Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

AGA NR 1

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2 665
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez AGA NR 1

  1. Ufffff.... mimo potwornego upału jestem happy bo z dniem dzisiejszym stałam się Wrocławianką. W poniedziałek do nowej pracy. Trzymajcie za mnie kciuki ! Miłego weekendu !
  2. A chciałabym bardzo. Tylko, że tego nie ma nigdzie - na Allegro, na Ebay, nigdzie. Tylko Włochy, USA i ewentualnie W. Brytania. Marka luksusowa.
  3. Kurka, sorki za , ale szukam kogoś, kto ma rodzinę / przyjaciół w Wielkiej Brytanii. Chcę coś kupić tam, a nie mam dojścia żadnego. Jakbyście mieli kogoś takiego, kto by był tak miły i sprawdził cenę a potem kupił mi i wysłał do PL byłabym bardzo wdzięczna. Jak coś to na PW !
  4. Adaś, toś Ty "młody szczaw", ale ciesz się bo Ty bardzo fajnie i młodo wyglądasz więc luzik. Ja też ciągle młodo się czuję, a mam.... 38 lat w październiku. No i teraz nowy facet mnie chyba mentalnie odmładza, bo kurka młodszy mi się trafił, hahahaha ! Zawsze myślałam, że po rozwodzie wybiorę sobie starszego faceta a tu patrz, młodszy ode mnie narwaniec-zakochaniec mnie "wychodził".
  5. Neszka83, szafy robiłam w KOMANDORZE, ale już wiem, że można zrobić taniej samemu... Lub przez inną mniejszą i tańszą firmę. Może niech Daga&Adam się wypowie, bo pamiętam, że on też sobie robił sam. Farby : Tikkurila jest ok, miałam w jednym pokoju. Wyszło bardzo ładnie. Do innych pomieszczeń wybierałam już inne farby, bo osobiście zależało mi bardzo na mocnym macie. Wow, superrrrrrrrrrrrr !
  6. Gabi, noooo, hahahhaa ! Dziękuję ! Faktycznie, jak znajdę chwilkę przed przeprowadzką to wpadnę może na kawkę, zobaczyć Was i wytarmosić sunię. Telefon mam, więc wcześniej na pewno zadzwonię.
  7. Rewo66, dziękuję ! Taaak, tak byłoby najlepiej, jednak nie stać mnie było na spłatę go. Jego część majątku ( przy podziale majątku ) jest znacznie większa niż moja. Więc on zachował sobie dom a mnie do pół roku musi spłacić. Jednak wiem, że chcą ten dom sprzedać. Ona podobno "nie chce i nie daje rady" w nim mieszkać. Aaaaaa, będę ją straszyć po nocach, uuuuuuuhuuuuuuuu !
  8. Neszka83, dziękuję bardzo ! Wiesz, to oni powinni się wstydzić. Ja mam czyściutkie sumienie i już dość luźny stosunek do tego wszystkiego. Ale serio, nie spodziewali się mnie tam, hahaha ! Co za traf ! A że byłam u Sąsiadki aż dwa dni ( z nowym facetem, hahahahaha ! ) i popiliśmy ostro to nie mogłam jechać ( musieliśmy wszyscy wytrzeźwieć... ) a w tym czasie nadjechała ona.... ze wszystkimi swoimi betami i na pewno zawału pewnie dostała, jak zobaczyła moje auto pod domem Sąsiadki, hahaha ! Stanęła tak, żeby ją jak najmniej było widać i czmychnęła szybko do wnętrza domu. Potem chyba odsypiała podróż bo nie wyszła ani na chwilę przed dom, hahahaha ! Podobno wyszli z domu dopiero, jak my pojechaliśmy - po wielu godzinach, hahahaha !
