
nofastbba
Użytkownicy-
Liczba zawartości
78 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez nofastbba
-
Dziękuje wszystkim za odpowiedź i cenne rady. Roboty rozpoczęte. Styropian wykonawca kupił firmy Swisspor eps 40 5cm + na wykusz 8cm. Mam pytanie jak wykończyć dół ściany tzn. dom otoczony jest brukiem -w większości 0.5m chodnik + przód i taras. Z przodu mam miejsce różniące się poziomami pomiędzy wjazdem do garażu a drzwiami wejściowymi jakieś 8 cm związane z koniecznością odprowadzenia wody. Fachowcy proponują listwę startową na jednym poziomie około 2-3 cm nad brukiem. Wtedy z przodu między wjazdem do garażu a drzwiami przerwa między brukiem wychodziłaby około 10cm. Druga propozycja jest taka, żeby zawinąć siatkę od dołu pod styropian (co mam zabezpieczyć przed gryzoniami) i zrobić wszędzie około 1 cm przerwy. Nie bardzo wiem, którą opcję wybrać. Tak jak pisałem wcześniej mam dosyć grube ościeżnice -obecnie ok. 19-20 cm -dlatego zdecydowałem się na styropian grubości 5cm. Spotkałem się jednak z takim rozwiązaniem, że przy oknach kładzie się cieńszy styropian -pasek 10-15 cm szeroki a resztę ściany grubszym styropianem. Osobiście nie spotkałem się z czymś takim i zastanawiam się jak to wygląda.
- 30 odpowiedzi
-
- ocieplenie
- pogoda
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam, ocieplam dom zbudowany z porothermu 44 styropianem o grubości 5cm i mam pytanie której firmy jest najcieplejszy? Daje tylko 5 cm z powodu okien a dokładnie ościeżnic, które przy grubszym styropianie "wpadłyby" w ścianę. Druga sprawa -pogoda. Do 15 października mają być dodatnie temperatury z przelotnymi opadami. Czy to dobre warunki do takich robót? czy lepiej czekać do wiosny? Po prostu mam firmę, która od poniedziałku może "wchodzić" i jutro mam dać odpowiedź. Co radzicie?
- 30 odpowiedzi
-
- ocieplenie
- pogoda
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Niestety zaczyna się okres w którym jak co rok śmierdziele zaczynają zatruwać wszystko wokół siebie ludzi, zwierzęta, rośliny i ziemie. Palenie śmieci w domowych piecach to plaga Strażnicy miejscy mogą wchodzić do domów, żeby sprawdzić czym palimy w piecach centralnego ogrzewania - wynika z analizy przygotowanej dla bielskiej Fundacji Ekologicznej Arka przez renomowaną prawniczą Kancelarię Gide ... Strażnicy miejscy mogą wchodzić do domów, żeby sprawdzić czym palimy w piecach centralnego ogrzewania - wynika z analizy przygotowanej dla bielskiej Fundacji Ekologicznej Arka przez renomowaną prawniczą Kancelarię Gide Loyrette Nouel. Ekolodzy poprosili o analizę, bo spalanie śmieci jest powszechne, a urzędnicy zazwyczaj nie reagują. Zasłaniają się tym, że przepisy nie zezwalają na wchodzenie do domów, by sprawdzić czym kto pali. - Przepisy zezwalają na to! - mówi Dariusz Paczkowski z Arki. Ekolodzy ostrzegają: domowe kominy, pozbawione filtrów, produkują więcej zanieczyszczeń niż zakłady czy spalarnie śmieci. Dotyczy to osiedli domów jednorodzinnych, ale także kamienic ogrzewanych tzw. kaflokami. - Śmieci w warunkach domowych palone są w niskich temperaturach. To powoduje wydzielanie się mnóstwa zanieczyszczeń - tłumaczy Wojciech Owczarz, prezes Arki, która prowadzi ogólnopolską akcję "Kochasz dzieci - nie pal śmieci". O tym, że problem jest spory wie Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Katowicach. - Wielkie zakłady uregulowały sprawy zanieczyszczeń. Więcej produkują ich osiedla domów rodzinnych - mówi Anna Wrześniak wojewódzki inspektor. Urzędnicy i strażnicy miejscy wiedzą o domowych spalarniach, ale rozkładają ręce. - Mamy