zew., 2 strony do zaciagniecia kleju. Plan: - skonczyc przed swietami (do zrobienia w srodku: wykonczenie okien, plytki, podlogi, drzwi, kuchnia) - wystprzatac w swieta - wprowadzic sie po swietach - najprawdopodobniej panowie wroca w maju na zrobienie tynku zew. i ogrodzenia - potem zostanie juz zmudne doprowadzanie wszystkiego do perfekcji http://svit.pl/domek/budowa_168.jpg http://svit.pl/domek/budowa_169.jpg http://svit.pl/domek/budowa_170.jpg

Pogoda ladna - bo cieplo i sloneczko, ale za to mocny wiatr, co powoduje utrudnienia w klejeniu styropianu Idzie zatem dosyc wolno, ale za to troszeczke tez zmienia sie w srodku. Dorobione zostaly wentylacje, ktorych wczesniej nie bylo Mam nadzieje ze z koncem tygodnia wszystko na zewnatrz bedzie zrobione

No i wreeeeeeszcie Panowie w 2 dni obrobili ubrankiem prawie caly budynek. Pogoda dopisuje, dzisiaj prawie 20 st.C. Juz sie nie moge doczekac, bo teraz z kazdym dniem bedzie coraz blizej do konca http://svit.pl/domek/budowa_165.jpg http://svit.pl/domek/budowa_166.jpg http://svit.pl/domek/budowa_167.jpg

W koncu! Pogoda sie poprawia, powolutku zblizamy sie do 10 st. C, zatem panowie przyjechali i zaczeli zabierac sie za ocieplenia Przyjechal transport z plytkami, panelami, rowniez styropian (ale niestety tu bez fotek), wiec gotowi do wiosny! Jak dobrze pojdzie, to za miesiac jedyne co pozostanie to sie wprowadzic Kolejna wizyta w sobote, powinno byc juz widac czesc ubranka Rusztowania http://svit.pl/domek/budowa_161.jpg Pianka, folia http://svit.pl/domek/budowa_162.jpg Plyteczki http://svit.pl/domek/budowa_163.jpg Panele http://svit.pl/domek/budowa_164.jpg

No i wszystko dogadane. Panowie przychodza w czwartek, na czwartek tez zamowiony transport plytek i paneli. Jak wszystko dobrze pojdzie to do konca miesiaca budynek powinien byc w stanie mozliwym do zamieszkania Wiecej fotek wkrotce

Panowie od ocieplen wchodza prawdopodobnie w srode Trzeba w weekend pokupowac rzeczy niezbedne, typu plytki do ganku i kuchni i panele... Na szczescie juz praktycznie wybrane, wiec wystarczy tylko kupic i zawiezc

Wykanczanie wykancza Wczorajszy maraton po sklepach pozwolil na wstepne wybranie kuchni, plytek i paneli. Troche debatowania w domu wyjawilo mniej wiecej kolorystyke i swiatelka. Juz blizej niz dalej Teraz tylko jechac do sklepu, zakupic co trzeba i poczekac na pogode zeby moc zaczac klasc ocieplenie...

Panowie od bramy nie podlaczyli silnika do pradu. Sprawdzili czy dziala i uznali ze nie beda podlaczac kontaktu do kabelkow z sufitu, zatem korzystajac wczoraj z okazji pobawilem sie w elektryka (cos czego nie nawidze robic) i zapialem silnik do pradu Wolalem nie korzystac zbyt czesto z awaryjnego otwierania. Mimo ze linka metalowa, to jednak widac ze nie zostal on wymyslony do codziennego otwierania w ten sposob. Umowione juz ocieplanie budynku. Jak pogoda sie nie zepsuje to w tym tygodniu zaczynamy walke z wykanczaniem. Najwyzszy czas rozejrzec sie za pozostalymi plytkami, kuchnia i panelami. Pozniej tylko malowanie, swiatelka i gniazdka, stos papierkologii i bedzie mozna mieszkac

W końcu po długich dniach oczekiwania na pogodę udało się umówić montaż bramy Przy okazji zaległe fotki sufitów. Jeszcze nie wykończone, ale są, i teraz widać stojąc w środku jak będą wyglądać pomieszczenia. http://svit.pl/domek/budowa_157.jpg http://svit.pl/domek/budowa_158.jpg http://svit.pl/domek/budowa_159.jpg http://svit.pl/domek/budowa_160.jpg

