Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

margeritka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    40
  • Rejestracja

Posts dodane przez margeritka

  1. Obejrzałam Marcelka Twoje inspiracje kuchni - te, które przysłałaś mi na maila i te w Twoim dzienniczku i aż się uśmiechnęłam. 3/4 z nich też mam u siebie - a więc faktycznie gusty mamy takie same. :-)

    Też się kiedyś zastanawiałam nad mebelkami do kuchni w stylu prowansalskim, też myslałam o kredensikach, ale jednak mimo wszystko wolę kuchnię nowoczesną. Może właśnie dlatego, ze salon mam w stylu eklektycznym....

  2. Wysłałam Ci Marcelka na maila moje wizualizacje, sporo opisałam i ........ cisza. :(

    Pytałam z czego Wy polanujecie podłogi?

    My już pomału dobiegamy finiszu z wszystkimi papierzyskami- no jeszcze może z miesiąc i po nowym roku zaczynamy, myślę, że jak pogoda pozwoli to jak najwcześniejszą wiosną. Czytałam o wycenie Twoich okien - faktycznie wyszło b. tanio. A czy wkładacie tez szyby bezpieczne? I jaki jest jesli można spytać współczynnik przenikania ciepła dla szyb i dla ram?

  3. My jeszcze nie mamy pomysłu na cokół i słup przy wejściu. Albo będzie coś w graficie, aby nawiązać do dachu, albo jakiś kamień. Trochę czasu jeszcze mamy, to sobie coś spokojnie wymyślimy . Jeśli chodzi o te ścianę z kamieniem, u nas tego nie będzie w ogóle - na tej ścianie planujemy albo balkon, albo okno. Jeśli chodzi o podłogi - będą na pewno drewniane w pokojach, zaś korytarz, kuchnia i łazienka - gres polerowany. W obecnej kuchni mam płytki też z gresu polerowanego ułożone w karo na przemian grafit z prawie białym. Ale tego juz chyba nie powtórzę - tu dylemat, czy szare, czy beżowe. W kuchni widzę szare, ale chciałabym w kuchni i korytarzu jednakowe, a jakoś do korytarza bardziej pasuje mi beż.

    Marcelka, jeśli chodzi o foty, to wstyd się przyznać, ale nie ogarnęłam tego jak się je wstawia, próbowałam ale d.... Mozesz mi na priva wysłać swój adres mailowy, to Ci wyślę zmieniony plan mojego amarantusika, wstępny plan kuchni, jak to widzę i foty swojej obecnej kuchni. Acha my w kuchni zamieniamy balkony na okna, jakoś te balkony w kuchni mi nie leżą - czułabym się jak na widelcu

    Kopia amarantus.jpg

  4. Czyli dokładnie tak, jak my chcemy. Dla mnie idealna jest opcja z wizualizacji z bramą w kolorze okien. Tylko na dachu chcemy położyć blachę robioną jak to mówią dekarze na "rąbek stojący". Oczywiście kolor grafit. Myśleliśmy o tytan cynku, ale koszty przeogromne i zapewne skończy się na zwykłej, którą w taki fason wyrobią nam fachowcy. No i oczywiście tarasik wyłożony deseczkami..... Marzenie ... Ale ech, kiedy to będzie.... A kuchnia Marcelka dokładnie podobna do Twoich wizualizacji. W tej chwili też mam meble z białego lakieru plus aluminiowe wykończenia i grafitowe blaty. I w nowym domku będzie taka sama, mąż jeszcze myśli o lacobelu no ale chyba za bardzo juz odleciałam w tych moich planach. Zobaczymy na ile kasy wystarczy. :-)
  5. No tak, mamy jeszcze czas na przemyślenia i planowania, ale ja bym chciała już..... A papierologia nie do przeskoczenia. Bedę Ci wiernie kibicować i cały czas podglądać. Tak patrząc po zdjęciach, to jest to kawał chałupy. Już się trochę czuję jakbym to ja budowała.....A powiedz Marcelka, macie juz pomysł na elewację zewnetrzną? Widziałam na forum amarantusik P. Lidii, też wygląda super.
  6. Spokojnie Marcelka, fani są, tylko też się użerają z całą tą papierologią. Ale u nas to trochę bardziej skomplikowane i pewnie albo zaczniemy póżną jesienią, albo dopiero na wiosnę. Ale kibicuję Ci całym sercem. A będziemy budować też parterówkę. Podaj mi na pv maila, to Ci wyślę nasz projekt po poprawkach, wtedy będziesz wiedziała o co chodzi z tymi ścianami.
  7. My także będziemy budować dom w amarantusach, ale po sporej przeróbce. Po pierwsze - odbicie lustrzane, po drugie wywalamy kawałek środka domu (szer. 140), po to, aby przesunąć ścianę z pokojami 7 i 8 i w ten sposób odkryć kolejną ścianę w salonie (tę z wąskim balkonikiem), po to z kolei, by wstawić tam wielki balkon 3 szybowy, bo akurat z tej strony mamy cudny widok na las. Ponieważ będziemy ingerować w bryłę budynku, nie wiem, czy nie trzeba będzie robić projektu indywidualnego. Ale jeśli nawet - to dokładnie będzie inspirowany amarantusem. Już mam nawet rozrysowany środek, też trochę zmian, najbardziej widoczne z zewnątrz, to zakrywamy do połowy narożny balkon w kuchni - jakoś mi on nie leży, czułabym się jak na widelcu. Teraz czekamy na uprawomocnienie się planu, potem cała papierologia, nie wiem czy jeszcze w tym roku zaczniemy. Ale będę Ci kibicować i podglądać Wasze postępy w budowaniu. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...