Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tomek 70

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    118
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Tomek 70

  1. Przed zagruntowaniem ściany powinny być suche.
  2. Flash Back napisał: o g/k wiem tyle co mi opowiedział dziadek. A tak serio, czym jest owe łączenie płyt ? Zapytaj dziadka
  3. nie tyle samych plyt co stosowania w pomieszczeniach wilgotnych. Nadmiar pary wodnej jest szkodliwy. Sheetrockiem śmiało można szpachlować po każdego rodzaju płytach zarówno szarych jak i zielonych nawet w łazienkach, żadna para mu nie przeszkadza , gips ten jest bardzo dobry do zastosowania jako finisz ( ostatnia warstwa) nie polecam stosować go do spoinowania czy też do łączeń płyt, gdyż jest zbyt miękkim gipsem i po pewnym czasie wszystko mogłoby popękać. co to jest spoinowanie to wiem, a co to takiego laczenie? nie spoinowac, jak to? polowa swiata uzywa tej masy wlasnie do tego alez z nich glupcy a moze to taka "stonka" XXI wieku. Cieszę się, że wiesz chociaż tyle ( chodzi o spoinowanie) Wszyscy wiedzą co to jest łączenie płyt, a Ty nie-biedadztwo Połowa świata używa sheetrocka do łaczenia płyt jak i do spoinowania, takim tekstem tylko obrażasz ludzi, mów lepiej za siebie, każdy kto zetknął się z tą niewątpliwie znakomitą masą szpachlową wie, że jest to produkt używany do szpachlowania a nie do łączeń płyt KG, jest zbyt miękki. Pozdrawiam
  4. nie tyle samych plyt co stosowania w pomieszczeniach wilgotnych. Nadmiar pary wodnej jest szkodliwy. Sheetrockiem śmiało można szpachlować po każdego rodzaju płytach zarówno szarych jak i zielonych nawet w łazienkach, żadna para mu nie przeszkadza , gips ten jest bardzo dobry do zastosowania jako finisz ( ostatnia warstwa) nie polecam stosować go do spoinowania czy też do łączeń płyt, gdyż jest zbyt miękkim gipsem i po pewnym czasie wszystko mogłoby popękać.
  5. czyli.... czym ? Zakładasz papier ścierny ( taki na płótnie) na przecieraczkę, pacę jak kto woli i jedziesz , przy doborze papieru ( "100", "120","150" czy nawet "200") zwróć uwagę jakim gipsem jest poszpachlowane ( twardszym czy bardziej miękkim)
  6. Jeżeli masz w miarę ładnie i równo poszpachlowane ( fachowo ) to możesz szlifować ręcznie zwykłą przecieraczką, natomiast jeżeli masz marnie poszpachlowane i lepiej nie zrobisz z przyczyn technicznych ( brak umiejętności ) to zdecydowanie proponuję wykonać to mechnicznie ( ręcznie wówczas się zamęczysz) np. "żyrafą", którą można wypożyczyć
  7. Jeżeli po tych tynkach poszło by szpachlowanie to wówczas wskazane było by dać narożniki aluminiowe ( takie z dziurkami stosowane przy zabudowach z suchego tynku ) i po kłopocie, natomiast w tej sytuacji proponuję zagruntować ( może być śnieżka grunt) a następnie pomaluj farbą docelową. Przed pomalowaniem drugiej warstwy, podmaluj np. małym wałeczkiem po tych narożnikach aby nie "świeciły". Pod farbę lateksową jak i akrylową nie używaj żadnej farby olejnej, ponieważ po takiej farbie Twoja farba może odpaść a w najlepszym przypadku popękać.
  8. Napisz czy będziesz bezpośrednio po tych tynkach malować czy też przed malowaniem szpachlować ?
  9. Można, tylko trzeba zrobić bruzdy w pustakach na przewody elektryczne, aby nie poszło zbyt dużo gipsu, na pierwszą warstwę użyj gipsu startowego następnie finisz i powinno być dobrze. Pomyśl o innej metodzie, którą możesz wykonać sam przez co zaoszcządzisz troszkę kaski mianowicie naklejenie płyt gk.
