Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

marcus NT

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    39
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez marcus NT

  1. mikel_1, Niestety nie mam namiaru na sprzedawcę bo pelet (900 kg)odkupiłem okazyjnie od innego znajomego, który palił w przerobionym z ekogroszku piecu i miał spieki. Pelet kupił w ubiegły roku, tak, że nawet nie wiem jaka była jego oryginalna cena. A propos zawieszania się peletu, to na chwilę obecną mam spokój. Prawdopodobnie za głęboko włożyłem rurkę zasysającą do zbiornika i to było powodem.
  2. No i wykrakałem z tym "zacinaniem się" pieca. Kupiłem pellet "no name" po 600 zł bo znajomy (który ma też piec smartfire 21) mówił, że jemu się dobrze palił. W sumie pali się nieźle ale jest dużo dłuższy niż powinien być. Znalazłem nawet okaz 10 cm, a dobra norma mówi 5xśrednica czyli w moim przypadku powinno być 3 cm. I mam teraz problem z podawaniem vacum bo mi się te duże kawałki czasami zawieszają.
  3. mikel_1, masz tu linka do strony Lazara https://www.google.pl/search?q=lazar+smartfire+vacuum&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a Znajdziesz tam w wyposażeniu dodatkowym system Vacum, cena 3690 brutto. Kurde, teraz wydaje mi się to trochę drogo. Muszę sprawdzić ile ja zapłaciłem bo płaciłem za piec łącznie z tym zestawem Odnośnie jakości, to podzielam twoje zdanie, mercedes to nie jest. Ale czytałem ostatnio na formu trochę opinii o Granpalu. Po tej lekturze wolę mój kocioł z całym jego "dobrodziejstwem". I dziękuję Bogu, że nie muszę czyścić płomieniówek jak to robią granpalowcy. Tu Lazar jest o niebo lepszy.
  4. mikel_1 Nie pamiętam ile to kosztowało. Oczywiście mam na myśli to dodatkowe urządzenie nad pojemnikiem pieca bo duży zbiornik musiałem sobie sam zrobić. Ale jest to fajna sprawa bo możesz gdzieś wyjechać (np. ferie zimowe) i zostawić piec. Ponieważ w ubiegłą zimę jeszcze nie mieszkałem w domu więc w tym sezonie grzewczym sprawdzę na jak długo wystarczy mi pełny zbiornik. A przy okazji jeszcze raz sprawdzę czy nic się nie będzie "zacinało" w działaniu pieca. A tak przy okazji, coraz mniej narzekań na Smarta, czyżby akcja wymiany wentylatorów poprawiła sytuację? A może jeszcze jest za ciepło?
  5. Ja zamówiłem kocioł już razem z systemem pneumatycznego transportu peletu Vacum (planowałem to już od początku). Jeśli chodzi o sposób podawania, to masz możliwość zaprogramowania 3 podań w ciągu doby w ustalonych przez siebie godzinach. O określonej porze załącza się Vacum i ładuje pojemnik pieca do pełna. A właściwie prawie do pełna bo ogranicza to konstrukcja samego systemu załadunkowego. Polega to na tym, że nad pojemnikiem pieca jest zamontowane urządzenie, które posiada dwa wejścia do podłączenia węży z powietrzem - jeden zasysający a drugi odprowadzający powietrze. Węże te mam podłączone do dużego zbiornika z peletem w jego dolnej części (obok siebie). W momencie gdy jeden zasysa powietrze z peletem to drugi wdmuchuje samo powietrze do dużego zbiornika. Po zassaniu peletu do urządzenia nad pojemnikiem pieca, zwalnia się taka mała klapa (pod ciężarem peletu) i pelet spada do zbiornika pieca. Klapa podnosi się ponownie i cykl się powtarza. Gdy zapełni się ten pojemnik do odpowiednio wysokiego poziomu to nadmiar peletu blokuje blokuje możliwość podniesienia się klapy na swoje miejsce i zostaje przerwany cykl napełniania pojemnika pieca aż do następnego zaprogramowanego. Tak więc jak widzisz nie ma możliwości przesypania pojemnika. Ja mam najmniejszy pojemnik z dostępnych i nie zdarzyło mi się aby brakło w nim peletu.U mnie działa to bez zarzutu.
