Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mikel_1

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    576
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez mikel_1

  1. Z płytkami to jak z domem - cena zależy od tego, co chcesz zrobić Ja polecam Piotra 504448175 robił u mnie i zero zastrzeżeń. Wełna, styropian - to chyba najlepiej w składzie w okolicy, sprawdź Autopol Błonie (naprzeciwko Łukoila), jeszcze rok temu mieli niezłe ceny. Wybór zależy od tego, jak bardzo chcesz być energooszczędny - jeśli bardzo, to pewnie kupisz grafit 20 cm a jeśli chcesz ulżyc kieszeni, to tylko na lambdę popatrz, z tym że nie ma jakichś szalonych różnić między producentami - tutaj sprzedają Styrmann (bo producent niedaleko), w mojej poprzedniej okolicy Styropmin (bo - jw. ).
  2. Firma Naparty z okolic - wszystko, o czym napisałeś
  3. Ekipę? Daj spokój, żadnej ekipy nie potrzebujesz - potrzebny jest osuszacz (jeden lub kilka) i ew. wentylator - zwiększy wydajność pierwszego mieszając powietrze. I wsio. Ile / jakiej mocy etc. - to już pewnie sobie wygooglasz.
  4. Też myślę nad polmarem właśnie ale cena+brak gwarancji, że będzie dobrze... najpierw inne metody ograniczenia spalania zastosuję lepiej. nt.buczenia - u mnie były wybuchy w kominie w trakcie rozpalania i serwisant wpadł na pomysł, żeby ograniczyć przekrój wlotu powietrza spoza kotłowni - wstawił coś w nawiew i nawet podziałało to co Lazar wypisuje w instrukcji odn.min.przekroju nawiewu to jest mocno przewymiarowane
  5. Sorry, dopiero zauważyłem odp. - wyrwałeś kawałek mojego zdania, kontekst dotyczył mojej osoby, a nie mebsa: Hmmm różnica między spalinami o tej temp.jest dość znaczna - a raczej między 99st.C a 100st.C jest znaczna - korzystają z niej kotły kondensacyjne - po zmniejszeniu temp.poniżej 100 st. zachodzi kondensacja i cała energia jaka by poszła w komin razem z parą wodną zostaje w twoim kotle te 99st. to oczywiście przybliżenie - na faktyczną temp., w której zachodzi kondensacja ma również wpływ ciśnienie.
  6. naprzeciw kościoła? hmmm a mi się zdawało że tam szczelnie zabudowane jest. coś się widać nie przyjrzałem za mocno, chyba że nam parking naprz.kościoła zamierzasz zabudować, w takim przypadku poproszę 1 miejsce parkingowe tam się ktoś za parkingiem buduje - właśnie zaczął ze 2-3 tyg.temu, może go złap i pogadaj
  7. update: są jeszcze kable siłowe w ilości ok. 200mb +/- 50mb (raczej plus) bodajże ze 4 sztuki z zamontowanymi wtyczkami/gniazdami.
  8. 130 to nie dramat, ale 90 bardziej mi się podoba sporo piec pali, więc szukam różnych pomysłów na zmniejszenie paliwożerności. Jedna to ustawienia pieca, inna to ten regulator Polmar. nt. którego dyskusja idzie też w innym wątku. 1. sprawdź, czy przypadkiem nie zadział czujnik informujący o zasypaniu komory spalania paliwem - jest pod blaszką od frontu, nad aparaturą sterownika (taka wąska pionowa) - poszukaj w instrukcji. 2. jeśli tak, to postępuj zgodnie z instrukcją. jak nie to 3. wyczyść piec i jeśli będzie trzeba również przyłącze do komina (sprawdź też sam komin, może masz tam gniazdo? ), w trakcie czyszczenia uruchom ręcznie "odpopielacz" (czyli to, czym zwykle steruje siłownik, nie pamiętam nazwy...), żeby zrzucić z niego popiół. 4. jak nie zadziała, to czekaj na serwis.
