Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tomaszz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    143
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez tomaszz

  1. Jeśli ten tysiąc pierwszy będzie wtedy, gdy korki wytoczysz sobie z aluminium - to przewody owszem, spalą się. A w ogóle przez miasto trzeba jeździć Hammerem. A nóż się jakaś studzienka zapadnie... No dobra. Do pralki i kuchenki 2.5.
  2. Skąd kocioł bez termostatu lub czujnika miałby wiedzieć, że trzeba grzać lub nie CWU. Z termometrem masz szansę zapobiec poparzeniu, gdy wysiądzie automatyka. Podobnie, jak z jazdą w nocy bez świateł. Potrzebne.
  3. Nie wierzę Podwyżka jaka, czy co ?
  4. spokojnie ! Przyjmuje się 6-10 A / 1mm^2 żyły miedzianej i w uproszczeniu: jeśli P=UxI, to masz 230V x 9A =2070 W ciągłego obciążenia. Przy tylko dwóch żyłach wiodących prąd przyjmuje się tę górną granicę. Przewód chwilami może być ciepły, ale się nie stopi przy przwidłowo dobranym zabezpieczeniu. Większym problemem przy takim obciążeniu są badziewne gniazda i wtyczki, gdzie styki grzeją się i topią obudowy.
  5. Termostat od boilera - 30 zł, Termometr - 20 zł, Jaki jest problem ?
  6. THALEX ma rację. Wypiąłeś się na nas w tamtym wątku nie pisząc ani słowa na temat efektów poprawek. Powiem szczerze, byłem ciekawy Widziałem także później na "Elektrodzie" Twój wątek. Powodzenia.
  7. Szaruś bingo ! Można także czerpnię umieścić na strychu (w moim przypadku) i tłoczyć ciepłe powietrze wiedząc, że za dzień, dwa temperatura spadnie o 10 stopni. Można także intensywniej wentylować dom w nocy (15 st.) wiedząc, że jutro ma być 32 st. Przy moich 38 centymetrowych ścianach z ceramiki ocieplonych 10 cm styropianu ma to sens w lecie i okresach przejściowych. Mogę akumulując ciepło w ścianach skrócić okres grzewczy lub cieszyć się chłodem w upały. Może ktoś z informatyków ma pomysł, jak niezawodnie odczytać prognozę z np. stron internetowych tworząc specjalny program.
  8. Zbychu, dzięki za odzew. Przejrzałem w necie trochę na temat X10. Dla zainteresowanych katalog i cennik tutaj. Troszkę sprecyzuję : X10 nie jest dla "przeciętnego zjadacza chleba". Np czujka ruchu - prawie 500 PLN. Pozostaje chyba radiówka Uczepiłem się systemu bezkablowego, bo ma niezaprzeczalną zaletę : nie ma kucia ścian i za jakiś czas można zmieniać i przestawiać jak kto chce. Głównie chodzi mi o jakieś nadajniki i przekaźniki adresowalne na 230 V (coś na wzór I^2C). Niestety, to co znalazłem jest na niskie napięcia. X10 jest dobry do sprzedaży w supermarketach - z jednej strony prosty w instalacji, z drugiej skomplikowany sam w sobie i drogi. Ja szukam bardziej "dyskretnych" kostek (które można zamontować w puszkach), ze sterownikiem sobie poradzę. A teraz z innej beczki: czy ktoś zna adres prognozy pogody na 1-2 dni naprzód publikowanej w formie zrozumiałej dla sterownika ? Myślę o wykorzystaniu tego patentu do oszczędzania ciepła lub chłodzenia domu wykorzystując bezwładność cieplną budynku.
  9. Chłopy, dajcie już spokój tym sterownikom. Można sterować na sto tysięcy różnych sposobów, a za pięć lat będzie się gadać do komputera, po co panel - temat rzeka, ja nie o tym. Napiszta lepiej co z tymi cholernymi kablami ! Np. jak kiedyś zapomni ktoś o kabelku do sterowania czegoś tam w innej części domu, albo inaczej: mam instalację nieynteligentną i chcąc przerobić - to co - remont domu, czy wszystkie kable sterownicze na tynku ?!?! O co chodzi ? Chodzi o system komunikacji po przewodach energetycznych (niekoniecznie alarmowy). Byłby bardzo elastyczny; czy znacie taki, który byłby na kieszeń przeciętnego zjadacza chleba ?
  10. Jak tam, Grzegorz zdecydowałeś się już ??
  11. Miarkownik, jak miarkownik... jeśli pochodzi 5 lat, znaczy dobry. Kupiłem kiedyś mojemu ojcu włoski (taki jak na zdjęciu wyżej) i po kilku miesiącach zepsuł się - wypłynął żel termoczuły.
