madric

Żyje ktoś jeszcze z Lote na tym forum? Jak się mieszka? U mnie poddasze zrobione. Bufor jeszcze nie wysadził chałupy. Wszystko chodzi w najlepsze. Trochę te zawory termostatycczne mnie wkur.... bo nie miałem czasu się im przyglądnąć. Jeden wniosek po 2latach. Przy podłogówce posiadanie kominka jest pomyłką... szkoda kasy. A jeżeli już to lepiej wstawić jakiś ozdobny aby coś tam się paliło i nie dawało ciepła zbyt dużego. Pozdrawiam Lotkowców

Tak wiec. Bufor - przez ok. 4godz. suchym drzewem idzie nabić do 90 nawet wyżej moją optimką. Ile trzyma? oczywiscie to zalezy. Tak kiedy były mrozy po 10-15st. to 24godz. + to co zbuforowało się w chałupie. Przy temperaturze ok. 0 st. wytrzymywałem 2 dni bez palenia - temp. na drugi dzień to tak 19.5 - 20 na termostatach. Generalnie jestem bardzo zadowolony z tego wynalazku. Jest pare motywów przy wodzie cwu. Cwu z bufora idzie 18mm CU, tam oczywiscie jest zawór trójdrożny który ma mniejszą średnicę i to chbya jest powodem iż przy odkreceniu dwóch kranów dość znacznie spada ciesnienie ciepłej wody. Na reduktorze cieśnienia jest ok 3.5atm. Zimna woda leci dobrze przy dwoch, z ciepła gorzej. Tak wiec wstawiłbym tam wiekszej srednicy trojdrozny zawor. Między piecem a buforem na powrocie mam calowy zawor trojdrozny termostatyczny. Przy nabiciu bufora temperatura powyżej 80st. zawor pracuje ok ale czasem sie blokuje to samo z zaworem na podłogówke (znalazlem prawdopodobny powod). Zawór zwrotny jest potrzebny w jednym miejscu, to miejsce to powrót przed buforem z podłogówki. Potrzebny jest, bo kiedy termostaty po uzyskaniu temp. wylaczają pobor i pompe to woda zaczyna wypelniac obieg powrot do zaworu 3d podłogówki - zasilanie 3d podłogówki i w gore do bufora, woda najprawdopodobniej idzie właśnie od powrotu, wowczas na powrocie zaworu trójdrożnego pojawia się wyższa temperatura i po rozprężeniu się wkładki w srodku, grzybek się blokuje itd itd. Trzeba rozbierac i srubokret do roboty. Nie wiem mozliwe ze wadliwy mam zawor ale ta sytuacja jest na podlogówce i podobniej jest na powrocie do pieca, tak wiec raczej powód leży właśnie w tym. Oczywiscie bufor sie wychladza jesli nie zamkne zaworu reczenie. przyzwyczailem sie ale sa elektrozawory 1" - ok 300pln mozna podlaczyc do termostatu pompki przy piecu i luzik. Przy suchym drzewie miarkuję, przy mokrawym dębie (taki od kwietnia tamtego roku lezakowanego) otwieram popielnik i jakoś tez nei wiele dłużej ale jednak napędzam do jakieś 90st. Woda ciepła = w zupełności wystarczy te 25m 22CU do tego aby w tym samym czasie lać wodę do wanny i brać prysznic. Problem tylko z cisnieniem. Podłogówkę mam sterowaną system SALUS. Jesli chcecie zapytac o to PWM czy jakos tak to nie wiem jak to dziala i cos mi sie wydaje ze nikt nie wie nawet przedstawiciel. sterowniki te nie sa w stanie wyczuc tego tak jak jest to tam napisane w reklamowkach. Poprostu samemu ustawiasz czas i tyle. Ma byc na ten czas ta temperatura, jesli nei ma to on za ciebie nie pomysli musisz albo zmienić czas zalaczenia programu lub podniesc temperature zasilania lub predkosc pompki. z tym ostatnim trzeba uwazac bo woda szybko plynaca ma fajny dźwięk w wyciszonym rano domu:D. zasilanie podłogówki miałęm przy 0-4st. 25-30st. przy -11- (-15) 30-35. Z tego co pamietam podlogówka byla projektowana na zasilanie 35st. ps. z rekuperatorem idzie szybciej uzyskac temperature w lazience i innych pomieszczeniach. przypuszczam ze lepiej poprostu powiettrze krąży. Pozdrawiam

