antresola nad holem a z niej do góry po lewej sypialne piętra dzieci (wejścia będą tylko z pokoi dziecięcych na dole tzn kazde bedzie miało na dole pokój do nauki-zabawy i schody na pietro/antresolę z sypialnią
Witam po sporej przerwie. W międzyczasie prace koncepcyjne posunęły się n do przodu. projekt jest niemal gotowy - przynajmniej jego koncepcja.
Dom miał być od zawsze parterowy. Po rozrysowaniu całości posłuchałem rad aby jednak część przestropić (strop drewniany) i pozostawić pustkę jedynie nad salonem i jadalnią tak aby zmniejszyć straty energetycze-uciekanie powietrza w górę. powstały więc dodatkowe pokoje i strych - na razi enie wiem z jakim przeznaczeniem tzn poza dwoma które będa po prostu pietrem w sypialnym w pokojach dziecięcych i jednym okojem gościnnym z łazienką. pozostałe na razie zakładam jako strychowe ale z możliwością wykorzystania kiedyś w przyszłości czyli tzw. rezerwa.
Oto plan parteru:
od lewej:
salon-jadalnia-kuchnia
przy kuchi spiżarnia
wejście od wschodu (od dołu strony)- obok wejścia garderoba i po prawo kotłownia oraz pralia.
Dalej sa dwa gabinety, łazienka i w prawym górnym rogu sypialnia. Na przeciwko po drugiej stronie korytarza 2 pkoje dziecięce;
oraz brudzenie okien (to może być fakt?), zbytne nasłonecznienie (szczerze to po obecnym ciemnym i wilgotnym domu chcę słońca jak najwięcej a gdy będzie za dużo to sa przeciez rolety, okiennice itp).
Czy macie jakieś doświadczenia lub spostrzeżenia odnośnie funkcjonalności dachów bezokapowych?
ozywiście pomyliłem się z lokalizacja tego wątku więc przenosze go na http://forum.muratordom.pl/post3513752.htm#3513752" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/post3513752.htm#3513752
1. maksymalne wykorzystanie powierzchni dopuszczalnej zabudowy z WZ czyli powiększenie domu z obecnych ok 230 m zabudowy do ok 260-270
2. Poszerzenie korytarza do 2m (jak na poniższym zdjęciu z rozmiarami korytarza)
3. Poszerzenie domu w osi W-Z tak aby jadalnia (zaznaczona na poniższym zdjęciu ) miała min 4 m szerokości (jak na poniższym zdjęciu z rozmiarami jadalni)
4. Rezygnacja z WC przy wejściu-zamiast tego garderoba
5. Wejście do spiżarni od strony kuchni
6. Zamiast 1 dużego gabinetu, kosztem jego powierzchni i może kosztem powierzchni sypialni (sypialna nie mysi być bardzo duża) i w wyniku poszerzenia domu w osi W-Z jak w pkt. 3 dodatkowy gabinet od strony północnej
7. W sypialni wyjście do ogrodu na zachód i niskie okno na północ (jak na zdjęciu wklejonym na poniższym zdjęciu )
8. Wyjście do ogrodu z łazienki/sauny- tam być może kiedyś dobuduje dodatkowo przeszklone pomieszczenie –można przewidzieć tam mały taras na podmurówce i wyprowadzenie instalacji do światła i ogrzewania
9. Wyjście do ogrodu z suszarni- to słuszna uwaga od moich znajomych których dom oglądałem aby z miskami z praniem nie latać przez całe mieszkanie
10. Kotłownia – jak najmniejsza byle się wszystko zmieściło
11. Suszarnia może być powiększona kosztem np. kotłowni (odwrotne proporcje) bo zawsze mamy masę suszenia i dobrze aby się tam mieściło
12. Doświetlenie korytarza jak na zdjęciu wklejonym na poniższym zdjęciu
13. Zadaszenie nad tarasem od południa 5 m zamiast 3
14. Położenie domu od granicy zachodniej nie 13 ale 15-16 m (w zależności jaka będzie długość domu po ww modyfikacjach np. poszerzeniu zgodnie z pkt.3
16. Wiatrołap przy wejściu – w miarę możliwości powiększyć mam na myśli miejsce, w którym my czy goście się rozbierają i ubierają do wyjścia) - obecnie w domu u nas jest chyba podobnie małe jak na planie i to jest bardzo męczące: dzieciaki zawsze ubierają się jednocześnie siedząc na podłodze, pies po nich skacze, a my musimy czekać - być może do pomyślenia jak wykorzystać w tym celu właśnie hol za wiatrołapem który będzie chyba dość dużym węzłem komunikacyjnym – czy tą przestrzeń da się jakoś wykorzystać
17. Okna
a. w salonie jak na zdjęciach wklejonych na poniższym zdjęciu
b. w sypialni jak pisałem w pkt.7
c. w łazience z wyjściem do ogrodu
d. w suszarni jw.
