Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

C164 "dom za miedzą" BARTOLINKI i GONZO93


Recommended Posts

http://images24.fotosik.pl/206/207b5ab49f9f8e4d.jpg

 

Dachówka ruup rubin kasztan glazura; po lewej stronie okleina orzech, po prawej złoty dąb, cegła klinkierowa wienerberger astro, rynna czekoladowy brąz. Oczy mnie już bolą od tego patrzenia, co do czego pasuje. Już nic nie pasuje do niczego; no może dachówka i rynna są kompatybilne.

A kiedy oglądam okoliczne domki, to widzę, że takie zestawienia kolorystyczne wyglądają super, a tu wydaje mi się, że się wszystko gryzie ze sobą :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 297
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

3 maja również minął pracowicie. Po wyrąbaniu wszystkich drzewek przyszedł czas na postawienie płotu. Mąż kupił taki świderek, o średnicy 11 cm (mega korkociąg :) ) i o wdzięcznej nazwie własnej "dołkownik".

I ręcznie drażyliśmy dołki pod wcześniej odpowiednio przycięte pale. Kurczę, ciężka robota...

 

Potem przybijaliśmy siatkę do tychże słupków, tzn. głównie ja przybijałam, ech zdarzało się, że nie trafiałam w gwoździa i do dziś pobolewają mnie dwa palce lewej ręki :wink:

http://foto2.m.onet.pl/_m/cdde98d80d87053f59aaca3f9dd5eb86,10,19,0.jpg

 

Następnie trzeba było tę siatkę wyróżnić z otoczenia, więc przewlekałam przez nią taśmę w barwach narodowych :wink:

http://foto3.m.onet.pl/_m/5f95971b817289f44afd5456bf6cd96b,10,19,0.jpg

 

Musieliśmy też zagrodzić lokalną ścieżkę, którą okoliczni mieszkańcy wydeptali przez naszą działkę, kiedy skracali sobie drogę

http://foto3.m.onet.pl/_m/ba9488eb01f1c2986830019b306db03b,10,19,0.jpg

zapora musiała być solidna i widoczna, żeby po ciemku, nikt nam nie staranował płotu, a i sobie krzywdy nie zrobił, dlatego też zwiększyłam zużycie taśmy w odpowiednich miejscach płotu

http://foto3.m.onet.pl/_m/24880d3f0e1911f00c9609528f8c2cc7,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowałam się na okna - będzie okleina orzech; hormann (bramy) ma w ofercie (od niedawna) ten kolor okleiny; sprawdzałam, pasuje idealnie.

Dziś jadę popatrzeć na parkiety i schody.

 

Zatrudniliśmy inspektora nadzoru, mam nadzieję, że za te pieniądze było warto. No, ale to się dopiero okaże. Z rozmów wynikało, że to człowiek konkretny i zna się na budowlance.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cisza, nic się nie działo, to i nie pisałam.

Oglądałam parkiety i kafle na podłogę m.in. w wiatrołapie.

I odliczałam dni do 19 maja.

A tu w poniedziałek (12.05.) dzwoni wykonawca z info, że jutro, czyli wtorek 13.05 chce wejść na plac i pyta czy wszystko gotowe?!

Ano, gotowe, oprócz podłączenia tymczasowego prądu bo, z obawy przed kradzieżą, zostawiliśmy takowe na ostatnią chwilę.

Dzwonimy do umówionego elektryka, prąd będzie na środę rano. OK

 

We wtorek stawiamy się z rana na działce; my, kierbud i inspektor.

Wymiana uprzejmości i dokumentów (dziennika budowy, protokołu przekazania placu), krótki opis planowanych prac, ustalenia przepływu informacji pomiędzy nami, kierownikiem budowy i inspektorem.

I najważniejsza wiadomość dnia :wink: , zdjęcie humusu odbędzie się tego samego dnia.

 

ZATEM BUDOWĘ UWAŻAMY ZA OTWARTĄ :D

Mam tylko nadzieję, że ten 13 to na szczęście, a nie pech; zresztą, to nie piątek :wink:

 

A to efekt prac:

http://foto0.m.onet.pl/_m/88102a1d28d6c86d81d98ef6f827c9e0,6,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/9c86495738894c673be864d320ef0f75,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy 10 robotników, którym sprawnie idzie kopanie dołków.

Tfu, tfu zobaczymy, jak będzie dalej. Na razie i kierownik budowy jak i kierownik ekipy zapowiadają sprawną budowę.

