Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mikamop.pl

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    29
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez mikamop.pl

  1. Moja drewutnia/altanka. Właśnie rozpoczynam budowę domu i zamiast kupować blaszak a później go sprzedać postanowiłem, że od razu zbuduję drewutnie i schowek ogrodowy, których i tak będę później potrzebował. Projekt własny, wykonanie, z pomocą taty i dziadka, koszt, około 1000 zł i brak problemów z odsprzedażą po zakończeniu budowy. Takie 2 w jednym. Na zdjęciach po zbudowaniu, bez wykończenia i ostatecznego malowania. Docelowo na dachu wyląduje blacho-dachówka, taka, jak będzie na dachu domu.
  2. Witam Kiełki hoduję od jakiegoś już czasu. Zawierają b.dużo witamin, żelaza, i składników mineralnych. Kiełkami zainteresowałem się, kiedy w mojej krwi było zbyt mało żelaza. Postanowiłem wprowadzić do swojej diety kiełki i to był świetny pomysł. Wyniki po kilku tygodniach były o wiele lepsze. Od tej pory doładowuję organizm systematycznie kiełkami, szczególnie brokuła, lucerny, a obecnie w okresie jesienno-zimowym rzodkiewki. Ma ostry smak, ale dobrze działa na odporność. Osobiście kiełki kupuję w sklepie internetowym http://www.kielkitu.pl. Kupując kilka opakowań, wychodzi taniej, niż w sklepie ze zdrową żywnością na osiedlu, a dostawę mam do domu, szybko i bez problemów.
  3. Zawsze jeszcze mogę zmienić pracę, ale szkoda, bo moja obecna praca jest bardzo dobra... Pytanie co ważniejsze, praca czy rodzina i życie w miejscu, gdzie chce się wracać...
  4. Dziękuję wszystkim za żywą dyskusję. Przybliżę wam moją sytuację. Pracuję w Katowicach. Mieszkam w Mikołowie. Budowanie domu na szkodach górniczych na śląsku trochę mnie przeraża. Chciałbym mieszkać gdzieś w górach. Myślałem w okolicach Bielska, bo do Katowic można w miarę szybko dojechać. Moi rodzice mieszkają w górach, w okolicy Żywca. Mogę również poszukać działki w okolicach Jastrzębia-Zdroju, ale to ostateczność. Może teraz coś sensownego doradzicie?!
  5. Witam wszystkich forumowiczów Jak tak czytam wszystkie posty i artykuły to jest mi trochę smutno. Od dziecka mieszkałem w domu. Od 9 lat mieszkam w bloku, bo najpierw w akademiku a teraz w mieszkaniu na 35 m2. Moim marzeniem jest budowa własnego domu, ale wiąże się to z dojazdami do pracy nawet 70 km w jedną stronę. Więc mam dylemat. Czy mieszkać dalej w bloku na 35 m2 - 4 osobowa rodzina - ale mieć do dobrej pracy 17 km czy też kupić działkę i dojeżdżać 60 km w jedną stronę codziennie?? Kolejną przeszkodą jest to, że mieszkając z daleka od większego miasta ma się ograniczone możliwości rozwoju dzieci, tzn. daleko na basen, do szkoły językowej itp.. W zamian za to mamy ciszę, spokój, swój własny wymarzony dom i czystą okolicę. I jestem w kropce, bo nie wiem co zrobić, a czas nagli. Może ktoś z was miał podobne dylematy, rozwiązał je i może podzielić się doświadczeniami.?!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...