Barti4

A wiecie, że na to nie wpadłem...im kocioł cięzszy tym mocniejszy??? Hmmm coś tu musi byc na rzeczy, choc zembiec i Per-eko są jednymi z lżejszych...viadrus jest blisko o połowe cięzszy...trzeba by sie temu przyjrzeć. jacekaqua... nie jestem z twojej okolicy, ale czy mógłbys podać namiary...może jakieś dane techniczne...albo strone producenta? Byłbym wdzięczny... Jeśli nie dowożą piecy, to za tę cene sam mógłbym sie do Twych okolic wybrac i przywieźć ten piecyk... Bedę wdzięczny za kontakt... Pozdrawiam i zapraszam do dalszej konstruktywnej dysputy......i oczywiście dodanie do spistu kotła Viadrus LING 25 )

No właśniejestem ciekawy co wyjdzie na ten temat...może ktos z użytkowników sie wypowie. Jeśli zaś chodzi o CWU to słyszałem że wystarczy zasypać raz na ok 10-12 dni, choć to głównie zależy od mocy kotła, ilości zużywanej wody no i oczwiście od pojemności zasobnika. Ja planuje do kotła zamówić najwiekszy osadnik jaki bedzie w ofercie (od wiekszego pieca) wtedy zasyp będę mógł zima robić co tydzień. Druga rzecz to wystarczył by mi kocioł ok 15-17KW, a świadomie chcę 20 lub 25KW żeby pracował bardziej na luzie i tez wtedy zasobnik powinien mi starczyc na dłużej. A za pare lat moze sie te pere KW przydać na poddasze. Wodę w lecie zamierzam grzać raczej elektrycznie na taniej taryfie nocnej.

Potwierdzam...najtaniej w compensie, ale jak kto lubi. Ja ubezpieczyłe4m stan surowy otwarty, bez ogrodzenia do kredytu nja 240tys zł bo tak wymagał bank i śpie spokojnie... Koszt na rok to 360zł

1. Musisz kupić specjalny grunt do farb. Każdy grunt nadaje się do czego innego Kazdy zazwyczaj wzmacnia podłoże i pomaga przylec nastepnej warstwie, niemniej jednak nalezy stosować grunt pod farbę. 2. Gruntuj bezwzględnie. Inaczej może Ci odłażić farba, bo zawsze zostaną delikatne drobinki gipsu. Ponad to wzmocnisz podłoże jeśli gips był słabszy.

