witam. Nabyłem dom 2 lata temu i w dzisiaj wziąłem z urzędu mapki do celów opiniodawczych dotyczące tej działki. Problem w tym, że jest zaznaczone na tej działce drzewo, które nie istnieje. Poprzedni właściciel musiał je wyciąć. Co powinienem zrobić? 1-czy uczciwie zgłosić, że brakuje mi drzewa? 2-posadzić coś, ale skąd mam wiedzieć jakie to było drzewo? 3-udawać greka i udawać, że nic nie wiem jakby co? Może ktoś z Was miał podobną sytuację i podzieli się ze mną doświadczeniem pozdrawiam Ardo