Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Croolick

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    214
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Croolick

  1. I właśnie dlatego niedopuszczalne i natychmiastowo karane powinno być poruszanie się w innych cenach niz brutto! Cała sytuacja automatycznie staje się klarowna i nie daje pola do nadużyć. Problem o którym dyskutujemy jest problemem kraju ubogiego finansowo i mentalnie. P.S. Nie, nie jest proste! Nie ma złodzieja bez pasera. Może jak ktoś kupi twoje okna bez faktury a ty swoje koła i radio samochodowe po raz drugi na giełdzie to stwierdzisz że świat ma trochę więcej odcieni szarości i niestety nie jest czarno -biały.
  2. Jareko! Działasz na rynku jak biały człowiek. Ciśnie się na usta - brawo! ale przecież tak powinno być. Czy brnanża jest aż tak zepsuta, że mamy oklaskiwac normę? Muszę cię jednak zmartwić ponieważ twój sposób postępownaia jest raczej wyjatkiem niż regułą o czy zaświadczam osobiście ciężko doświadczony. Nie staraj się być adwokatem dla całej branży bo szargasz tylko własny wizerunek. Lato 2009r. Beton. Kilka telefonów, wszystko uzgodnione, czas, miejsce, ilość cena. Po nerwowej ale pomyślnie zakończonej akcji jadę z gotówką. Płacę i czekam na fakturę. I wtedy "...a to jak faktura to plus vat psze pana!..." Róznica bagatela kilka tysięcy. ceny na ulotce i stronie podane oczywiście netto z oczywistym brakiem adnotacji o tym. Telefonicznie też nikt się nie zająknął. Takich sytuacji jest na pęczki, na każdym etapie budowy! To jest polska nirma i o tym tu teraz rozmawiamy. Prawda jest taka, że wielu /większość ucieka od faktur i robi lewiznę. Klient, który zażyczy sobie papiera to zło. Jednocześnie walczy się o tego klienta ( a raczej o jego kasę) sztucznie zaniżająć ceny obgryzając je w ulotkach i rozmowach z vatu. I jeszcze jedno panowie handlowcy z branży. Klient, który nie potrafi policzyć vatu albo dodać 2+2 to też klient i to nierzadko mający gruby portfel. Ale frajerem jest ten kto się z tego śmieje a zwycięzą ten kto się nad nim pochyli. Niektóre wypowiedzi uzmysławiają mi, że przydałby się w branży ciężki kryzys by przetrwali najlepsi, póki co mozna sobie pozwolić na przebieranie.
  3. Bardzo, bardzo sie mylisz. Jeżeli myślisz że tak jest to od dzisiaj masz powody by zmienić zdanie. Podawanie cen netto jest dla klienta indywidualnego niezrozumiałe, niejasne i świadczy o (byc może niezamierzonym) lekceważeniu klienta! Sam fakt istnienia tego wątku i (temperaturze) dyskusji świadczy najlepiej o nabrzmiałości problemu. Sprawa IMHO jest nieco bardziej złożona. Inaczej rozmawia sie z klientem hurtowym, wyukonawcą czy drobną płotką mordująca swoje lokum sposobem gospodarczym. Profesjonalizm w sprzedaży wymaga (!!!) w pierwszym kroku rozpoznania potzreby klienta a potem jej zrealizowanie. To elementarz handlowca. Traktowanie wszytkich cenami netto jest wygodne dla sprzedającego . Jareko asekuruje się dopowiednią formułką i zawsze to już coś chociaż nie licuje mi to jakoś z wysokim poziomem wiedzy, cierpliwości i życzliwości którą prezentuje tu na forum. Rozumiem, że po entym telefonie z zapytaniem o cenę można przyjąć taka taktykę bo jest prostsza i wygodniejsza ale wcale nie naturalna. Reasumując z punktu widzenia tego leszcza co się sam morduje z budową: >>> my na codzień, wszędzie i zawsze poruszamy się w świecie cen BRUTTO. Budując zderzami się z różnymi sposobami informowania o cenach. Raz brutto raz netto a ci którzy podają netto maja w dupie z kim rozmawiają i dla kogo sprtzedaja. Niech se frajer policzy. Frajer uczy się szybko. Są też jednak tacy, którzy kupują 2m kw. płytek czy kibel na wymianę i oni też się czują hmmm oszukani. Wszystkie duże markety budowlane, składy i hurtownie mają na półkach towar w cenach brutto. Jeżeli ktoś robi w budowlance to jest tym samym doskonale zorientowany ile ma/może sobie odliczyć. To jego chleb powszedni i składowa pracy. Spaliłbym się ze wstydu gdybym po wykonaniu usługi poproszony o rachunek doliczył klientowi n.p vat czy dochodowy! A takie sytuacje mają w budownictwie nagminnie miejsce!!!