Witajcie!! Mam nie lada problem przy doborze pieca. Szukałem po wypowiedziach, po różnych forach, stronach i pytałem "fachowców", każdy z nich polecał niejako swój piec, który najczęściej montował. W skrócie powiem co o nich usłyszałem: 1. PER EKO KSR 25KW - 10 lat gwarancji na spawy, na resztę osprzętu 2 lata (podajnik wentylator, ruszt i retort). Piec z rozbudowanym strerownikiem. Groszek sortu 4-20mm. Polecają, aczkolwiek jest nieco brzydszy ponoć od pozycji 2 i stąd często ludzie wybieraja pozycje 2gą. Posiada dodatkowy ruszt. Trudno dostepny ruszt do ew. czyszczenia. Cena ok 5.650zł. http://www.prosat.pl/podstrony/kotly/per_eko_ksr.htm 2. TERMO TECH typ EKO TECH 26KW lub 19KW bez dodatkowego rusztu do palenia tradycyjnego. 5 lat gwarancji na spawy, na reszte standardowo 2 lata. Nieco ładniejszy niż PER EKO, posiada ten sam sterownik, dmuchawę i ślimak. Łatwo dostępny ruszt do czyszczenia. Groszek sortu 4-20mm. Generalnie jest to chyba to samo co PER EKO. Jest najczęsściej kupowanym piecem. Cena ok 7.200zł. http://www.prosat.pl/podstrony/kotly/termo_tech_eko_tech.htm 3. Ogniwo S8WC-20KW - Gwarancja na spawy 4 lata a na reszte 2 lata. Groszek sortu 5-20mm Chyba najmniej znany piec. prosty, podstawowy sterownik. Cena ok 6.400zł http://www.prosat.pl/podstrony/kotly/ogniwo_s8wc.htm 4. ZĘBIEC typ KWKP - stara ceniona i chyba dobra firma. Trwałość spawów 10 lat na pozostałe części 2 lata gwarancji. Groszek sortu 3-31mm czyli bedzie odporny na ew. duże kawałki węgla i ślimak sie nie zablokuje. Rozbudowany sterownik. Cena ok 6900zł. http://www.prosat.pl/podstrony/kotly/zebiec_kwkp.htm Co mogli byście poradzić, może macie jakieś doświadczenia w tym zakresie, może niedawno wybieraliście sami piec i jesteście na bieżąco? Na co zwracać uwagę. Który mogli byście mi zaproponować? Dom o powierzchni 130m2, z suporka 24 plus 15cm steropianu w parterze ( w przyszłości może zagospodaruje poddasze. kotłownia w garażu. Na razie ważna jest dla mnie bezawaryjność, trwałość i możliwość palenia resztek drewnianych po budowie (ok 5m3 drewna, plus ok 3m3 ściętych drzewek) Dodatkowo dobry sterownik z czujką temperatury w domu no i jak największy zasobnik żeby mozna było jak najrzadziej dosypywać węgla. Wszystkie piece ponoić są wykonane z blachy 4mm a częśc komory spalania z blachy stalowej 5mm. Palnik retortowy jest żeliwny. Zbiornik jest albo z kwasówki, albo z blachy ocynkowanej. Pozdrawiam i dzięki za wszelkie sugestie - Barti4

A jaka masz do tego pompe? Słyszałem że srednica 114 to minimum zeby włożyć tańsza pompe niz Grundfosa za 2000zł... ą ponoć dość dobre pompy po ok 1000-1500zł... Jeśli chodzi zaś o średnice to poprostu wolał bym mieć nieco szerszą studnie na wszelki wypadek. Obok mojej działki ma swoją działeczke kolega i pewnie w przyszłości chciałby odemnie wodę więc musi byc taka rura i taka pompa co w przyszłości obsłuży 2 domy. Poza tym ja dośc dużo wody zużywam (nie lubie na niej oszczędzać, dlatego wierce swojąs studnię)... No to by było tyle... A teraz jeszcze jedno pytanie...W jakim rejonie wierciłeś i czy mógłbys polecić mi swojego wykonawcę? Wiadomo im więcej osób sie wypowie tym lepiej... Na jaką głębokość masz swoja studnie i jak długo Ci służy? Barti4

Witam! Znalazłem 2 firmy wykonujące studnie. U mnie bedzie to około 25metrów. Jedna firma mówi ze robi tylko w stali (stalowa spawana rura osłonowa oraz rura wodociagowa tez stalowa tyle że skrecana) za 160zł/m a druga firma proponuje rury plastikowe (osłonowe i wodociagowe) za 140zł/m.... Obie firmy upieraja sie że ich sposób jest lepszy, trwalszy i wytrzymalszy...a ja...nie wiem który sposób wybrać.... Teoretycznie rura PCV jest słabsza niz stalowa i pewnie może ja coś uszkodzić (iły, lkamienie, gliny i mróz, tymczasem rura stalowa rdzewieje, osadza sie w niej kamień no i co tu wybrać? Bardzo prosze o pilne sugestie i rady? A może ktoś z Was zdradzi jak wykonana ma studnie i czy jest zadowolony czy nie? Obie średnice rur osłonowych będą miały 160mm średnicy, bo wole większa i swobodniejsza srednicę niz niminum 114mm.... A może podacie mi ceny wiercenia takich studni z materiałem? Zaznaczam że chodzi o studnie wierconą, głebinową z rura osłonową zostającą w wykopie a nie tradycyjna abisynke.... Na abistynce sie niestety u mnie nie pociągnie ))) Prubowałem już raz i nie wyszło...