zgłoszenia, że pali się czymkolwiek. Patrol jedzie na miejsce, ale do pieca zaglądać nam już nie wolno. Jeśli dym jest uciążliwy dla otoczenia, to upominamy i kierujemy sprawę do wydziału kształtowania środowiska - tłumaczy Krzysztof Król z katowickiej straży miejskiej. W wydziale kształtowania środowiska Urzędu Miasta w Katowicach też są bezradni. - Mamy związane ręce. Prowadzimy program ograniczenia niskiej emisji, w ramach którego możemy dofinansować wymianę starego pieca na nowy - wyjaśnia Jan Błarz zastępca naczelnika w wydziale. Ekolodzy stawiają sprawę jasno, spalanie śmieci w domach jest nielegalne i grozi za to grzywna w wysokości nawet 5 tys. zł. - Prezydenci, wójtowie i burmistrzowie mogą wydać straży miejskiej odpowiednie dyspozycje - wyjaśnia Owczarz i cytuje ekspertyzę prawną przepisów dotyczących spalania odpadów. - Nie znam jeszcze ekspertyzy fundacji. Jeśli faktycznie będzie można ją wykorzystać, to chętnie z niej skorzystamy - mówi Tadeusz Januchta, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska bielskiego Urzędu Miejskiego. Andrzej Grzegorzek, komendant bielskiej straży miejskiej powiedział, że jest na etapie szukania strażników, którzy chodziliby po domach i sprawdzali czym ludzie palą. - Jeśli prezydent miasta rozszerzy nasze uprawnienia, będziemy to robili - zapewnia komendant Grzegorzek. Artykuł 379 Przepisy zabraniają spalania odpadów w piecach przydomowych. W ocenie prawników jednostki podległe gminom powinny skorzystać z szerokich uprawnień przyznanych przez art. 379 Prawa ochrony środowiska. Kontrole dokonywane przez straże miejskie powinny być robione w oparciu o upoważnienia wydane na podstawie tego przepisu. To pozwoli strażnikom korzystać z szerszych uprawnień, niż wynikające z ustawy o strażach gminnych. Odmowa przez właściciela nieruchomości poddania się kontroli z stanowi przestępstwo opisane w art. 225 paragraf 1 Kodeksu karnego.
-
W Krakowie co raz bliżej do zakazu palenia węglem. http://biznes.interia.pl/nieruchomosci/news/polskie-miasto-wprowadzi-zakaz-palenia-weglem,1507797 Kraków być może wkrótce bez węgla Poniedziałek, 19 lipca (09:39) W tym roku będzie wiadomo, czy w Krakowie zostanie wprowadzony zakaz palenia węglem i jakie będą ograniczenia w tym zakresie - ujawnia "Dziennik Polski". Czy eksperci zaproponują wprowadzenie całkowitego zakazu palenia węglem w Krakowie? /AFP Urząd Marszałkowski jeszcze w tym miesiącu chce zlecić opracowanie, dotyczące wprowadzenia ograniczeń w stosowaniu paliw stałych na obszarze Krakowa. Poznamy je w listopadzie. I wtedy będzie wiadomo, czy eksperci proponują wprowadzenie całkowitego zakazu palenia węglem, czy też opowiedzą się za ograniczeniami na wybranych obszarach lub za ograniczeniami, dotyczącymi tylko jakości węgla wykorzystywanego w piecach. Inną kwestią jest, czy zakaz powinien być wprowadzony natychmiast, czy należy wyznaczyć jakiś okres dostosowania się do nowych przepisów. Ustanowienia nowych zasad można spodziewać się wiosną przyszłego roku. Kontrole przeprowadzane przez miejskich urzędników, podczas których sprawdzano, czym krakowianie palą w piecach, pokazały, że palenie odpadów i węgla najniższej jakości daje ten sam osad na kominie. A to właśnie spalanie odpadów w piecach jest największym źródłem zanieczyszczenia powietrza. Normy stężenia pyłu zawieszonego w kilku miejscach w Krakowie są przekroczone nawet sześciokrotnie. Pomysł wprowadzenia zakazu stosowania węgla do celów grzewczych, wynika z konieczności szybkiego ograniczenia emisji zanieczyszczeń dla spełnienia unijnych norm - informuje "Dziennik Polski".