  4. Sprzedając pewien towar w tej popapranej branży budowlanej nie jestem wróżką i nie wiem czy : - dzwoni do mnie firma i potrzebuje na fakturze oddzielnie okna i montaż (stawka 22 i 7% VAT) - dzwoni do mnie klient indywidualny i nie wiem czy chce okna do mieszkania czy lokalu użytkowego (7 i 22% VAT) Podaje zawsze kwotę netto mówiąc zę "vat w kwocie wynikającej z przepisów" Panowie, do jasnej cholery, chodzi o elementarną uczciwość. Jareko, nie musisz być wróżką. Niepotrzebny czarny kot i kulka z atestem. Jedno pytanie załatwia sprawę całkowicie. Sprzedajesz i montujesz na najwyższym poziomie (lub robisz wszystko by tak bylo) więc trzymaj fason od A do Z. Diabeł tkwi w szczegółach.
  5. Nadzieja to moim zdaniem trochę za mało. Jak coś nie zabangla to co wtedy? Chlastać się i biczować? Sam fakt istnienia przepustnicy świadczy, że nie jest to błahy problem. Cug w kominie zawsze będzie słabszy z takim wymiennikiem. Tylko czy będzie to miało znaczenie? Jak z Ferrari zdejmiemy 30KM mocy to bedzie to trudno zauważalne. W przypadku Daewoo Matiza ledwie ruszymy z miejsca. Jakkolwiek sprawa bardzo mnie ciekawi i interesuje to nie zamierzam eksperymentować na swoim kominku. Wole się uczyć na błędach innych.
  6. gdybym nie brał faktur byłbym teraz ponad 50tys. do tyłu. Raz z tytułu kradzieży pustaków U220 a dwa z tytułu zwrotu vat. Oczywiście śpię spokojnie bo mam papier na (prawie) wszystko. P.S. Firmy/hurtownie/handlowców, którzy rozmawiając ze mną podają ceny NETTO z definicji daję do odstrzału. Nie znam drugiej branży poza budowlanką (cholerne cwaniaki), która w życiu codziennym podaje ceny netto.Oczywiście pisze to jako konsument znajdujący się na końcu łańcucha sprzedaży. Kupujesz jabłka w Biedronce i prosisz o paragon to ci wtedy vat doliczją i dochodowy???
  7. Z pewnością taka konstrukcja nie pozostaje bez wpływu na temp. spalin w kominie. Pytanie teraz do fachowców czy różnica będzie istotna dla prawidłowego ciagu bo to że będzie mieć na niego wpływ jest raczej bezdyskusyjne.