  10. nie wiem jak wygląda ta szlifierka ale pomysł jest rozsądny - bylebyś nie pouszkadzał tynku ta szlifierką powinno być ok Szlifierka do przecierania powierzchni poszpachlowanych potocznie zwana "żyrafą", którą jak najbardziej polecam ponieważ często jej używam i uważam, że dobry masz pomysł, tylko jak już wszystko poszlifujesz dobrze pozamiataj ściany szczotką aby przed gruntowaniem śnieżką grunt nie było pyłu oczywiście na ścianach.
  11. wystarczy przelecieć to delikatnie jakąś packą z siatką (albo nawet jakąś szczotką) żeby te drobiny luźnego piasku zetrzeć - nie trzeba od razu maźgać unigruntem. Nie trzeba wzmacniać dobrze położonego tynku. po śnieżce grunt nic się nie będzie zwijać na wałku. Oczywiście ścianę przed pierwszym malowaniem emulsją 50/50 z wodą należy odpylić - to oczywista oczywistość Jeżeli przetrzesz siatką po sypkich i położonych słabym materiałem tynkach to zapewniam Cię, że może to nic nie dać, dalej będzie to bardzo słabe podłoże, które uważam, że trzeba zagruntować odpowiednim gruntem, a póżniej dopiero np. śnieżka grunt. Piszesz " nie trzeba wzmacniać dobrze położonych tynków", owszem pod tym mogę się jeszcze podpisać ( bez gwarancji powodzenia) , ale z wieloletniego doświadczenia wiem, że na 10 robót w których mamy do czynienia z tynkami tradycyjnymi, dosyć słabymi z których się po prostu sypie, gdy nawet lekko dotkniemy palcem połowę może być dobrze zrobione nie używając uni gruntu, zaś druga połowa na bank będzie spartolona, więc czy jest sens ryzykować i nie gruntować. Pozdrawiam
  12. Zazwyczaj tak jest, że tynki tradycyjne po dotknięciu ręką są sypkie ( sypie się z nich piasek) więc uważam, że należy najpierw zagruntować uni gruntem ( aby wzmocnić podłoże ) a następnie pomalować np. śnieżka grunt, jeżeli nie zagruntujemy uni gruntem jest ryzyko, że sama śnieżka grunt się nie przyjmie odpowiednio i efekt końcowy może być taki, że gdy będziemy chcieli malować później już kolorami to może się nam to wszystko zawijać na wałku. Podobnie jest ze ścianą szpachlowaną, którą właśnie przetarliśmy ale zapomnieliśmy poodkurzać czy też pozamiatać i przystępujemy do gruntowania np. śnieżką grunt, efekt może być ten sam .
  13. Nie odpowiedziałeś mi na pytanie, a już zadajesz następne Chętnie Ci przypomnę: dlaczego Twoim zdaniem nie można gruntować ścian ( tynk tradycyjny ) przed malowaniem ?
  14. Będzie się trzymać i to znakomicie, ale po pierwszej pomalowanej przez Ciebie warstwie koloru mogą ( ale nie muszą ) wystąpić pewne ciemniejsze plamy, niedomalowania i jest ryzyko, że będzie trzeba malować 3-4 razy aby uzyskać zadawalający efekt, dlatego lepiej jest pod farby (kolory) dać podkład w postaci białej farby ( biała farba z dodatkiem uni gruntu lub gotowego produktu " śnieżka grunt")
  15. "drzeć papierem" można w ostateczności, gdy inne metody nie zaskutkują np. spróbuj polać wodą po ścianie, poczekaj chwilę, jeżeli będą się robić jakieś bąble to trzeba to wszystko niestety usunąć, jeżeli zaś w miarę mocno się takie "wybiałkowanie" trzyma ściany i nie robią się jakieś "bąble" to zagruntuj np. śnieżką grunt i maluj sobie póżniej czym chcesz ( mam na myśli oczywiście farbę z kolorami docelowymi)
  16. niech Was ręka boska broni przed gruntowaniem unigruntem przed malowaniem. Chyba, że lubicie kłopoty. Pomijam już oczywisty fakt, że wzmacnianie świeźo położonych tynków unigruntem jest nonsensem. Dlaczego uważasz, że przed malowaniem nie można gruntować ? ( chyba,że źle odczytałem Twojego posta ) Gdybyś uważnie przeczytał to co napisałem wyżej to nie musiałbyś pisać, że gruntować można wtedy gdy tynki wyschną, bo to jest bardzo oczywiste
  17. Jeżeli po tynkach cementowo - wapiennych nie chcesz szpachlować tylko od razu malować proponuję jednak poczekać aby tynki wyschły ( jeżeli chcemy malować po mokrych tynkach jest ryzyko, że farba popęka ) następnie oczyścić ściany z różnych pozostałości po tynkarzach ( np. piórem ) póżniej zagruntować odpowiednim uni gruntem, poczekać aż wyschnie i następnie malować śnieżka grunt , po oczywiście wyschnięciu malować już docelowymi kolorami .