Akrimka witaj. Niemoc mnie ogarnęła. Jakaś nijakość...... Prawie dwa lata budowania trochę uzależniło ... nie wiem co robić z czasem. W tamtym roku o tej porze ocieplałem sufit na parterze - dzisiaj patrzę się i wspominam. Mieszka się fajnie i ciepło. W wolnej chwili między niemocą porobię fotek i wstawię. Parter cały umeblowany na tip top. Alarm zrobiłem w wekend i została załonięta ostatnia dziura z kablami:D. Swoją drogą zaprogramowanie takiego alarmu nie jest takie łatwe jak się wydaje:d. Wolę ściany stawić. Jakoś się udało ale nie było łatwo. Podłogówka całkiem fajnie się sprawuje od 20do22. Teraz wiem ze dla sterowania podłogówki termostatami wyje.... bym te tabele rotha etc i wrzuciłbym rurke co 10-15cm - szybciej reaguje to wszystko. W przypadku ciągłego grzania - zgodzę się, można spokojnie stosować tablicę a i roztaw 30 potrafi być za duży:). Rekuperator działa, ale wyciągnął w ostatnich dniach tyle wody ze go narazie wylaczylem. wilgotnosc w granicach 20%. Mimo to przy gotowaniu rewelacyjny na 300m3/h po kilkunastu/dzisięciu minutach nic nie czuć. Nie zrobiłem okapu i nie żałuję. Fakt że mam p. indukcyjna to wg. mojego zdania mniej tłustego brudu w powietrzu lata. Do roboty została całą góra + klatka, obejście i garaż. Garaż to wygląda jak jedna wielka drewutnia:D ps. a co u Ciebie odmalowałeś górę? Z tego co pamiętam kończyłeś białe płyty... Pozdrawiam.

Nie wiem jakkie różnice są miedzy rzeczywistością a wskazaniem, napewno tych tarczowych to tak na serio co do jednego stopnia bym nie brał. na rozdzielaczu jest różnica od 8 do 10st miedzy powrotem a zasilaniem i chyba tak powinno być. Za krótko używam aby coś powiedzieć, nie ma czasu na eksperymenty. Wiem tylko ze teraz np wyłączyłem 40m2 w salonie (układanie płytek) a pozostała cześć domu jakieś 60m2 podłogówki daj radę na resztę chaty:D i to troche mnie dziwi. Bufor przy tym grzaniu i temp na zewn. od 3st - 8st wystarcza na ciut więcej niż dwie doby. (na górze jest wtedy ok 40st) jak włączałem cały dom starczał na 1,5 dobry. przy wyłączeniu podłogówki temperatura spada ok. 1st. na jakies dwie godziny, ale jest jescze troche dziur w domu no i przedewszystkim nie ocieplona ściana łazienkowa/ i kawałek sufitu w łazience. ps. udało mi sie nabic bufor do 105stD:D:D:D:D oczywiście nie gotowała się. kilka fotek z placu boju. [ATTACH=CONFIG]147725[/ATTACH]

o których termometrach mówisz? w kotłowni na podłogę idzie 28st wraca jakiej 22-24 st. na mieszkaniu mam 3 sterowniki i na kazdym roznica do 0,5 stopnia. W łazience cieżko napedziec 24st. Lecz mysle ze to wina tego iz niema drzwi, sciana od garazu nie ocieplona 11,5cm ytong i sufit nie dokońca ocieplony. Wszystko się powoli robi, bedzie dobrze w razie czego jest grzejniczek drabinkowy. miałem dziwną awarię wczoraj. za 300pln zawór trójdrożny termostatyczny od podłogówki się zawiesił. Jakie było moje zdziwienie. zablokowała się tuleja w środku i nie wróciła na miejsce przez co nie wpuszczała gorącej wody. dla nie wiedzących wystarczy odkrecić termostat i praktycznie dotknąć śrubokrętem , wskoczy na miejsce i po ptakach. Jednak myślę że nie powinno się tak dziać:/. zobaczymy napakuje tam jakiegos smaru w aerozolu.. ps. pierwsze sciany pomalowane później zdjęcia. reku odpalony - ładnie wszystko działa narazie bez nagrzewnicy.

