Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rbit

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    723
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Rbit

  1. NIe baw sie w zadne tanie dezodoranty , gumy do żucia, etc. Dobry środek owadobójczy załatwi sprawe a i owadom oszczedzi cierpień, bo nie beda sie męczyły zatrute alkoholem, dusiły w zatkanym gnieżdzie albo uzywały szczeki do przegryzienia sie przez niewiadomo co (a szczeki maja twarde, przez tynk sie przegryza jak musza)
  2. Rbit

    Pic-up 4x4 - jaki??

    Jezdzilem ,porazajace przyspieszenie ,cos ok 17 sek.,pozatym ma resory i trzesie jak star,a kosztyje jak normalny jedyna zaleta to odliczenie VAT,tylko jak tym jezdzic????????? Ta 172 konna 17 sekund ? Trzeba sie było zaprzeć o kierownice zeby mieć siłe gaz wcisnąć
  3. Rbit

    Pic-up 4x4 - jaki??

    Jezdze juz ta Navara rok i w porównaniu z Laguną 1,8 jesli chodzi o przyspieszenie nie widze zbytniej róznicy . Natomiast jesli chodzi o komfort to pick up to jednak jest duuuuuza wygodna ciezarówka.
  4. jakoś wszyscy odłozyli hovka do schowka wiec spróbuje wyciagnać temat na wierzch. W wykonaniu znajomych dzieci rasa ta nazywa sie Hogwart , ciekawe dlaczego ?
  5. Kiedyś podobnie walczyłem z chrzanem.Trwało to ze 3 lata tzn metodyczne wycinanie z trawnika jak tylko sie pojawił jakiś odrost ale dało rade. Z barszczem trzeba uwazać bo jadowite toto jest jak nieszczescie. Na drugiej dzialce nie zauwazylem bo był mały i kosiłem wykaszarka. Na drugi dzień miałem kilka pieknych bąbli tam gdzie dostałęm odłamkami .Trudno sie goiły i niestety zostawiły ślady. W wiekszysch ilosciach i przy duzej temperaturze moze być niebezpieczne samo przebywanie w poblizu.
  6. Jakoś nikt jak do tej pory nie zgłosił sie po mojego kreta. Widać oferta była niezbyt atrakcyjna . Może w taki razie jak dorzucę do kreta kilka karczowników to ktoś bedzie chętny ? Gratis dżdżownice kalifornijskie na pierwszy miesiac zywienia kreta . Pędraki tez moge dorzucić pod warunkiem ze ktoś wydłubie je sobie razem z kretem . PS Kreta oddam razem z kopcem !!!!!
  7. Rbit