e. w kotłowni najlepiej bez jeśli wystarczy jakaś wentylacja
f. w gabinetach standardowe np. kwadratowe
g. w pokojach dzieci- durze najlepiej z wyjściami do ogrodu
18. Ogrzewanie zdecydujemy po konsultacjach z instalatorami
19. Nie wiem na którym etapie będą potrzebne i jakie dalsze decyzje np. co do instalacji, podług itd.- tu proszę o podpowiedzi mam już pewne przemyślenia (np. podłogi generalnie chcemy tradycyjne drewniane, a nie panele, czy deski barlineckie itp.- wiem ż eto ma znaczenie dla wysokości wylewek itp.) ale na pewno niekompletne.
Stawiamy także ogrodzenie od strony ulicy. Z pozostałych stron: od zachodu jest siatka sąsiada,a od południa i wschodu strumyk, rów i generalnie teren zalewowy więc nei ma sensu grodzić, przechodzą tamtędy tylko sarny, dziki i inne zwierzaki :)
w końcu stawy osignęły docelowy kształt i wygląd, aczkolwiek jak wspomniałem na wstępie jeszcze kilka razy przerywały groble i trzeba było napełniać od nowa.
W chwili obecnej są znacznie bardziej zarośnięte niż na poniższych zdjęciach ale gdzieś zagubiłem najświeższe, no i staw większy (wcześniej realizowany) od grudnia jest pusty gdyż znów puściła mi w jednym miejscu grobla i czeka mnie jej naprawa. Na szczęście nie jest to juz jednak jak bywało wcześniej totalne obsunięcie lecz punktowa wyrwa, którą kilka wywrotek gliny, ziemi i gruzu dość szybko załata
W międzyczasie przystąpiliśmy do kopania drugiego stawu z mostkiem i pomostem, który ostatecznie udało się napełnić. Ten staw tez jeszcz ebył pogłębiany i kilkakrotnie wod go przerywała, po ostatniej zimie jest już jednak tylko jeden drobny przesiąk, który w najbliższych dniach musze uszczelnić.
Staw powstawał w ten sposób, iż wykopane zostało co się dało i wraz z korzeniami uformowane w podstawy grobli, potem zepchnięty został na te groble jakieś 2-3 m wierzchniej warstwy z częsci działki stąd zrobiła się na tej części pustynia jak na zdjęciach, gdyż grunt został wyrównany do warstwy piasku. Następnie na tak przygotowane groble wjechała koparka "wędka i wybierała dalej torf pogłębiając staw, który był przewożony w miejce tej pustyni aby odtworzyć warstwę próchniczą pd łąkę.
Generalnie robotę poprawiały po sobie chyba z 4 ekipy, koparki tonęły w bagnie, groble się osuwały, rozpadały przez 3 lata. W końcu w ubiegłym roku staw przez rok funkcjonował i był zarybiony, pięknie pozarastał. Niestety tej zimy puściła jedna grobla i znów jest pusta dziura w ziemy. Na szczęście do naprawy jest jakieś 5 m grobli tylko i jak tylko grunt obeschnie to powinno udać mi się ja naprawić i staw z powrotem napełnić, bo pozostałe groble sa już dość mocne i trzymają
Jako, że decyzja o budowie zapadłą inicjuję ten dziennik.
Jako, że inwestycja w zakresie budowy na etapie planowania na razie, na poczatku będzie raczej o robotach ziemnych, które już się zadziały lub trwają, a w następnej dopiero kolejności o samej budowie.
Słowem wstępu inwestycje na działce rozpoczęliśmy od budowy 2 stawów, sukcesywnych nasadzeń, przyłączy wod-kan i elektrycznych oraz ogrodzenia. Postawiliśmy także holenderski domek-przyczepę, która sprawdza się jako domek letniskowy i docelowo pozostanie jako domek dla ewentualnych gości itp, a jako że sukcesywnie obrasta to wkrótce przestanie szpecić i wtopi się w krajobraz