  18. Napisz , czy odpada tynk czy może tylko jakaś stara farba, jeżeli tylko farba to zeskrob całość szpachelką, kup jakąś białą farbę około 20 litrów ( 10 litrów dekoral lub śnieżka kosztuje około 60-70 zł ) i maluj, na pewno będzie lepiej niż jest teraz, jeżeli zaś tynk odpada to zostaw, potraktuj ten sufit jak rzecz świętą i nie dotykaj bo nie znając się na tym możesz zrobić jeszcze gorzej.
  19. Przed malowaniem kolorem docelowym należy ścianę oraz sufity zagruntować np. śnieżką grunt, który ma dwie zalety w jednym, mianowicie gruntuje oraz robi dobry podkład pod kolor, który już po pierwszej warstwie powinien nieźle wyglądać, jeżeli zagruntujesz ściany samym uni gruntem a później zechcesz malować kolorem bez tzw podkładu ( biała farba) mogą wystąpić plamy, niedomalowania, w rezultacie możesz taką powierzchnię malować nawet 3-4 razy aby uzyskać odpowiedni efekt. Sposób, który Ci doradzono też jest dobry, do śniężki grunt dolej trochę farby docelowej i powstanie fajny podkład, ja jednak wybrałbym metodę, którą podałem wyżej.
  20. Jeżeli chcesz mieć gładkie ściany proponuję oczyścić tynki z różnych pozostałości po tynkarzach ( np. piórem) następnie nanieść jedną lub dwie ( zależy od umiejętności osoby, która będzie to robiła) warstwy gipsu np. schetrook z wiadra, delikatnie przy żarówce przetrzeć papierem ściernym " 150" na płótnie następnie zagruntować farbą gruntującą i masz ściany jak pupcia niemowlaka po których już śmiało możesz malować kolorami docelowymi. Jeżeli tego nie zrobisz sama farba nie zakryje tych nierówności. Pozdrawiam
  21. Bez problemu możesz malować po lateksowych akrylowymi, nawet następnego dnia.
  22. My gruntowaliśmy taką, jak pisałam wyżej z efektu jesteśmy zadowoleni. Niestety tej farby nie ma w Castoramie http://www.farbykolor.pl/admin/zdjecia/8ddabfe3c62dd605b52ca735e6a78c61.jpg Ta farba gruntująca jest ok. czasem również jej używam
  23. Do zwykłej białej farby np. Snieżka, dekoral dolej unigrunt wymieszaj i masz dobrą farbę gruntującą. Po farbie akrylowej można malować lateksową i odwrotnie również. Odnośnie tynków, jeżeli chcesz je po zagruntowaniu pomalować to możesz do tego użyć farby gruntującej o której piszę wyżej, jeżeli zaś chcesz po gruntowaniu szpachlować, użyj samego unigruntu np. Atlas bez rozcieńczania.
  24. Zrób tak jak napisali poprzednicy, oklej taśmą papierową, możesz użyć zwykłej, białej, która ma najmniej kleju ( pod warunkiem, że ściany były wcześniej gruntowane )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...