    Grupa Stare Babice

    Dziś na dzialce wsród traw natknałem sie na pajeczne, w środku której znajdował sie piękny okaz pajaka .Jego odwłok przypominał ose. Był jaskrawo zółty w czarne pasy. Tez macie takie u siebie ? Ciekawe czy nie jest to jakiś "mutant ptasznik" czy coś i czy moze być niebezpieczny ?
  8. Tam gdzie nie ma roślinek, np kostka czy pas przy ogrodzeniu, pryskam za pomocą opryskiwacza, a tam gdzie są roślinki staram się opryskać sam chwast. Tępię tak przede wszystkim mlecze i perz, inne drobne wyrywam. Kłopot jest gdy chwast jest mocno wrośnięty w roślinę. Raz spryskałam i hosta zrobiła się żółta, więc jednak nie polecam, może iglakom randap nic nie zrobi, ale boję się spróbować. Ja uzywam randapu z dodatkiem Ludwika i pędzelka . Troche chałupnicza robota bo trzeba smarować chwasta po lisciach ale dzieki temu mozna precyzyjnie dzialać. Ludwik jest do tego zeby lepiej sie smarowało bo po niektórych np perz scieka i nie przylega do liscia. Robia sie kuleczki i latwo je strzasnać a z Ludwikiem sie smaruje ładnie.
  9. szkoda niszczyć bo pozyteczne sa . podobno mozna wziać doniczke wypelnić sianem i postawić do góry dnem. powinny do niej sie chować z nastaniem dnia to mozna wtedy eksmitować bez ofiar.
  10. Turkuć jest podobny do krzyżówki obcego z predatorem mniej wiecej. Przednie odnóza, te od kopania, ma jak krab ( tele ze nimi nie klapie. Z tego co napisaleś jak wyglada i jakie szkody czyni pasowałoby jak ulał. U mnie jak wiem gdzie jest norka to wlewam wode i zwykle mobilizuje go to do biegu po powierzchni . zazwyczaj ja jestem szybszy
  11. Moze to środek na gotowane albo prazone opuchlaki ? Opuchlak w nicieniach to nawet brzmi niezle jak na nazwe potrawy, moze krety by sie skusiły ? ( oddam swoje bardzo chetnie jak ktoś je chce sobie zlapać i zabrać w celu przywrocenia równowagi podziemnej)
  12. Zawsze jeszcze pozostaja jałowce które generalnie moze nie ze lubia ale spokojnie toleruja takie warunki a jest w czym wybierać i wsród jałowców
  13. A ja mam to u siebie nadal. wycinalem, podlewalem z jakimś grzybobójczym i nadal tak w lipcu zaczynaj zamierać liscie . Na wiosne odbija i jest dobrze tak do lipca i potem znowu . Generalnie taki cherlawy jest troche , a obok rosnie taka fioletowy włoski, ze siatka sie lamie pod jego ciezarem i nic go nie rusza
  14. A ja mam to u siebie nadal. wycinalem, podlewalem z jakimś grzybobójczym i nadal tak w lipcu zaczynaj zamierać liscie . Na wiosne odbija i jest dobrze tak do lipca i potem znowu . Generalnie taki cherlawy jest troche , a obok rosnie taka fioletowy włoski, ze siatka sie lamie pod jego ciezarem i nic go nie rusza
  15. Kupiłem z Alegro , 500 sztuk . Przyjechało w 4 pojemniczkach plastikowych w doskonalej formie. W tej chwili zimuja na poddaszu przerabjajac kompost i szlam z oczka na humus. Na wiosne wypuszcze je na zewnętrz
  16. znalazlem !!!! "Plan Hodowli Dżdżownica tej odmiany żyje przeciętnie 16 lat, a więc 4-krotnie dłużej od dżdżownicy dzikiej, a jej zdolności rozrodcze są 4 do 12 razy większe. Masa dorosłego osobnika wynosi około 1 grama, a każda dżdżownica pobiera dziennie ilość substancji odżywczych odpowiadającą wielkości jej wagi ciała, wydala zaś 50 % tego, co pochłonie. Dojrzałość płciową dżdżownice osiągają po 90 dniach życia. Wzrost dżdżownic ustaje w siódmym miesiącu życia. Istnieje zasadnicza różnica w zachowaniu się krzyżówki czerwonej kalifornijskiej i dżdżownicy dzikiej w środowisku, w którym żyje. Podczas, gdy dżdżownica dzika wędruje drążonymi przez siebie kanałami, to krzyżówka czerwona kalifornijska krąży przez całą dobę po elipsie. Pobiera pokarm w górnej części elipsy, po czym wędruje w dół, gdzie wydala odchody, zaś w środkowej części składa kokony z jajami. Hodowla może być prowadzona pod gołym niebem. Jeśli jest na nieutwardzonej powierzchni, od dołu należy ją zabezpieczyć gęstą siatką przed kretami naturalnymi wrogami dżdżownic. W upalne dni pokarm wymaga częstego polewania wodą, ponieważ dżdżownice zasysają go w postaci półpłynnej. W hodowli dżdżownic przyjęto jako jednostkę miary jedno łoże, które odpowiada powierzchni hodowlanej równej 2 m2. Grubość łoża powinna wynosić w granicach 20 cm. W okresie produkcyjnym żyje w nim około 100 000 osobników w różnym wieku, w tym kokony z jajami. Z doświadczeń wynika, że jedno łoże zużywa rocznie 1000 kg karmy, a produkuje około 500 kg biohumusu. Hodowlę prowadzi się sekcjami o szerokości 1m i długości będącej wielokrotnością 2 m. Dwie sekcje stanowią jeden sektor. Odstęp między sekcjami zaleca się 0,5 m, a miedzy sektorami 2,5 m. Można