Jaki prezent na komunie????

[zielonooka]

z bizuteria cienko to widze - ja dostalam od babci pierscionek ze zlota - zreszta przerabiany z jej wielgasnego pierscionka zprzed wojny (wyszly 3 pierscionki z 1 )

wtedy sie nawet wzglednie podobal (ale tez bylam krytyczna bo wolalam inny "wzorek") - niestety nigdy nie moglam go nosic (mama schowala) a jak w wieku 16-17 (?) lat dostalam "prawo do uzytkowania" to wyjelam cos co bylo niestety bardzo brzydkie w oczach wyrosnietej nastolatki i zupelnie nie modne

pierscionek lezy do dzis gdzies w szufladzie - nidy nie nosilam - ok, moze i pamiatka ale przeze mnie słabo doceniana i nie mam (i nie mialam) z nia zwiazanych zadnych radosci czy poczucia szczescia ze go otrzymalam

 

duzo bardziej sie cieszylam z lalki barbie - co z tego ze je zakonczyla swoj zywot 100 lat temu ) - ja do dzis pamietam ogromna radosc jak ja odpakowywalam i potem sie bawilam

Dzis pewnie taka "lalka barbie" jest laptop :)

[malgos2]

z bizuteria cienko to widze - ja dostalam od babci pierscionek ze zlota - zreszta przerabiany z jej wielgasnego pierscionka zprzed wojny (wyszly 3 pierscionki z 1 )

wtedy sie nawet wzglednie podobal (ale tez bylam krytyczna bo wolalam inny "wzorek") - niestety nigdy nie moglam go nosic (mama schowala) a jak w wieku 16-17 (?) lat dostalam "prawo do uzytkowania" to wyjelam cos co bylo niestety bardzo brzydkie w oczach wyrosnietej nastolatki i zupelnie nie modne

pierscionek lezy do dzis gdzies w szufladzie - nidy nie nosilam - ok, moze i pamiatka ale przeze mnie słabo doceniana i nie mam (i nie mialam) z nia zwiazanych zadnych radosci czy poczucia szczescia ze go otrzymalam

 

duzo bardziej sie cieszylam z lalki barbie - co z tego ze je zakonczyla swoj zywot 100 lat temu ) - ja do dzis pamietam ogromna radosc jak ja odpakowywalam i potem sie bawilam

Dzis pewnie taka "lalka barbie" jest laptop :)

 

To wszystko zalezy od gustu obdarowujacych. Widocznie OK miala w tym wzgledzie szczescie podobnie jak ja. Mysle, ze pierscionek mialby wieksza wartosc, gdyby tej przedwojennej roboty nikt nie przerabial.

[OK]

Hehe, babcia miała kilka sztuk, na które na pewno bym się nie zamieniła Ale tamten wyjątkowo ładny

[Bełatka]

Dla chłopca dobrym prezentem jest sprzęt turystyczny, jakiś plecak śpiwór potem jak trochę urośnie to zawsze jakieś wycieczki czy wypady w góry z klasą lub na wakacjach się trafiają i wtedy sprzęt się przydaje. Moja córka miała komunię w zeszłym roku, wtedy tak bardzo nie interesowała się komputerem jak obecnie. Z drugiej strony, aż tak super dobrego sprzętu dziecko w tym wieku nie potrzebuje.

Musisz zrobić wywiad. Z uwagi na ciasnotę w obecnym mieszkaniu prosiliśmy wszystkich o małe gabaryty ewentualnych prezentów. Mała uzbierała zatem na urządzenie własnego pokoju. Będzie miała z tego dużą przyjemność tak sądzę.

[Trociu]

Bo moze dziecko tak jak ja bedzie mialo numer 11 i wszystkie pierscionki trzeba bedzie zmniejszac...

11 to jeszcze nie tak mało. Może nie uwierzysz, ale ostatnio zamawialiśmy obrączki rozmiaru 9,5. To jest dopiero mała rączka

[malgos2]

Bo moze dziecko tak jak ja bedzie mialo numer 11 i wszystkie pierscionki trzeba bedzie zmniejszac...