  9. Elmagra, dziękuję ! No cóż, serce boli, przyznam... Bo naprawdę narobiłam się przy tej budowie i włożyłam w nią całe serce i duszę ( 3 lata z życia... ). Sami wiecie jak to jest... Wybudowanie domu to było moje największe marzenie..... a kochanka przyszła "na gotowe". Życie. W zasadzie przez większość budowy ( prawie dwa lata ) mieli ze sobą romans, więc ja na pracowałam ciężko na budowie a mąż w tym czasie przeżywał swoje uniesienia miłosne.... Powiedział mi o romansie i o tym, że ona jest w ciąży i że odchodzi jak.... wprowadziliśmy się do naszego nowiutkiego i urządzonego przeze mnie domu. W jedną minutę straciłam wszystko. Niestety, ale życie nie zawsze układa się nam tak, jakbyśmy tego chcieli...
  10. A z moich wieści to takie, się pochwalę a co ! Dostałam pracę we Wrocku !!! Więc wyprowadzam się ze Śląska 1-go sierpnia i "od zaraz" zaczynam nową pracę. A trochę gorsze info to : kochanka ex już męża w niedzielę JUŻ oficjalnie wprowadziła się do mojego domu w Skrzyszowie... Miała pecha, bo operacja ta odbyła się praktyczniena moich oczach, hahahaha ! Traf chciał, że byłam wtedy właśnie w "gościach" u mojej Przyjaciółki - Sąsiadki, hahahaha !
  11. Hmmm... nie znam ich. Ale gdy faktycznie tak wyczytałaś i jest to wiarygodne to chyba bym odpuściła sobie....
  12. O, i nawet znalazłam ten jego sklep na necie. http://www.trawy.com.pl/ Widzę też, że można zamawiać u niego przez internet.
  13. Ależ dokładnie tak. Jeśli mogę coś polecić : mam zaprzyjaźnionego z FM Pana z Pszczyny, który ma sklep specjalizujący się WYŁĄCZNIE W TRAWNIKACH. To Forumowy Yurec, chyba taki ma nick - specjalista od traw. Udziela się w wątkach o Ogrodach. Ja pojechałam do niego : z próbkami ziemi ( z różnych miejsc działki ), zbadał wszystkie próbki na miejscu a potem idealnie dobrał mieszankę traw - ogromne wory bo ja miałam 50 arów. Inna była na przód ( strona północna i przedogródek ) a inna na tył działki ( palące afrykańskie słońce w upały ). Wyszły mnie taniej niż w markecie czy na necie. A do tego dostałam jeszcze od Pana Jurka : walec na kilka dni, w prezencie wiele szczepek ozdobnych traw ( miskanty ) i wiele dobrych rad i ciepłych słów. Ja BARDZO POLECAM TEGO PANA !
  14. Adam, fajne fotki. Różnica kolosalna, fakt. Tu muszę coś dodać. Trawnik to mój "ulubiony konik" - w KRK to były moje ukochane zajęcia. Potwierdzam, plan jest prosty : zasiać, potem kosić, nawozić, podlewać, kosić nawozić, podlewać itd. itd. itd. I jak to mówią angielscy ogrodnicy : "I tak potem przez 100 lat..... a będzie piękny trawnik". Z tym, że : - areacja bądź wertykulacja maks raz na rok ( niektórzy ogrodnicy zalecają co dwa lata ) - nawozić nie częściej niż co 2 - 3 miesiące. Nie nawoźcie częściej trawników, po prostu "rozpieścicie" trawę - będzie wiecznie wołać o nawóz, bo nie będzie chciała czerpać składników odżywczych z gleby. A to kosztuje. Uważam, że najlepiej dać nawóz : - kwiecień - maj - początek sierpnia - koniec września - ewentualnie jeśli długa ciepła jesień - koniec października wystarczy całkowicie. Hmmmm.... i tu się nie zgodzę. Trawy "sportowe" to owszem bardzo ładne są, ale niestety i wymagające trawki - sporo koszenia, i ciągle woła a jedzonko w postaci nawozu. Plusem jej zaś jest odporność na deptanie - to taki typ "boiskowy". Jednak uważam, że dla naszych celów może być wysiana taka mieszanka PRZED DOMEM w celu reprezentacyjnym - tzw. PRZEDOGRÓDEK ( coby się pokazać od strony ulicy sąsiadom ), ale na tył ( OGRÓD WŁAŚCIWY ) niekoniecznie. Tam świetnie nadadzą się inne mieszanki. Bardzo dobre są mieszanki traw polskie - z IŁAWY. Tanie, a pewniaki.
