Oj, przestancie już
Ja wśród tych kłótni juz się pogubiłam. Najpierw nikt tu nie zagladał, poruszyłam temat i jak widac włozyłam kij w mrowisko, a nic się nie dowiedziałam.
Z tego co do tej pory udało mi się wyczytac i dowiedziec, dalej jestem za kanadyjczykiem i myslę ze juz niedługo wiecej ludzi bedzie stawiac takie domki. To co wybuduję, to jeszcze długi temat, bo maż jest budowlańcem i projektantem i on oceni. Ale i tak jestem za kanadyjczykiem