Ja bym dał peszel w fundament żeby kabel wsadzic później. Murować też z peszlem w środku. Im głębiej Ci wejdzie kabel w ziemie tym, mniejsze ryzyko jego przecięcia np. łotatą...

Ma to swoje plusy i minusy. Osobiście polecam tynk tradycyjny cem-wap. Gipsy pękają, zmniejszaja powierzchnię, jest trudność montażu cięższych rzeczy no i to jest dość delikatne jeśli masz dzieci ...Czy równo...trudno powiedzieć zależy od ekipy ale i takie widziałem krzywe. Na pewno robi sie je szybciej. Co do brudu to mniej wiecej to samo... Tradycyjne tez równo wychodzą tylko trzeba dopilnować...

Konieczne!!! I to bezwzględnie!!!

Raczej nie pomoże wzmacnianie. Cement z cementem kiepsko się wiąże więc musioał byś zastosowac kotwy. Lepiej wszystko rozwalić i zrobić porządnie na długie lata. Innym sposobemm teraz oszczędzisz a za 2-3 lata i tak wszystko zacznie sie od nowa ...

Tak jakoś zawsze wżyciu mówie co myślę co raz mi wychodzi na dobre a raz na złe. Ale staram sie zawsze działać ze spokojem wewnetrznego sumienia. Nie miałem na myśli wszystkich, i nie posądzam wszystkich... Jeśli tak wyszło lub jeśli ktos poczuł sie obrażony to serdecznie przepraszam, gdyz nie było to moim zamierzeniem. Nie wyznaje równiez okazji jaką przytaczasz. Poprostu uważam że zakup bez Vat-u jest zakupem dopuszcaalnym Nie akceptuje z kolei zakupu kradzionych rzeczy o ile zachodzi takie podejrzenie, lub posiadam takową wiedze na ten temat. No ale nieważne miało byc o czym innym... Dzieki mieczu za bardzo obszerne wyjaśnienie. To nie tyle, że nie ma dla mnie problemu z wyłożeniem kasy... ot poprostu na razie mam i chciałbym wszystko wcześniej kupic i uzgodnić, żeby później nie było [problemów i nerwowych sytuacji. Poprostu po jednej budowie sie tego nauczyłem i chę to teraz wykorzystać. A kasę i tak i tak będę musiał wydać. Takie rozwiązanie podpowiedział mi majster, który z ta hurtownia współpracował i miał towar zawsze na czas. Ta hurtownię polecałe też parę innych osób w tym i Ty. Ja boże broń nie mówię, że jest nieuczciwa....bo z taka wiadomo bym sie wogóle nie bawił (w miare posiadania takiej wiedzy). Ja się poprostu chę troche zabezpieczyć przez tzw losowymi wypadkami. A jak życie dowodzi takie są... Oj zdołaowaliście mnie kapke, bo sam już nie wiem co robić. Z jednej strony święty spokój, a z drugiej nerwy...no cóż musze sie z tym chyba przespać. No cóż... Może jednak kupowac jak Ty prawie na bieżąco...? No zobaczymy co i jak... Dzieki serdeczne wszystkim za info...wiedzę juz mam teraz czas na decyzję Barti

Witaj "mieczu".... no cóż...powiem tylko, że nie zatrudniałem...owszem mój majster zatrudniał, ale ja jakoś nigdy nie potrzebowałem. Poprostu wszystkie prace (poza specjalistycznymi) wykonuje sam...lubie sobie popracować, daje mi to odpoczynek psychiczny po pracy Masz troche racji uwidaczniając moja hmmm... "arogancji", jednak ja dalej stoje przy swoich przekonaniach. Owszem troszke przejaskrawiłem odpowiedź Panu X, ale cóż tak bywa. Ja nie mówię, że jest to do końca uczciwe i tak winno być, niemniej jednak skoro mam możliwość zakupów bez Vat-u to będę je robił. Jeśli Ty masz ochote kupować z Vat-em to kupuj. Ja pozostane przy swoim, a Ty przy swoim... Niemniej jednak ten wątek dotyczy czegoś innego i prosił bym o wypowiedzi dotyczace tylko tematu głównego. Z góry dzięki - Barti P.S. Pattaya...no cóż...sorki skojarzyło mi sie z płcią piękna ))