11 to jeszcze nie tak mało. Może nie uwierzysz, ale ostatnio zamawialiśmy obrączki rozmiaru 9,5. To jest dopiero mała rączka

 

Ale ja mam 11 na srodkowym...

[Anna K.]

Wiem,że od rodziny mój syn dostanie min. namiot i śpiwór. Nie wiem jak dla innych,ale dla mojego syna to super prezent,latem może w nocy spać ze starszą siostrą(14lat) . Zresztą w ubiegłym roku w wakacje też rozbijali namiot,ale był stary i przeciekał- mimo to cieszyli się jakby wygrali 1000 000 w Lotto:) W dzień też siedzieli w namiocie, grali w karty, warcaby itp.

[aspidisca]

Też uważam że złoto na komunię to niezbyt dobry pomysł. W tamtych czasach, jak byliśmy mali, złoto to było coś!!! Dzisiaj nie ma wartości, a i tak małe dziewczynki w złocie wyglądają śmiesznie. Za 10 lat kupią sobie taka biżuterię jaką będą chciały.

Moje pomysły na prezent: (bo tez mam diwe w tym roku)

 

-Jeśli ktoś upiera się przy biżuterii to może ładny kamień, np mały oszlifowany brylant??? Koszt około 1000 zł. Jest pamiątka i jest inwestycja (certyfikat na brylant) i dziewczynka zrobi sobie pierścionek za parenaście lat.

 

- coś co będzie być może rozwijać zainteresowania. Np taki półprofesjonalny mikroskop albo teleskop. Pełno tego jest na allegro.

 

- Namiot czy plecak, to super prezenty. Zwłaszcza jesli będą jakiejś lepszej firmy.

 

- Jakiś sprzęt zdalnie sterowany, np szybowiec.

 

- ładnie wydana seria ponadczasowych książek dla młodzieży np, Tomki, A.Szklarskiego, albo Ania z Zielonego Wzgórza, L.M.Montgomery, albo coś współczesnego, np.

http://allegro.pl/item341798447_ulysses_moore_kolekcja_6_ksiazek_nowe%5D_b_stok.html

[aspidisca]

Aha, jeśli ktoś nie wie jaki mikroskop wybrać to ja chętnie pomogę. Żeby nie przesadzić z tym profesjonalizmem

Trochę się znam na tym sprzęcie.

[Tedii]

Teleskop lepszy,można bujać w obłokach.

Biżuteria dla dziecka? hmmm... może zaocznie ,po cioci,po babci...

Dziecko żyje dniem dzisiejszym i cieszy się tym, co dostanie już, a nie co będzie użytkować przez 50 lat.

A sławetny rowerek na komunię to ile lat służy? 20? 10? czy 3 lata,bo wyrośnie.

[malgos2]

Teleskop lepszy,można bujać w obłokach.

Biżuteria dla dziecka? hmmm... może zaocznie ,po cioci,po babci...

Dziecko żyje dniem dzisiejszym i cieszy się tym, co dostanie już, a nie co będzie użytkować przez 50 lat.

A sławetny rowerek na komunię to ile lat służy? 20? 10? czy 3 lata,bo wyrośnie.

 

Jejku, to chyba najlepiej byloby zapytac dziecko albo rodzicow, o czym ono marzy, bo tak to mozna strzelac jeszcze dlugo. A moze pianino, a moze futro z norek?

[OK]

Teleskop lepszy,można bujać w obłokach.

Biżuteria dla dziecka? hmmm... może zaocznie ,po cioci,po babci...

Dziecko żyje dniem dzisiejszym i cieszy się tym, co dostanie już, a nie co będzie użytkować przez 50 lat.

A sławetny rowerek na komunię to ile lat służy? 20? 10? czy 3 lata,bo wyrośnie.

 

Jejku, to chyba najlepiej byloby zapytac dziecko albo rodzicow, o czym ono marzy, bo tak to mozna strzelac jeszcze dlugo. A moze pianino, a moze futro z norek?