  15. I nie kupuj. Glina to bardzo cenna ziemia ! JEDYNĄ jej wadą jest mała przepuszczalność. A tak naprawdę glina jest ziemią bardzo urodzajną, bogatą w składniki odżywcze i świetnie trzymającą wilgoć. Zrobiłaś bardzo dobrze : rozluźniłaś ją trochę z piaskiem więc postaraj się zrobić tak z tą resztą.
  16. Nadulka, po Ci humus pod trawnik ? Wyjaśniałam to, zajrzyj j kilka stron wcześniej. Gabi, Twoja beagelka ciudowna jest !!! Wysłałam Ci zaproszenie na FB.
  17. Gabi, kocham beagle ! I dobrze, że suczkę wzięliście. Dawaj na PW namiary na Ciebie, pooglądam fotki !
  18. Dokładnie, to nie jest wiedza tajemna. Trochę książek kupić, poszperać na necie, popytać - wszystko jest do zrobienia.
  19. Zresztą wklejam mój dawny post z naszego Rybnickiego wątku o ogrodach. Tu akurat podawałam "pewniaki" na skarpę - czyli niezbyt wysokie rośliny. Popatrz sobie. Roślin, które akurat pasowały na moją skarpę tzn. nie podwyższałyby i tak już wysokiej skarpy. Odrzuciłam więc wszelkiego rodzaju drzewka czy wysokie krzewy. Wybrałam gatunki, które stylowo i gabarytowo odpowiadałyby moim kryteriom, ale oczywiście każdy z Was może sobie skorygować wedle swoich ( i roślin ! )wymagań. Bo rzecz jasna, każda z tych roślin ma tam jakieś swoje wymagania glebowe, kwasowe, oraz "kierunkowe". Trzeba sobie po prostu dopasować je do swojej skarpy. Oto one : - rozplenica japońska - tawuła japońska "Golden Carpet" lub Golden Princess" ( 0,5 m wysokie ) - tawuła japońska "Gold mound" ( 0,6 m wysokie ) - jałowce płożące ( plus : przepiękne, minus : wolno rosną ) : 1. "Repanda" 2. "Blue Forest" 3. "Wiltonii" 4. "Blue Danube" 5. "Schlager" 6. "Blue Carpet" ( o niebieskawym odcieniu ) - trzmielina Fortune'a "Emerald'n Gold" ( 0,5 m wysokie, max 1 m szerokie ) Bardzo tania, a efektowna roślinka. - Irgi : 1. Irga Dammera "Major" ( wys. 20 cm, szadzić co 70 - 100 cm ) 2. Irga Dammera "Coral Beauty", z czerwonymi kuleczkami ( wys. 50 cm, szerok. 1 m ), sadzić 3 - 4 szt. na m/2 3. Irga "Ursynów" ( wys. 0,4 m, 1,5 szeroka ) - kostrzewa "Festuca" ( niebieska trawa, takie "jeżyki" ) - średnica ok. 20 - 30 cm. Są też takie same, ale jasnozielone. Uwielbiam je. Mam ich 50 szt. - tuja kulista "Danica" - rokitnik ( kłujące ) - ostrokrzew ( kłujące ) - jukki ( zasadowość ziemi 6,8 - 7,8 PH ! ) - opuncja - barwinek ( szybko rośnie ), 0,3 m wysoki, 0,5 m szeroki - bukszpan ( wolno rośnie ) - macierzanka ( szybko rośnie, bardzo ekspansywna, pięknie pachnie ) - fiołek wonny ( szybko rośnie, pięknie pachnie ) - skalnica Arendsa ( ładnie kwitnie wiosną, takie malutkie białe kwiatki ) - wrzosy ( KOCHAM JE ! ) ( uwaga, obniżyć kwasowość ziemi do poziomu 4,0 - 5,5 PH ) - lawenda ( uwaga, podwyższyć zasadowość ziemi do poziomu 6,8 - 7,8 PH )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...