magda2901

Niutek, z tym nadzorowaniem budowy to coś o tym wiem, u mnie jest tak samo... Muszę powiedzieć, że do firmy, która robiła Ci schody na pewno zaglądnę, bo mieszamy i budujemy się pod Tarnowem Ewa, ja bym wykusz zostawiła. My zostawiliśmy. W dodatku mamy tam trzy wysokie okna, przez które wychodzi się na taras. Myślę, że to dobre rozwiązanie. Ściana na której miało być oryginalnie wyjście na taras została zamurowana. Przez to może salon jest bardziej ustawny. Mam nadzieję... Zobaczymy jeszcze jak to wyjdzie "w praniu", bo przed nami jeszcze dużo pracy! Mamy zamiar wprowadzić się na zimę Jeśli chodzi o koszty wybudowania wykusza, to nie jest tak źle! Pisałam już kiedyś o tym na forum. Naprawdę to niewiele kosztuje, więc zachęcam, jak Ci się tylko podoba.

Niutek! Ładne schody! Mogę wiedzieć ile kosztowały?

Witaj na forum Ewa! A my jednak robimy kominek z płaszczem wodnym. Też na początku słyszeliśmy opinie, że wtedy z salonu zrobi się kotłownia, ale potem jak rozmawialiśmy z fachowcami, to mówili, że coraz więcej osób robi teraz kominek z płaszczem, bo jest to jednak jakaś alternatywa jeśli dom będzie ogrzewało się też gazem. Nam nasz architekt a zarazem kierownik budowy bardzo poleca kominek z płaszczem. No i w sumie nie kurzy się tak bardzo jak myśleliśmy. Poza tym zastanawiamy się nad dokupieniem do odkurzacza centralnego takiego separatora do popiołu czy coś takiego Nie jestem jeszcze dokładnie zorientowana. Fachowcy jeszcze mówili, że gdyby kominek był bez płaszcza i bez żadnych nadmuchów, to ogrzałby tylko salon, hall i trochę klatki schodowej. Łazienka u góry nie jest taka mała Ale może dlatego mi się wydaje, że nie będzie tam stała pralka (pralnie mamy w pomieszczeniu nad garażem). Poza tym nie ma też tam prysznica (jest tylko w dolnej łazience). Mam projekty łazienek, potem zamieszczę zdjęcia. My budowaliśmy z porothermu. Widzę, że Niutek niebawem będzie na swoim. Super! Pozdrawiam wszystkich! Magda

Zibi146, wcale nie czuję się urażona . Chciałam tylko podkreślić, że kwoty o których pisałam są wyłącznie za robociznę! Przecież niemożliwym by było zrobienie fundamentów za 2 tys. Raczej wszyscy budujący orientują się, że za fundamenty tego domu trzeba zapłacić od 17-nawet 25 tys. jak niektórzy piszą. Myślę, że różnice kwotowe wynikają również z tego, w jakim regionie kraju mieszkamy. A z tym bywa naprawdę bardzo różnie... Poza tym różnie też jest z robocizną. W naszych okolicach firma za zrobienie fundamentów bierze ok. 5000 zł. Swoją drogą, mnie już nic nie dziwi, ani ceny, ani gusta. Jak ktoś chce mieć zielony dach, to ma. Jak chce mieć brązowy, to też ma. Ich sprawa. Jeśli chodzi o "przygody" na budowie, to też mieliśmy już niejeden problem. Ale mój mąż powtarza, że na budowie wszystko da się poprawiać ... tyle tylko,że te poprawki dodatkowo kosztują Z fachowcami różnie bywa. Trzeba ich po prostu mieć na oku, no i znać się na cenach i mieć choć trochę pojęcia o budowaniu, bo są i tacy "fachowcy", którzy myślą, że znaleźli frajerów, co będą za wszystko płacić. To takie moje ostrzeżenie dla budujących. Nam np. ekipa od ścian działowych chciała wmówić, że jest ich prawie o 1/3 więcej. No a to w cenie zrobiłoby różnicę. Oj... ta nasza przygoda z budowaniem... a ile jeszcze przed nami... Ale wszystko jest dla ludzi i wszystko do przeżycia Dobrze, że jest ta zima (choć wyjątkowo ciepła) to człowiek trochę odpocznie... Ale sobie ponarzekałam... Wybaczcie

