Mario B

http://www.allegro.pl/item967307136_wertykulator_i_aerator.html#gallery sam się przymierzam do kupna

Są specjalne farby do nadawania faktury nawet chyba w Castoramie ew poprawka tynkiem C-W ale tylko na tej ścianie z przeróbkami(od narożnika do narożnika)

Tyko uważaj jakie kupujesz,bo na zdjęciu są 3 stropowe i tylko jedna do podłoża

Zaproś sąsiada do siebie ,pokaż jak sie rozpala,jak sie pali może zrozumie w koncu. Mój tez taki odporny na wiedzę. Ale jak sie dowiedział że spaliłem dużo mniej tego co on,przy trochę większym domu to mu te słowa na "K" nie chciały z ust zejść

Twoje materialy poszły przez komin,a że nie z ekologicznego materiału to i dym czarny

A co by było gdyby Justyna miała astmę??i brała leki(tfu tfu) pewno by je zdublowała

Ew. 3D Mam taki i spisuje się bardzo dobrze.

A może taki zestaw do napraw szyb samochodowych?? (szkliwo powinno załatać)

Postarzeli sie . To taki dział że nie trzeba zapraszać,wszyscy mile widziani. I Ci młodzi coby nabrali doświadczenia i Ci starsi coby sie podzielili doświadczeniem

Ja w czerwcu (bo miną 2 lata użytkowania)

Sróbuj podpalić jednego!! Zaręczam że sie nie uda. Od kiedy gips ma być łatwopalny czy w ogóle palny?? Sorki ale uśmiałem się.

Jak coś marznie to sie kurczy nie rozszerza. Bardzo chaotycznie opisujesz problem. Ten chudziak masz na wyskości ław ? Jak wytłumaczysz rozsadzanie skał przez zamarzającą wodę ???

A i w każdej paczce jest instrukcja nawet dość czytelna Nie otwieraj na raz więcej paczek,staraj sie po jednej. Kuchna:16 szafek:od 15 godz do 22. Na luzie SAM

Sprawdziłem u siebie można lekko uchylić okno i delikatnie od tyłu okna zsunąć snieg przy pomocy szczotki na kiju w strone spadku.Ale mnie osobiście śnieg nie przeszkadza

Częściej coś takiego : http://img34.imageshack.us/img34/5417/pict0129ho.jpg a wtedy "bądź mądry i pisz wiersze " ale odczytać takiego kodu to nie umiem. to nie kod najczęściej to numeracja belek jako że robione były na ziemi i dopiero montowane(ale nie bardzo to przypomina, prędzej jakaś ścianka musiała tu być :wstawione pionowe kawałki drewna i owinięte słomą z gliną) . Osobiście spotkałem się że na szczytowej krokwi na złączeniu była wycięta"rzymska" data.Ale to na "ziemiach wyzyskanych" niemce tak robili,czyli na ziemi opolskiej też może być.

Czasami cieśla na krokwi wycinał rok,(pierwszej lub ostatniej) może tym tropem warto pójść

EW. mozna dac ze dwie ,trzy belki kolo siebie.Na pewno to bezpieczniejsze niz ciety pustak

Kilka razy spotkałem sie z zamarzniętą miedzią i tylko w jednym przypadku pękło kolanko ,w innych mróz powysuwał rurki z lutów ,Plastik ale ten klejony niestety popękał i to wzdłóż rury. Pex al pex to polietylen ,jest bardzej podatny na odkształcenia ew. wkładka alu popęka. Aż tak bardzo bym sie nie przejmował ale i nie zostawiał aż samo odtaje kształtki są mosiężne ,i to jest słaby punkt.

DZIAŁA!!

Ja tam sam już jestem dziadkiem (mały ma 14 mieś).Pomagam ale staram sie nie wtrącać do młodych,co innego moja małża,niby sie nie wtrąca ale tej "miłości babcinej" to ma stanowczo za dużo. I czasami mam wojnę jak próbuję Ją przystopować.

Najlepiej jak zerkniesz do instrukcji montażu,jest tam podane. Ew. przy zawiasach po uchyleniu okna znajdziesz takie metalowe"guziczki" wystarczy je nacisnąć np śrubokrętem usłyszysz:"klik" i możesz wyjąć skrzydło. Tylko ostrożnie bo pozycja jest mocno nie wygodna.

Przekladnia zmniejsza obroty a zwiększa moc. Elektronika zmniejsza obroty i moc.(kółko) Czasami do szlifierek stołowych były dodawane przystawki do ostrzenia wierteł ale dawno już nie widziałem

W ostateczności to i o beton też naostrzymy,tylko jak?? Używam od kilku lat przystawki na wiertarkę do ostrzenia wierteł,zaden kamień się nie odkształca za każdym razem ostrzy tak samo.(spróbujcie "z ręki dobrze zaostrzyć np wiertło 2 mm) Jak dla mnie ta maszynka powinna sie spisywać równie dobrze.

Oprócz "paroprzepuszczalnści" ma on jeszcze jedno zadanie:"wodoszczelność" nie pozwala w razie ew przecieków dostać sie wodzie pod okno i tym samym zalać pomieszczenie.

Doopa nie fachowiec. Dachówka jaka by nie była zawsze ma jakąś tolerancję,co prawda ceramiczna mniej ale zawsze można przy normalnym dachu tak rozmierzyć że powinno "styknąć".Nawet w folderze reklamowym jest podana max i min długość krycia. Wyjście jest takie że trzeba zmierzyć od nowa i od nowa nabić łaty