Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jane

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 055
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez jane

  1. Eugeniusz, Luiza, jeœli nadal szukacie wiem coœ na temat działek w mojej okolicy (niedaleko Ostródzkiej). Z tym, że działki sš w trakcie podziału, więc trochę to pewnie potrwa zanim będš gotowe do sprzedaży. Jeœli jesteœcie chętni wyœlę na priva informację.
  2. O ja głupia dziś sąsiadom zapowiedziałam, że to już ostatnia impreza, a potem będą mieli spokój
  3. O ja głupia dziś sąsiadom zapowiedziałam, że to już ostatnia impreza, a potem będą mieli spokój
  4. BA!!! Oni zamieszkają w naszym mieszkaniu ale nie w Warszawie tylko w Ząbkach BA... wiem... Tylko proszę mi tu siary nie robić! Imprezy maja byc grzeczne, żeby sąsiedzi ze skargami nie dzwonili
  5. BA!!! Oni zamieszkają w naszym mieszkaniu ale nie w Warszawie tylko w Ząbkach BA... wiem... Tylko proszę mi tu siary nie robić! Imprezy maja byc grzeczne, żeby sąsiedzi ze skargami nie dzwonili
  6. BA!!! Oni zamieszkają w naszym mieszkaniu ale nie w Warszawie tylko w Ząbkach BA... wiem... )
  7. BA!!! Oni zamieszkają w naszym mieszkaniu ale nie w Warszawie tylko w Ząbkach BA... wiem... )
  8. BA!!! Oni zamieszkają w naszym mieszkaniu ale nie w Warszawie tylko w Ząbkach
  9. BA!!! Oni zamieszkają w naszym mieszkaniu ale nie w Warszawie tylko w Ząbkach
  10. Dziś, po miesiącach oczekiwania i załatwiania różnych trudnych do załatwienia papierów, dziś, 30.12.2005 podpisaliśmy AKT NOTARIALNY. Staliśmy się posiadaczami ziemskimi ... ale jako, że życie bywa przewrotne, 11.01.2006 r. przeprowadzamy się do Budapesztu. Dom wybrany, szkoła dla jednego dziecka, przedszkole dla drugiego też wybrane, pakowanie w toku, bilety kupione .... nie ma odwrotu. Ale ja tu kiedys wrócę, może za 3 lata, może za 5... Wrócę i dokończę to co zaczęłam :)
  11. Dziś, po miesiącach oczekiwania i załatwiania różnych trudnych do załatwienia papierów, dziś, 30.12.2005 podpisaliśmy AKT NOTARIALNY. Staliśmy się posiadaczami ziemskimi ... ale jako, że życie bywa przewrotne, 11.01.2006 r. przeprowadzamy się do Budapesztu. Dom wybrany, szkoła dla jednego dziecka, przedszkole dla drugiego też wybrane, pakowanie w toku, bilety kupione .... nie ma odwrotu. Ale ja tu kiedys wrócę, może za 3 lata, może za 5... Wrócę i dokończę to co zaczęłam
  12. GRATULUJE no i ty tera chcesz nas opuścić aż na 3 lata toszto barbarzyństwo nie iśc dalej... Powodzenia i szybkiego powrotu na budowę Dla was też najlepsze życzenia na nowy rok echhhh mnie też smutno z tego powodu ale tylko trochę taaaa, mam 3 lata na PnB 3 albo nawet 5
  13. GRATULUJE no i ty tera chcesz nas opuścić aż na 3 lata toszto barbarzyństwo nie iśc dalej... Powodzenia i szybkiego powrotu na budowę Dla was też najlepsze życzenia na nowy rok echhhh mnie też smutno z tego powodu ale tylko trochę taaaa, mam 3 lata na PnB 3 albo nawet 5
  14. Witam serdecznie. Wpadłam, żeby się pochwalić, że wreszcie jestem pełnoprawną członkinią klubu T-B ))) Dziś właśnie podpisaliśmy akt notarialny Pozdrawiam serdecznie i życzę Wszystkiego o czym marzycie, aby w Nowym Roku się spełniło.
  15. Witam serdecznie. Wpadłam, żeby się pochwalić, że wreszcie jestem pełnoprawną członkinią klubu T-B ))) Dziś właśnie podpisaliśmy akt notarialny Pozdrawiam serdecznie i życzę Wszystkiego o czym marzycie, aby w Nowym Roku się spełniło.
  16. eeee, nic jeszcze nie wiadomo chętnych na moją Andromedę brak więc może za parę lat właśnie TEN dom wybudujemy
  17. Witam po długiej przerwie PO PIERWSZE chciałabym przeprosić tych którzy wysyłają maile w sprawie oglądania mojej Andromedy - nie chce mi sie juz odpisywać: Ja nie mam Andromedy Mam projekt, owszem, lustrzanka z podwójnym garażem, ale to wszystko. Nic nie stoi, oglądać nie ma co. Powiem tak: plany nam się nieco zmieniły. Będziemy się budować, ale za kilka lat. Nie teraz. No i nie wiemy czy za kilka lat Andromeda nadal nam się będzie podobała. W związku z tym: PO DRUGIE czyli ogłoszenie drobne: Sprzedam Projekt jak wyżej Gdyby ktoś był chętny zapraszam na maila: [email protected]