wymienić kilka celów, dla których hoduje się dżdżownice: - produkcja humusu biologicznego (mięso stanowi produkt uboczny), - produkcja mięsa dżdżownic (do przeróbki na mączkę proteinową lub do bezpośredniego skarmiania w hodowlach drobiu, ryb i dla wędkarzy), - hodowla przemysłowa dla celów ekologicznych (dżdżownice przetwarzają ścieki miejskie i wysypiska śmieci na humus, który jest przeznaczany do nawożenia ogrodów miejskich), - przydomowa hodowla w skrzynkach ekologicznych (dżdżownice przerabiają odpady pochodzenia organicznego, które powstają w gospodarstwie domowym. Otrzymuje się humus, nadwyżki dżdżownic używane są do rozsiewu na działkach, ogrodach lub jako karma dla drobiu). . W celu zmniejszenia pracochłonności przy podlewaniu, zastosowane zostały zraszacze uruchamiane przez zegar czasowy. Według naukowców amerykańskich optymalna wilgotność łóż powinna wynosić 82,5 %. W celu oceny wilgotności można posłużyć się wilgotnościomierzem lub dokonać tego sposobem praktycznym. Należy wziąć do ręki garść karmy z łoża i zacisnąć. Ściśnięty materiał powinien puścić sok, ale tylko tyle, że nie powinien on ściekać z dłoni. Łoża przykryte są włókniną, dzięki czemu dżdżownice są chronione przed ptakami, nie rozprzestrzeniają się chwasty, a pokarm zachowuje dłużej wilgotność. Karmienie dżdżownic rozpoczyna się pod koniec marca, gdy temperatura osiąga 4 stopnie C. Optymalna temperatura dla rozwoju dżdżownic powinna wynosić19 – 20 ºC w łożu. Na łoża nakłada się 5 – 10 cm warstwę obornika. Następnie co 20 dni dokarmia się dżdżownice, dając warstwę obornika o podobnej grubości. Stosowany jest obornik bydlęcy, w którym zakończony został proces fermentacji (po około 8 miesiącach leżakowania). Jeśli obornik pochodzi z bezściółowych ferm przemysłowych trzeba do niego dodać 20 – 25 % słomy w postaci sieczki. Dobry jest obornik o dużej zawartości celulozy i małej zawartości protein (koński po 5 – 6 miesiącach fermentacji, króliczy można stosować w stanie świeżym). Duża zawartość protein w karmie (jeśli fermentacja nie została zakończona) powoduje wytwarzanie toksycznych gazów zabójczych dla dżdżownic. W związku z tym, mniej przydatne są odchody świńskie , gdyż mają odczyn kwaśny i muszą być wzbogacone 30 – 40 % celulozą w postaci pociętej słomy i podane dopiero po 9 – 10 miesiącach. Kwaśny obornik drobiowy musi być dobrze przygotowany (leżakowanie około 16 miesięcy, wymieszany ze słomą, a następnie z innym obornikiem). Ocenę przydatności karmy lub podłoża można przeprowadzić na tzw. próbie 50 dżdżownic. Do niewielkiej ilości ocenianego materiału wpuszcza się 50 dżdżownic, które przelicza się po 24 godzinach. Jeżeli są wszystkie, przyjmuje się, że materiał jest odpowiedni. Próba ta szczególnie jest przydatna w momencie rozpoczynania hodowli. Należy dodać, że dżdżownice kupujemy ze środowiskiem. W łożach utrzymuje się pH od 6,5 do 7,5. Współczynnik ten wynika z tego, że dżdżownice po pobraniu pokarmu neutralizują kwasy węglanem wapnia wydzielanym przez gruczoły. Aby ułatwić ten proces, stosuje się według potrzeb węglan wapnia (kreda) w ilości ok. 100 g na m2 i zrasza. W celu określenia pH w łożu lub w karmie należy zaopatrzyć się w kwasomierz. Kiedy na jesieni występują przymrozki około –5 ºC łoża o grubości 25 – 30 cm przykrywa się luźną słomą, a następnie warstwą słomy prasowanej. Tak przygotowane łoża pozostawia się do wiosny. Nie wolno łóż okrywać folią, ponieważ brak dostępu powietrza grozi uduszeniem dżdżownic"
  17. Sprawuja sie bardzo dobrze, sa grzeczne i nie sprawiajaj kłopotów A tak powaznie to dostały na poczatku przekompostowane resztki tak po ok 3 miesiacach w kompostowniku. Troche sie obawailem ze dostana czkawki bo miejscami to były takie mocno nadgniłe?, zbiete kawaly trawy ale doskonale dały sobie z tym rade. Zeby ograniczyć zapachy przykryłem to wszytsko ( tzn duza doniczke i taka rynne do kwiatów gdzie spedzaja zime) przykrywka ( nieszczelna tak zeby był dostep powietrza) . Generalnie przypadło im to do gustu bo po podniesieniu pokrywki zwykle lapie je in flagranti, przychówek liczny w postaci takich malych białych cienkich wijacych sie nitek widoczny przy byle grzebnieciu w ziemi. dodatko zasilam je mułem z dna oczka wodnego, który wydaje sie ze tez uchodzi za przysmak. przykrych zapachów nie zanotowano. W tej chwili zastanawiam sie jak na wiosne je odciedzić i przenieść na nowe stanowiska z te ziemie uzyć do kwiatków. Jak znajde to opublikuje "instrukcje obsługi dżdżownicy kalifornijskiej" która dostałem razem z zarodowa grupą ok 500szt jesienia kiedy wznawialem hodowle.
  18. Rbit