Mialem okazje pojawic sie za dnia, wiec porobilem fotki urzadzonej juz w 95% lazienki Szafeczki w lazience (zaslonieta roleta, wiec dziwnie rozjasnione) http://svit.pl/domek/budowa_152.jpg Czesc prysznicowa http://svit.pl/domek/budowa_153.jpg Szafki z odslonietym oknem, troche bardziej realne kolorki http://svit.pl/domek/budowa_154.jpg Dawno nie robiona fotka z zewnatrz - zimowy krajobraz http://svit.pl/domek/budowa_156.jpg

Kolejny okres oczekiwania tak na prawde. Ale moge powiedziec jedno - jest lazienka Teraz czekamy az mrozy odpuszcza i bedzie walka z ociepleniem, a potem wykanczanie wnetrz... Najwyzszy czas zaczac rozgladac sie za kuchnia http://svit.pl/domek/budowa_149.jpg http://svit.pl/domek/budowa_150.jpg http://svit.pl/domek/budowa_151.jpg

Czym sie najlepiej rozpala piec? Palnikiem gazowym Rozpalka do grilla zajmuje za duzo czasu, i jest malo efektywna Po wczorajszym rozpaleniu dzisiaj w domku ciepelko. 17 st. ktore bylo ustawione bardzo ladnie trzymalo, ale piec wymaga jeszcze troche ustawiania. Obawiam sie jednak ze uda sie to zrobic dopiero poprzeprowadzeniu. Ustawienie go w trybie rozpalania to nie problem, ale dobrze ustawione podtrzymanie to juz dluzsze godziny Ludzie od alarmow zostali umowieni na przyszly tydzien. Musza pogrzebac jeszcze w instalacji troszke, wymienic jeden czujnik, a pozniej jeszcze po wykonczeniach wpadna na wymiane klawiaturki Ludzie od bramy tez sie maja odezwac w przyszlym tygodniu, zeby pomierzyc wszystko, potem zamowienie i mysle ze styczen/luty bedzie montaz. Ludzie od tynkow mieli sie zjawic jakos po nowym roku, wiec w przyszlym tygodniu bedzie trzeba podzwonic i sie umowic, zeby zrobili juz tynki na gotowo wokol okien i drzwi. Ludzie od sufitow jeszcze nie dogadani. Przyszly tydzien bede walczyl. Tak naprawde to po zrobieniu sufitow bedzie mozna juz sie zajac scianami i podlogami na gotowo. A potem? Potem mozna myslec o przewozeniu powoli rzeczy Zgadnijcie co to http://svit.pl/domek/budowa_146.jpg Piecyk w calej okazalosci http://svit.pl/domek/budowa_147.jpg Ogien http://svit.pl/domek/budowa_148.jpg

Korzystajac z chwili wolnego miedzy swietami wpadlem sobie dzis na budowe za dnia. Wpadlem troche wczesniej niz mialem, wlasnie po to by porobic lepsze fotki niz w ostatnim czasie. Chociaz i tak mialem byc, w koncu dzisiaj byl termin na odpalanie pieca Pogoda niestety malo ciekawa, bo ciagle lalo, ale za to +10 st.C. pozwalalo na wytrzymanie bez ogrzewania. Piec udalo sie uruchomic w stopniu pozwalajacym na stwierdzenie ze wszystko jest ok. Zostawilismy go na noc, zeby sobie w spokoju dorzewal budynek, a jutro sie zobaczy czy jest ciepelko w budynku Piec z podajnikiem fajna sprawa, po tym jak juz sie go rozpali to wystarczy jedynie wyciagac popiol z tacki i dosypywac co jakis czas troche groszku do podajnika. Pomijam oczywiscie czas potrzebny na odpowiednie zestrojenie pieca z budynkiem, aby grzal dobrze i nie wypalal za duzo paliwa. Garaz "ocieplony" Na razie tak byc musi, dopoki bramy nie zamontuje. http://svit.pl/domek/budowa_137.jpg Drabinka w lazience. http://svit.pl/domek/budowa_138.jpg Zestaw podtynkowy w lazience. http://svit.pl/domek/budowa_139.jpg Salon/wiatrolap. http://svit.pl/domek/budowa_140.jpg Gigant w salonie http://svit.pl/domek/budowa_141.jpg Piecyk juz z podajnikiem. http://svit.pl/domek/budowa_142.jpg Daszek otulony http://svit.pl/domek/budowa_143.jpg Chwile po odpaleniu pieca - temp. 10.9 st http://svit.pl/domek/budowa_144.jpg Ogien http://svit.pl/domek/budowa_145.jpg Jutro jeszcze koncowka zabawy z piecem i chyba do nowego roku nic nowego nie bedzie. Rozgladam sie za plytkami. Po nowym roku trzeba sie juz zabrac za wykonczenia - sufity, swiatelka, plytki, podlogi...

