Nie wiem - może i jestem niedoinformowany a może w woj. warminsko - mazurskim archtekci branży konstrukcyjno - budowlanej nadinterpretują prawo budowlane. Czy możecie mi więc szanowni forumowicze podpowiedzieć czy jak oddawaliście swoje projekty spokojnej przystani do adaptacji dla architektów , to czy konstruktor przed podpisaniem projektu tez Wam mówił, że konieczne jest badanie geologiczne gruntu pod fundamenty ? ( koszt. ok. 1000 - 1200 zł !!!! ), czy też Wam ściemniał że musi dokonać ponownych przeliczeń konstrukcyjnych więzby dachowej ? , czy wymagano od Was charakterystyki energetycznej budynku do pozwolenia na budowę ????? - prosze o pomoc w zakresie Waszych doświadczeń w tym temacie - zanim zacznę się kłócić wole zapytać i dokładnie przestudiować prawo budowlane. Z góry dziękuję .