compadre

Nie jest to wyszukana poezja, ale miła. Na pewno nie o bałwanku:) Ale jaka melodyka! Cat Stevens Morning has broken Morning has broken like the first morning Blackbird has spoken like the first bird Praise for the singing Praise for the morning Praise for them springing Fresh from the world Sweet the rains new fall Sunlit from heaven Like the first dewfall on the first grass Praise for the sweetness of the wet garden Sprung in completeness Where this feet pass Mine is the sunlight Mine is the morning Born of the one light Eden saw play Praise with elation Praise every morning God's recreation of the new day Morning has broken like the first morning Blackbird has spoken like the first bird Praise for the singing Praise for the morning Praise for them springing Fresh from the world

I jak leci Braza?

http://www.youtube.com/watch?v=P3ET1b0ymZs dla Ciebie Braza

Braza co słychać?

No dobra, już dobra Co złego to nie ja

... powiedz to dzieciom pogryzionym przez psy ... A psy agresywne to - jak się zdarzają takie - to dzięki komu? Dzięki hodowcom i przygłupom, którzy kupują takie biedne wyhodowane mutanty. To mają być psy obronne, przeznaczone do pilnowania i reagowania na czyjeś wejście na terytorium. Pies to (niestety) narzędzie. I takie narzędzie gryzie - jak mówisz - dzieci. Wnioski sam wyciągnij...

Należę Bo nie uważam, by dwunożny osobnik zwany człowiekiem, miał prawo do decydowania o życiu czy śmierci innych istot. I zadawania cierpień. Niby skąd to prawo? Kto je nadał?

Wiem, że te Twoje krwiożercze akcenty wobec rybek (co by je odłowić i pożreć) kretów, norek czapli (zwłaszcza kretyński pomysł przewodu pod prądem) to chore projekty, nie mające związku ze stanem Twojego umysłu - to tylko PR na forum Bo ty i i tak kochasz zwierzęta! Dowód: kot i pies

Wiem,ze pomyślisz nad wackami, czaplami i norkamii. Wierzę w Ciebie

Gwoździk! Cieszę się że jesteś

Wymiana poglądów to potęga

Trochę mnie uspokoiłaś

Kluczowe jest stwierdzenie "nie będę tolerować". Czy to znaczy, że zamierzasz przeprowadzić eksterminację szanownych stworzeń w sposób typowy dla gatunku ludzkiego, czyli okrutnie i boleśnie? Jeśli tak, to zaczynam wątpić, w coś w co i tak wątpię czyli w ludzi

Braza, jesteś? Zostaw krety, norki i myszy. To twój ekosystem Skazani jesteście na współpracę i koegzystencję - jak Gwoździk na rybki i czaple (choć udaje krwiożerczego)

Rzut beretem to ok. 4 km Z tego wynika,że twój loft jest w okolicach Legionowa, jeśli przyjmiemy kierunek północny Ale pewnie tak nie jest, bowiem stopień zakonspirowania Twojego siedliska jest nadzwyczaj wysoki

Braza, a Ty gdzie?

Całkiem sympatyczny ten Twój loft. A daleko od wawa?

Czytam właśnie Twojego lofta Nono.. ciekawe...

To ekosfera Brazy, co ja tu będę się wywnętrzał

O mój rozmarynie rozwijaj się... o mój rozmarynie rozwijaj się... Pójdę do dziewczyny, pójdę do jedynej zapytam się; pójdę do dziewczyny, pójdę do jedynej zapytam się A jak mi odpowie nie kocham cię; a jak mi odpowie nie kocham cię Ułani werbują, strzelcy maszerują zaciągnę się; ułani werbują, strzelcy maszerują zaciągnę się Dadzą mi konika cisawego, dadzą mi konika cisawego I ostrą szabelkę, i ostrą szabelkę do boku mego, i ostrą szabelkę i ostrą szabelkę, do boku mego Dadzą mi kabacik z wyłogami, dadzą mi kabacik z wyłogami I czarne buciki i czarne buciki z ostrogami, i czarne buciki i czarne buciki z ostrogami Dadzą mi manierkę z gorzałczyną, dadzą mi manierkę z gorzałczyną Ażebym nie tęsknił, ażebym nie tęsknił za dziewczyną, ażebym nie tęsknił, ażebym nie tęsknił za dziewczyną Pójdziemy do boju na bagnety, pójdziemy do boju na bagnety Bagnet mnie ukłuje, śmierć mnie ucałuje, ale...nie ty, Bagnet mnie ukłuje, śmierć mnie ucałuje, ale... nie ty

Czarny pył.... Wypłyniemy nieostrożnie w zapomnienie... ehhhh

A księżyc łypie z nieba że hej

Są trzy historie, które znam od deski do deski: Geda, Asafa i Twoja. Ged niestety obumarł chwilowo, Asaf szaleje, a u Ciebie porywy namiętności jak w serialu o miłości (do ziemi rzecz jasna)

5 wpisami... Owszem niewiele. Ale jeszcze o mnie usłyszycie Ścielę sobie siedlisko koło Nasielska. 1,18 ha. Dostęp do rzeczki lokalnej i zalety wszelakie. Zawsze marzyłem o czymś takim co ma Braza. Czyli kompletne odludzie i głusza. To moje akurat jest w środku wsi. Niestety. A Pomorze Zachodnie znam. Mieszkałem tam. Tereny Brazy też znam. Choć jej samotni nie. Ale dokładnie przestudiowałem jej dziennik i komentarze. To... moja historia. Choć nigdy nie dokonana A zresztą, może i tak wyląduje jak Braza... Aczkolwiek byłbym bardziej konsekwentny

Znam cie Braza lepiej niż ty sama siebie - na podstawie dziennika i komentarzy:) I wiem, że wytrzymasz minus 10 C:)