Co do Ciebie to chodziło mi o namiary na hurtownię...juz to wyksowałem... Zresztą ludzie tu różne rzeczy piszą i nigdy nie wiadomo co jest prawda a co nie. Niemniej jednak czy mogła bys i Ty wykasować te magoczna nazwę ze swojego posta? Barti

oki rozumiem co masz na myśli ale pisałem do użytkownika X . Jeśli to Ty to sorki...wcześniej odczytałem to kapke inaczej. Niemniej jednak jeszcze nie spotkałem hurtowni budowlanej, gdzie nie można by było zrobic zakupów bez Vat-u...zatem wszyscy sa nieuczciwi? Różnica między nimi polega jedynie na "układzie z producentem" jeśli jest ok to sprzedaja bez Vat bo sami moga kupić bez Vat, jeśli nie moga to sami sprzedają dany asortyment tylko z Vat-em... Barti

No cóż takie życie... Jeśli były by odliczenia z pewnością bym rachunki zbierał... Poza tym spójż na to inaczej... Skoro Państwo okrada mnie (podatki bezpośrednie i pośrednie) a jeszcze zabiera mi każdą możliwość odliczenia, to co? Kręci bat na własną dupe... Tak to juz jest, że jest pewien punkt krytyczny, po osiągnięciu którego wpływy do budżetu mimo podnoszenia podatków i opłat maleją...dlaczego? Dlatego że się opłaca...i to jest stare pojęcie w ekonomii... Poza tym "okradam" złodziei a to nie hańba. Nigdy nie okradłem nikogo a tym bardziej uczciwą ekipę, sklep, hurtownie czy człowieka... Jest równiez powiedzenie...Kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień....Czy aby nie kupiłeś/kupiłaś nigdy nic na bazarku, bazarze, od przekupki czy kupca na ulicy? hahaha nie wierzę, że nie...zatem proszę powstrzymaj sie od takich komentarzy i lepiej sam/sama uderz sie w piersi i pomyśl o sobie zanim zaczniesz uderzać w innych... Pattaya... masz rację juz zmieniłem ten opis... Barti

To jest hurtownia XXX. Stara działa dobrze i wygląda uczciwie. Sprzedawcy też. Mam do nich zaufanie takie samo jak i do każdej obcej osoby. Mam taką zasadę, że lubię sie zabezpieczyć. Niby nie wiele, ale wydam 20 tysięcy i jest to dla mnie naprawde ogrom kasy. Wiem, że pójdzie znacznie więcej, ale nie chciał bym tego stracić, dlatego też pytam się jak Wy sie ew. zabezpieczaliście? A może poprostu sie nie zabezpieczaliście i kupowaliście na bieżąco? Hurtownia żada kasy, bo najzwyczajniej w świecie chcę kupić towar teraz. Póżniej chę na spokojnie tylko zadzwonić i poprosic o dwoóz a nie na wariata latać i szukać czegoś na już... Drugi plus, to taki, że przy większym zakupie dostane większy rabat, a przy małym mały.... Trzeci plus, To przy takim kompleksowym zaopatrzeniu mam możliwość ew. wymiany nie wykorzystanych materiałów... No i materiałów na placu tez mają w pip...do tego parę ciężarówek więc majątek jakiś jest... Barti

Mam tynki gipsowe maszynowe- gładź. Kładzono je juz 3 lata temu i w sumie jest ok. Jednak: 1. Trzeba dopilnować gładzi i nie płaćić przed malowaniem ( po malowaniu wychodzą fale) i sprawdzić gładź poprzez podświetlenie ściany czy sufitu wzdłuż. 2. Guzik prawda, że tynk gipsowy to taka rewekla jeśli chodzi o wchłanianie nadmiaru i oddawanie poźniej wilgoci. W lecie jest ok, ale w zimie higrometr we wszystkich pomieszczeniach (poza łazienkami, pralnią i kuchnią) pokazuje wilgotność na poziomie max 10%!!! A tak poza tym jestem zadowolony. Nic nie pęka i jest w sumie ok. Tynk jest mocny. Jednak w teraz budowanym domu zdecyduje sie na cementowo-waopienny Barti