  6. Dawno mnie tu nie było ale sezon się zaczyna..... pawelkokosz, ja mam taki zamontowany taki zestaw (firmy Schuco). Składa się z 4 paneli ale nie pamiętam teraz jaka jest ich powierzchnia. Ogólnie jestem zadowolony. Piec pracował w trybie "lato" i (oczywiście w zależności od pogody) właściwie tylko do ogrzania siebie będąc cały czas w trybie postoju, aż do samoistnego wychłodzenia. Tak od siebie jeszcze dodam, że podczas serwisu rocznego, w ramach gwarancji, został wymieniony wentylator dmuchawy. Trochę głośniej chodzi ale jeśli chodzi o pracę pieca to jest już inna bajka. Oczywiście w pozytywnym sensie. Ustało dudnienie (podobno od zbyt dużej średnicy komina). Aktualnie nie mam żadnych zastrzeżeń co do pracy tego pieca (mam nadzieję, że nic nie zapeszę tym wpisem). Z innych udogodnień, które sobie sprawiłem to zamontowałem (w końcu) dodatkowy zbiornik na paliwo 1200 kg (bo piec kupiłem z możliwością pneumatycznego zasysania z dodatkowego zbiornika).
  7. Vld, wczoraj poszedłem na budowę i trochę poczyściłem piec. Dzisiaj rano temperatura spalin na I biegu (przy Fuzzy Logic i pogodówce) wynosiła już tylko 65C, czyli znacznie mniej niż wczoraj(nie czyścilem pieca ok.1,5 tygodnia). No i niby wszystko idzie ku lepszemu ale.....Mam czopuch w kominie umieszczony około 1,5 m nad posadzką. Wylot spalin z pieca jest praktycznie na jego samym dole (niestety przy budowie domu nie miałem jeszcze sprecyzowanego ogrzewania). To wymusiło połączenie wylotu spalin z czopuchem za pomocą rur ze stali nierdzewnej i kolanek na połączeniu których zaczęły mi teraz wypływać skropliny kondensatu. Wszystko było pod tym względem OK gdy temperatura spalin przekraczała 100 C. Teraz przy wylocie z pieca rura jest wyraźnie ciepła ale już przy wlocie do komina zimna. Jak myślisz, czy sama izolacja tego połączenia wystarczy? Nadmieniam, że na tym połączeniu mam zainstalowany RCK więc izolacja byłaby nie do końca założona w sposób ciągły. Poza tym wydaje mi się, że zasysane przez RCK powietrze również w znaczny sposób oziębia ten łącznik. Mam tylko nadzieję, że producent przewidział możliwość powstawaniu kondensatu, skoro w instrukcji podał temperaturę spalin przy mocy minimalnej na poziomie 50 C. Gdzieś na tym forum czytałem, że ktoś miał problemy z powodu zabrudzenia wentylatora i płomieniówek tylko nie jestem pewien czy chodziło o kondensat....
  8. Vld, reasumując. Mam komin o śr. 200 mm i założony RCK z redukcją do 15 Pa (taki mi założyli na już) . Temperatury spalin kształtują się następująco (w trybie fuzzy logic): 1. Moc nominalna (III stopień) 120-130 C 2. Moc minimalna (I stopień) 80-90C Czyli wyższe od zakładanych. Pytanie jest czy bez analizatora spalin można w sposób wiarygodny stwierdzić, że komin powinien mieć mniejszą średnicę? Dodam, że aktualnie nie mam u siebie zjawiska dudnienia, które występowało podczas wcześniejszego ustawienia w trybie pracy standardowej i innych ustawieniach sterownika (aktualnie mam wymieniony w ramach akcji). W najbliższym czasie zmniejszę opaską otwory na palniku, napiszę jaki to dało efekt (o ile da).
  9. Powiedzcie mi w takim razie jak to całe zamieszanie ze zbyt dużym ciągiem rozumieć: 1. Czy chodzi o to, że ciąg powinien być poniżej 10 Pa? 2. Czy chodzi o zbyt dużą średnicę komina? Bo jeśli za pomocą regulatora ciągu osiągnę zakładaną jego wartość przy kominie o średnicy 200 mm to jest OK czy nie?
  10. pawelkokosz, napisałeś, że masz powierzchnię całkowitą 215 m2 i wg Ciebie 21 kW jest wystarczająca. Tylko, że ja mam 211 m2 ale pow. użytkowej....więc dalej nie jestem pewny co do odpowiedniej mocy kotła w moim domu. Na wszelki wypadek założyłem kominek 17kW, myślałem wtedy o wielkich mrozach. I chyba dobrze zrobiłem. Tak czy siak, po ociepleniu domy przyszła zima zweryfikuje wszystko. Co mi się jeszcze przypomniało a propos sterownika. Nie wiem czy wy tak macie ale ja "złapałem" kilka razy mój sterownik na jakiejś (wg mnie) nieprawidłowości. Więc tak, włącza się funkcja pogrzebacza, trwa to oczywiście pewien czas i po jej wyłączeniu (znika ikonka pogrzebacza) włącza się napis praca, podajnik przez kilka minut podaje pellet ale piec nie pracuje. Następnie znowu włącza się pogrzebacz i dopiero po tym przeczyszczeniu (czyli wysypaniu pewnej ilości nie spalonego pelletu do popielnika) włącza się rozpalanie i w dalszej kolejności właściwa praca. Pierwsze myślałem, że to może być związane ze zbyt wysoką temperaturą spalin. pawelkokosz pisze jednak, że on sam ma dużo wyższe temp.spalin więc jednak coś nie tak ze sterownikiem. Tak czy siak jest do wymiany ze względu na brak prawidłowej kalibracji ilości paliwa. Zapytam przy okazji: czy ktoś z was ma ten kocioł z pneumatycznym podawaniem paliwa z dodatkowego zasobnika?
