Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grzegorz_352

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    30
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Grzegorz_352

  1. Dokładnie tak jak mówisz. Jeśli masz ładne, rozrośnięte pelargonie to i szczepek będzie sporo. Już nie mogę się doczekać wiosny i tych pięknych kwiatów
  2. Witaj Tolu! Od kilku lat jestem w zasadzie podglądaczem, wpisów mam niewiele. Do zabrania głosu zachęcił mnie Twój wpis jak przechować pelargonie. W 2002r. w jakimś czasopiśmie znalazłam artykuł jak zimujemy pelargonie. Od tamtej pory tak robię i zawsze mam piękne, wyhodowane przez siebie pelargonie. Zimują w chłodnym, widnym pomieszczeniu. Usuwam jedynie te liście i łodygi, które uległy zaschnięciu. Podlewam niewiele aby roślinka nie uschła. Cięcie zasadnicze przeprowadzam dopiero z końcem lutego i początkiem marca. Wówczas zaczynam mocniej podlewać i nawozić. Jeśli stoją blisko okna i mają jasno ładnie się rozrastają. Obcięte sadzonki wkładam do wody i wcale długo nie trzeba czekać na wypuszczenie korzonków. Dopiero później wsadzam je do ziemi, podlewam, nawożę i całe lato a w zasadnie do pierwszych przymrozków cieszą oko:)) Twój ogród jest cudowny o każdej porze roku. A Twoje opowieści czyta się z zapartym tchem. Pozdrawiam - Ula
  3. Niestety, rekuperatora u siebie nie mamy, więc nie pomogę.
  4. Nasz salon ma wymiary 5,1 x 5 m = 25,5 m2 Jeśłi masz kominek to też musisz go uwzględnić. Odebrałaś wiadomość ?
  5. Tak trochę się mylisz. Ja mówiłem o podniesieniu szczytu dachu bez podnoszenia ściany kolanowej. W takiej sytuacji zmieniają się kąty, długości więźby i odległości okapów od ściany. Pozdrawiam cieplutko.
  6. Miałam u siebie tynk japoński 10 lat. Bardzo fajna rzecz, fakturę, kolor można sobie wybrać. Ściana jest ciepła. Trochę drogo wychodzi ale efekt wspaniały. Wygląd ładnie położonej tapety. Miałam położony również na suficie. Nie wiem dlaczego zaczął mi odchodzić ale dopiero po 5 latach. Po zerwaniu nie próbowaliśmy kłaść go ponownie. Po tylu latach miał prawo zabrudzić się, zakurzyć. Mam znajomego, który nie ściągał przybrudzonego tynku, tylko go pomalował. Wygląda dalej fajnie.
  7. No więc jeśli chodzi o wentylację grawitacyjną w kuchni to jedynie poprzez okno. Jest możliwość jednak zabudowy wentylacji wymuszonej porzez wybicie otworu przez ścianę zewnętrzną i zabudowy tam np. wyciągu nad kuchenką. Te "rurki" w kuchni to pewnie kanalizacja, która poprowadzona jest na poddasze do łazienki i później nad dach i tam zabudować należy kominek wentylacyjny kanalizacji. Jest takowy narysowany na szkicu więźby dachowej. Wentylacja w pokojach na górze natomiast jedynie przez okna dachowe, w których ustawia się mikro szczeliny i to zupełnie wystarcza. W związku z rozpoczynającą budową życzę powodzenia !!!
  8. Podnosząc ścianę kolanową dach pozostaje bez zmian.
  9. dorota22 My zamawialiśmy krokwie zgodnie z projektem. Nie mam pojęcia dlaczego u Was są za krótkie. Może wykonawca podniósł szczyt, zwiękaszając tym samym kąt dachu. Tylko w takiej sytuacji okap może ulec skróceniu.
  10. Rubia - pytasz co to jest płaszcz wodny. Już spieszę z odpowiedzią. Otóż płaszcz wodny to taki układ rur napełnionych wodą, które biegną nad paleniskiem w kominku. Podgrzana woda krąży przez zbiornik z wodą i podgrzewa ją i w ten sposób mamy ciepłą wodę użytkową. Jeśli dodatkowo zbiornik woddny (bojler inaczej) jest podłączony do centralnego ogrzewania to i równocześnie mamy cieplutkie grzejniki. Reasumując to poprzez palenie w kominku mamy równocześnie ciepłą wodę oraz ciepluteńkie grzejniki a co oczywiśnie za tym idzie nie marnujemy ciepełka z kominka. W dobie dość wysokich cen energii należy ją maksymalnie wykorzystywać. Jeśli masz dodatkowe pytania to pozostaję w dyspozycji. Pozdrawiam Ciebie i wszystkich Poemkowiczów !!!
  11. Jeśli chodzi o piec gazowy to my wybraliśmy piec Wiessmana pod tytułem Vitodens 200. Jest to piec z dwoma funkcjami grzewczymi. Jedna to ogrzewanie i ciepła woda. Druga to tylko ciepła woda. Jest to piec z palnikiem Matrix (bardzo oszczędnym). Piec, który do wstępnego podgrzania wody używa spalin. Jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Jeśli chodzi o kominek to mamy z płaszczem wodnym, który jest wpięty w układ ogrzewania i podgrzewania ciepłej wody. Kominek jest z dużym panoramicznym paleniskiem pod tytułem MILA 24 KW. On także sprawdza się nam wspaniale. Mieszkamy w tej naszej Poemce od jesieni 2010 i naprawdę jesteśmy zadowoleni z tego, że wybraliśmy taki właśnie projekt. Po kilku naszych przeróbkach spełnił on całkowicie nasze oczekiwania. Pozdrawiam wszystkich i w razie innych pytań pozostaję do dyspozycji.