jest dobrze. dzieki... bufor dziala bardzo dobrze. robia sie gladzie w przyszlym tygodniu ruszam z kafelkami. bedzie dobrze na andrzejki impreza w domu! Jestem zadowolony chata mi sie podoba - kazdy jej detal. Nawet nie wiedzialem ze podlogowka potrafi tak duzo ogrzac. Nie mam drzwi na poddasze i tak na dole na sterownikach 21st. na gorze jakies 18-19, bufor wystarcza przy -5st na dworze na jakies 28godz. przy czym jest jeszcze nie dokonca ocieplony i dmucha na niego od garazu. jest dobrze.

hej Ten ruszt wodny tak jest. ale on wydaje sie mizerną role odgrywa w tym wszystkim. mała powierzchnia w stosunku do pieca etc wieści z frontu. Zostały jeszcze dwie ściany do osiatkowania. Powiem tak samemu jakby to robić to jakieś 2 miesiące po 5 godz. dziennie bez wekendow. W 3 ludzi to 3tyg na tip top (tez po 5godz praktycznie bez wekendow).

przy drzewie pali się wszystko od razu praktycznie. przy węglu faktycznie sprobuje od gory, bo raczej bede zasypywal tyle aby naladowac za jednym razem bufor. komora to 50cm x 50cm x 45cm czyli spora

można palic od gory i dolu. Narazie paliłem od dolu. Bufor narazie nie ocieplony wiec mizernie to wyglada... gdzies wyzej pisalem jak szybko sie nagrzał i ostudził... dobra rada jak robicie styropian to od razu ładnie wyprowadzajcie okna albo dawać trzeba zakład który można później ściąć piłką i wytrzeć... pa

Nom.. kupiłem optima komofort plus. Dlaczeg 30kW, bo chciałem szybciej naładować bufor. Wygląda na to że się udało... Męczymy styro dalej. W przyszłym tygodniu koniec się zapowiada tzn. w tym roku tylko biały grunt, tynk na przyszły rok jak znajdę czas... pa

Dzięki za rady. do styro mam kolege fachowca:) on na te wstawki koło okna mówi sierżanty:). No mnie żona ciśnie aby wigilie machnąć u nas dla rodzinki. Obawiam się że będzie ciężko, no ale nie mielibyśmy nic, gdyby nie cele ponad siły. Pozdro.

ps. z ta regulacją jakościową/ilościową .... Nie mówię że to nie prawda ale to jak z klejami/gruntami/foliami kubełkowymi (której swoją drogą nie dałem - miałem przyjemność oglądnąć 50cm pod ziemią po roku mój styro pokryty tylko dysperbitem i co? Sucho... W tych czasach wymyśli się wszystko aby sprzedać wszystko. Tak więc wątpliwa to sprawa.... Po prostu trzeba wszystko zrobić tak aby jak najmniej problemów sprawiło i myślało za nas:). wg. mnie zawór 3d z termostatem jest drogi ale bardzo wymyślną zabawką, która zdaje egzamin przy podłogówce. Fachowcem nie jestem, ale zrobiłem swoja inst. z buforem 1000l i po paru problemach uruchomiłem i jest git. Jeśli u ciebie ma ktoś inny robić instalacje i planować to zdaj się na niego jeśli samemu to zapraszam na priva. Nie utrudniaj sobie życia kombinacjami jak w powyższych pytaniach. Najlepiej kupić gotowce, spasowane/uszczelnione:). Acha dobra rada dokup do rozdzielaczy OP śrubunki kątowe z z.kulowymi- bardzo dobre wyjście w razie awarii. Generalnie - przy miedzi zapomina się o śrubunkach, ja tak zrobiłem i to błąd (już poprawione) dobrze kupować zawory kulowe z śrubunkami i wstawić przed zaworami 3d + przed każdą pompką. Przy robieniu instalacji trzeba myśleć jak dane urządzenie w razie czego wymontować, bo nic nie jest trwałe. Z perspektywy czasu, bez sensu jest wstawiać fitlry skośne przed każdym urządzeniem, skoro można wstawić na wyjściu z pieca czy z bufora... jeden i po ptakach.

