No tak, nad wiekszoscia zagadnien bedzie czuwala firma a tak konkretnie to jej szef ktory jest moim przyjacielem od lat wiec mu ufam ze "zle dla mnie nie bedzie chcial" Ja nie znam sie na tym zupelnie i nie robie sobie zludzen ze stalbym sie fachowcem w ciagu roku chocbym nawet nie wiem jak sie staral, inna sprawa ze nie bardzo mam na to czas i ochote zeby wchodzic w glebokie szczegoly.
Co nie znaczy ze firma budujaca nie uzglednia moich uwag czy zyczen, w koncu to ja im place wiec decyzja ostatecznie nalezy do mnie. Po przeczytaniu tego watku juz kilka z tych "uwag" znalazlo sie na liscie zyczen. Sa szczegolnie cenne ze do niektorych dochodzi sie w praktyce za pozno, a dzieki Wam moze ja nie popelnie jakiegos bledu.
Liste zmian w stosunku do projektu w pryncypiach na dzisiaj wydumalem taka :
1. Piwnica pod garazem ( glownie ze wzgledu na pochylenie dzialki, ale tez z praktycznej potrzeby )
2. W salonie na bocznej scianie srodkowe okno zostanie zastapione duzym balkonowym lub rozsuwanym.
3. Lazienka na pietrze bedzie zamieniona z pokojem obok ( zawsze chcialem miec wieksza lazienke, a ten pokoj jest dla mnie tylko rezerwowym )
4. Nie bedzie juz drugiej lazienki w sypialni na pietrze ( uwazam ze ta duza jedna wystarczy )
5. Taras bedzie przedluzony na 60% bocznej sciany ( chce miec taras narozny ze wzgledu na ustuowanie dzialki )
i to z tych glownych spraw na dzisiaj bylo by tyle co wydumalem
W domu bedzie mechaniczna wentylacja, i mam ambitny plan w pelni inteligentnej instalacji elektrycznej ( chociaz boje sie tego ze wzgledu na stopien skomplikowania i koszty oczywiscie, ale jako ze lubuje sie w informatyce to postanowilem ze "kiedy jesli nie teraz"
Ale to wszystko plany plany plany ... zobaczymy co i jak sie ulozy w praktyce.
Fajne sa te Wasze domki ...
Grzech