  18. Gratulacje!!!!! A jakieś zdjęcia???
  19. Gratulacje!!!!! A jakieś zdjęcia???
  20. Dłuuuuuugo mażesz patrzeć I nic nie zobaczysz. Bo go jeszcze nie ma. Ale od czego wyobraźnia A tak BTW to dawno jane nie było. Ktoś wie co się dzieje z naszym kartografem? Chyba mnie dzis myślami ściągnęliście Rzeczywiście dawno nie pisałam Miałam trochę problemów zdrowotnych i dużo spraw związanych z przeprowadzką (nie na Białołękę!!!) Ale w sumie jestem na bieżąco bo czasem wpadam, nadrabiam zaległości i uciekam, bo czasu mało. W styczniu wyjeżdżamy do Budapesztu. Klamka już zapadła. Mam mnóstwo pracy związanej z opróżnianiem naszego mieszkania. To się w głowie nie mieści ile człowiek może nazbierać śmieci przez kilka lat. Jutro wywożę kilkanaście worków ciuszków po dzieciach i zabawek do mojej rodziny Poza tym szukamy szkoły i przedszkola dla dzieci oraz domu. Mamy juz kilka na oku, ale pewnie dopiero na miejscu okaże się czy warto. Za 3 tygodnie jedziemy na "oględziny". No generalnie nie nudzimy się. I co najważniejsze: będziemy mieć DOM Nie własny, ale zawsze Działka zostanie i będzie czekać na lepsze czasy. Nikt mi jej przecież nie ukradnie Mamy problem z mieszkaniem. Nie możemy się zdecydować, czy wynająć, czy sprzedać. Każda opcja ma plusy i minusy. Nie wiem czy zabrać samochód czy sprzedać i kupić tam... ot problemów od liku Dochodzą meble: przecież nie przewieziemy, książki - przecież nie zabierzemy wszystkich,... itd. A czas leci. Juz tylko dwa miesiące. AVID, codziennie przejeżdżam obok Kliniki dentystycznej w drodze do szkoły i próbuję zajrzeć ciut dalej Bronico, obok Ciebie, też ale Ty wiesz. Nie miałam okazji zadzwonić, bo wciąż gdzieś ganiam. Pozdrawiam
  21. Dłuuuuuugo mażesz patrzeć I nic nie zobaczysz. Bo go jeszcze nie ma. Ale od czego wyobraźnia A tak BTW to dawno jane nie było. Ktoś wie co się dzieje z naszym kartografem? Chyba mnie dzis myślami ściągnęliście Rzeczywiście dawno nie pisałam Miałam trochę problemów zdrowotnych i dużo spraw związanych z przeprowadzką (nie na Białołękę!!!) Ale w sumie jestem na bieżąco bo czasem wpadam, nadrabiam zaległości i uciekam, bo czasu mało. W styczniu wyjeżdżamy do Budapesztu. Klamka już zapadła. Mam mnóstwo pracy związanej z opróżnianiem naszego mieszkania. To się w głowie nie mieści ile człowiek może nazbierać śmieci przez kilka lat. Jutro wywożę kilkanaście worków ciuszków po dzieciach i zabawek do mojej rodziny Poza tym szukamy szkoły i przedszkola dla dzieci oraz domu. Mamy juz kilka na oku, ale pewnie dopiero na miejscu okaże się czy warto. Za 3 tygodnie jedziemy na "oględziny". No generalnie nie nudzimy się. I co najważniejsze: będziemy mieć DOM Nie własny, ale zawsze Działka zostanie i będzie czekać na lepsze czasy. Nikt mi jej przecież nie ukradnie Mamy problem z mieszkaniem. Nie możemy się zdecydować, czy wynająć, czy sprzedać. Każda opcja ma plusy i minusy. Nie wiem czy zabrać samochód czy sprzedać i kupić tam... ot problemów od liku Dochodzą meble: przecież nie przewieziemy, książki - przecież nie zabierzemy wszystkich,... itd. A czas leci. Juz tylko dwa miesiące. AVID, codziennie przejeżdżam obok Kliniki dentystycznej w drodze do szkoły i próbuję zajrzeć ciut dalej Bronico, obok Ciebie, też ale Ty wiesz. Nie miałam okazji zadzwonić, bo wciąż gdzieś ganiam. Pozdrawiam
  22. Słuchajcie, mam pytanie Wy jesteście w tym oblatani chodzi o media przy okazji odbioru warunków przyłączy gazu, dowiedziałam się, że podpisując z nimi umowę muszę oświadczyć, że najpóźniej w ciągu dwóch lat rozpocznę pobór gazu chciałabym podpisać umowę już teraz, ale za dwa lata nie będę jeszcze miała domu, nawet za trzy chciałabym za to za dwa lata mieć już media w swojej granicy (no wiecie, te skrzyneczki ) czy da się to jakoś obejść? widziałam wiele takich działek, gdzie budynku nie ma a skrzynki stoją jak to się robi? wytłumaczcie niedoświadczonej czy z prądem też takie oświadczenie trzeba złożyć? namieszałam, ale mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi
  23. Słuchajcie, mam pytanie Wy jesteście w tym oblatani chodzi o media przy okazji odbioru warunków przyłączy gazu, dowiedziałam się, że podpisując z nimi umowę muszę oświadczyć, że najpóźniej w ciągu dwóch lat rozpocznę pobór gazu chciałabym podpisać umowę już teraz, ale za dwa lata nie będę jeszcze miała domu, nawet za trzy chciałabym za to za dwa lata mieć już media w swojej granicy (no wiecie, te skrzyneczki ) czy da się to jakoś obejść? widziałam wiele takich działek, gdzie budynku nie ma a skrzynki stoją jak to się robi? wytłumaczcie niedoświadczonej czy z prądem też takie oświadczenie trzeba złożyć? namieszałam, ale mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi
  24. gdzie jest BrowArmia w Warszawie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...