Witam! Jutro jadę kupić do hurtowni wiekszą ilość materiałów. Prawie wszystko kupie bez Vat-u, a co za tym idzie bez rachunku. mam przeto do Was moi drodzy prośbę. Jak sie zabezpieczyć przed nieuczciwym pośrednikiem? Bo jak zapłacę teraz za towar, to jak zabezpieczyć się na wypadek gdyby hurtownia nie chciała dostarczyć towaru w okresie późniejszym? Przecież w razie co, nie mam żadnego dowodu zakupu, tak więc nie mam jak dochodzić swoich praw? Bardzo proszę o wskazówki i pomoc... Z góry wielkie dzięki - Barti

hahahaha....oj....przepraszam ale to tak sympatycznie śmiesznie zabrzmialo, że mało z krzesła nie spadłem )) Tzn, oni maja i blachę i dachówkę. Niestety nie wiem w jakiej cenie, nimniej jednak proponuję, wziąść do ręki wyceny poprzednie i ew zawieżć im do wyceny. Wiesz jak to jest...nie moge być najtańsi we wszystkim (tak mi sie myśli) bo jak zchodza z ceny jednego to muszą się odkuc na czymś innym )) Dlatego jak to ja mówię...wierz im, ale ich sprawdź...ot i cała filozofia kierowania sie decyzjami na budowie. Z tego co patrzyłem na dachówke to widziałem euronit, jest pewnie i coś jeszcze, a;e ja zwracałem swego czasu uwage tylko na ta jedną. W końcu i tak wybrałem blache, bo dostałem bardzo dobra oferte na materiał i krycie. Na razie z innej firmy. U n iego o ew. cene będę sie pytał dopiero koło początków lipca. Barti

hahahaha....oj....przepraszam ale to tak sympatycznie śmiesznie zabrzmialo, że mało z krzesła nie spadłem )) Tzn, oni maja i blachę i dachówkę. Niestety nie wiem w jakiej cenie, nimniej jednak proponuję, wziąść do ręki wyceny poprzednie i ew zawieżć im do wyceny. Wiesz jak to jest...nie moge być najtańsi we wszystkim (tak mi sie myśli) bo jak zchodza z ceny jednego to muszą się odkuc na czymś innym )) Dlatego jak to ja mówię...wierz im, ale ich sprawdź...ot i cała filozofia kierowania sie decyzjami na budowie. Z tego co patrzyłem na dachówke to widziałem euronit, jest pewnie i coś jeszcze, a;e ja zwracałem swego czasu uwage tylko na ta jedną. W końcu i tak wybrałem blache, bo dostałem bardzo dobra oferte na materiał i krycie. Na razie z innej firmy. U n iego o ew. cene będę sie pytał dopiero koło początków lipca. Barti

Jeśli chodzi o lolka w niedzielę, to niestety bedę mógł dać znać dopiero w sobotę wieczorem...

Jeśli chodzi o lolka w niedzielę, to niestety bedę mógł dać znać dopiero w sobotę wieczorem...

Zadzwoń pod numer 0-696-032-651 do p. Zbyszek i powołaj się na Bartka z Ławek. To mój doradca-handlowiec i z nim ustalałem ceny. W poniedziałek jade juz kupić wsjo na stan surowy więc możemy sie zgadać w weekend co do cen jakie nam zaoferowano )) Bedziemy zawsze mogli ponegocjować jeszcze.... Barti

Zadzwoń pod numer 0-696-032-651 do p. Zbyszek i powołaj się na Bartka z Ławek. To mój doradca-handlowiec i z nim ustalałem ceny. W poniedziałek jade juz kupić wsjo na stan surowy więc możemy sie zgadać w weekend co do cen jakie nam zaoferowano )) Bedziemy zawsze mogli ponegocjować jeszcze.... Barti