Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ttstewart

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    81
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez ttstewart

  1. Jakies inne pomysly?Co byscie zrobili na moim miejscu?
  2. Myslalam, ze to dobry pomysl...Kiedys przeciez tak budowano - zwlaszcza na wsi.Szkoda...
  3. Kupilam ziemie rolna z ruinami starego domu.Niestety nie nadaje sie juz do remontu, poniewaz zostaly juz tylko zniszczone fundamenty.Sa one wykonane z kamienia polnego i polaczone ze soba prawdopodobnie glina.Czy moge wykorzystac te kamienie do budowy fundamentów mojego nowego domu (dom bez piwnicy)?Czy warto?
  4. Dodam jeszcze, ze jestem osoba samotna i nic nie wskazuje, aby to sie zmienilo.Do tego jeszcze praca poza domem - czasem baaaardzo dlugo.Boje sie, ze nie zdolam zabezpieczyc mojej posesji przez zlodziejami.A nawet jesli zabezpiecze dom to co z ogrodem.Sama siatka nie wystarczy.A poza tym mysle tez o przyszlosci.Czy bedac na emeryturze i majac 70-80 lat bede sie czula bezpiecznie i komfortowo w taki miejscu?Ze zdrowiem przeciez róznie bywa.... Moze potraktowac to miejsce jako rekreacyjne - od czasu do czasu?Albo zaorac i wydzierzawic.Sama juz nie wiem...To trudna decyzja.
  5. Rok temu kupilam dzialke rolna z ruinami starego domu.Wokol siedliska rosnie kilka starych drzew.Niedaleko dzialki jest las, a po drugiej stronie drogi widok na staw.W otoczeniu pelno dzikich ptaków, zwierzat....Jak w bajce.Jest woda i elektrycznosc.To plusy. Teraz minusy: -dzialka lezy przy polnej drodze: do asfaltu okolo 3 km, -do mista 7 km: samochodem 15 minut, spacerem 1 godzina, -sasiedztwo: najblizsze gospodarstwo rolne okolo 200 metrow, Co o tym sadzicie?Moze wyolbrzymiam te minusy? Pozdrawiam, Tamara
×
×
  • Dodaj nową pozycję...