  12. Potwierdzam, miarkownik jest super, trzeba kupić tylko jakiś lepszy, bo te najtańsze się psują.
  13. W słowniku języka polskiego jest "obojnak" lub "hermafrodyta"(nie pasuje do ALFA") , nie ma "obojniaka". Sprawdź, proszę, zanim zaczniesz wystawiać oceny z dyktanda. Co się dziwicie, że temat kojarzy się z kosmitami. Przecież ta antena patrzy w niebo. Słuchajcie, a może SETI powinno przemalować swoje radioteleskopy na jakiś oczoje..y (czyt. po oczach walący) kolorek. Może zielony ? Jak myślicie - lepiej poszłoby im namierzenie alfopodobnych ?
  14. Ludzie, co wy mówicie ALF jest obojnakiem ! Ach, ta dzisiejsza orientacja seksualna...
  15. Ludzie często utożsamiają się ze swoim Ferrari...
  16. ...Albercik, Albercik!!!..... ...a dajcie mi już wszyscy święty spokój ! .... ...a miało być tak pięknie : wywiady, autografy, wizyty w zakładach pracy...
  17. Promienie słońca mogą się skupić na konwerterze dwa razy w roku około południa. Podaję dane dla 52 równoleżnika (środek Polski): Wysokość słońca nad horyzontem 21.XII - 14.6 deg 21.III i 23.IX - 38,1 deg Kąt elewacji satelity ASTRA - 30,3 deg i co, skupią się ? a kiedy - to już zadanie domowe. Pisząc, że anteny patrzą "słabo do góry" masz na myśli anteny typu "offset" - trochę inny reflektor niż parabola, ale też skupia i z tego samego kierunku. Przypatrz się, jak "patrzą" parabole gdzieś przy stacji bazowej tv kablowej - tam kąt elewacji trochę lepiej widać. Dziś idę wcześniej spać
  18. http://www.plast-met.pl/kontakt.htm
  19. Gotowce: http://www.plast-met.pl/k13.htm http://www.plast-met.pl/kort1.htm http://www.plast-met.pl/kort.htm
  20. Z porankiem i zmierzchem mi nie pasuje, bo czasze w Polsce zwrócone są przede wszystkim na południe. Opłata za "wsad" - racjonalne podejście, gdy trzeba sprowadzić troszkę farby i czyścić kabinę tylko dla klienta. Możesz poszukać lakierni, która ma stanowisko do małych serii lub próbek - napylenie dziesięciu pudełek nie stanowi wtedy problemu; ale czy ktoś weźmie jedno do pomalowania - nie wiem. Stara farba proszkowa nie topi się, tylko mięknie. Co by to było, gdyby podkład wysokocynkowy wylazł do wierzchu ? Wszystkie, które parę latek wstecz montowałem (kilkadziesiąt). Może widziałeś produkcję garażową. Oczywiście nie twierdzę, że takich nie ma i były gorzej pomalowane. Polska sowa
  21. A widziałeś kiedyś antenę w połysku ? (nie licząc tych malowanych olejną)
  22. Jeśli rano i zmierzch jest wtedy, kiedy słońce świeci od południa - to masz rację.
  23. Jeśli doczekasz się takigo koloru (lub filtrów "do śmieci"), to tak. Aleś wyskoczył z tym pudełeczkiem. Sorry, usług robimy niewiele, głównie to własna produkcja - elementy nawet 2.2mx6m, ale jak już robimy - nie zdzieramy 150 "za wsad". co to blaga ? kto nie ma pewności ? wszystkie metalowe, jakie montowałem były malowane proszkowo.
  24. Nie chcę tu dawać rad - Agnieszka pewno i tak zrobi po swojemu. Mam u siebie cztery źródła ciepła i mógłbym też podebatować co jak wychodzi... Chciałbym przedstawić tylko parę faktów : 1. Znajomi palili przez jeden sezon tylko w kominku, sporadycznie dogrzewając olejakami. Nie wyszło drogo, ale po roku salon trzeba malować, nie mówiąc o ciągłym sprzątaniu. 2. Nie wiadomo, czy za dwa lata będzie ten gaz - może za cztery ? 3. Za dwa lata mogą być jeszcze lepsze kotły gazowe. 4. Instalacja wodna daje swobodę w wyborze źródła ciepła - kto wie, co będzie tańsze za 5 lat ? 5. Duża akumulacyjność ścian umożliwia pozostawienie domu bez ogrzewania na kilka dni (wyjechałem w zimie na tydzień, ogrzewanie się zawiesiło i po powrocie było aż 10 stopni, na zewnątrz mróz) 6. Zbiornik gazu przy zakładzie nie razi, przy domu - tak. 7. Trzeba uwzględnić grzanie CWU w lecie; kominkiem z płaszczem - nie bardzo. 8. Przy ogrzewaniu kominkiem z DGP trzeba uwzględnić powrót powietrza z pomieszczeń. Co do kosztów prądu i gazu koledzy wypowiedzieli się wystarczająco... Stawiając się w Twojej sytuacji na pewno wsadziłbym jakiś niedrogi kociołek stałopalny (na drewno i węgiel) w osobnym pomieszczeniu - kotłowni. Cała reszta: przemyśl, co dla Ciebie byłoby najlepsze.[/b]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...