-
Brama wjazdowa składana
nofastbba odpowiedział rotgier → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
Pomysl o działaniu takiej bramy w zimie. Moze byc problem przy mrozie i sniegu. -
Mam dokladnie jak na twoim rysunku. Rowniez zastanaialem sie nad takim rozwiazaniem. Na plus odpada koszt bramy i napedu (5 tys), parking dla gosci (jak prowadzisz biznes w domu to duzy plus). Minusy -pieski sasiadow, zmniejszenie dzialki bo ten teran staje sie tylko parkingiem, slabsza ochrona. Gdybym mial dom na zamknietym osiedlu lub prowadzil w nim firme wybralbym to rozwiazanie. Poniewaz tak nie jest ja ten teren grodze.
- 21 odpowiedzi
-
- nieogrodzony front
- nieogrodzony podjazd
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kolejne kroki w celu ochrony środowiska, jest nadzieja. Palisz śmieci -kara więzienia. Najpierw Ministerstwo Środowiska ostrzegało Polaków, że zanieczyszczanie środowiska to grzech. Teraz chce, by było przestępstwem zagrożonym więzieniem. – Spalasz śmieci za domem? Wywozisz je do lasu? Nie segregujesz?... To grzech ekologiczny! – tak w spotach telewizyjnych, przygotowanych na zlecenie Ministerstwa Środowiska, ksiądz ostrzega wiernych. Teraz resort środowiska idzie jeszcze dalej i planuje zaostrzyć przepisy kodeksu karnego. – Musi to zrobić, bo wymaga od nas tego Unia Europejska. Mamy czas do końca roku, by poprawić prawo – tłumaczy profesor Wojciech Radecki, karnista specjalizujący się w prawie ochrony środowiska. – Sankcje karne sprawią, że przepisy ochrony środowiska będą skuteczniejsze – tłumaczy nam wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski. – One mają większe oddziaływanie niż sankcje administracyjne lub odpowiedzialność cywilna za szkody w środowisku. I tak w kodeksie karnym za zanieczyszczenie wody, powietrza lub ziemi, które może zagrozić zdrowiu lub skazić świat roślinny i zwierzęcy, ma grozić od trzech do pięciu lat więzienia. Jeszcze ostrzejsze sankcje przewiduje się, gdy następstwem zanieczyszczenia jest ciężki uszczerbek na zdrowiu człowieka lub poważne zatrucie środowiska. Wtedy sprawca ma podlegać karze 12 lat więzienia. To tyle, ile grozi dziś za spowodowanie śmiertelnego wypadku podczas jazdy po pijanemu lub uprawianie seksu z osobą nieletnią. – To też dowód na to, że zmienia się filozofia podejścia do przestępstw przeciw środowisku naturalnemu – tłumaczy prof. Wojciech Radecki. – Do tej pory rocznie za przestępstwa przeciw środowisku karano w Polsce średnio ok. 50 – 60 osób. Najczęściej grzywnami. Nigdy nie zajmował się tymi wyrokami Sąd Najwyższy, co jest dowodem, że orzekane kary były raczej niskie, więc skazani nie odwoływali sie od nich – mówi Radecki. Ta pobłażliwość ma się jednak skończyć. Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
-
Jak zatrudnić na budowie jako osoba fizyczna pracownika?
nofastbba odpowiedział nofastbba → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Czy taka osoba musi zapłacić ZUS na czas trwania umowy (powiedzmy 1-2 miesiące). Czy da się to jakoś prosto załatwić? -
Witam, parkieciarze pomalowali mi parkiet wałkiem i jak sądzę nałożyli zbyt dużo lakieru na raz. Efekt mam taki, że w salonie widać pasy i linie po wałku. Pytanie co z tym zrobić? Cyklinować i od nowa malować? Może da się jakoś wypolerować?