Zibi, jeśli chodzi o te fundamenty za 2 tys. to oczywiście tylko robocizna (jeżeli do mnie piłeś ) Materiał ok. 15 tys. Też uważam, że nie o to chodzi, by wszystko kupować najtaniej. Myślę, że w 90% przypadkach podczas budowy sprawdza się powiedzenie: "co tanie, to drogie" i my się raczej tego trzymamy. Wolimy zainwestować w lepszy materiał, by potem nie żałować. Pozdrawiam serdecznie i gratuluję postępów w budowie. Magda

Oto zdjęcia naszego domku http://www.fotosik.pl/u/magda2901/zdjecia/1

Witam wszystkich U nas dość gorący okres na budowie. W piątek ponowie skończyli kryć dach. Mamy także już zrobione niektóre instalacje. Teraz trochę kosztów. Całość do tej pory: ok. 130 tys. Robocizna: * fundamenty: 1550 zł + koparka 450 zł = 2000 zł + duży wkład pracy męża i rodziny * ściany nośne: 9500 zł + duży wkład pracy męża i rodziny * dach konstrukcja: 5000 zł * krycie dachówką: 7000 zł (choć po duuuużym rabacie, bo miało wyjść ok. 8500 zł) Myślę, że nie jest źle z tym kosztami robót, bo wychodzi 23500 zł jeśli dobrze liczę, a firmy mówiły nam za postawienie tego domku ok. 38, 40-50 tys.

Nam stan surowy zamknięty według kosztorysu wyszedł ok. 200 tys. + fundamenty ok. 37 tys. ale w rzeczywistości za fundamenty wyszło ok. 17 tys. (jeszcze bez ocieplenia i wylewki). Z kosztorysu wynika, że cały dom pochłonie prawie 387 tys. Mam jednak nadzieję, że wyjdzie znacznie mniej. Jeśli chodzi o wkład własny, to im więcej tym lepiej. Zależy ile warta jest działka, czy są fundamenty itd. Przynajmniej tak było w naszym przypadku. I tak każdy bank inaczej podchodzi do sprawy. Pozdrawiam

Niutek1978! Twój dom prezentuje się pięknie i niebawem będzie jeszcze ładniejszy! megira25, jeśli chodzi o wykusz, to my go zrobiliśmy, bo tam mamy wyjście na taras. Jeśli chodzi o koszty, to nie są wielkie. My mamy belkę betonową nad wykuszem (i tu właśnie chyba te koszty, choć małe, czyli drut i beton no i zaszalowanie tego). Poza tym trochę więcej samej robocizny jest przy wybudowaniu wykusza, ale i tak uważam, że koszty są naprawdę niskie. Reszta Twoich zmian jest ok. Takie balkony można świetnie oświetlić i wygląda to naprawdę super! My jednak zrobiliśmy takie jak w projekcie, tylko ten z tyłu jest usunięty i tam mamy okno. Wejście do spiżarki będziemy mieć z kuchni, ale za to jest ona tak potwornie nieustawna, że naprawdę nie wiem, co mam z tym zrobić, a muszę podjąć decyzję gdzie dokładnie będą się znajdować drzwi do niej. Może ktoś mi doradzi? Zlew chcę mieć tak jak w projekcie a kuchenkę z okapem miedzy oknami. Piekarnik na ścianie przy hallu. Na lodówkę nie ma miejsca! Jeśli chodzi o oglądanie naszego domu, to myślę, że dopiero gdzieś pod koniec listopada będzie co oglądać. Dziś dopiero zaczęliśmy robić dach. Dom w końcu nabrał takiej masywności!! Bardzo to wszystko cieszy!!!!

A schody wyszły super! Jest jeden spocznik i trzy schody zabiegowe! Potem postaram się wkleić zdjęcia.

Niutek1978, a wstawiasz okna w tym roku? My się poważnie nad tym zastanawiamy. Dach zrobimy we wrześniu. Znajomi przekonują, żeby wstawić. (i tak będę PCV a nie drewniane). Sama nie wiem...

Witam, nasza lobelia się buduje... Oczywiście nie obeszło się bez małych "wpadek", ale koniec końcem wszystko jest ok! Geodeta troszkę zawalił i tym sposobem okazało się, że mamy o jakieś 35 cm węższy salon, a to znaczy ze holl i automatycznie gabinet są dłuższe! Ale nie ma tego złego... Za to schody wyjdą nam teraz łagodniejsze. Oby..., bo dopiero są robione! Zobaczymy jak to wyjdzie.

