osowa

no właśnie, w międzyczasie okazało się (sprzedawca przyznał) że pianka z czasem nie wiadomo jak się będzie zachowywać, poza tym w myśl tego, że dopasowywuje się do ciała, latem szczelnie otulone ciało poci się - słowa sprzedawcy/producenta- pianka nie oddycha tak jak lateks z kanalikami i kokos. zaproponował mi kilkudniowe testowanie, z czego właśnie korzystam, na razie OK. ale nie jestem do końca przekona, bo jednak dość twardo

Ojejku! bardzo, bardzo przepraszam Wszystkich!!!! wybaczcie, mam ograniczony dostęp do sieci i rzadko tu zaglądam, ale jestem w szoku! że pamiętaliście! jesteście cudowni!!!! wzruszyłam się niesamowicie. Przyjmijcie choć spóźnione, ale jak najbardziej od serca życzenia wszytkiego najlepszego!!! serdecznie raz jeszcze dziękuję za słowa, pamięć i pozdrawiam gorąco!

Witam serdecznie, proszę o pomoc, radę, co lepsze; zakupiłam materac dwukomorowy kieszonkowy multuipoket (500 sprężyn na metr kw) z siedmioma strefami, ale nie wiem co lepsze, jeśli chodzi o wierzchnią warstwę: lateks połączony z kokosem, czy pianka memory foam zapamiętująca kształt ciała i dopasowująca się pod wpływem temperatury do ciała (tzw. pianka leniwa) proszę o zdanie użytkowników, jakie wrażenia z użytkowania tej pianki. Sprawa dość pilna – praktycznie nóż na gardle a właściwie materac w sypialni czeka na podjęcie decyzji, czy wymieniać, bo przyszedł nie ten co był zamówiony

tak to wajnert escape a firanki kupione w sklepie dekoracyjnym, dobrałam dwa różne wzory, jedna to organza beżowa (pod kolor ścian) w czerwone paseczki, a druga gładka czerwona - wiszą na przemian, w dolne tunelki wsunęłam patyczki, aby firaneczki miały obciążenie i dały się łatwo przesuwać - dzięki temu powstało coś na zasadzie panelu/ekranu. w jadalni podpiełam ozdobą srebrną klamrą przeznaczoną do wieszania zazdrosek pozdrawiam!

wiadomo, o gustach się nie dyskutuje, ale... odwiedziłam ostatnio wszystkie sklepy meblowe w moim pobliskim mieście - również szukam kompletu wypoczynkowego ale coś w stylu jak na tym zdjęciu jest dla mnie nie do przyjęcia - nie chodzi mi o wygląd, ale o praktyczność /a mebli o takim fasonie jest teraz zatrzęsienie/ przy moim wzroście 163 cm /ale i mąż siadał, a ma 180 cm/ nie ma takiej możliwości aby wygodnie usiąść na takiej kanapie czy fotelu - albo oprę się o poduchy i wtedy nogi majtają mi w powietrzu /nie dosięgają podłogi/, albo nogi na podłodze, ale do oparcia daleko dobrze jeszcze jak są poduszki, bo najczęściej tył takiego oparcia kończy się w połowie pleców i wrzyna się niemiłosiernie, dłużej posiedzieć po prostu nie można a dla mnie wypoczynek ma służyć do wypoczywania szukam dalej - czegoś bardziej klasycznego i przede wszystkim wygodnego Hihihihihi no właśnie! miałam taki sam dylemat, ale wybrnęłam z tego w miarę bez szwanku: http://images42.fotosik.pl/10/0558c593633d2e8d.jpg więcej zdjęć w mojej galerii, zapraszam, link w podpisie pozdrawiam

jacieeeeeeeeeeeeee BOMBA! serdeczne pozdrówka dla Ciebie i Twojego maleństwa i reszty rodzinki!

...

Nie wiem czy już mówiłam, ale ślicznie u Ciebie! bardzo!

...

...

...

...

...

...

...

...

Na dwa niezależne systemy – można wyłączyć lodówkę (funkcja wakacje) a zamrażarka jest włączona. Na system antybakteryjny (silver coś tam) dzięki czemu żywność rzeczywiście! Znacznie dłużej jest świeża i nie ulega zepsuciu tak jak w naszej starej Na system pochłaniania zapachów – (nie cierpię jak jedno jedzenie przechodzi drugim itd.) –zdaje egzamin! Na system nawiewu wilgotnego powietrza, dzięki któremu jabłko czy pomidor się nie marszczy leżąc na półce i dłuuuuugo wygląda apetycznie! Na system samodomyknia się lodówki Na kostkarkę! W sumie od tego się zaczęło i schłodzoną przefiltrowaną wodę nadającą się do natychmiastowego spożycia (super sprawa w upały! Sok w szklaneczkę i pod kranik!) Na barek – dzięki temu mam gdzie nalewać sok do szklanki, nie muszę latać po kuchni by postawić szklankę szykując drinka, a co najważniejsze! Oszczędzam energię otwierając tylko tę część, gdy sięgam po napój czy mleko do kawy, a nie całą lodówkę Na materiał wykończeniowy – satynowa stal fakturowana – rzeczywiście nie widać na niej paluchów tak jak na normalnej z połyskiem, łatwa w utrzymaniu czystości! I mogłabym tak jeszcze wymieniać i wymieniać, ale dość bo jeszcze kto mnie posądzi o kryptoreklamę Życzę zadowolenia z użytkowania! P.S. zdjęcie chyba jest gdzieś w mojej galerii (link pod podpisem) pozdrawiam

