grazia111

Witajcie. W końcu mogłam trochę dłużej przysiąść i coś napisać. Ostatni okres miałam urwanie głowy. Jednocześnie wstawiano mi okna, robiono elektrykę, hydraulikę, teraz jeszcze odkurzacz centralny i gotowa jestem na przyjęcie panów od tynków. Terminy ekipy mają odległe, materiały rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Dzisiaj w jednym składzie usłyszałam, jak sprzedawca mówi do klienta: "Bierz Pan za 6 zł te pustaki bo zaraz ci w ogóle nie sprzedam" Przypominają mi się opowieści moich Rodziców, którzy gdy się budowali z wielkim trudem zdobywali materiały budowlane. Mówili, że pieniądze były a materiałów brak. Teraz dokładnie to samo. Ludzie z dużo większą łatwością dostają kredyty, a więc finansowo jest ok. a tu składy puste. No no IV RP pozdrawiam

załatwiałam warunki z gazowni pół roku przed rozpoczęciem załatwiania dokumentów do pozwolenia na budowę, ponieważ uważałam to za najlepszą opcję pomiędzy gazem płynnym, olejem, pompą ciepła, prądem. U mnie procedura załatwiania gazu ziemnego przedłużyła się, ponieważ jest nas około 25. właścicieli drogi na której w związku z powyższym miała zostać ustanowiona służebność. W innym przypadku sama procedura nie jest skomplikowana. Pochłania jedynie trochę czasu. Na sposób ogrzewania należy zdecydować się w trakcie zagospodarowywania działki u projektanta. Nanosi on odpowiednie przyłącza na mapce. pozdrawiam

załatwiałam warunki z gazowni pół roku przed rozpoczęciem załatwiania dokumentów do pozwolenia na budowę, ponieważ uważałam to za najlepszą opcję pomiędzy gazem płynnym, olejem, pompą ciepła, prądem. U mnie procedura załatwiania gazu ziemnego przedłużyła się, ponieważ jest nas około 25. właścicieli drogi na której w związku z powyższym miała zostać ustanowiona służebność. W innym przypadku sama procedura nie jest skomplikowana. Pochłania jedynie trochę czasu. Na sposób ogrzewania należy zdecydować się w trakcie zagospodarowywania działki u projektanta. Nanosi on odpowiednie przyłącza na mapce. pozdrawiam

tylko co teraz zrobić? czy radę to jakoś naprawić?

Witam, mamy wymurowane kominy z cegły ceramicznej- ponad dach z cegły klinkierowej. Wewnątrz kominów mamy "kamionki" - wkłady. Ostatnio ktoś nam jednak zwrócił uwagę, że wkład nie powinien łączyć się z kominem zaprawą, ponieważ jednak kominy sa już zrobione, to co widać wydaje się, że zaprawa w wielu miejscach przylega do wkładu. Co powinniśmy w tym momencie zrobić? czy rozkuwać i naprawiać? Tak nam zasugerowano. proszę o radę. pozdrawiam g>

My również rozpatrywaliśmy taką możliwość. Dostaliśmy podobną wycenę na dom o podobnej powierzchni jednak gdy zaczęliśmy mówić, jakiej jakości chcemy materiały, jakich producentów to cena wzrosła o około 100 tys. Poza tym uważam, że to świetny pomysł wziąść ekipę i mieć z głowy. Oczywiście ekipę, której ufa się w 100%, żeby nie okazało się, że dla cięcia kosztów dostaje się materiał gorszej jakości albo mniej stali włożą do stropu w celu zaoszczędzenia tu i tam. Dla mnie zajmowanie się budową to czysta przyjemność, a ponieważ mam na to czas więc serdecznie polecam pozdrawiam

My również rozpatrywaliśmy taką możliwość. Dostaliśmy podobną wycenę na dom o podobnej powierzchni jednak gdy zaczęliśmy mówić, jakiej jakości chcemy materiały, jakich producentów to cena wzrosła o około 100 tys. Poza tym uważam, że to świetny pomysł wziąść ekipę i mieć z głowy. Oczywiście ekipę, której ufa się w 100%, żeby nie okazało się, że dla cięcia kosztów dostaje się materiał gorszej jakości albo mniej stali włożą do stropu w celu zaoszczędzenia tu i tam. Dla mnie zajmowanie się budową to czysta przyjemność, a ponieważ mam na to czas więc serdecznie polecam pozdrawiam

Witam, U nas wygląda to tak: dostaliśmy kosztorys wraz z projektem. Jednak stosowaliśmy inne materiały od tych, które znalazły się w projekcie, w międzyczasie doświadczyliśmy kilku podwyżek na materiały, doszły drobne wydatki, które w sumie stanowiły pokaźną sumę. Czy zmieścimy się w sumie podanej przez kosztorysanta? zobaczymy pozdrawiam G.

