No wiec tak .Jeżeli robią to jednoczasowo to mnie zajmuje to ok 2 godzin .Składa się na to wstępna odbudowa zęba, tak by ząb miał wszystkie ściany ,Wykonanie znieczulenia, założenie koferdamu -to taka np. lateksowa membrana oddzielająca leczony ząb od reszty j. ustnej,maszynowe, bądż też reczne opracowanie kanałów (górna piątka zazwyczaj ma dwa), irygacja kanałów środkami chemicznymi, wypełnienie kanałów, co najmniej dwa zdjęcia rtg ,przed leczeniem i po wypełnieniu kanałów, zamknięcie ubytku w zębie najlepiej ostatecznym materiałem.Jednak w przypadku przedtrzonowca nalerzy poważnie rozważyć wykonanie korony pprtetycznej gdyż te zęby po leczeniu endodontycznym dość często się łamią ,zwykle odłamuje się pionowo guzek policzkowy lub podniebienny .Czasem szczelina złemania schodzi tak głęboko poddziąsłowo ,że złamany ząb nadaje się tylko do ekstrakcji. Co do kosztów to dwie godziny pracy dla dentysty i przychód 200pln to strata czasu .W tym czsie założy przynajmniej 3 do 4 prostych wypełnień i zarobi minumum dwa razy tyle, nie mówiąc o poniesionych przez niego kosztach. Samo posadzenie a raczej położenie pacjenta na fotel bo zasadniczo tylko w takiej pozycji da się zrobić solidnie kanałówke to koszt około 15-18 pln(sterylizacja ,rękawiczki ,maski dla lekarza i asysty). Potem 2 zdjęcia rtg -każde 20-30 PLN , znieczulenie też przynajmniej 20-30 PLN , 3-5 strzykawek z igłami endo na płyny do irygacji ok 5 PLN , koferdam obligatoryjny przy kanałówce 1,6 ,narzedzia przy górnej piątce zwykle dość cienkie a w związku z tym część z nich jednorazowa- ręczne 15-25 PLN, maszynowe Ok 130 PLN. Można potraktować ,że 20 % tych narzędzi nie będzie nadawać się do ponownego użycia .Materiały pozostałe lubrikant, sealer gutaperka, sączki popierowe ok 5 PLN. Nie liczę amortyzacji i użycia sprzętu np mikroskop .Najważniejszym kryterium moim zdaniem jest czy używają koferdam, jeżeli tak to gabinet powinien być ok.