No to poczytałam sobie dzisiaj trochę Twojego dziennika - no i oczami wyobrażni widzę swój domek! Ależ ja mam wyobrażnię bo na tym etapie to ja może będę za pare lat A czytałam dzięki temu, że moje dziecko przysnęło dziś w dzień 4 godzinki to sukces, ale pewnie przez to,że jest osłabione bo też chore Życzę zdrówka i sił do dalszej wykończeniówki!!!