Witam, po długich przejściach z całą papierologią w końcu budowa ruszyła na całego!! W maju zrobiliśmy fundamenty, a teraz ciągniemy mury!! Czy ktoś może mi napisać na jakiej wysokości od fundamentów macie okna? Według projektu to na parterze w większości przypadków jest 90 cm. To nie za mało? Boję się, że okna będą za nisko osadzone. Pozdrawiam wszystkich!!!

My też mieliśmy "małe" zamieszanie w papierach. Architekt ustawił nam dom bokiem na działce, czyli tam gdzie powinien być front była ściana garażu. Na szczęście od razu się zorientowaliśmy i teraz wszystko jest ok. W dalszym ciągu czekamy na pozwolenie na budowę, i to nas trzyma, bo nie możemy zalać fundamentów

Niutek1978 gratuluję postępów w budowie! Nam jutro geodeta ma wytyczyć budynek na działce. W sobotę zrobiliśmy studnię szpilkę. Mała rzecz a cieszy... Pozdrawiam wszystkich!!!

Zibi146, życzę szybkiego rozpoczęcia budowy!!! My czekamy na pozwolenie na budowę. To nas powstrzymuje przed złożeniem wniosku o udzielenie kredytu Miejmy nadzieję, że uporamy się z tym w miarę szybko Na jaką kwotę wyceniliście Lobelie w kosztorysie? Pozdrawiam

Nie wiem jak z materiałem, ale nam jedna firma powiedziała, że za samą robociznę biorą 40 zł od metra za dach z blachodachówki, a z dachówki ceramicznej 50 zł.

A tak przy okazji jeszcze... Z czego budowaliście Wasze Lobelie? Czy tak jak jest podane w projekcie, czyli z Porothermu 25? Jak dobrze pójdzie, to zaczniemy budować na wiosnę. Teraz rozglądamy się za materiałami i fachowcami. Pozdrawiam raz jeszcze

Jestem pod wrażeniem Dom wygląda super! Proszę również o zdjęcia z wewnątrz domu. Pozdrawiam

Witam, 25 000 zł to dobra cena... pod warunkiem, że w tym jest materiał i robocizna. Sąsiad płaci tyle, za podobny wielkościowo fundament, ale chyba bez drenażu. Pozdrawiam

Irsu, piękny dom!!! Gratuluję!

Lobelia606, dzięki za pocieszenie, bo już momentami zaczynałam żałować, że kupiliśmy ten projekt. Ja też początkowo chciałam w miejsce łazienki zrobić garderobę, a w pokoju nad garażem łazienkę i pralnię. I uważam, że to by było chyba najlepsze rozwiązanie. Z drugiej strony kogo bym się nie zapytała, to każdy mówi mi, że ten dom jest bardzo duży i żeby takiego nie budować, bo potem będziemy żałować (łącznie z architektem, który twierdzi, że 50m i tak nie będzie wykorzystane, a w niepotrzebnych pokojach będzie tylko rupieciarnia). Ale mimo tego, projekt już mamy, teraz zostały tylko zmiany. Poza tym jak byśmy słuchali tych wszystkich doradców z rodziny i znajomych, to jeszcze z 5 lat wybieralibyśmy projekt... A tak to przynajmniej to już mamy za sobą I dobrze!!!

Tak, oczywiście, żeby z tego przedsionka zrobić garderobę na pewno trzeba przedzielić go wszerz a nie wzdłuż, czyli na 2 kwadraty. Wtedy część idzie na powiększenie łazienki, a część na garderobę, a właściwie tylko na taki schowek na np. odkurzacz, deskę do prasowania itp. Choć najlepszym rozwiązaniem byłoby zrobienie z całego tego przedsionka garderoby i będzie ona wtedy miała ok. 2 m. Zobaczymy. Zresztą ostateczna decyzja o likwidacji tego pokoju nad garażem jeszcze nie zapadła. Mam nadzieję, że będziemy zadowoleni z tego domu, mimo kilku wad jakie on posiada.

Garaż będzie wyglądał mniej więcej tak: http://archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom-w-dziewannie-2/m4107a2c6e180b,1 Oczywiście to jest inny projekt domu.

Garaż będzie. Nie będzie tylko pokoju nad garażem. Czy to zły pomysł?