gabriela 18.04.2008 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 No wlasnie, zupelnie nie wiem co kupic, zaznaczam, ze obije z mezem jestesmy rodzicami chrzestnymi. Doradzcie prosze. Laptop to chyba za duzy prezent, a zreszta 9 letnia dziewczynka nie wiem, czy ucieszylaby sie z takiego prezentu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 18.04.2008 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Uwierz,wszyscy oczekują laptopa.Min. 1500,00 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 18.04.2008 23:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 No wlasnie, zupelnie nie wiem co kupic, zaznaczam, ze obije z mezem jestesmy rodzicami chrzestnymi. Doradzcie prosze. Laptop to chyba za duzy prezent, a zreszta 9 letnia dziewczynka nie wiem, czy ucieszylaby sie z takiego prezentu. To nie przesada? Porzadny bedzie Cie kosztowal minimum 2 tysiace, a 9-letnia dziewczynka chyba nie podrozuje tak czesto, zeby musiala miec wszystkie maile przy sobie? Jezeli oscylujesz w kierunku komputera, to moze normalny, stacjonarny. Wyjdzie znacznie taniej i bedzie mial lepsze parametry w stosunku do ceny. Chociaz i tak mysle, ze to jest przesada, ale to zalezy od rodziny i od komunisty. Dziewczynkom kupuje sie czesto cos ze zlota na pamiatke - komputer wyrzucisz, a jakas ponadczasowa bizuteria zostaje na lata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gabriela 19.04.2008 18:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 malgos2, to wlasnie chcialam uslyszec, dzieki. Zloto moze zachowac jako pamiatke pierwszej Komunii do konca zycia, laptop bedzie po 2-3 latach przestarzaly. Mielismy dyskusje w domu i glosowanie, 2 synow i maz i wyszlo nam 50:50, pomyslalam, ze poradze sie jeszcze tutaj. Wielkie dzieki.A czy rzeczywiscie wszystkie dziewczynki oczekuja laptopa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.04.2008 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 malgos2, to wlasnie chcialam uslyszec, dzieki. Zloto moze zachowac jako pamiatke pierwszej Komunii do konca zycia, laptop bedzie po 2-3 latach przestarzaly. Mielismy dyskusje w domu i glosowanie, 2 synow i maz i wyszlo nam 50:50, pomyslalam, ze poradze sie jeszcze tutaj. Wielkie dzieki. A czy rzeczywiscie wszystkie dziewczynki oczekuja laptopa? No to zalezy od dziewczynki oczywiscie. Ja mialam komputer w wieku 12 lat czy cos takiego i nie zostalo po nim nawet wspomnienie, chociaz trzymal sie dlugo biedaczek. Lancuszek z serduszkiem, ktory dostalam od babci na komunie mam i nosze do dzisiaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 19.04.2008 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Ja swoje zloto komunijne trzymam w szufladzie. W podstawowce nie moglam nosic "bo mozesz zgubic" (lata 80), w sredniej nosilam srebro, teraz tez uznaje srebro, a nawet gdybym gustowala w zlocie to smiesznie bym wygladala w tym wieku w zlocie delikatnym jak dla dziewczynki. Przerabiac sie nie oplaca, takze u mnie zloto to byl niewypal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.04.2008 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Ja swoje zloto komunijne trzymam w szufladzie. W podstawowce nie moglam nosic "bo mozesz zgubic" (lata 80), w sredniej nosilam srebro, teraz tez uznaje srebro, a nawet gdybym gustowala w zlocie to smiesznie bym wygladala w tym wieku w zlocie delikatnym jak dla dziewczynki. Przerabiac sie nie oplaca, takze u mnie zloto to byl niewypal. A ja dalej nosze cienkie zloto jak dziewczynki. Moze to byc tez biale zloto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 19.04.2008 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 My laptopa, ale zrzuca się cała rodzinka Dla mojej bratanicy, której jestem matką chrzestną - w tym roku się przeprowadzają, mała dostanie własny pokój. Awantury o dostęp do kompa to już codzienność u nich w rodzinie Biżuterię i tak dostanie w spadku po cioci A sama wiem, że to co z biżuterii dostałam w dzieciństwie, to albo