kwartet

cześć meg:( smutno , ze ania chora, ale jest bardzo silna więc da radę. często bywałam u niej w dzienniku. i mam nadzieję, że jeszcze w nim pogadamy. dlaczego tak jest ,że ludzie delikatni i wrazliwi często mają gorzej?

heja:rolleyes:ale ten zlew narozrabiał:)wiola, ty to wcale przy oknie nie masz tylko z boczku i dlatego nie chlapiesz.przy oknie to tylko ociekacz jest u ciebie:mad:. sprawdziłam. gadajcie co chcecie o tym chlapaniu. ja tam swoje wiem. jak sie płucze pod bieżącą woda to nie ma bata. coś tam poleci. zrobie zdjęcie i pokażę o co mi chodzi. od razu mówie ,że nia mam zmywarki, bo zrobiliśmy błąd i zamontowaliśmy parapet. a potem pan od szafek zaniżył przez to wysokość szafek bo mu sie tego parapetu nie chciało wycinać i zmywarka była za wysoka. i du.... meg przetestujesz na sobie.a i jeszcze jedno . czy zające zjadaja tulipany? bo u mnie ładnie wzeszły a dzisiaj zobaczyłam ,że są obgryzione czubki:P

cześć meg:wiggle: ja u ciebie bywam , ale nie gadam. teraz muszę. nie pękaj. jak mówi mój kolega cytuję "tylko stare gumy pękają " a my przeciez młode jesteśmy. nie rób sobie zlewu przy oknie .a przynajmniej przemyśl to. ja mam i nie jestem zadowolona. okno pochlapane ciągle , i jeszcze ociekacz musisz mieć bo szafki na oknie nie powiesisz. takie tam moje uwagi tylko. jeśli marzysz o zlewie pod oknem to sobie zrób, ale żeby potem nie było:Ppozdrawiam

Dzięki za odpowiedź. Interesuje mnie jescze ile metrów ma wasze pomieszczenie gosp. , bo do 25 nie trzeba mieć chyba pozwolenia. A my chcemy większe. Czy tak jest?

cześć Wiola:) ja z pytaniem do Ciebie. Budowałaś pomieszczenie gospodarcze? Coś chyba kiedyś pisałaś. My nie zrobiliśmy tego od razu i teraz chyba trzeba przechodzić całą procedurę budowlaną. A mnie się wcale nie chce. Może jakieś wskazówki...;)Pozdrawiam bardzo bardzo

cześć wiola:cool:moze wiesz jak usunąć dziennik? chcę zamknąć pewien etap i muszę się odciąć. nic sie nie dzieje złego.

super będzie, taki układ w górnej łazience /mnie / wydaje się optymalny:Di wygodnie jest .pozdrówka:D

cześc kala:wiggle:mój malutki na smyczy chodzi bo trawka rośnie/ coś mniej wiecej jak u ciebie przed domem;)/i o ogrodzeniu tez myslimy. ale takim żeby sie nie podkopał. przeskoczyć raczej nie przeskoczy 1,5 m:rolleyes:

Wesołych Świąt

Wesołych Świąt Zbysiu

Wesołych Świąt Wiola

:)ale pieknie. ja takie krokusy to na studiach widziałam w Bańskiej. morze krokusów. za chałupami , przed chałupami a my musieliśmy po nich dojść do naszej chałupki. co to były za czasy...

:)cześć wiola:)wpadłam po dość długiej przerwie i znowu twój dziennik przeleciałam. tym razem schody podglądam. wprawdzie moje inne są ale i tak na twoje patrzę.no bo moje takie nieobrobione są i efektu brak. u ciebie już fajnie. a swoja drogą to nie wiedziałam ,że schody tak dodają uroku pomieszczeniom;)

Cześć iskierko;)ładne schody masz. co ci sie nie podoba w nich? ja bym takie chciała ale u nas robią sie tylko same stopnice/ chyba/przed świętami ma je pan zamontować. a barierki to wcale nie wiem jakie będą. mnie już się nie chce wybierać. wypaliłam się. zmeczenie mnie dopadło bo szybko budowaliśmy:)

Cześć Wiola:Dfajny ten turkusik jest. ja cały czas przeprowadzkę w pracy mam i na dom nie zostaje czasu. tylko pan schody zmierzył .ma zrobić przed świętami, ale i tak mam doła. małego...