-
Mirek - pytania - ogrodnicze pogotowie - odpowiedzi - porady
nofastbba odpowiedział Paty → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Mam tuje, które mają już około 5 m wysokości. Chciałem je przesadzić na inną działkę. Czy drzewa przetrwają taki zabieg?- 3 826 odpowiedzi
-
- choinka
- choinka z uprawy
-
(i 32 więcej)
Oznaczone tagami:
- choinka
- choinka z uprawy
- choroby drzew
- choroby krzewów
- czerwiec w ogrodzie
- ekologiczna choinka
- grudzień w ogrodzie
- klon
- kwiecień w ogrodzie
- lipiec w ogrodzie
- listopad w ogrodzie
- luty w ogrodzie
- maj w ogrodzie
- marzec w ogrodzie
- ogród
- ogród przez cały rok
- ogrodnicze pogotowie
- ogrodnicze porady
- październik w ogrodzie
- pogotowie ogrodnicze
- porady ogrodnicze
- porady ogrodnika
- pytania o ogród
- sadzenie choinki
- sekator
- sierpień w ogrodzie
- sosna
- styczeń w ogrodzie
- świerk serbski
- świerki serbskie
- tajemniczy ogród
- wrzesień w ogrodzie
- wzrost i pokrój świerków
- zima w ogrodzie
-
Dzieki za linki Leo, Rolety które są przymocowane do ściany nad oknem (ktore wystaja) chyba nie stanowia problemu. U mnie natomiast nad kazdym oknem, tzn. miedzy gorna rama okna a nadprozem znajduje sie puszka na rolete. Po badaniu termowizyjnym okazalo sie, ze najnizsze temp. scian wewnetrznej to wlasnie gora okna. Trzeba powiedziec jasno, ze te rolety puszczaja duzo zimna do domu i nie stanowia izolacji. Sprawa mostkow termicznych w miejscu nadproza czy wiencow tez wyszla w termowizji. Rozwiazaniem moze byc zalewanie tych elementow z styropianem ulozonym od zewnetrz. Tymczasowo planuje uszczelnic welna od wewnatrz te rolety albo tym systemem co jest w linkach leo. Decyzje o oblozeniu styropianem podejme po pierwszym sezonie grzewczym jak bede mieszkal. Generalnie problem mam z oknami tzn. okna aa zamontowane powiedzmy w srodku sciany 1W. Boje sie, ze jak doloze 5 lub 10 cm styropianu do dom bedzie wygladal jak "bunkier". Opcja przelozenia okien nie wchodzi w gra (wykonczenie wewn., parapety itp.).