nic z tego nie miałam, bo mama schowała, albo miałam i zgubiłam szybciutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.04.2008 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 My laptopa, ale zrzuca się cała rodzinka Dla mojej bratanicy, której jestem matką chrzestną - w tym roku się przeprowadzają, mała dostanie własny pokój. Awantury o dostęp do kompa to już codzienność u nich w rodzinie Biżuterię i tak dostanie w spadku po cioci A sama wiem, że to co z biżuterii dostałam w dzieciństwie, to albo nic z tego nie miałam, bo mama schowała, albo miałam i zgubiłam szybciutko Za to tego laptopa, co go dostalas na komunie to masz do dzisiaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 19.04.2008 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 My laptopa, ale zrzuca się cała rodzinka Dla mojej bratanicy, której jestem matką chrzestną - w tym roku się przeprowadzają, mała dostanie własny pokój. Awantury o dostęp do kompa to już codzienność u nich w rodzinie Biżuterię i tak dostanie w spadku po cioci A sama wiem, że to co z biżuterii dostałam w dzieciństwie, to albo nic z tego nie miałam, bo mama schowała, albo miałam i zgubiłam szybciutko Za to tego laptopa, co go dostalas na komunie to masz do dzisiaj Nie, ale przeciętna sztuka biżuterii to u mnie był miesiąc, zegarek z komunii miałam ze 2 Laptopa trudniej zgubić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.04.2008 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 My laptopa, ale zrzuca się cała rodzinka Dla mojej bratanicy, której jestem matką chrzestną - w tym roku się przeprowadzają, mała dostanie własny pokój. Awantury o dostęp do kompa to już codzienność u nich w rodzinie Biżuterię i tak dostanie w spadku po cioci A sama wiem, że to co z biżuterii dostałam w dzieciństwie, to albo nic z tego nie miałam, bo mama schowała, albo miałam i zgubiłam szybciutko Za to tego laptopa, co go dostalas na komunie to masz do dzisiaj Nie, ale przeciętna sztuka biżuterii to u mnie był miesiąc, zegarek z komunii miałam ze 2 Laptopa trudniej zgubić A widzisz, ja jeszcze zadnej bizuterii nie zgubilam To moze najpierw trzeba by sie tej dziewczynce przyjrzec, czy ona raczej z tych kopiacych w pilke z chlopakami czy z grajacych na pianinie. No i jesli na laptopa zbiera sie cala rodzina to juz znacznie to rozsadniej wyglada, ale jak dwie osoby to juz troche gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 19.04.2008 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Ona z tych tłukących się z siostrą o dostęp do kompa Sama bym w życiu nie dała rady - byłby pierścioneczek jakiś cieniutki Po remoncie jestem A tak dziadkowie się dorzucą i rodzice - wyjdą rozsądne pieniądze. Dzieciak będzie zadowolony, rodzice będą zadowoleni, bo i tak musieliby kupić małej jakiś sprzęt, dziadkowie zadowoleni, bo mają z głowy, ja zadowolona, bo dziadek mi skredytuje, dopóki refinansu nie dostanę Sama radość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.04.2008 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Ona z tych tłukących się z siostrą o dostęp do kompa Sama bym w życiu nie dała rady - byłby pierścioneczek jakiś cieniutki Po remoncie jestem A tak dziadkowie się dorzucą i rodzice - wyjdą rozsądne pieniądze. Dzieciak będzie zadowolony, rodzice będą zadowoleni, bo i tak musieliby kupić małej jakiś sprzęt, dziadkowie zadowoleni, bo mają z głowy, ja zadowolona, bo dziadek mi skredytuje, dopóki refinansu nie dostanę Sama radość Hmmm... Widzisz, ja nie mam rodzenstwa, a moi rodzice zawsze byli "najbogatsi w rodzinie" (co objawialo sie tym, ze jako jedyni nie sknerzyli jak reszta, ktora pieniadze trzymala pod materacem), wiec ja na zadne wyszukane prezenty liczyc nie moglam. Jesli do skladania sa tylko dwie osoby to wybor nie jest taki duzy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 19.04.2008 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Z całą pewnością dla dwóch osób to raczej trudno udźwignąć taki koszt. Ale