  12. Ja też się trochę obawiałam tego kominka i budujęc komin wbudowaliśmy go w ścianę garażową. Zawsze to nawet te 20 cm to dużo Mamy duży kominek, panoramiczny więc i sama obudowa musiała być większa, ale wbrew moim obawom nie jest źle. Salon jest duży a kominek nie wystaje na pół pokoju. My zrezygnowaliśmy również z antresoli. Mamy za to miejsce na pralnię.
  13. Swoją Poemkę budowaliśmy z edera 24 i do tego styropian 15cm. Nie żałuj kasy na materiał, z którego budujesz i ocieplenie. Co do okien to zlikwidowaliśmy to małe okrągłe w salonie, powiększając to które pozostało. Tarasowe mamy jedno, ponieważ zrezygnowaliśmy z wcięcia tarasowego. Dzięki temu zyskaliśmy parę m2 w jadalni i kuchni. Na górze w pokojach z balkonami zrezygnowaliśmy również z okien dachowych. Była to bardzo dobra decyzja. Pokoje i tak są widne a podczas deszczu nic nie wali po szybach.
  14. Witaj aldi 1. Masz rację, że kotłownia jest trochę za mała na składowanie opału (drewna i węgla). Oprócz tego musi wejść tam jeszcze piec. My swój dom ogrzewamy gazem. Mamy również kominek z płaszczem wodnym, który świetnie ogrzewa i dom i wodę. Jeśli chodzi o koszt ogrzewania to za okres listopad - styczeń zapłaciliśmy za gaz około 900 zł. Czekam właśnie na kolejną fakturkę. Do tego spaliliśmy niecałe 4m3 drewna. W domu jest cieplutko. A to dzięki temu, że dom został dobrze ocieplony. Warto zainwestować w dobre materiały budowlane i docieplenie. Jeśli chodzi o drewno to można zbudować drewutnię i tam je składować. Życzę powodzenia w budowie i pozdrawiam.
  15. Umawialiśmy się na cenę za całość łącznie z dachem. Mam Poemę2. Już wykończoną, mieszkamy od listopada 2010r.
  16. Marto! Za wybudowanie domu począwszy od fundamentów po dach, z tarasem i balkonami zapłaciliśmy w zeszłym roku 60 tys. Cena, za którą firma chce Ci wybudować i to jeszcze bez dachu jest stanowczo za wysoka, zważywszy na to, że dach w Poemie jest trochę skomplikowany. Poszukaj innej firmy.
  17. Tak, zaglądam tu jeszcze. W dolnej łazience okno nie zostało zmienione. Powiem szczerze, że nie ma takiej potrzeby. Łazienka jest mała i taki rozmiar okna jak jest w projekcie zupełnie wystarczy. Tym bardziej, że zaraz obok jest takie samo okno w spiżarni więc na zewnątrz trochę nieładnie by to wyglądało.
  18. Japoneczko - powiadasz, że nudno. Nie rozkręciło się towarzystwo jeszcze. Nie obudzili się z zimowego letargu. Złość Im zapewne jeszcze nie przeszła z tego tytułu, że zima nie pozwala na budowanie tych naszych "poemek" !!! Mnie także nosi - jednak wprowadziłem elektryków i już mi kończą instalację. Wprowadziłem hydraulika i już także jest na etapie 3/4. Czekam na ocieplenie i dam zajęcie tynkarzom. Chłopaki aż się rwą do pracy. Równocześnie podłączam kanalizację, deszczówkę i wodę. Te prace można robić i nie czekam z nimi na ocieplenie. To chyba tyle. Pozdrawiam wszystkich POEMOWICZÓW !!! Niech się mury pną do góry !!!
  19. Witaj!! Na ocieplenie naszej Poemki - poddasza zużyliśmy 50 rolek wełny Isover grubości 18cm. Do tego zastosujemy jeszcze wełnę 5cm pod regipsy.
  20. U nas robocizna za instalację elektryczną, TV, internet, alarm i domofon panowie robią za 4500,- zł bez względu na ilość punktów. W tej cenie jest również pomiar skuteczności zerowania oraz odbiór energetyczny instalacji elektrycznej.
  21. Witajcie!! Skoro Wy już jesteście tak daleko z budową to proszę podajcie ile potrzeba bloczków fundamentowych i pustaków na ściany zewnętrze - porotherm.
  22. Japonko bardzo dziękuję Ci za wyczerpującą informację. Muszę zastanowić się nad ofertą tej firmy i chyba jednak trzeba poszukać innej w rozsądnych cenach firmy. Muszę powiedzieć, że było mi to trochę na rękę, ponieważ nie musiałem martwic się o nic. Firma załatwiała wszystko ale niestety za cenę zbyt wygórowaną. Acha, buduję się na Dolnym Śląsku - na granicy Polsko-Niemiecko-Czeskiej )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...