-
Ja mam dom 1W, nie z wyboru, taki kupiłem. CYTAT: 23.10.2009 Dom 215 m2 (garaż 35m2), sciany porotherm 38 nie ocieplone, dach dachowka +20cm wełny+ 20cm wełny na suficie poddasza. Piec Vaillant kondensacyjny 186 VC, grzejniki Purmo, podłogówka w łazienkach, kuchni i holu. W domu brak podłóg i drzwi, również brak drzwi między garażem i domem (na chwilę obecną). Dom świeżo wykończany. Piec odpaliłem w ubiegły piątek (stan licznika 7m3). Przez 3 dni działał bez regulatora -temp. w domu 23st., pozostałe 5 dni piec z regulatorem pogodowym Calormatic 430 ustawionym na dzien 18, noc 15. Dzisiaj wieczorem na liczniku 123 m3. Zużycie wychodzi 14,5 m3/24 h. Spodziewałem się mniejszego zużycia więc pytanie do forumowiczów -jakie było u Was zużycie po pierwszym odpaleniu (mokry dom)? CYTAT: 10.01.2010 Obecnie temp. ustawiona na 10 st. (nie mieszkam). Zużycie gazu od 23.10 do dzisiaj 584 m3. Czyli mam średnie zużycie w tym okresie 7,5 m3 na dobę. Obecnie mam na liczniku 1355 m3, czyli zużycie wyszło mi 9.8 m3/dobe. Dom 215 m2 powierzchni mieszkalnej a podłogi ok. 260. 3/4 tego okresu temp 10-13 st., 20 st. (1/4 okresu) tylko wtedy jak były jakies prace. Dom niezamieszkaly, bez drzwi wewnetrznych. Zrobilem termowizje - i co sie okazalo - glownym problemem u mnie nie sa sciany tylko rolety tzn. mam taki system co sie zwie SRK (lub podobnie - puszka rolety w scianie). Rolety mialy spowodowac, ze dom bedzie cieplejszy a w rzeczywistosci okna bez rolet u mnie wypadaja znacznie lepiej. Z powodu rolet zastanawiam sie nad styropianem. Wracajac do glownego tematu watku, inny przyklad -znajomi maja dom z max'a ocieplony 10 cm styro a sasiedzi ciut wiekszy dom z porothermu 38 bez ocieplenia i maja mniejsze zuzycie gazu. Tak wiec gdybym budowal kolejny dom wybralbym porotherm + styro lub płyty PUR (jest swiezy watek o tym na forum). Sam sie zastanawiam czy nie docieplic. Sumujac wydaje mi sie, ze ociepleniem 10 cm styropianu bylejakiej sciany wychodzi gorzej niz dobre 1W. Jednakze ocieplac zawsze warto bo jest to dodatkowa bariera.
-
OSTRZEGAM przed firmą PPHU SAGO, budowa schodów
nofastbba odpowiedział kropek7306 → na topic → Podłogi, schody, taras
Ile zaplaciles za te schody? -
Ruszyła kampania: "Nie zaśmiecaj swojego sumienia"
-
Cieszy mnie fakt, ze w prasie jest co raz wiecej na temat brudu, kup i palenia smieci. Byc moze czesc ludzi zmieni nawyki.
-
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7628287,Plakatem_w_psie_kupy.html W Polsce też potrzebna.
-
Rusza kampania przeciw paleniu śmieci: http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/402427,kampania_ekologiczna_nie_zasmiecaj_swojego_sumienia.html
-
To jest wlasnie to kombinowanie o ktorym pisze.
-
Ja jestem jak najbardziej za takim rozwiązaniem, ale ponieważ rozumie ludzi, których na to nie stać dopuszczam palenie węglem ale w ekologiczny sposób. W Krakowie ma być zakaz palenia paliwem stałym: http://www.strazmiejska.krakow.pl/smmk/index.php/dziennik-polski/1321-bdzie-zakaz-palenia-wglem --------------------------------------------------------------------------------------- ZAGROŻENIA. Kraków jest w ścisłej czołówce najbardziej zanieczyszczonych polskich miast Powietrze w Krakowie jest coraz bardziej zanieczyszczone. Czy i kiedy zostanie wprowadzony zakaz stosowania paliw stałych do ogrzewania? Na razie nie wiadomo. Projekt szczegółowej uchwały w tej sprawie Urząd Marszałkowski ma przygotować w przyszłym roku. Pisaliśmy o tym wczoraj. - Do 2003 r. jakość powietrza w Krakowie poprawiała się, ale później zaczęła się pogarszać i tak jest do chwili