alana
-
Liczba zawartości
780 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez alana
-
Wykańczamy się... i nasze maleńkie eM...
alana odpowiedział nemi → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
Cześć Nemiś Wieki mnie na forum nie było i mój pierwszy post pozostawię w Twoim wątku Powodzenia w nowym miejscu pracy. Cmokas -
tak inox bez żadnej powłoki "antypalcowej" bo takowe też są Paluchów nie widać w ogóle, ale to dlatego, ze kuchnie mam od północy czyli słabo oświetloną. Jak spojrzę na lodówkę pod światło (pod halogen) to owszem widać ale nikt z nas nie kładzie się na podłodze w kuchni żeby śladów szukać Tak na prawdę wszystko zależy od oświetlenia i kąta padania tego światła - moje ukochane wcześniej (dziś znienawidzone) kafle na przedpokoju i kuchni są beznadziejne w wizualnym utrzymaniu czystości tzn. w świetle dziennym widać nawet odcisk łapy Hugomira, wieczorem przy sztucznym oświetleniu kafle znów są świetne. To samo z moimi białymi lakierowanymi szafkami - zależy jak staniesz to zobaczysz mniej lub więcej albo nic Nad ścianami nadal myślę...i nie mogę się zdecydować niestety...
-
dokładnie 45 cm a tu masz kilka inspiracji ikeowskich...tzn. o te szare mi chodzi http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/categories/departments/kitchen/choice/
-
Witaj Rocia Ja w sprawie szarości i "drewna" w kuchni...zobacz jak to zestawienie kolorystyczne wygląda u mnie http://deccoria.pl/galeria/foto,id,81068,1009038,1,raz-kozie-smierc-.html co prawda blat i podłoga szare a nie szafki Pozdrawiam
-
fronty już chyba niedostępne, ale i tak nie pamiętam ich nazwy, natomiast blat to na 100% egger jasny beton Sama swego czasu trafiłam na foty tej kuchni jak szukałam batu.
-
a co to za stolik? Świetny!
-
marwit81 co to za uchwyty? Świetna przemiana
-
pumpaluna no właśnie, gdzie można zobaczyć Twoją kuchnię? Ja już blat zamówiłam i teraz się zastanawiam czy na ścianę zamówić szybę czy "pociągnąć" blat jak u ragazzy...i u Ciebie arcia u mnie będzie na maxa podobnie jak u Ciebie, szare kafle, szafki dolne w podobnym odcieniu, bała góra no i ten blat - jasny beton...
-
HA!!!!!!!!!!!!! Wiedziałam, że ktoś pomoże Dziękuję Ci pięknie Alutka , dokładnie o tę kuchnię chodziło !!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Dziewczyny, kojarzycie która z forumek miała na ścianie blat egger jasny beton? Cała kuchnia była biała w połysku, blat roboczy czarny ale na ścianie zamiast kafli/szkła był własnie wspomniany blat. Szukam od 2 godzin i jak na złość znaleźć nie potrafię :/
-
Pirenejski pies górski/wilczarz irlandzki
alana odpowiedział Niaka → na topic → Zwierzę też człowiek
Obejrzyj jeszcze podhalana - świetny pies rodzinny, ale to już pisałam. Nie wiem czy znacie się (Ty, mąż, teść) na psychice/wychowaniu/ustalaniu hierarchii w stadzie ale jakby co polecam książkę "Zapomniany język psów" Jan Fennell. Mi bardzo pomogła przy wychowaniu mojego zbója, którego miałam w zasadzie od szczeniaka, ale tak dominujacego osobnika nigdy nie spotkałam. Dziś jest świetnym, uległym, łagodnym, posłusznym...idealnym psem -
Pirenejski pies górski/wilczarz irlandzki
alana odpowiedział Niaka → na topic → Zwierzę też człowiek
Labladory nie nadają się na zewn. (zima), leonbergery i podhalany owszem Pokaże Ci foto, które mnie przekonało do leosiów http://www.ccrnatacna.org/wp-content/uploads/2011/06/Leonberger-dog-breed-is-German1.jpg urocze -
Pirenejski pies górski/wilczarz irlandzki
alana odpowiedział Niaka → na topic → Zwierzę też człowiek
Ja również obstawiam Leonbergera (piękny) lub owczarka podhalańskiego. Swego czasu szukaliśmy z koleżanką psa dla jej rodziny, który miał spełniać wymienione przez Ciebie kryteria, obie rasy je spełniają. Ona postawiła na podhalana i jest bardzo zadowolona, jej syneczek również Co do charakteru - w każdej rasie moze się zdarzyć pies o dominującym charakterze, ale kupując psa od Hodowcy (rodowód) minimalizujesz to prawdopodobieństwo. Poza tym już w wieku szczeniecym można zauważyć czy psiak jest dominujący czy uległy, hodowca nie będzie miał z tym problemu. -
Ja chcę na wieś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ależ mi brakuje tego klimatu
-
w obydwu zalinkowanych mieszkaniach forumki mają SG13, ja mam SG12 i mam takie samo zdanie na ich temat Na moich dużo jaśniejszych od SG13 widać np. każdą krople wody nawet po zaschnięciu, a jakbyś chciała tę kroplę wody przetrzeć szmatką to zostaje smuga w miejscu wytarcia - trzeba umyć całą płytkę żeby nie było widać przetarcia. Jeśli chodzi o odcienie to na SG13 co najwyżej może być bardziej widoczny kurz niż na SG12 ale sam gres zachowuje się pewnie tak samo, niezależnie od odcienia.
