Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Marlena.ada

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    15
  • Rejestracja

Marlena.ada's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Ha udało mi się I raz wkleić zdjęcie! Obiecana kuchnia
  2. http://images49.fotosik.pl/914/34e5dd85527a6fd4m.jpg
  3. Na pocieszenie morelka1989 ja mam jasno zieloną i też mnie trochę wkurza, wygląda ładnie tuż po umyciu po czym za chwilę są już ślady stóp (dzieci nie zawsze mają I klasy czystości:). Nie wiem jaka jest alternatywa skoro nie ciemna i nie jasna, może ktoś powie że jest zadowolony i jaki kolor ma? Megana - zdjęcia zamieszczę jak zrobię postaram się szybko co do parkietu - byłam pewna że to wina lakieru!
  4. parkiet to mozaika dębowa klasa III (niejednolita), wygląda na prawdę pięknie, aż jej żal
  5. I jeszcze na nie: - hamulce w oknach i drzwiach tarasowych - praktycznie nie używamy a jak już się zdarzy to się psują! Totalna strata kasy! - pochłaniacz - nie mówię że w ogóle nie ale pilnowaliśmy żeby nie kupić za dużo sprzętów od razu (z braku kasy trzeba było wybrać te najważniejsze), kupiliśmy pochłaniacz i teraz mało co go używamy, można się było obyć a kupić zmywarkę! O jak mi brakuje zmywarki!! ;(
  6. Mieszkamy od miesiąca. Teraz zmieniłabym: - łazienkę projektowałabym od miejsca powieszenia ręczników, teraz trzeba było wymyślić na nie miejsce przy już gotowej łazience i okazało się że są w centralnym, bardzo widocznym miejscu w łazience (małej w dodatku\) i mnie denerwują - nie zrobiłabym w łazience ani jednej otwartej półki! jak radził mąż a ja nie słuchałam :/ tylko duży blat i szafkę z szufladą i półkami (dużo dużo szafek!) bo nie mam miejsca na kosmetyki! - mamy układ taki że z salonu widać drzwi do łazienki (projekt Atrium Tosiek) i jest to bardzo niezręczne, szczególnie gdy goście w domu - chyba na górze zrobiłabym lukarny a nie połaciowe, a to ze względu nie na słońce nawet (od południa mamy markizy i jest super) ale z normalnego okna jest lepszy widok, a my właśnie na południe mamy najfajniejszy, przynajmniej na razie - nie robiłabym szamba!! tylko od razu podłączenie do kanalizy: zbiornik wychodzi drogo za wywóz i w ogóle kłopot straszny - nie jestem pewna co do parkietu: wygląda na prawdę pięknie, jest ciepły ale bardzo się rysuje, co mnie stresuje ogromnie. Może to zle dobrany lakier, nie wiem, chcieliśmy matowy ale ten się bardzo rysuje i wgłębienia powstają jak tylko coś cięższego spadnie! -zaplanowałabym na początku wszystko, miejsce mebli,szaf i ręczników bo teraz niby w korytarzu mamy świetne mce na szafę tylko że jedna ścianka boczna jest 65 cm a druga 51, co jest za płytko i w ogóle nie wiadomo co z tym zrobić - miejsca na pralnię nie mamy co jest bardzo kłopotliwe już teraz w lecie, a co dopiero w zimie Udało nam się: - duży i jasny salon! świetna rzecz. To jednak tu spędzamy cały dzień. Dzieciaki (małe) mają gdzie pobiegać i właściwie nie przebywają w swoim pokoju - większość okien na wschód - super, szczególnie jak już są rolety - słońce nas budzi rano a od godz 13 słońca nie ma i jest przyjemnie chłodno - płyta indukcyjna - rewelacja i garnki nie tak strasznie drogie jak mnie ostrzegano - układ kuchni fajny: duży blat roboczy, blisko siebie zlew (dwukomorowy i nakładany - nareszcie mi się za zlew nie chlapie, a jeszcze by się przydał ociekacz) i kuchenka. Zlew - tylko kawałek przy oknie a ten kawałek jest zawsze zachlapany, cieszę się że nie cały przy oknie Co do zamawiania kuchni to jeszcze się cieszę że dałam tył witryny ciemny - wygląda ładnie (mówię o tym bo trzeba to zaznaczać przy zamówieniu - standardowo był biały) i minimum otwartych półek. - i w ogóle to uwielbiam nasz dom: daleko do pracy (czego się bałam) ale jak przyjeżdżam to odczuwam ogromną ulgę że już jestem na wsi Na razie tyle
  7. kurcze ale jesteście wredni (jakby powiedziała moja dwuletnia córka), wiadomo zawsze można pomyśleć że inni mają gorzej ale przecież nie na tym życie i ewolucja polega. A Ty Promyku przestań szukać wykrętów do działania i działaj! dzieci to nie tragedia i nie powód żeby już nic w życiu nie zmieniać! no i przyjrzyj się swoim relacjom z mężem, bo chyba nie jest najlepiej, może to Ci doskwiera... powodzenia!
  8. u mnie zależy od koloru, gdzie jest jasny kolor ścian, w tym samym kolorze wnęki wyglądają fajnie, w pokoju błękitnym jest ciemno i zmieniłabym teraz kolor wnęk na biały, nie przemyślałam wcześniej więc pytanie b na miejscu
  9. Marlena.ada

    Praca doktorska

    poproszę, ciekawa jestem wnętrz
  10. Zostało nam po budowie 638 dachówek betonowych (240 w paczkach, 396 luzem) Braas, czerwona, symetryczna podwójna fala (celtycka) + 10 gąsiorów + 23 dachówek brzegowych (9 krawędz lewa, 14 - prawa) + 23 szt. dachówek połówkowych + jeden nawiew. CHĘTNIE SPRZEDAMY. Wrocław. (transport we własnym zakresie). Dorzucimy jeszcze gratis 55 dachówek uszkodzonych, do wykorzystania np na docinkę.
  11. No jeżeli tak jest w Twoim biurze to gratuluję. Tak dobitnie się nie wyrazili , powiedzieli że zestawienie stali musi sobie rozpracować kierownik budowy SAM (a dużo tego było do rozpracowania - są błędne długości prętów wpisane w zestawienia, w zbrojeniu całego domu, masz szansę to sobie zerknij, może ktoś to wreszcie wyprostuje) ! Wg mnie to KB powinien mieć wszystkie dane do zamówienia i sklecenia zbrojenia, to nie on jest projektantem. Telefony do Atrium nie były pomocne!
  12. ależ oczywiście że dzwoniłam do biura, mąż również, a to że nie pasuje moja wypowiedz do wontku to już nie mój problem, nie zawsze muszę się ze wszystkimi zgadzać. Moja uwaga może pomóc osobom które za budowę się zabierają... mi by pomogła! wiedziałabym wcześniej że uważnie trzeba się przyglądać zanim się zbrojenie zamówi, chyba o to na forum chodzi...
  13. my budujemy Tośka, ja średnio na razie w budowie uczestniczę - mąż za to się wypowiadał na temat błędów w projekcie, nawet zamierzaliśmy go reklamować! O literówkach nie ma co mówić, okno które trzeba "zbudować" wg własnej wyobraźni to tez pryszcz, ale brak porządnego rysunku zbrojenia schodów utrudnił nam życie! Mam nadzieję że Atrium tu zagląda... telefony do nich nie były pomocne. Ale gwoli szczerości sam domek wychodzi piękny!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...