obecnej. Jesteśmy wielką aglomeracją, więc problem na pewno będzie się nasilał - zwraca uwagę zastępca wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska, Ryszard Listwan. Wśród głównych przyczyn takiego stanu rzeczy wymienia się tzw. niską emisję - to palenie w domowych piecach lub lokalnych kotłowniach paliw stałych (przede wszystkim węgla) albo wręcz zwykłych śmieci komunalnych. - Taki zakaz na pewno przyczyniłby się do poprawy jakości powietrza w mieście - uważa dyrektorka Wydziału Kształtowania Środowiska Urzędu Miasta Krakowa, Małgorzata Mrugała. Przyznaje jednak, że wprowadzić go nie byłoby łatwo. Polska na węglu stoi, jest on tańszy niż np. gaz czy prąd, a ludzie wybierają taki rodzaj ogrzewania, który jest bardziej opłacalny. - Być może Kraków rzeczywiście powinien zrezygnować z indywidualnych palenisk na paliwo stałe, ale to nie jest takie proste do wyegzekwowania, bo wiąże się ze znacznymi kosztami. Trudno zmusić ludzi, by przestali palić węglem, jeśli nie przedstawi im się alternatywy - wskazuje Ryszard Listwan. - To państwo powinno wprowadzić zachęty ekonomiczne dla mieszkańców. Otóż autorzy nowego programu wojewódzkiego prognozują, że by osiągnąć spadek stężeń zanieczyszczeń do poziomów dopuszczalnych, trzeba zlikwidować ogrzewanie węglowe w ponad 24 tysiącach krakowskich mieszkań (w pierwszej kolejności w dzielnicach: Stare Miasto, Grzegórzki, Krowodrza, Dębniki, Zwierzyniec, Podgórze i Swoszowice). Tymczasem przez ostatnich prawie 15 lat w Krakowie udało się zlikwidować niewiele ponad 19,5 tysiąca domowych pieców i kotłowni, zaś "Program ochrony powietrza dla aglomeracji krakowskiej" - choć jest realizowany już od blisko 4 lat - jak dotąd nie przyniósł rezultatów, powietrze w mieście jest coraz bardziej zanieczyszczone. Zgodnie z wymogami Unii Europejskiej na poprawę jakości powietrza mamy czas tylko do 2011 r. Jeśli nie rozwiążemy problemu, UE nałoży na nas ogromne kary. Czy więc zakaz palenia węglem w Krakowie zostanie wprowadzony? Zgodnie z przepisami ochrony środowiska, Sejmik Województwa Małopolskiego może wydać taką regulację. - Po przyjęciu przez sejmik "Programu ochrony powietrza dla województwa małopolskiego" w aktualnym kształcie, Urząd Marszałkowski przystąpi do opracowania projektu szczegółowej uchwały w sprawie zakazu stosowania paliw stałych w Krakowie. Projekt tej uchwały przygotowany będzie w 2010 r. - poinformowano nas w biurze prasowym Urzędu Marszałkowskiego. Gdyby zakaz został wprowadzony, to - jak usłyszeliśmy w magistracie - gmina na pewno będzie miała możliwości jego egzekucji, gdyż są stosowne przepisy ochrony środowiska, które pozwalają na kontrole.
-
nie państwo policyjne tylko prawa, przeciez policja nie ma nic do tego. O spalaniu węgla ekonomicznym i ekologicznym jest na początku postu. Więc się da i z tego co czytałem nie ponosisz kosztów tylko zyskujesz bo mniej spalasz. Polska jest krajem górniczym i ludzie będą palić węglem tylko niech to robią z głową. Segregacja śmieci powinna polegać na cenie wywozu -posegregowane 20 pln, nieposegregowane 100pln przykładowo. Ktoś spala śmieci w piecu - 10000 tys kary i uwierz ludzie szybko przestaną palić śmieci. Ekologia jest opłacalna. Dlaczego ktoś ma dofinansowywać ekologie? W czyim interesie jest ekologia? Twoim? To dlaczego ktoś ma Ci dopłacać za bycie ekologicznym. Zwalasz na biede. Ja też nie jest milionerem a jednak zwracam uwagę na takie rzeczy i ponoszę koszty. Czy typ idacy z psem, ktory wali kupy gdzie popadnie robi to bo jest biedny? Przecież ma na utrzymanie psa ale kupy nie sprzatnie. Taka mentalnosc.