  9. mikel_1

    Regulator ci?gu kominowego

    Odkurzę wątek - też się zastanawiam nad polmarem lub czymś podobnym. Problem - producent kotła oczekuje podciśnienia 5Pa od komina, ponieważ kocioł sobie samodzielnie ciąg moduluje, a jest 10Pa i to po zamontowaniu regulatora/miarkownika (Darco, montowany akurat u mnie w wyczystce) - ponieważ regulator mniej dać nie może. Ponieważ wygląda na to, że faktycznie ciąg może być za duży (zbyt duże spalanie, ciąg "wyrywa" niedopalone cząstki), szukam jakiejś możliwości "zbicia" ciągu do 5Pa - tak trafiłem na ten Pomar. czy są tutaj użytkownicy tego regulatora, którzy mogą o nim coś powiedzieć? (pozytywnie / negatywnie) troche mnie niepokoi, że właściwie nikt z tych, którzy nie są przedstawicielem producenta i używają regulatora, nic nie pisze...
  10. Powiedz, jak z ilością popiołu w komorze spalania? Bo mam wrażenie, że ciąg 10Pa + wentylator nawiewny wyrywa niespalone cząstki, które lądują w dużej ilości m.in. wokół palnika, bez dostępu powietrza (bo są przykrywane zaraz kolejnymi). sytuacja się "normuje" jak utworzy się lejek wokół palnika - wtedy co zostanie wyrwane, spada z powrotem ale niestety oznacza to, że komora spalania jest nieźle zasyfiona i znacznie spada sprawność - widać to po temp. spalin, która wzrasta u mnie z ok. 95st.C (piec wyczyszczony) do 110-120 st.C (piec zasyfiony popiołem), a potem przebija 130 st.C i już raczej go wtedy czyszczę. Podane temp. po regulacji własnej - niżej nie udało mi się zejść.
  11. sprawdź poziom cen w autopolu w Kadach - to jest od grodziska ul nadarzyńską w stronę siestrzeni. ja korzystam/korzystałem z autopolu błonie (kady to ich filia) i ceny były ok.
  12. właśnie, sporo, kurza stopa jednak się obronił, skoro go kupiłem znając ten wątek przed zakupem (akurat wtedy mebs "dopinał" sprawę z producentem, jak u mnie kocioł montowali) i inni też go kupują, skoro producentowi opłaca się rozwijać model. chyba jednak jesteś przedstawicielem innego producenta, co? niestety rzeczywistość różowa nie jest, co widać po naszych wpisach. najbardziej energooszczędnym kotłem wg mnie jest... kocioł gazowy tak, nie pomyłka - straty ciepła na paliwie stałym są zbyt duże, żeby dało się osiągnąć 91-92% deklarowane przez Lazara (kiedyś to było 91, teraz 92 ) - jestem dość sceptyczny co do tego, bo kotłownia jakimś cudem o każdej porze roku jest najcieplejszym miejscem w moim domu, czego koledzy z kotłami na gaz jakoś nie doświadczają... paliwożerność - jak już pisałem, zeżarł mi dość duże ilości paliwa przez zimę, tyle że kurza stopa się może okazać, że to moja wina była, bo go źle ustawiałem na początku i jeszcze instalację muszę pozmieniać, shiten. no i budynek 1-roczny. wymuszenie napraw gwarancyjnych jest oczywiście obowiązkiem każdego konsumenta niezależnie czy to kocioł, odkurzacz czy mieszkanie/budynek. zasady identyczne Lazar nie wymaga najlepszego/najdrożego peletu. takowego wymaga Wolf - wiem, bo mam LAzara a kolega Wolf-a. Ja palę tym - www.pelet.eu/pl/oferta po ok. 680zł/t, a kolegi Wolf nie dał rady No to gabaryty Lazara są mocno zmienne w zależności od pojemnika, a od tego z kolei mocno zależy częstotliwość wizyt zimowych w kotłowni Po twoich parametrach niestety widzę, że możesz mieć problem z najmniejszym Larazem - część mojej kotłowni, przeznaczonej na piec, ma ok. 190 x 170 i naprawdę ledwo się zmieścił - wezwij autoryzowanego dystrybutora zanim podejmiesz decyzję i niech się przyjrzy sytuacji na miejscu. jak się zdecyduje ci sprzedać ten piecyk, to albo weź od niego na piśmie, że wielkość kotłowni ok, albo wymuś na nim obecność