 

Ja się swojej wolę nie pytać, widziałam jej list do św. Mikołaja

"1000 złotych, samochód i samolot ('jambo jed')" - dalej nie pamiętam

Skąd jej się to wzięło????

[Gość elutek]

A moze pianino, a moze futro z norek?

 

a może... działkę budowlaną

[malgos2]

Teleskop lepszy,można bujać w obłokach.

Biżuteria dla dziecka? hmmm... może zaocznie ,po cioci,po babci...

Dziecko żyje dniem dzisiejszym i cieszy się tym, co dostanie już, a nie co będzie użytkować przez 50 lat.

A sławetny rowerek na komunię to ile lat służy? 20? 10? czy 3 lata,bo wyrośnie.

 

Jejku, to chyba najlepiej byloby zapytac dziecko albo rodzicow, o czym ono marzy, bo tak to mozna strzelac jeszcze dlugo. A moze pianino, a moze futro z norek?

 

Ja się swojej wolę nie pytać, widziałam jej list do św. Mikołaja

"1000 złotych, samochód i samolot ('jambo jed')" - dalej nie pamiętam

Skąd jej się to wzięło????

 

No maksymalistyczne marzenia ma, co chcesz? No to moze bezpieczniej z rodzicami pogadac Ja nie wiem, co bym zrobila z teleskopem, gdybym go dostala na komunie (chociaz uwazam, ze to super prezent).

[OK]

Teleskop lepszy,można bujać w obłokach.

Biżuteria dla dziecka? hmmm... może zaocznie ,po cioci,po babci...

Dziecko żyje dniem dzisiejszym i cieszy się tym, co dostanie już, a nie co będzie użytkować przez 50 lat.

A sławetny rowerek na komunię to ile lat służy? 20? 10? czy 3 lata,bo wyrośnie.

 

Jejku, to chyba najlepiej byloby zapytac dziecko albo rodzicow, o czym ono marzy, bo tak to mozna strzelac jeszcze dlugo. A moze pianino, a moze futro z norek?

 

Ja się swojej wolę nie pytać, widziałam jej list do św. Mikołaja

"1000 złotych, samochód i samolot ('jambo jed')" - dalej nie pamiętam

Skąd jej się to wzięło????

 

No maksymalistyczne marzenia ma, co chcesz? No to moze bezpieczniej z rodzicami pogadac Ja nie wiem, co bym zrobila z teleskopem, gdybym go dostala na komunie (chociaz uwazam, ze to super prezent).

 

Ja to marzyłam o mikroskopie w tym wieku - już ja bym wiedziała, co z nim zrobić Ale te małe to tylko komp i komp, i tv

No chyba że pół ciężarówki jakichś cegieł - uwielbia "budować" z dowolnych materiałów i ma w tym kierunku talent - z tą działką to niegłupi pomysł Ale zostaniemy z rodzinką przy laptopie

[aspidisca]

No, na przykład można sąsiadów podglądać

[malgos2]

No, na przykład można sąsiadów podglądać

 

A to mojej sasiadce by sie przydal... A tak powaznie, to sa tez takie srodowiska, w ktorych im bardziej typowy prezent tym lepiej, bo tylko wtedy dzieci moga miedzy soba porownywac. Za moich czasow to byla kasa - latwo bylo policzyc, ale dla mnie to jest nie jest szczyt dobrego smaku .

[aspidisca]

Wymyśliłam fajny prezent dla mojego chrzesniaka. Składamy się razem z chrzestnym na "piłkarzyki". Rodzice przyklasneli, a ponieważ niedługo będą się wprowadzać do nowego wielkiego domu, to będzie pierwszy "mebel" na antresoli. Chrześniak ma brata więc będą się dobrze bawić. I z pilkarzyków się podobno nie wyrasta.

[Gość]

... z pilkarzyków się podobno nie wyrasta.

fakt

 

piłkarzyki to bardzo dobry pomysł ...

[Jose33]

Kiedyś zegarek był podstawą a teraz każdy dzieciak zegarek ma w komórce:)