Witam wszystkich krajanow na Zielonej Wyspie. Ja tu taka swiezynka na forum, ale dopiero zaczynamy budowac dom w Polsce, wiec wczesniej nawet mi do glowy nie przyszlo zeby zagladnac na muratora. Troche o nas: Jestesmy juz w Irlandii 5 lat, przyjechalismy z zona (wtedy jeszcze dziewczyna) zaraz po studiach. Mieszkamy w Swords to jest polnocny Dublin, jakies 5 minut jazdy samochodem od lotniska, wiec bardzo "poreczna" lokalizacja. W Polsce mieszkamy w Ustroniu - slicznej miejscowosci w Beskidzie Slaskim i tam tez zaczynamy sie budowac. Tzn narazie jest kupiony projekt, zona dostala 20arow dzialki wiec poczatek jest dobry. Architekt zalatwia wszelkiej masci pozwolenia, mapki itp, a moj tato (z wyksztalcenia budowlaniec - ma uprawnienia kierownika budowy, wiec nadzor jest zapewniony - przynajmniej o to nie musimy sie martwic). Bardzo juz tesknimy za Polska, ale coz z wyliczen wynika, ze jeszcze musimy tu byc z 3 lata. ARGHHHH. To tyle narazie nie chce zanudzac.