podczas pierwszego rozruchu - wtedy serwisant mierzy wszystkie parametry wymagane gwarancją/instrukcją obsługi/etc. i każe się podpisać TOBIE, że przyjmujesz do wiadomości co on tam wypisał. a może np. odmówić uruchomienia ze względu na brak możliwości dotarcia do podzespołów kotła wynikającej z braku miejsca... i wtedy klops - zwrot kotła to koszt min. ok. 500 pln za przesyłkę gabarytową... i kto płaci? oczywiście kupujący, a nie dystrybutor który kocioł wcisnął może jednak piecyk gazowy? z pojemnikiem poza budynkiem? tyle że to b.b.drogie paliwo - gaz i to z pojemnika zewn. podajnik pneumatyczny zamontujesz DO KAŻDEGO KOTŁA na pelety / groszek / inne. poszukaj w tym wątku mojej dyskusji z zimy lub pocz.roku z jednym z kolegów, który kupił takie coś od LAzara i opisał mi jak działa. nie musisz kupować od lazara - pelletmont lub inna firma też ci sprzeda PS. OT - w teorie spiskowe lansowane przez jednego z kolegów nie wierzę, ale faktycznie trzeba mieć na względzie, że dystrybutorzy/sprzedawcy/producenci ten wątek znają. łatwo na niego trafić - odkopaliśmy trupa i pojawia się na 1-szej stronie listy wątków pewnie często ostatnio. PS. w temacie - jak ktoś jest z mazowieckiego lub lubi jeździć po PL, to można do mnie wpaść, w 30 min. opowiem więcej o męczeniu się z tym kotłem niż tu na wątku napisałem. mam wejście do kotłowni od tyłu, do budynku dalej nie wpuszczam (co powinno ew. szubrawców zniechęcić hehe)
  13. z fi 200 będziesz miał problem dla większości kotłów - to jest przekrój właściwy dla kominka i innych tego typu palenisk, a większość kotłów (tych powiedzmy, z lepszej półki) ma wentylator nadmuchowy, którym reguluje spalanie i nie potrzebuje tak dużego ciągu. będziesz musiał zainstalować regulator ciągu. mam wrażenie, że montowany w wyczystce jest niewystarczający i będę montował coś na kominie, np. taki jak ten (nie jestem producentem tylko potencjalnym użytkownikiem - cena trochę wysoka - jak ktoś znajdzie coś tańszego działającego podobnie, proszę o post). probelmy mebsa i innych - w większości problemy wieku dziecięcego producenta. serwis działa lepiej, niż to było u mebsa, wymieniają elementy jeśli trzeba i nie ma zrzucania na klienta. montować to ja sobie mogę automatykę w tym kotle, a i to pod nadzorem bardziej wykwalifikowanego ode mnie montera widzę, że kocioł z roku na rok "się rozwija" więc producent raczej podchodzi do produktu serio. front mają niedopracowany - kontakt z klientem (np. nie można się dodzwonić do p. Lazara odpowiedzialnego za serwis), promocja, działania pro klienckie (jak np. na tym forum - zamiast opisać rzetelnie sytuację, sprzedawcy udawali użytkowników - zabawne). ale proponuję przejrzeć ofertę kilku producentów, zadzwonić do dystrybutora kilku różnych producentów, np. Pelletmont i popytać użytkowników np na tym forum Mi w Pelletmoncie doradzili kilka kotłów, jeden odpadł ze wzgledu na serwis, sprawę w sądzie i sposób postępowania (w ramach ugody gość z tego forum musiał skasować cały wątek!), zostało kilku i wygrał Lazar mimo postów mebsa
  14. Tak, też słyszałem że Andrzej jest niezły w te klocki