    Grupa Stare Babice

    Drewno ( w ilosciach hurtowych) tzn pieńki pociete w kawalki ok 40 cm kupowalem jesienia z dowozem u pana ...... zapomnialem nazwiska ale pod numerem: 509 732 996
  19. Rbit

    Grupa Stare Babice

    I zasypało znów wszystko na biało, pierwszy zimowy spadł snieg ....... A swoja droga ile wczoraj wracaliscie do domów i skad ? bo ja z Pańskiej do Ursusa 2,5 godziny Alejami Jerozolimskimi. Ciekaw jestem jak to bedzie kiedy bede Starobabiczaninem a wlasciwie Starokoczargowianinem ? PS nie wiem czy zwróciliscie uwage ale mamy mały jubileusz . SETKA NAM STUKNĘŁA !!!!!!!
  20. Ty nas lepiej nie denerwuj takimi pytaniami : czy pada u was snieg ?!!!! Snieg pada, walli, zacina, zasypuje itp itd. A było tak fajnie i komu to przeszkadzało ????
  21. Rbit

    PADA JUŻ U WAS ŚNIEG?

    Ty nas lepiej nie denerwuj takimi pytaniami : czy pada u was snieg ?!!!! Snieg pada, walli, zacina, zasypuje itp itd. A było tak fajnie i komu to przeszkadzało ????
  22. Juz sie dowiedzialem , dla zwyklego smiertelnika który wejdzie z ulicy nie jest to dostepne . Pozostaje zatem zyczliwość uzytkowników , moze coś powiedza jak to" hula w realu "
  23. Jerzysio, kiedyś widzialem jak to dziala na prezentacji i wygladało całkiem, calkiem. Podobno TP w swoim biurowcu na Twardej ma coś takiego co sie nazywa " Ogrody innowacji" gdzie mozna sobie wejść poklikać i zobaczyć jak to dziala i porozmawaić z kimś kompetentnym > Mówie podobno bo sam nie bylem i nie widzialam , wiem o tym z drugiej reki< . Jak byś był w okolicy to mozesz spróbowac.
  24. A moze hovka ? taki wiekszy golden jesli wybierzesz w kolorze biszkoptowym a jest to pies nadajacy sie do stróżowania. Swoich nie ruszy, obcych jak nie wprowadzisz to obszczeka i zje , moze zyć z innymi zwierzatami itp itd . jak poszukasz, to gdziś tu znajdziesz troche informacji o hovawartach . Ja polecam bo mam takiego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...