  8. Ja zdecydowałem, że nie będzie paskudnych w wyglądzie drabinek a w zamian zamontowano rozdzieraki do śniegu. Dwa rzędy na mijankę. Pierwsze opady i roztopy pokazuja, że jest to raczej dobre i wystarczajace rozwiązanie. Śnieg nie zejdzie lawina z połaci a nawet jeżeli to z mniejsza prędkością i poszarpana/porozdzierana. Z drugiej strony te rozdzieraki nie trzymają śniegu tak mocno jak drabinka, na której leży cały zwał śniegu/lodu dopuki się nie roztopi. Na połaci (oczywiście patrząc z dołu) są prawie niewidoczne. Pozdr! http://img85.imageshack.us/img85/8098/p1010118r.jpg
  9. Jezeli juz koniecznie taśma ołowiana to szczerze polecam Bleicolor. Pancerna i o niebo lepsza gatunkowo w stosunku do ogólnie znanych "marketowych" (n.p Soudal)Tania nie jest Wychodzi około 90-100pln/mb. http://www.roehr-stolberg.de/de/bleicolor.htm
  10. Spokojnie. Skondensujmy. 1. Pełne deskowanie plus membrana dedykowana na pełne deskowanie. Kryjesz (dachówka, blacha etc.) docelowo w tym roku. 2. Pełne deskowanie plus papa. Krycie docelowe odroczone. Zarówno pierwsze jak i drugie rozwiązanie jest absolutnie poprawne, stosowane powszechnie i pewne przy zachowaniu odpowiedniej jakości pracy i techgnologii. Niezależnie, którą drogą pójdziesz będzie dobrze. Membrana ma jedną podstawowa zaletę-załatwia kwestię wenrtylacji połaci dachowej o ile nie połozysz jej na bardzo szczelnym deskowaniu (płyta OSB). Więcej zalet nie posiada. Papa wymusza zachowanie szczeliny wentylacyjnej pod deskowaniem, jest mechaniczne i chemicznie bardziej odporna, nie martwi Cię sól zaimpregnowanego drewna, promień słonecznego światła czy buty pomocnika dachdekera. Celowo nie poruszam kwestii ekonomicznych. Rodzaj dachu, rodzaj membrany lub zamiennie papy, ceny deskowania czy płyt OSB plus drobiazgi ( tu papiaki tam tasmy butyl) to zmienne, które każdy musi podstawić sobe sam do równania pod tytułem koszty dachu. Ja budowałem dla siebie i jestem konserwatywny w poglądach. Mam ścianę 3W z klinkierem na zewnątrz i płytę OSB plus papa na dachu. Wyszło bardzo drogo albo ujmując inaczej drożej niz ściana 1W z Ytonga i sama membrana na dchu. Czy było warto? Dzisiaj za wcześnie żeby na to odpowiedzieć ale śpię spokojnie. P.S. Jeżeli będziesz decydowac się na papę spróbuj dorwać Icopala. IMHO to absolutnie jakościowo numer jeden. Ja przykryłem się Izobudem z Łąk Kozielskich***. Co do membran niechaj wypowiedzą się "membranowi" wraz ze swoimi doświadczeniami i wedzą. Powodzenia. Pozdr! ***a dokładniej to połączyłem papę z membraną na jednej połaci. Dla drążących mogę rozwinąc temat.
  11. Nie wytrzyma. Jeżeli zamierzasz kryć docelowo na wiosnę to tylko papa wierzchniego krycia. Jeżeli to ma być jeden sezon to spokojnie wystarczy dobra papa podkładowa. Jezeli zdecydujesz się na pape to daj jakąś modyfikowaną SBS na welonie szklanym a jeszcze lepiej na włókninie poliestrowej, mocuj papiakami, zgrzej zakłady i kosze - atom nie przebije. n.p Bitumat Polyelast Super PYE PV180 S3. lub jakikolwiek odpowiednik. Na wiosnę kontorla i krycie docelowe. Powodzenia!