  15. kotła nie możesz wstawić na styk, z każdej strony min. 1m lub więcej - poczytajcie panowie instrukcję obsługi dokładnie nim kocioł kupicie żeby nie kupić kota w worku. niestety wielkości zasobnika na ilość dni nie da się przeliczyć, ponieważ zapotrzebowanie na paliwo zależy od zapotrzebowania na ciepło i nastaw pieca. czyli dla każdej instalacji jest inaczej u mnie - zbiornik 150L (najmniejszy) w lato dla CWU 2 tyg., przy 30st. mrozie częściej niż raz dziennie. odnośnie tego co pisałem o sondzie lambda - ze strony producenta, opis dla Lazar Smartfire: faktycznie coś zmienili - ja w moim Smarcie mam włąsnie taką pseudolambdę którą krytykują widzę że aktualnie można sobie dokupić sondę za ok. 1,3kPLN. Jeszcze odnośnie serwisu - bo było wcześniej pytanie - jest trochę zastrzeżeń. zdarzyło mi się, że przysłali na rozruch kotła totalnego ignoranta. gość żeby cokolwiek zrobić musiał wisieć na telefonie i mu opowiadali co i jak ma robić. wynik był taki, że jak się później okazało, nie wyjaśnił jak i gdzie kocioł czyścić (bo nie wiedział / nie chciało mu się), instrukcja też niestety niewiele o tym mówi i na efekty nie trzeba długo czekać. później było lepiej, ale jakbym był gościem z 2 lewymi rękami to nic by mi nie naprawili tylko pojechali czasem bez niczego, a piec jak nie działa tak nie działa. stara prawda - specjalista musi umieć wszystko w swoim zawodzie, a właściciel domu musi umieć wszystko co dotyczy jego domu
  16. lazar nie ma sondy lambda, którą zdaje się ma kostrzewa (ale sprawdź jeszcze) - skutkuje to większą paliwożernością. ten cały "fuzzy logic" działa u mnie tak do d... że jak sam poustawiałem kocioł to mniej paliwa idzie, niż przy tej ich pożal się Boże logice. zauważ, że kocioł potrzebuje dość małego ciągu - przy moim kominie fi 200 musiałem regulator zamontować. to tyle minusów. plusy: kocioł działa niemal całkowicie automatycznie (najnowsze wersje jescze bardziej, bo mają widzę automatyczną obsługę czyszczenia wymiennika - trzeba się spodziewać uderzeń w nocy hehe - i sytuacji zasypania palnika, czego w wersji z 2012r nie było jeszcze). kocioł sam obsługuje 2-3 obwody grzewcze (do 5 z dodatkowym modułem), ma tg. sterowanie pogodowe, czyli nic innego jak krzywa grzewcza oparta na temp. zewn. serwis ok, przyjeżdżają w miarę szybko. ja mam dodatkowy kocioł gaz., który podepnę później pod logikę lazara - wtedy jeśli zabraknie paliwa w lazarze, ten uruchomi kocioł zapasowy. najlepiej kup od razu z ecoster'em 200, jeśli masz podłogówkę podłączać. w miarę ok, tyle że dość dużo paliwa idzie zimą. być może to oprócz braku sondy l. kwestia 1go roku w tym budynku, jeszcze będziemy stroić ogrzewanie przed kolejną zimą, zobaczymy p 2giej czy coś to pomoże.
  17. A ja polecam drewniany wychodek od stolarza, który mi zalega na działce. 100zł i termin bez limitu oraz konieczności zwrotu utylizacja - najskuteczniejsza z możliwych - przysypanie ziemią, żaden zapach się nie wydostanie
  18. to zależy jaka jest rozsądna i jakie kruszywo a ja mam pytanie, gdzie w okolicy kupić samochód w rozsądnej cenie? hehe a poważniej: - skład budowlany autopol kruszywo drogowe 90 - 100 pln + dowóz (dla 14t w cenie, dla 2-3t coś trzeba dopłacić) - seroki - skład kruszywa po lewej stronie drogi nr 2 w kier. sochoczewa - nie znam cen, tel. 602-490-716, czynne pn-pt 9-17, sob. 10-13; nie znam cen, nie udało mi się ich ani zastać, ani się dodzwonić - kopalnia grójec - pierwsza pozycja na allegro dla wyszukiwania "kruszywa drogowe" - dla frakcji 4 cm płukanej kruszywa drogowego cena z dowozem do nas ok. 2,5 tys. zł. za 28t; za 20t - 150 zł niżej - kopalnia okolice radomia - 1,7 tys. za 28t, cena sprzed roku znaczy, chciałbyś żeby ktoś ci zadzwonił i opowiedział? prędzej na jakąś listę spamerską trafisz i będziesz dostawał ciekawe "oferty" korzystając z okazji, przypominam się że dysponuję m.in. tanią siatką ogrodzeniową i tanią rozdzielnią na kółkach z licznikiem których z chęcią się pozbędę
  19. a ja się przypomnę z moją - opis w tym poście - coś już poszło, ale jeszcze sporo zostało
×
×
  • Dodaj nową pozycję...