Plan byl - uruchomic piec przed swietami. Plan sie prawie udal. Z hydraulikiem uznalismy ze uruchomimy po swietach, bo bez sensu zostawiac budynek nienadzorowany przez kilka dni z dzialajacym piecem. Chwila braku pradu, piec zgasnie, woda zamarznie i bedzie problem... Zatem uruchomienie po swietach, na spokojnie, bez pospiechu. Co zostalo zrobione - wszystkie grzejniki polozone (poza garazowym - nie ma jeszcze bramy, wiec zostanie dolozony w pozniejszym terminie. Ocieplenie dachu jest. Kibelek prawie zamontowany (zostala muszla). Przy okazji pomontowali mi juz koncowki hydrauliki na gotowo, wiec wystarczy wkrecic krany (wczesniej byly zaslepki powciskane). Do zrobienia - przy mnie zakladali podajnik do pieca, ale niestety fotki z nim juz nie zrobilem. Zostalo cale sterowanie pieca, napuszczenie wody, uruchomienie i mamy grzanie Teraz swieta, po swietach walczymy dalej. Sam przyznam ze w okresie miedzy swietami a nowym rokiem chyba nic poza wlaczeniem ogrzewania sie nie zmieni... Czas poszperac po sklepach w poszukiwaniu inspiracji na lazienke... Co wyszlo w miedzyczasie? Na szczescie udalem sie wczoraj troche bez zapowiedzi na budowe. Ot tak, zobaczyc jak im idzie. Okazalo sie ze panowie troche sie przeliczyli z wysokoscia pomieszczenia (sufit bedzie u mnie podwieszony, wiec nie do konca widac gdzie on bedzie) i zamontowali zbiorniczek powrotu nad planowana linia sufitu Troche dodatkowej pracy ich to kosztowalo, bo wyszlo ze skoro zbiorniczek nizej to i boiler... Ale dzis juz wszystko bylo na odpowiednim miejscu Fotki niestety slabej jakosci, znow robione po nocy Grzejnik w salonie (pokazuje tylko jeden, bo wszystkie takie same, burdel w domu, brak swiatla, kiedys beda ladniejsze fotki) http://svit.pl/domek/budowa_132.jpg Centrala grzewcza :] http://svit.pl/domek/budowa_133.jpg Piec prawie skonczony (rurki beda opisane, ilosc zaworkow przy instalacji grzewczej mnie zawsze rozwalala) http://svit.pl/domek/budowa_134.jpg Stelaz poddtynkowy http://svit.pl/domek/budowa_135.jpg Drabinka lazienkowa (oswietlenie wyszlo dyskotekowe A tak na prawde to brak swiatla, flash w aparacie i rozjasnianie cyfrowe w automacie zrobilo taki efekt, coz, wazne ze widac) http://svit.pl/domek/budowa_136.jpg Takze wesolych swiat wszystkim czytajacym. Oby nastepne juz we wlasnym domu

Alarm dziala. Ochrona tez Znow sie ekipa walnela i podniosla wszystkich na nogi Wracamy do spisu: - szambo - JEST - dach/rynny - JEST - trzeba polozyc plytki w kotlowni - JEST - drzwi zewnetrzne - JEST - rolety - JEST Wlasnie sie robi: - ocieplenie sufitu welna - montaz instalacji grzewczej (piec/grzejniki) - montaz kibelka Przyszly rok: - zrobienie okien/drzwi na gotowo - ekipa od tynkow sie zjawi po nowym roku i dorobi narozniki przy oknach i drzwiach, ktore zostawili, zeby mozna bylo je w spokoju zamontowac - montaz sufitow z kartongipsu - montaz swiatelek (to gk, wiec w wiekszosci przypadkow zapewne beda swiatla halogenowe a nie zyrandole) - malowanko i plytki - dokonczenie lazienki - podlogi - pstryczki, wtyczki, elektryczki Po swietach wolne do konca roku, mialem w planach pomyslec o wykonczeniach, ale chyba nie da rady nic ruszyc bez sufitow, wiec zapewne skonczy sie na smiganiu po sklepach i kupowaniu pierdol

Work in progress Fotki po ciemku, ale cos widac. Boiler zamontowany http://svit.pl/domek/budowa_128.jpg Piec http://svit.pl/domek/budowa_129.jpg Podajnik do pieca, drabinka do lazienki i jeden z kaloryferow http://svit.pl/domek/budowa_130.jpg Najwazniejsze miejsce w domu tez bedzie na dniach http://svit.pl/domek/budowa_131.jpg