Witam szukam porady dotyczącej przebudowy poddasza. Składa się ono z dwóch pomieszczeń, które do tej pory stanowiły część dzienną i sypianlną. Jedno oddzielne pomieszczenie to garderoba. Zaprojektowano ją jednak tak, że wejście znajduje się w pomieszczeniu, do którego się wchodzi z dołu. A ja wolałabym sypialnię jednak oddzielić tak, aby nie wchodziło się do mnie wprost na łóżko. Była duża łazienka, w której wykorzystano tylko połowę pomieszczenia, więc w drugiej zainstalowałam aneks kuchenny, narazie nie oddzielony w żaden sposób. Tu problemem jest okno w dachu, które z jednej strony jest wysunięte o kilka cm w stosunku do podłogi (łazienka znajduje się wyżej niż kuchnia), która w naturalny sposób oddziela te pomieszczenia. W sumie jest 6 okien w dachu, umieszczonych dość wysoko, a że jestem niska muszę często używać drabiny, by je otwierać i zamykać. Pragnę z poddasza zrobić odrębne mieszkanie. Wybudować schody z zewnątrz, drzwi i dodatkowe - zwykłe okno w ścianie. Ponadto chciałabym lepiej wykorzystać pomieszczenia, oddzielić jakimiś drzwiami przesuwnymi obie połowy, jednak w sposób logiczny - aby kuchnia wychodziła na salon, łazienka na salon lub ewentualnie na przyszły przedpokój, a z sypialni drzwi do garderoby. Myślałam nawet aby sypialnię umieścić w garderobie - usunąć jedną z szaf i wstawić tam łóżko z szafkami, a szafy boczne zamknąć przesuwnymi drzwiami. Byłaby to mała sypialeńka - ale myślę, że nie mniejsza niż w standardowych mieszkaniach w bloku. Co począć z resztą przestrzeni? Czy jest szansa na wybudowanie drzwi i okna, oraz co wiąże się z dodaniem schodów - koszt takiej przebudowy pewnie przekroczy 50 tys? a może się mylę? Jakie można zastosować rozwiązania na efektywne wykorzystanie i podzielenie tych pomieszczeń. Z góry dziękuję za każdą podpowiedź. [/img]