-
no no, czujnym trza być Ja też dziennie sprawdzam prognozę. Ale że kiedy ma przyjść to wielkie ochłodzenie? Bo jak patrze na 2 tyg. naprzód (tak troche na wyrost ale do 14 maja) to temp. są na sporym plusie
-
teoretycznie tak, bo to "zimna zośka" ale przymrozków już raczej nie będzie (przynajmniej na śląsku) wg. prognoz. Poza tym zawsze mozesz je wziąć z powrotem jak zapowiedzą spadek temp.
-
pysiak u mnie wszystkie sadzonki już są na balkonie, niektóre nawet od 2 tyg. U Ciebie jeszcze są przymrozki, że kisisz surfinie w doma?
-
Od ogółu do szczegółu czyli jak wykonczyc mirabelke
alana odpowiedział psosin → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
psosinku witam się serdecznie u Ciebie i od razu z pytaniem... powiedz mi jak się sprawuje Twoja Nowa Gala Signum? Chorowałam na nią rok, w końcu położyłam na przedpokoju i kuchni i powoli zaczynam żałować Czy na Twojej też wszystko widać? A może masz na nią jakiś cudowny sposób, że po myciu nie ma smug i zacieków tak jak to u mnie wyglada... Dobrze, ze choć nadal mi się podoba, aczkolwiek możliwe, ze za niedługo ją znienawidzę Pozdrawiam gorąco -
i właśnie o te okno (a raczej jego brak) tu chodzi moim zdaniem U mnie płytki też dobrze wyglądają wieczorem przy zapalonym świetle - nie widać zadnych smug, ale już rano i w południe, kiedy pada na nie światło dzienne widać wszystko!!!!!!!
-
To ja jeszcze tylko wkleję cytat z innego forum żeby nie było, ze mój przypadek jest odosobniony "Mam gres nowej gali Signum 13. Niestety muszę Cię zmartwić, jest potwornie trudny w czyszczeniu. Widać na nim każdą smużkę, a jeśli jakaś plamka zaschnie, nawet po wodzie to jest bardzo widoczna. Zwykłe płyny nie radzą sobie z doczyszczeniem go. Poza tym łatwo się rysuje a wówczas rysa się mieni. Nadal podoba mi się kolorystycznie ale drugi raz nie położyłabym sobie tego gresu. " http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,35,134719959,134877626.html To samo dotyczy SG12 "Płytki to... zastanawiam się, czy w ogóle wymieniać nazwę, bo są beznadziejne w utrzymaniu czystości. Niech będzie, ale ku przestrodze: Nowa Gala, gres Signum.Tych płytek nie polecam nawet największemu wrogowi " http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,35,128575679,130954935.html
-
tak zgadza się i nadal uważam, ze łazienkę masz światną wiesz, moze ktoś kiedyś będzie chciał wypić herbatę w wannie... Ale tak na poważnie - szczerze tych płytek nie polecam choć pałam do nich miłością (jeszcze ale czuje, ze już nie długo).
-
Bo podobne są i nadal uważam, ze signum są piękne. Niestety są bardzo kiepskie w utrzymaniu czystości, nad czym baaaardzo ubolewam bo ja nie z tych co ze ścierą latać lubią Jedna z forumek ma w nich całą łazienkę i uważa, że są praktyczne i nic na nich nie widać, ale moim zdaniem to wynika tylko z tego, że w łazience nie ma okna i nie widać nic pod światło dzienne - takie są moje spostrzeżenia... Edit: w jednym miejscu w kuchni został ślad po herbacie...spadła mi mokra saszetka, nie wytarłam bo nie zauważyłam i nie dało się tego już domyć....porażka
-
Oj lepiej zrezygnuj z signum, dobrze Ci radzę. Mam je na przedpokoju i kuchni i to był najgorszy zakup jaki poczyniłam do mieszkania niestety. Wszystko na nich widać a co gorsze, ze domyć je ciężko. Chyba, że masz łazienkę bez okna to jeszcze by uszły, tam gdzie pada na nie światło widać wszystko!!!!!!!!!!!!! Są piękne ale nieprawdopodobnie niepraktyczne
-
Posiałam lobelię, groszek pachnący, werbenę, mieszankę balkonową - to z kwiatów, a z ziół bazylię, koperek, szczypiorek, pietruszkę...a no i pomidory Powiem szczerze, ze jak narazie popikowałam pomidory czyli każdą małą sztukę przesadziłam do pojemniczka po jogurcie. Kiepska robota bo to strasznie delikatne... A w werbenie to chyba będę miała cały balkon bo tyle tego wyrosło a to jeszcze trzeba rozsadzić... Tylko groszek pachnący zostaje tam gdzie go wysiałam no i zioła Już się w to nie będę bawiła, kupię sadzonki