  12. Skończyłem stan surowy otwarty. Osobiście (WV Touran) przewiozłem kilkanaście razy brakujące worki z wapnem, rusztownia, pare cegieł czy kilka stępli nie licząc drobnicy czy narzędzi. Takie ładunki spokojnie załatwia się kombiakiem lub jakimś minivanem. Cała reszta bez proszenia i opłat zajechała na plac. (HDS!) Nie te czasy, żeby samemu gonic bo to sie poprostu nie opłaca a wielu rzeczy poprostu i tak nie przewieziesz ze wzgledu na ciężar/wymiary. Inna sprawa to uniwersalne z w miare dużą przestrzenią auto na drobne podwózki codzienne. Warto miec hak i przyczepkę- to daje komfort nieuświnienia auta. P.S. Ostatnio za transport dwóch palet zaprawy na ścianki działowe hurtownia zażyczyła sobie 10PLN.
  13. Mam wstawione 5 sztuk Veluxa klapowego (plus jeden tradycyjnie otwierany do łazienki). Zdecydowałem sie na Veluxa tylko dlatego, że Fakro nie miało odpowiednika w rozmiarze. Jakościowo IMHO są baaardzo zbliżone a drobne szczegóły nie bedą zauważalne w trakcie eksploatacji, jakkolwiek za taei pieniądze życzyłbym sobie drewna bez paskudnych sęków w ramie. innymi słowy troche sie dziwię, że takie coś przechodzi jako produkt pełnowartościowy.
  14. Przy 600m2 masz dobra pozycje do negocjacji. Ja trzymałbym sie jednak dachówki ceramicznej - chociazby najtańszego Robena czy Creatona. Jest IMHO ładnejsza na dachu i bardziej gładka co pewnie będzie miało znaczenie po latach. Zrób wycenę w jednej hurtowni i trzaskaj ja na stół w kolejnej. I tak aż do skutku kto da więcej gdzie ty najmniej. Gwarantuję skutecznośc metoy.
  15. Croolick

    Co na dach?! OSB czy deski?!

    OSB 20mm to chyba trochę za dużo . Spokojnie wystarcza 15mm lub 18mm w zależności od rozstawu krokwi.(vide folder Kronopol) Przy grubości 15mm i dobrym rabacie o co teraz nietrudno deski wcale nie wychodzą taniej. Przy OSB odpada dodatkowo koszt impregnacji a i cieżar w stosunku do deski będzie mniejszy. Mniej bicia gwoździ - oszczędzasz czas i pieniądze. Pozdrawiam.
  16. Vent`X Icopala z pewnościa ułatwi zycie. http://www.icopal.pl/index.php?page=ventx-wentlacja2 Pozdrawiam.
  17. Wszystkie samochody mają cztery koła! Żywotność mają podobną i wszystkie posiadają jakieś wady. Daewoo Matiz w niczym nie ustępuje innym samochodom. Przy poprawnej eksploatacji pożyje tyle samo i tyle samo przejedzie. Tak samo przewiezie nas z punktu A do punktu B. Tu bym się nie zgodziła Porównaj żywotność np. starych "beczek" Mercedesa z Fordami, porównaj żywotność japońskich jednostek napędowych (znam takie z przebiegiem 600.000 km bez remontu) z innymi Z pewnością nie wszystkie samochody są tak samo trwałe, co naocznie można sprawdzić na naszych drogach - wystarczy poprzyglądać się które staruszki jeszcze jeżdżą, a których już nie zobaczysz w ruchu W mojej wypowiedzi jest sporo sarkazmu. P.S. Jestem miłosnikiem starych Mercedesów i posiadaczem 24-letniego egzemplarza. Jak powszechnie wiadomo są twardsze od diamentu.
  18. Croolick

    dachówki kominki? co to?

    Jeżeli chodzi ci o kominki wentylacyjne to nic innego jak zwykła dachówka połaciowa z wmontowanym w nią kawałkiem rury z daszkiem. Do takiego kominka podłączasz pion kanalizacyjny celem wentylacji tegoż. Dachówki wentylacyjne to montowane są pod kalenicą a ich zadaniem jest wentylowac połać dachu. Wykonawca powinien wiedziec ile sztuk potrzebuje twój dach. Pozdrawiam.