...

u mnie też kuchnia jest całkowicie otwarta na salon i jadalnię (metraż w sumie chyba jeszcze większy niż u Ciebie) ale i tak, wydaje mi się, że takie meble mogą przytłaczać resztę (a tego chciałabym uniknąć) poza tym narzuca wyglądem wystrój w pozostałych pomiesczeniach, a mnie nie bardzo jakoś pasuje takie laboratorium w salonie czy jadalni

Wszystko ładnie, pięknie, ale zobacz w jakich hangarach umieszczone są te kombajny … Taka kuchnia potrzebuje dużej przestrzeni by móc się zaprezentować, owszem, w domach są dość spore metraże, ale czy aby na pewno aż tak wielkie? Głośno myślę, bo sama zamawiam coś właśnie w tym stylu, ja nazywam to „meble modułowe” bez wiszących części, za to jedna ściana jako całość plus wyspa, tyle, że u mnie wyspa będzie symboliczna, pomimo, że kuchnia do najmniejszych nie należy. no i jeśli chodzi o wykończenia, to chcę aby były bardziej przyjazne, nie laboratoryjne, w końcu jest to dom do mieszkania a nie do patrzenia nań.

Co do mopa: niemalże każdego dnia zastanawiałam się (zwłaszcza, iż teraz metraż znacznie się powiększył); czy istnieje cudowne urządzenie, które ułatwi mi życie i sprawi, iż czas poświęcony sprzątaniu stanie się znacznie krótszy, a ja będę oddawać się temu zajęciu z prawdziwą przyjemnością? i oto proszę, jakby ktoś czytał w moich myślach i jak domniemam w większości osób mających własne „em ileś tam” nagle jak za dotknięciem cudownej różdżki na ekranie telewizora pojawia się reklama sprzętu, który nie mniej nie więcej jest idealnym odbiciem marzeń!!! No i jak tu się proszę państwa nie skusić, no jak? choć zazwyczaj twarda jestem w tych sprawach i omamić się nie daję, tym razem ulegam sugestii podprogowej czy jak ją tam zwał i wydobywam ostatnie zaskórniaki na to cudo, dzięki któremu mam wieść lekki żywot a jakże, czekam niecierpliwe na przesyłkę, i wyobraźni już widzę siebie siedzącą przy kawusi uśmiechniętą i wypoczętą, wpatrującą się z błogim zadowoleniem w błyszczącą podłogę! tyle wyobraźnia, a rzeczywistość? ta zgoła jest twardsza niż ja, jak się okazuje mop, i owszem myje, ale o zgrozo! nie sam! Jak to nie sam?! A co z czasem, który miałam spędzić przy filiżance małej, czarnej i aromatycznej? Uhm… ulatnia się jak aromat, ech! tyle, że jeszcze szybciej. Mało tego, namachać się muszę, że hej, bo mop ciężki jak tysiąc diabłów razem wziętych a może i więcej :0 jakiś plus z tego? no tak, oszczędność na fitnesclubie, mięśnie same się wyrabiają, nawet nie wiadomo kiedy a co z tym brudem, znika samoczynnie w magiczny sposób? otóż, z pierwszej płytki znika, fakt! ale drugą czy trzecią już raczej brudzi niż cudownie odnawia a najgorsze okazuje się to kulanie się paprochów za wkładką, mimo, iż podłoga dosłownie przed samym myciem była dokładnie wysprzątana z wszelkiego kurzu miotłą. Czy jak za dotknięciem różdżki wymywa fugi? Raczej nie, a właściwie zdecydowanie nie, bardziej nawet nagarnia w nie pod ciśnieniem brud z wkładki sumując; idzie tym myć, ale trzeba dużo samozaparcia, ja na sto metrów mam 12 wkładek z mikrofibry, przeliczając, zmieniam wkład średnio co dziesięć metrów, wtedy jest w miarę ok. dlaczego uparcie używam tego „cuda”? bo to jedyny jak do tej pory sprzęt, który radzi sobie z gresem w sposób w miarę mnie zadawalający – znaczy, nie zostawia znaczących smug, podłoga się bardziej błyszczy niż po użyciu mopa ultra viledy nawet przy udziale najlepszych środków czyszczących, czy po czyszczeniu na tysiąc i jeden sposobów wynikających z porad forumowiczów typu: ocet, ludwik, płyn do szyb, czy nawet sama woda. Raz jeszcze sumując; jeśli do gresu, jestem na tak, acz nie do końca. P.S. drewna tym w życiu bym nie myła, za duże ryzyko, mop zostawia znaczne ilości wody, więc resztę podłóg i schody myję zwykłym.

się ma, się jest zadowolonym (chyba takie same oznaczenie, albo bardzo zbliżone) pozdrawiam

jak mnie nie było, jak byłam? tak, tak, mieszkam, co prawda jeszcze ciągle na budowie, ale już, już! zjarzyj pod link pod podpisem - jeśliś ciekaw jak pozdrówka, a jakże!

jak mnie nie było, jak byłam? tak, tak, mieszkam, co prawda jeszcze ciągle na budowie, ale już, już! zjarzyj pod link pod podpisem - jeśliś ciekaw jak pozdrówka, a jakże!

??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????