Dobrze, że ojciec Patrycji Drwięgi nie widzi co córka zrobiła z jego firmy! Ostrzegam wszystkich przed młokosami, którym wydaje się, że pieniądze łatwo przychodzą! Walczyłam z oczyszczalnią i bandycką firmą przez kilka lat, aż poddałam się: wyłączyłam napowietrzanie i sypiemy dostępne na rynku preparaty do szamb i oczyszczalni beztlenowych. Nareszcie nie śmierdzi! Pytałam smarkaczy wiele razy czy oczyszczalnia da sobie radę z nieregularnym dopływem ścieków, zapewniali, że tak. Pierwsze rozmowy prowadziłam z (śp.) ojcem właścicielki. Zrobił dobre wrażenie i dlatego dałam się "nabić w butelkę" jego córce.