  19. Wszystkie samochody mają cztery koła! Żywotność mają podobną i wszystkie posiadają jakieś wady. Daewoo Matiz w niczym nie ustępuje innym samochodom. Przy poprawnej eksploatacji pożyje tyle samo i tyle samo przejedzie. Tak samo przewiezie nas z punktu A do punktu B.
  20. Jeżeli nie masz klinkieru na elewacji ( cegła/kamień/tynk) to nie wprowadzaj go na komin. Wybierz jeden z materiałów nawiązujących do reszty. Unikniesz wprowadzenia kolejnego koloru/struktury/faktury i stylistycznego misz-maszu. Oczywiście to tylko moje zdanie i trzymam się go konsekwentnie na swojej budowie. Powodzenia w zmaganiach.
  21. Konsola, nadproża systemowe... Zadzwoń do przedstwaiciela, powinien podjechać, pomierzyć wyliczyć co trzeba. http://www.habe.pl/idm,11,Katalog_produktow.html Ewentualnie Helfen. Pozz.
  22. Przykryłem w tym roku dach 400m2 Creatonem Futura. (nobless, brąz). Dachówka podstawowa raczej ok. Zdarzały się sztuki krzywe, z wadami, część była nieznacznie krótsza.W sumie jak za tak drogą dachówke myślałem że będzie lepiej. Dodatki to lipa. Kominki wentylacyjne wklejone są pod kątem 90 stopni do dachówki, po zamontowaniu na połaci nie stoja pionowo tylko są pochylone. Dachówki wentylacyjne leżą kiepsko, wygląda to tak jakby Creaton robił jeden wzór wentylacyjnej dla całej oferty. Przy cenach dodatków moim zdaniem kompromitacja firmy. Nie było natomiast problemów z jakością glazury i kolorem. Domawiałem pewną część podstawowej (okres oczekiwania bagatela 3tyg!) i póki co nie zauważyłem róznic kolorystycznych z główną partią. Sporo przyjechało uszkodzonych w transporcie ale poszły na docinki. Generalnie ok chociaż przy tej cenie uważam, że można było oczekiwać więcej bo diabeł tkwi w szczegółach.
  23. Agregat zakupiony w okolicach sierpnia ubiegłego roku. Jestem pierwszym właścicielem tego cuda. Bezawaryjny, nie naprawiany. Pracował tylko na mojej budowie na zmianę z pożyczonym 4,4kW więc przebieg ma raczej symboliczny. Zmieniony olej i świeca. Cena 850PLN. Dokładnie taki jak ten http://www.allegro.pl/item792098986_agregat_pradotworczy_2_2kw_endress_ese_2000a_gw.html
  24. Pozwolę sobie na mały off-topic. Jak kupowałem maxa sprawa wyglądała mniej-więcej tak: Dystrybutor firmy X: "Te które popękają wymienimy Panu. Dzwoni Pan i przyjeżdzamy". Dystrybutor firmy Y:"Jak na paletach po wyładunku całego auta bedzie Pan miał 3 pękniete - ma Pan u mnie dużą Whisky". Z maxem miałeś szczęście, ja nie. I co mi z tego, że usłyszałem to samo co ty skoro po pierwszym dniu murarki wyszło, że są właściwie dwa rozmiary i krzywe prawie wszystkie ale nie popękały i trzymały normę więc o zwrocie nie było mowy, zresztą nawet kiedy jak ekpia czeka na placu?. To trochę jak ze styropianem, któr jest powyginany-wątków tu było dostatek. Co do skali zostaję przy swoim. Nie znam ( a może są ) dachówki ceramicznej, która plasowała by się ZA Robenem. Oczywiście szerokość skali nie jest ogromna o czym napisał pan Andrzej- każda nas przezyje. Rzecz w tym, że autor topiku, pytał o to, która jest najlepsza jakościowo. A że jedni lubią macać a innym wystraczy telefon?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...