tak wiem. pisalem wyzej ze przelecialem wszystkie szczeliny pianka. z klejem nie zrobilibysmy tak szybko z kolega. zajelo na 5dni po 5 godz. pierwszy dzien szlismy jak raliety ale szybko zorientowalismy sie ze nieda sie az tak szybko bo plyty trzeba caly czas dopychqac i kontrolowac. tak wiec jeden cial/nakladal pianke/przyklejal drugi biegal dociskal.

Na północy okradają nas ze wszystkiego:/. ja dawałem 221pln za m3:P. kleju nie uzywałem bo wszystko na piankę poszło 18eosa tytan + 10 styrocośtam + jeszcze dwie/trzy pójdą na ścianę łazienkową. Skończony styro. Od poniedzialku zaciąganie siatką i równanie. Acha w całym domu pociągnęłem po każdym łączeniu pianką (wizualnie widać że jakieś 5cm głębokości wypełnia) poszło 3 pianki na 180m2. Zajebista jest ta końcóweczka plastikowa do pistoletu, szybko się nią robi szparki.

ulla 95st. to wstaw sobie zawór termostatyczny upieczesz dwie pieczenie na jednym ogniu. 20 termoorganiki premium plus jest dosc twarda, w stosunku do zwyklego ktorym oklejam garaz to jest niebo a ziemia. Swoją drogą.... http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=132775&stc=1&d=1345741124 Wygląda nieźle ale jest sporo do wypełnienia pianką szczelin. Niezbyt dobrze układa się ten twardy grafitowy styro w porównaniu do dalmatyńczyka zwykłego, który jest mięki i pod ściskiem dochodzi do poprzednich płyt dość dobrze. Pianek ..... kleju do styro... no cóż idzie więcej niż tam jest napisane. Przy dobrych wiatrach 7-8 m2 ale to w przypadku pełnych płyt. Kiedy wchodzą docinki, automatycznie zużycie kleju rośnie:(. Tak więc nie liczcie jak ja metrów kwadratowych styropianu przez 8 podanych na puszce:D:D:D:D. pozdrawiam

Pierwsze koty za płoty. Rąbneliśmy dzisiaj w 3,5 godz. prawie całą ścianę styro na piankę. Jedno powiem na piankę zajebiscie się robi ale strasznie odsadza czasem i jak się człowiek zapomni to do 0,5 cm potrafi odsadzić i generalnie wydaje mi się że na piankę cieżko jest połozyc tak aby byly jak najmniejsze szpary miedzy kaflami styro. Wypelni się milimetry pianką. Szkoda ale mysle cos kosztem czegos. Kiedy na placki by sie robiło to moze nei bylo by takich mostków ale za to szczelina między scaina a styro powoduje ze sporo ciepla od sciany ucieka do murłaty pod dach itd. A tutaj przy piance praktycznie przyciśniete do sciany nie ma nic a nic przestrzeni. myślę ze do neidzieli bedzie obrobione w styro cala chata:). W między czasie połączyłem rozdzielnię i gsw wspawałem do zbrojenia, które odkuwałem :D:d, bo zapomnieliśmy wcześniej bednarki wyciągnąć. Muszę przy okazji powiedzieć że stryo z siatką i dysperbitem pod 50cm ziemi ma się całkiem dobrze zero wody pod styropianem... tak więc myślę że folia kubełkowa jest kompletnie nie potrzebna........................... podłączenie buforka do 3faz będzie: [ATTACH=CONFIG]132781[/ATTACH]