Witam, U nas wygląda to tak: dostaliśmy kosztorys wraz z projektem. Jednak stosowaliśmy inne materiały od tych, które znalazły się w projekcie, w międzyczasie doświadczyliśmy kilku podwyżek na materiały, doszły drobne wydatki, które w sumie stanowiły pokaźną sumę. Czy zmieścimy się w sumie podanej przez kosztorysanta? zobaczymy pozdrawiam G.

Witam, U nas wygląda to tak: dostaliśmy kosztorys wraz z projektem. Jednak stosowaliśmy inne materiały od tych, które znalazły się w projekcie, w międzyczasie doświadczyliśmy kilku podwyżek na materiały, doszły drobne wydatki, które w sumie stanowiły pokaźną sumę. Czy zmieścimy się w sumie podanej przez kosztorysanta? zobaczymy pozdrawiam G.

Witam, U nas wygląda to tak: dostaliśmy kosztorys wraz z projektem. Jednak stosowaliśmy inne materiały od tych, które znalazły się w projekcie, w międzyczasie doświadczyliśmy kilku podwyżek na materiały, doszły drobne wydatki, które w sumie stanowiły pokaźną sumę. Czy zmieścimy się w sumie podanej przez kosztorysanta? zobaczymy pozdrawiam G.

a co to jest dyletacja?

moja ekipa będzie budowała teraz Sagę znajomej 54-56 tys. ze zrobieniem więźby netto. Darek piękny parkiet! pozdrawiam

Dwa lata szukaliśmy, bo my tacy zdecydowani jesteśmy Kilka razy już chcieliśmy kupić, ale usłyszeliśmy "Właśnie sprzedana" Kiedys sporo działek z naszych okolic miało wigro groszyk, oglądaliśy też kilka działek z biura nieruchomości (chyba ABC), znajdującego się w Legionowie - właściwie na granicy z Chotomowem dziękuję za życzenia miłym Panom

Dwa lata szukaliśmy, bo my tacy zdecydowani jesteśmy Kilka razy już chcieliśmy kupić, ale usłyszeliśmy "Właśnie sprzedana" Kiedys sporo działek z naszych okolic miało wigro groszyk, oglądaliśy też kilka działek z biura nieruchomości (chyba ABC), znajdującego się w Legionowie - właściwie na granicy z Chotomowem dziękuję za życzenia miłym Panom

grzegorzleg dobrą miałeś cenę. Teraz już sporo drożej Dzięki za opinię. pozdrawiam

grzegorzleg dobrą miałeś cenę. Teraz już sporo drożej Dzięki za opinię. pozdrawiam

Zapraszam do siebie, ale w okolice Warszawy....

jak to nie działa tak, jak powinno? chciałabym, żeby zrobił co trzeba i ruszać dalej z pracami..... bez powrotów

jak to nie działa tak, jak powinno? chciałabym, żeby zrobił co trzeba i ruszać dalej z pracami..... bez powrotów

To przeżyły?

To przeżyły?

Niestety elektryk Oleny zarezerwowany na najbliższe tygodnie ....ale czy Olena z czystym sumieniem może go polecić???? ze swojego doświadczenia jeszcze nie wiem

Niestety elektryk Oleny zarezerwowany na najbliższe tygodnie ....ale czy Olena z czystym sumieniem może go polecić???? ze swojego doświadczenia jeszcze nie wiem

to jeszcze czegoś u Ciebie nie skończył zaczynać będzie już od 3. poniedziałku, ale do trzech razy sztuka, to może zacznie. W końcu przed tynkami ma się wyrobić! Dach skończony!!!! tak się cieszę.