jak rodzinka w porządku, to może właśnie ktoś jeszcze będzie chciał partycypować To już zależy od układów w rodzinie, każdy wie sam najlepiej, jakie ma Moja mała np. odmawia uparcie od lat zbliżenia się do rowera - więc rower odpadł w przedbiegach Jakbym nie miała z kim kupić laptopa, to byłaby właśnie jakaś biżuteria. Pewnie łańcuszek z jakimś wisiorkiem, bo z pierścionkiem też jest problem z rozmiarem: albo kupisz na rozmiar aktualny i zaraz wyrośnie, albo za duży (jaki??) i dziecko też nie ma żadnej radochy, bo nawet przymierzyć się nie da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.04.2008 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Jakbym nie miała z kim kupić laptopa, to byłaby właśnie jakaś biżuteria. Pewnie łańcuszek z jakimś wisiorkiem, bo z pierścionkiem też jest problem z rozmiarem: albo kupisz na rozmiar aktualny i zaraz wyrośnie, albo za duży (jaki??) i dziecko też nie ma żadnej radochy, bo nawet przymierzyć się nie da Bo moze dziecko tak jak ja bedzie mialo numer 11 i wszystkie pierscionki trzeba bedzie zmniejszac... Mnie jedna ciotka zalozyla ksiazeczke mieszkaniowa i moi rodzice strasznie kleli, bo wiadomo bylo, ze to jest sciema. To bylo w 88 roku, przez 5 lat trzeba bylo tam wplacac i w koncu jak w zeszlym roku kupilam mieszkanie to ten pelny wklad zamienilam na .... 20 cm2 wlasnego mieszkania! Dostalam jakies 1100 czy 1400 zlotych . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 19.04.2008 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Jakbym nie miała z kim kupić laptopa, to byłaby właśnie jakaś biżuteria. Pewnie łańcuszek z jakimś wisiorkiem, bo z pierścionkiem też jest problem z rozmiarem: albo kupisz na rozmiar aktualny i zaraz wyrośnie, albo za duży (jaki??) i dziecko też nie ma żadnej radochy, bo nawet przymierzyć się nie da Bo moze dziecko tak jak ja bedzie mialo numer 11 i wszystkie pierscionki trzeba bedzie zmniejszac... Mnie jedna ciotka zalozyla ksiazeczke mieszkaniowa i moi rodzice strasznie kleli, bo wiadomo bylo, ze to jest sciema. To bylo w 88 roku, przez 5 lat trzeba bylo tam wplacac i w koncu jak w zeszlym roku kupilam mieszkanie to ten pelny wklad zamienilam na .... 20 cm2 wlasnego mieszkania! Dostalam jakies 1100 czy 1400 zlotych . Hmm, ja dostałam 20 tysi, to już coś - ale fakt, nieco wcześniej ją dostałam A z kolei miałam zawsze duże łapy, więc akurat pierścionka od babci na komunię nie zgubiłam bo był za mały od początku I tu rodzinna anegdotka. Parę lat później komunię miała siostra cioteczna, która wszystko musiała mieć ja ja (już jej rodzicie tego pilnowali ). Więc babcia z b. zawstydzoną miną przyszła do mnie spytać, czy nie zamieniłabym się na tamten pierścioneczek, bo gdzie ona taki sam dostanie, już szukała, nie ma itd. Ona mi da taki stary po swojej mamie, tylko bez kamyczka (tu od razu ojciec stwierdził, że coś tam wstawi). A co się miałam nie zgodzić Zamieniłam zwykły ruski pierścioneczek z kuleczkami, na piękną przedwojenną robotę. I to jedna z niewielu rzeczy, które mam do dziś - mama schowała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 19.04.2008 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Dobre z ta zamiana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 19.04.2008 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Dobre z ta zamiana. I jakoś całkiem mi się z komunią nie kojarzy - wyłącznie pamiątka po babci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.04.2008 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Dobre z ta zamiana. I jakoś całkiem mi się z komunią nie kojarzy - wyłącznie pamiątka po babci Babcie same nie wiedza, co maja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 20.04.2008 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 Dobre z ta zamiana. I jakoś całkiem mi się z komunią nie kojarzy - wyłącznie pamiątka po babci Babcie same nie wiedza, co maja... Babcia wtedy jeszcze wiedziała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.