Ulalal trochę jest nowości. Spokojnie i powoli Wszystko zaczęło się od początku tygodnia. Postanowiłem odpalić piec i zobaczyć czy wszsytko ok. Niestety chciałbym aby było. O ile podłogówkę odpowietrzyłem bardzo szybko to układu piec-bufor nie mogłem za chiny. Pomkę mialem na zasilaniu i wygląda na to że było to błędem. Dało się ją odpowietrzyć na zimnej wodzie ale jak tylko zaczęła woda do 90st. dochodzić to zaczynała się jazda i syczenie w pompce. Bufor grzał się do połowy w jakieś 6godz. Dodatkowo ten je....ny zawór 3D o którym ciężko co kolwiek znaleść, bo ile osób, to tyle opini. Był wstawiony przez moją pomyłkę w inny sposób i wariował jak tylko mógł. Sam już nie wiedziałem co jest grane po za tym że trzeba ten 3d inaczej ułożyć. Tak aby główny kierunek był z baypasu a podmieszanie szło z baniaka, wówczas mozna ustawic wymagane przez producenta i rozsądek 55 - 60st. Tak też zrobiłem i jest rewelacyjnie. Bardzo dobrze działa. Pompkę wrzuciłem na powrót i dalej nie chciała się odpowietrzyć. Teraz raczej to była moja wina bo kuźwa nie wiedziałem jak to wszystko odpowietrzyć aż wpadłem na pomysł aby poluzować na śrubunku pomki po stronie wyjścia (tak jak kiedyś luzowało się śrubunki w kaloryferach żeberkowych. Woda wylatywała wraz z powietrzem aż w końcu zabulgotało i super ciesza jak w kościele. Nie uwierzycie ale bufor po tym wszystkim naładowałem w ciągu 2,5 godz do 80st.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! oczywiście piec to defro 30kw:) + miarkownik ciągu, który zresztą potrzebny jest na noc tylko albo na naszą nieobecność podczas palenia, bo można tak ustawić prędkość przepływu pomką wody że chyba żaden piec nie jest w stanie jej zagotować. Paliłem szajsem pozostawionym po wieźbie tak więc mogę być w błędzie bo węgiel daj większą kaloryczność. No ale miarkownik w razie co jest. Miarkownik - piękna sprawa, bardzo dobrze reguluje i faktycznie wydłuża dość znacznie spalanie drewna etc. CWU przepływowo 25m 22mmCu daje rade:). W ogóle jestem zadowolony udało się zaoszczędzić kupe kasy a komfort.... zbiornik nie ocieplony, przeciągi, i na podłogę 40st. szło 8godz. tak więc myślę że nie jest źle i nie będzie jak w podłogę będzie się pchało 30st i mniej. Ważna rzecz dla kupujących te zbiorniki w poznaniu (taki jak mój) bez warunkowo wykręćcie wszystko co jest na górze i wstawcie zaślepki, bo mimo że przeszedł zbiornik test szczelności na 2atm to kużwa pod wpływem temperatury ok 90st bo nei więcej w pewnej chwili coś szczeliło i patrze woda z góry leje się tak więc szybko zakręciłem zawory któe na szczęście dałem i wbiłem śrubokręt z rękawiczką. Po obejżeniu sprawy wychodzi że było to zaklejone jakimś lutem bo pozostały resztki przy otworze. Dziwne, aby lut przy takiej temperaturze się rozpuścił. Przyjechał styro 20cm termoorganika premium plus chyba jeden z lepszych. Troche kosztował ale coż przecie to raczej na całe życie domku:). Od jutra uderzamy i zaczyanamy. Dobrze że fundament jest to jest już start:) Teraz krótko spostrzeżenia: - pompka 25/60 jest o wiele za duża do obwodu piec-bufor przy dystansie między nimi 2m. - nei dałem zaworu zwrotnego przy żadnym powrocie do zaworu 3d i wygląda na to że Nelsen się nie mylił są one kompletnie nie potrzebne bo wszystko działa jak należy. Oczywiście przy cwu musi być i za pompką dałem aby nie było wstecznego... między buforem a piecem - naczynie wyrównawcze być musi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mam już za sobą gotującą się wodę. Wszystko wytrzymało, dwa luty puściły już poprawione. - wszystkie miejsca zlutowane na miękko odrazu wycierać. ja wycierałem drugim ścierniwem do czyszczenia rur. - zawór 3d działa tak jak jest narysowane. przed montażem trzeba pomyśleć co jest czym w obiegu:D:D:D:D i generalnie wychodzi na to że to co jest napisane na korku do ustawiania mija się z prawdą... trzeba go wyczuć i delikatnie przestawiać podczas pracy, bo potrafi ostro namieszać. Rekuperator zamówiony/ wc stelaże zamówione. Będzie dobrze....... ps. jeszcze raz dzięki za zyczenia Radku.