  11. "Nie nadążał" - chodzi o to, że piec się wychładzał poniżej 55 C i wyłączał pompę (czyli również nie było obiegu na grzejniki i podłogówkę). Po dojściu do zadanej temperatury pompa się włączała, trwało to pewien czas do momentu aż temperatura na piecu spadła poniżej 55 C i tak w koło. Jak zauważyłem w fuzzy logic czasy podawania i przestoju były bardziej "ekonomiczne" niż w trybie standardowym (mam na myśli w obu przypadkach moc 100%). Na razie nie chcę wyrokować na temat ustawień pieca z powodu prawdopodobnie zbyt dużego ciągu. W symie mogę zgodzić się z firmą Lazar, że to może wpływać na sprawność - w trybie fuzzy logic temperatura spalin wynosiła 120-130C, a w trybie standardowym wynosi czasami ponad 150 C. Ale na ten czas tryb standardowy to jedyna opcja aby pokryć zapotrzebowanie energetyczne podłogówki i grzejników. Dodam, że nawet teraz temp. kotła nigdy nie doszła mi do zadanych 65 C i oscyluje pomiędzy 56-58 C.
  12. Witajcie w klubie. Też jestem posiadaczem kotła Smartfire. Miałem napisać w cudzysłowie szczęśliwym ale jeszcze nie chciałbym przesądzać. Wiele z uwag tu opisanych to wypisz wymaluj moje problemy. Szczególnie chodzi o zbyt duży komin i jego ciąg. Właśnie mają mi instalować modulator ciągu (czy jakoś tak). Póki to wygrzewam mój dom od połowy stycznia 2012. Tynkowanie i wylewki były robione koniec listopada a dom jest jeszcze nie ocieplony więc wysokie zużycie pelletu składam na razie na karb wygrzania i wysuszenia domu (aktualnie max moc to 90 kg/doba). Sterownik ma być wymieniony ponieważ ma wady jak już opisywaliście. Jeśli chodzi o moje uwagi to przede wszystkim funkcja fuzzy logic przy aktualnie dużym zapotrzebowaniu energetycznym całkowicie się nie sprawdziła, piec nie nadążał. Dopiero przestawienie go na tryb standardowy i max. moc pomogło. Tak przy okazji ja również zastanawiam się, czy 21 kW to wystarczająca moc na mój dom. Według Polskiej Normy (nie europejskiej) powierzchnia użytkowa wynosi 211 m2. Co o tym sądzicie. A tak w ogóle to moc kotła liczy się do powierzchni podłog czy użytkowej?
  13. Witam, Czytam fora na temat Ogniwa Eko Plusa i jestem całkowicie przekonany o słuszności podjętej już decyzji o jego zakupie. Spotkałem się z opinią, o ile dobrze pamietam - młodego_energetyka, że wszelkie zawory czterodrożne psują działanie sterownika e-Coala. I tu powstaje dla mnie dylemat (przyznaję do całkowitej nieznajomości układów hydraulicznych CO) - najważniejszą zaletą Plusa jest właśnie ten sterownik a ja chciałbym mieć równocześnie ogrzewanie podłogowe i grzejniki ścienne (czyli różne temperatury medium). Czy jest to do opanowania bez zaworu 4-drożnego?
  14. Witaj zawijan_2. Ja również noszę się z zamiarem zakupu Ogniwa Eko Plus. Przeanalizowałem Twoje wytyczne dotyczące zapotrzebowania na ciepło i ma tylko jedno pytanie: jakiej powierzchni to dotyczy, użytkowej czy całkowitej (tzn po obwodzie podłogi)? Jeśli użytkowej to następne pytanie (a miało być tylko jedno-sorry): według jakiej normy (PN czy EN)? Czy ewentualnie zapotrzebowanie na ciepło liczone do m2 można połączyć z kubaturą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...