Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A i M

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez A i M

  1. A i M

    Domy z bali

    No taaak, a nasze domki to nawet stały obok siebie jakiś czas Jeśli chodzi o bank to nasz też "nie uznaje" tego co jest u Wykonawcy, ale transze wypłaca zaliczkowo i w innych bankach też tak mają (nie wiem czy wszystkich) - pierwsza po podpisaniu umowy, druga może być i po fundamentach, ale chcą widzieć, że to co już jest trwale na miejscu ma wartość przynajmniej taką jaką dali do tej pory... Pierwszą transzę nam dali małą, więc z drugą nie było kłopotu... A i jeszcze ciekawostka: Bank zaproponował nam ubezpieczenie budowy owartości ok. 500 tys. za kwotę ponad 120 zł miesięcznie, a ubezpieczyliśmy na własna rękę do kwoty 600 tys. za całe 401 zł (czy 404) na cały rok. Jeśli chodzi o dziennik budowy to nie wiem czy mi się uda
  2. Dzięki za odpowiedź i zaproszenie, tylko, że na razie jeseteśmy strasznie zaganiani - na pewno to znasz chociaż konsultacja by nam na pewno dobrze zrobiła. Spryskiwacz już mamy - tykę tak ok. 2 m - ale może trzeba będzie dłuższą. Pan Roman impregnował boramonem. Nie wiem czemu myślałam, że te deski na górze na ścianach szcytowych "traktowałeś" czymś więcej. Tak się dopytuję, bo jednak deszcz wymywa boramon a zastanawiamy się nad drewnianą wiatrownicą, a do tego u nas chyba deszcz może zacinać na deski szczytowe na poddaszu i tego się trochę obawiam..... Pozdrawiam
  3. Nasz dom buduje Pan Roman - mamy ściany i konstrukcję dachu - w gminie Wieliszew- czyli jakby niedaleko.... Bardzo mi się podoba Twój domek, ganek i płot - wszystko razem wygląda super Mam pytanie - czym impregnowałeś deski na ścianie szczytowej - bo my właśnie jesteśmy na etapie myślenia nad tym.... Pozdrawiam serdecznie
  4. A i M

    Domy z bali

    My też w tym roku zaczęliśmy budowę domu z bali... Dwa lata temu po długich poszukiwaniach znaleźliśmy działkę i właściwie od razu postanowiliśmy zbudować dom drewniany. Trochę później zaczęłam szukać wymarzonego domku (w internecie i "na żywo") i śledzić to forum - to olbrzymia kopalnia wiedzy i cieszę się, że tu trafiłam... Decyzję jaki to będzie dom podjęliśmy w zeszłym roku w lutym i wtedy właśnie umówiliśmy się z naszym Wykonawcą (przez bardzo wielkie "W" za słowność, organizację i cierpliwość w tłumaczeniu mi wszystkiego po kolei) na czerwiec tego roku. Jak się umówiliśmy tak się stało - dzisiaj nasz domek wygląda tak: http://photos.nasza-klasa.pl/2729082/8/main/91b94e8f83.jpeg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...