heh Widzę że i ja jestem w spisie natury samorobów:d. Dzięki:). Netbeta przerobiłem dzienniek też pare razy. Jedno co z perspektywy czasu mogę powiedzieć to to że zdecydowanie długo robił nie które etapy (miał pewnie czas) ja zabierając się do roboty oszacowałem czas etapów. Umówiłem się z Teściem i mieliśmy spore zdziwienie że wszystko nei porównywalnie szybciej w dwóch zrobiliśmy. Najgorzej jak wspominam to szalowanie wieńców samemu, wylewanie chudziaka w gorący dzień, układanie dachówki a raczej docinanie koszy i naroży. Dzięki za zyczenia Radek i również trzymam kciuki aby się nic nie stało i szybko wykończenie nastało. Jak coś to służę pomocą w każdym temacie od murowania do hydrauliki/wentylacji/elektryki, bo zrobiłem sam i wygląda na to że od wczoraj pięknie działa wszystko. Dlaczego od wczoraj ....? zapraszam do dziennika:) ps. netbet potrzymywał na duchu przed podejściem do tematu a zwłaszcza moja żona uwierzyła że dam radę jak zobaczyła że inni tak robią. ps. cos tam czytalem o rynnach u ciebie, ja pcv robiłem i każdy uchwyty/ generalnie wszystko co było wkładane w siebie smarowałem tawotem. Zero szczelania przy zmianie temperatury. U sąsiadów daje jak z kapiszonów:d

Harmonogram po raz 2 MARZEC tyd.13 - dokończyć wełnę poddasze - umocować stelaże na skosach - skończyć półki w stelażach i wzmocnić ścianki - skończyć ściankę na schodach pod poręcz KWIECIEN tyd.14 - rozplanowanie i przygotowanie kanalizacji - instalacja odkurzacza centralnego - uzupełnić WM//DGP - poprawienie i uzupełnienie instalacji elektrycznej - wykucie bruzdy pod skrzynkę OP. - postawić ściankę w łazience - prysznic - przygotować podłogę do foliowania KWIECIEN tyd.15 - zrobić przecisk do GWC + do rozdzielacz OP - zamurowanie drzwi w garażu - zmniejszenie drzwi wejściowych do szer 1,1m. - bufor – spawanie etc. KWIECIEN tyd.16 - instalacja cwu/wody - wstawienie bufora i pieca do kotłowni KWIECIEN tyd.17 - instalacja co - podwyższyć działówki kwiecien tyd.18/19 - tynki gipsowe - ogrodzenie betonowe. maj/czerwiec tyd.20/21/22/23/24 - domurować L w kuchni - podłączenie wodomierza w garażu - rozłożenie folii + styropianu - 1 warstwa. - rozłożenie styropianu 2warstwa - rozłożenie podłogówki czerwiec tyd.25/26 - tynki na ścianie schody - poprawić stelaż przy oknach połaciowych - przykleić folię paroizolacyjną - wylewka podłogi lipiec tyd.27/28/29/30 - przykleić folię paroizolacyjną - przymocowanie płyt g/k na dole - tynk ręczny pod kafelki łazienka/kotłownia/ubikacja lipiec/sierpien Tyd.31/32 - obudowa kominka - ostateczne podłączenie i uruchomienie CO. - ostateczne uporządkowanie elektryki (podłączyć elektrykę + GSW + ) sierpien 33 - instalacja rekuperatora - parapety sierpien / wrzesien Tyd. 34/35/36/37/38/39/40 - uzupełnienie przy tarasie - ytong - przyklejanie styropianu do ścian - siatka z klejem - podbitka - wykończyć wejście główne - zrobić trzeci schodek w wejściu - drzwi garaż/kotłownia - obudować bufor i zrobić PE + zasilanie 3f - wstawienie drzwi zewnętrznych - wyprowadzenie ściany przy drzwiach zewnętrznych (tynk) - nadmurować jeden pustak garaż/dom - styropian na ścianę w garażu - wykopać rów pod kabel - rynny - wykopać rów pod kanalizę - pomalować elewację cerplastem - gwc glikol - poprowadzić pe25 - wyrównanie działki - ogrodzenie z siatki październik tyd. 41/42/43/44 - gładź i gruntowanie ścian - wykończenie kominka drewnem - malowanie - panele -> sypialnie listopad tyd. 45/46/47/48 - wstawienie/obudowanie wc/bidet/wanna - wykończenie kibelka/łazienki - połączyć ciepłą wodę do bidetu + podłączenie wc - przyklejenie kafli w salonie/wiatrołapie/kuchnia - wyrównać schody (nadlewka) - wykończyć klatkę schodową - wykończenie schodów drewnem grudzień 49 - osadzenie drzwi wewnętrznych - instalacja baterii - osprzęt elektryczny - zrobić GSW + uruchomić przepięciówkę WEEKEND 50 PRZEPROWADZKA!!! grudzień 51/52- przymocowanie płyt na górze Next rok - instalacja nagrzewnicy do rekuperatora - podwieszenie stelażu w garażu - położenie wełny nad sufit garażu - podłoga z desek nad sufitem w garażu. - spoinowanie płyt g/k szlifowanie na górze - malowanie + panele na górze - taras + wejście z desek tarasowych - położenie gresu w kotłowni na ścianach/podłodze - ogrodzenie przód - kostka brukowa... - elewacja

