Nie jest wszystko dla mnie jasne. Po krótce moja sytuacja wygląda tak:
W tym roku prowadzę rozbudowę posiadanego od kilku lat domu mieszkalnego, w którym jestem zameldowany. W skrócie polegało to na zburzeniu części domu w której była kuchnia, łazienka i WC oraz wybudowaniu w jej miejscu łącznie z fundamentami, nowej kuchni, łazienki, WC ( w obrębie tych co były ale w innym ułozeniu), salonu i jednego pokoju (rzecz jasna budynek nieco się rozrósł ) W pozostałej częsci przestawiłem jedną ściankę działową, drugą dostawiłem, wymieniłem schody na piętro i okna, wzmocniłem strop, zrobiłem nowe wylewki, tynki, dach czyli kapitalny remont. Oczywiście nowe są instalcje wod-kan i elektryczna.
No i teraz czytam:
oraz:
Czy mam to tak rozumieć że do odliczenia mogę wykazać prace w obrębie "starej" bryły budynku czyli np. 40% wylewek, 20% cegieł, 50% dachu itd??? Układ funkcjonalny w zakresie sanitariatów i kuchni zmieniłem czyli teoretycznie warunek spełniam, ale z drugiej strony nowego lokalu mieszkalnego nie utworzyłem.
Czy wynika z tego że można odliczyć remont starego lub budowę nowego domu a rozbudowę (czyli coś pośredniego) już nie.
A może ten zapis o utworzeniu nowego mieszkania dotyczy tylko adaptacji innych pomieszczeń?
A może się zwrócić na pismie do US z prośbą o interpretację - tak coby mieć za przeproszeniem dupochron?
Zwykle takie niejasne sprawy w kontekscie podaktów dla świętego spokoju olewam ale tu chodzi o sporo pieniędzy do odzysku ale też niestety o jeszcze większą karę w razie czego