-
Chyba kazdy z nas widzial delikwenta, ktory idzie z psem, pies wali kupe na srodku chodnika, robia pare krokow, po czym typ wyrzuca na chodnik peta - bo wiadomo spacer jest okazja na dymek. I udaje głupiego, woła psa i wracaja do domu. Przeciez nie kazdy musi miec psa, nie chce sprzatac to psa miec nie musi. Rozszerzylem temat ale zagadnienie brudy i smrodu jest szersze i zupelnie nic sie z tym nie robi. Straz miejsca unika gowniach i smierdzacych spraw, woli wlozyc mandat za wycieraczke samochodu i skasowac dwie stowy.
-
absurdalny przepis. Wydaje mi się, że kopceniem i paleniem śmieci powinna zajmować się straż miejska bez konieczności zgłaszania. Np. jak zaparkujesz źle samochód albo nie zaplacisz za postoj to dostajesz mandat, a przecież nikt tego nie zgłasza tylko chodzą i sprawdzają. Tak samo powinni zacząc sprawdzać kominy i piece, karac wlascicieli psow ktorzy nie sprzataja ich odchodow, sprawdzac czy dzialki w obrebie miasta sa zaniedbane i zasmiecone lub zahaszczone. Inaczej z mentalnoscia Polakow bedziemy bez konca mieszkac w zakopconych, obesranych i zasmieconych miastach. Topnieja sniegi i wszewdzie jest pelno psich kup, petow i smieci a do tego jeszcze smierdzi bo ludzie spalaja wszystko co maja w koszu albo wegiel sposobem takim jak moj sasiad. Kazdy mieszkaniec miasta powinnien miec obowiazek wywozu smieci i ich segragacji. W krajach starej Europy utylizacja nieposegregowanych śmieci jest droga i tak też powinno być w Polsce. Inaczej nic sie nie zmieni. A i jeszcze - huligani malujacy sprayem po murach. Gdyby kilku dostalo rachunek za odnowe calej elewacji budynku to moze zrozumialby, ze ktos musi ponosic przez nich koszty. Jestem przeciwnikiem kar ale inaczej nie da sie zmienic chorej mentalnosci. Natomiast straz miejska zamiast latwego dochodu z karania kierowcow w koncu zajelaby sie tymi kwestiami. Wtedy byc moze bedziemy mieszkac jak miastach "starej" Europy gdzie takie rzeczy sa ograniczone do minimum.
-
Mam nadzieje że zrozumie, myśle, że aspekt ekonomiczny po jakimś czasie do niego dotrze i się zastanowi. Pojde do niego jeszcze raz za tydzien. Co do tego co gorgonit napisal, mam pytanie? A kto sąsiadowi dał prawo do zatruwania całej okolicy, czy po sezonie grzewczym przyjdzie umyc okna, pomaluje elewacje za kilka lat? Inni sąsiedzi palą weglem i nikomu to nie przeszkadza bo nie smrodza, natomiast jest pare typow w okolicy co zawsze maja czarny dym? To co oni kupuja inny wegiel, tak? Nie - poprostu zysypią i się kopci cały dzień a innych maja w d... a poniewaz sa brudasami to im to nie przeszkadza. A ja mam prawo na cos takiego zareagowac dla swojego dobra i dla ogólnie pojętej ekologii.
-
No wiec byłem u sąsiada, w kilku zdaniach wytłumaczyłem o co chodzi, dałem mu materiały o których mowa na początku postu i... nawet nie przeczytał tylko zkwitował, że jego piec się do tego nie nadaje i nic nie będzie zmieniał. Nie przekonał go nawet argument, że może zaoszczędzić. Po 30 minutach z komina poszedł dym czarniejszy niż było wcześniej. Typowy złośliwy burak. Pozostaje straż miejska i posadzenie drzew. Nauczka na przyszłość, zapłacić frycowe deweloperowi i budować się tylko na zamkniętych osiedlach z dala od takich ludzi i ich kominów. Dodam, że sytuacja ma miejsce nie na wsi tylko w dzielnicy domków dużego miasta.