Robi się dalej. Jutro chyba będzie zamknięty:) Zamówione zostały parapety i w tym tygodniu będą kładzione. Później przenosimy się na zewnątrz z styropianem o ile dojdzie na czas. Wrzesień/październik kafelki i październik/listopad wprowadzka:/ kuźwa czy wszystko będzie na czas. Harmonogram pisze się fajowo gorzej z jego wykonaniem:D

Ogień mamy ogień Blanka 910 - superaśny kominek za superaśne pieniądze:) obudowa jest na razie taka docelowo będzie taka [/color]<!--url{0}-->[color=#000080]

Hej o te rozliczenie to dajcie czas, właśnie jestem po miesięcznym urlopie. Kilka fotek co się działo. Robiła się góra lewa ja inwestor prawa pomocnik inwestora czyli najlepszy teściu ze wszystkich moich teściów:D Robił się później dół No a teraz robi się kominek. Mój najlepszy pomocnik. Szkoda że czas leci i dorasta:(.

oczywiscie ze sie chce ale wiczorem w łóżeczku. Obawiam sie ze mozesz nie uwierzyc:P tez jestem kredyciazem (powiem tylko ze wyglada na to ze sam dom pod klucz bedzie zrobiony za 275-280 tyś) pozneij szczegóły:) z dokładnością do kilku stówek... Akrimka posadzki - masakra, zajebiste, równe... jeszcze takich nie widziałem, zaaaaaaaaaaaaaaaaaaaauważe oczywiście ze sprawdzałem tylko jedną - moją wiec albo to prosta robota albo robota sie chłopakom kleiła...

zastój ale tylko na forum:). Robi się poddasze (przy takich skosach - sporo odpadu jest) niedługo kilka fotek. W końcu w piątek posadzki (ekipa zajechana robotą i nei mogli dojechać). Pozdrawiam

Jeszcze swojego nie testowalem buforka, ale swego czasu rozmyślaliśmy o takim zaworze. Moim zdaniem. Jeśli wstawisz coś takiego to 1. na 10000000% twoja żona/dziewczyna itd. narobi bałaganu przy rozpalaniu kiedy ciebie nie będzie. niby jest rura bezpieczeństwa, ale po co narażać instalacje na takie warunki. 2. mozna byłoby zastosowac elektrozawor z insbudu. Wydatek 250pln ale pewne i podlaczone do termostatu pompki ladujacej bufor. Pompa pracuje - zawór otwarty. Gorzej z grawitacją gdy nie będzie zasilania no ale najwyżej jakiś ups etc... lub drugi termostat.