Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

daszaA

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    112
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez daszaA

  1. Po przekwitnięciu wystawiam do piwnicy, nie podlewam. A na wiosnę wysadzam do ogródka. Mam takich kilka i kwitną
  2. W środku 50zł/m2 na zewnątrz 60zł/m2 szlifowanie 120zł/mb.
  3. farbują bo to lubią. Też się do nich zaliczam.
  4. A próbowałeś w ramirencie? Sieć na terenie całej Polski
  5. Po 50tce to już prawie wszyscy są bezdzietni (dzieci usamodzielnione). Piewszy dom budowany, niewiele po 20 tce. Teraz drugi. Niewiele przed 50 tką. Dziecko prawie na wylocie z rodzinnego gniazda. Jeśli chcecie ogród, taras i brak hałasów nad głową, to namawiam do budowy. Ale prócz przyjemności są też i mniej przyjemne sprawy, odśnieżanie, palenie w piecu, wywóz szamba.
  6. podłoga w garażu i pom. gosp gres ciemnoszary w cenie 18zł/m2 ściany jasne 14/m2. Do tego trzeba doliczyć koszt położenia 50zł/m2 + inne dodatki (fuga, klej). I już wcale nie wychodzi tak tanio.
  7. A mnie właśnie mąż przekonał do tego wynalazku jakieś 10 lat temu. Teraz w nowym domu też jest + szufelka w kuchni. W wiatrołapie niestety nie było możliwości.
  8. Ja zmieniałam ale nie w Gdańsku. - załatwić w urzędzie nr domu ( nawet ja go nie ma, działka ma nadany numer kolejny) - zameldować się ( do tego potrzebny akt własności i numer domu) - Z kwitem "meldunkowym" poszłam do Energi i bez problemu przepisałam umowę z C11 na G11.
  9. Ja zmieniałam ale nie w Gdańsku. - załatwić w urzędzie nr domu ( nawet ja go nie ma, działka ma nadany numer kolejny) - zameldować się ( do tego potrzebny akt własności i numer domu) - Z kwitem "meldunkowym" poszłam do Energi i bez problemu przepisałam umowę z C11 na G11.
  10. Nie wystarcza wam 240l w tygodniu ? Sorry 2 razy w miesiącu
  11. Garaż obowiązkowo w bryle domu, z przejściem wewnątrz.
  12. daszaA

    Spi?arnia w domu tak czy nie?

    Spiżarnia-obowiązkowo. Obecnie mam z wejściem z kuchni bez okna z kratką wentylacyjną w murze. Super sprawa, chłodniejsza niż inne pomieszczenia w domu. Trzymam tam zapasową wodę, ręczniki papierowe i inne suche zakupy. Przetworów nie robię W nowym domu też będzie ale nie z wejściem z kuchni. Już nad tym ubolewam, ale cóż projekt na to nie pozwalał.
  13. odpadki organiczne na kompost, plastik i szkło do zbiorczych pojemników we wsi. Rodzina 2-1 pojemnik 120l z wywozem 2 razy w tygodniu. Starcza, choć czasem trzeba bardzo upychać
  14. To chyba nie wina okien a tylko obrobirnia tych okien. Wezwij fachowca od obróbki dachowej.
  15. Montowałem u klientki drzwiczki na poddaszu. Rozłożyłem na parkiecie "szmatę " 25m 2, i na dole zalozyłem " cichobiegi" ...pepegi z gumy :) miło było zobaczyć te duuuuze oczy o właśnie te zdziwione oczy nie powiem - stolarz czy obecnie teraz hydraulicy - zmieniają buty ale poza tym to naprawdę dziwne spotkać fachowca, który zmienia są na szzczęście jednak wyjatki Też trafiłam na takich wykonawców, którzy zdejmowali buty.Co dla mnie było dziwne, bo buty w których przyszli mieli suche i nie było potrzeby zdejmowania obuwia. Pomijam panów fachowców, którzy pracują cały dzień. Dom ogrzewany, więc pewnie im ciepło, albo też mają taki zwyczaj zmieniać obuwie. Też trochę mnie to dziwiło, ale z drugiej strony było to bardzo miłe. Ale miałam też fachowca, który kilka razy wychodził do samochodu po coś i wracał ze śniegiem podklejonym pod buty traktory. Zero nawet otrzepania butów przed wejściem do domu. To mnie już wkurzało.
  16. pomiary i wpis do dziennika 450 zł.
  17. Witam Zdejmowanie butów przez księdza na kolędzie jest nie na miejscu, wg mnie.
  18. Witam Ja również miałam problem z oknem balkonowym, konkretnie z przesuwką. Najpierw przyjechał serwis ze sklepu, z którego kupowałam. Oni powiadomili serwis Jezierskiego, który przyjechał i stwierdził "do wymiany". Już po wymianie. Jestem również zadowolona z dokonanego wyboru i zgadzam się z Remikiem
  19. he dla mnie najgorsze są te małe, te takie maleńkie pieseczki. Ja je nazywam nie psami tylko wyrośniętymi wiewiórkami. Idzie człowiek-szczeka, idzie pies-szczeka, pełza ślimak/glizda też szczeka. Mam dwa psy, jeden nieszczekliwy olbrzym, którego wszyscy obcy się boją ze względu na wygląd. Drugi to taka wiewióra, nikt się nie boi ale szczeka nawet na wiatr. Ten typ tak ma i dlatego moje psy trzymam tylko w domu. Wychodzą na spacer a potem do domu. Na spacerze moja wiewióra nie jazgocze, jest zajęta obwąchiwaniem i znaczeniem terenu. Mimo, że sama jestem w posiadaniu takiej glizdy, gdyby była całą dobę na dworze mnie samą wyprowadziłoby to z równowagi, a dlaczego mają cierpieć moi sąsiedzi. Pozrawiam psiarzy , tych lubiących jak również tych nie lubiących.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...