 

Wczoraj geodeta wyznaczył dom a panowie wykopali doły pod fundamenty.

http://foto3.m.onet.pl/_m/54e9076b8b47607bb00b297df83bdb2b,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/16a8ed043d9636376c68f8a30d31fa06,10,19,0.jpg

 

Kopali w takiej ziemi, więc na szczęście nie było "tak źle"; żadnej gliny i wody! Tylko komary tną :(

http://foto1.m.onet.pl/_m/40c8a10a31e0081c9ebfd3622c125ad1,10,19,0.jpg

 

Zanim pierwsza łopata została wbita w ziemię panowie przygotowali sobie małe miejsce piknikowe :wink: ; przyczepy kampingowe stoją, stół biesiadny zrobili bardzo solidny; tylko do toytoyki muszą biegać na drugi koniec działki :wink:

http://foto1.m.onet.pl/_m/751df2db043a95a34f9e516ec9c52c09,10,19,0.jpg

 

A to jeszcze dzieło elektryka:

http://foto2.m.onet.pl/_m/2eabba84617a61a2f182b0f1cd0ecc8a,10,19,0.jpg

 

dziś o 15 wszyscy zainteresowani stawiają sie na działce (o, przepraszam, na budowie :wink: ); będzie zalewanie ław fundamentowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 maja

drutowanie ław i ich zalewanie

http://foto3.m.onet.pl/_m/4952f51050a8529bd3741a6a96034783,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/194777b30cdbee7d012febdc1979f267,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/c5e55f3c89dde42265278e4c9fec10a4,10,19,0.jpg

 

dostawa, bo zabrakło

http://foto0.m.onet.pl/_m/bc57e08726620392fcab813729ee65e4,10,19,0.jpg

 

w ławy fundamentowe powrzucaliśmy trochę drobniaków, żeby się nam pieniądze domu trzymały; pozostałe utonęły w betonie, ino ten pływa :wink:

http://foto3.m.onet.pl/_m/2ff1b4749b25f461f32afd6cc6394f7b,10,19,0.jpg

 

Popatrzyłam na te górki piasku, usypane w miejscach poszczególnych pomieszczeń, i tak sobie pomyślałam, że malutki ten domek, malutki. Jak ja się w kuchni zmieszczę ze wszystkim, co zaplanowałam? :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie murarze na "dzień dobry" zapytali nas, czy na działce mamy diabły :o ; jeden był nawet lekko spanikowany :wink: .

Ok, pouczeni przez kierbuda już wiemy, że te :evil: (diabły) musimy przegnać czystą wysokoprocentową :D .

Bo jeszcze chłopaki ze strachu uciekną.....

 

To ja bym taką ekipę chyba pognał, jeżeli panowie już na wstępie myślą o procentach, a nie robocie, to nie jest to dobry znak :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16,17,18 maja murarze mieli dni wolne, ławy stygły, czas się dłużył.

Po południu jechaliśmy na budowę patrzeć, czy te ławy pięknieją :) , a mąż, bardzo przejęty, podlewał je trochę według wskazówek kierbuda.

http://foto1.m.onet.pl/_m/3d7e02478b4f9feda1266513c3f4a7dd,10,19,0.jpg

 

a potem mogliśmy podziwiać takie widoki, chociaż nie za bardzo w dobrym nastroju, bo mnie mąż wkurzył!!! podobno ja jego też :(

http://foto1.m.onet.pl/_m/68360a024bdee333dd2800799c70d525,10,19,0.jpg

i działka obok, jeszcze totalnie leśna, ciekawe jak długo?

http://foto1.m.onet.pl/_m/435059aa6cce39d8b001683a3f5ddf6d,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 maja poniedziałek

 

Panowie murzarze stawili się na budowie o 8 rano; według tego co mówili, bo sama rano tam nie byłam.

I do 15 czekali na dostawę cementu. A jak już mieli czym pracować, to zaczął siąpić deszczyk. Więc nie mieli sprzyjających okoliczności przyrody.

Ale bloczki fundamentowe rosły równo i w miarę szybko

http://foto2.m.onet.pl/_m/dfa974ecb716f5c548aafca35e30ec12,6,19,0.jpg

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/b2312842b2e468edabe32f8f6e70b1b4,6,19,0.jpg

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/d7e10d6ac5ef42f5bc0d48a57dcb0a0d,6,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostrzegam minimalne niedociągnięcia komunikacyjne na linii kierownik budowy - biuro. W sumie drobiazgi (dwa), ale nie lubię takich sytuacji. Nie po to ślęczałam nad rysunkami i wprowadzałam stosowne poprawki, żeby pan kierownik pracował w oparciu o nie ten rysunek.

Ale to naprawdę szczególiki (na szczęście), więc nie ma histerii i paniki :wink:

Traktuję to jak rozgrzewkę przed IDEALNĄ budową :D , a co :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 maja

murarze kończyli murowanie bloczków fundamentowych i zaczęli kłaść izolację przeciwwilgociową od wewnątrz

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/81f9b3d5c03db29b6ba0883b48673091,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/f7855e4c44baaec5f13159f2fb928060,10,19,0.jpg

 

Dziś miała być izolacja od zewnątrz (siatka, styropian, itd.)

Niestety pogoda nas nie rozpieszcza, kurczę, sobie deszcz siąpi.

Zatem przerwa na budowie do poniedziałku!

Ja wszystko rozumiem :) , ale takie przerwy wybijają z rytmu; człowiek myśli, że to już już ściany będą rosnąć, a tu jeszcze etap fundamentów. Taka niecierpliwość, podekscytowanie, że już się buduje :D .... i że tak wolno to wszystko sie pnie w górę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrana i zamówiona już dachówka przyjechała do składu po tygodniu od zamówienia :o , a przewidywany termin dostawy wynosił 3 tygodnie. Super :D . Leży sobie teraz w magazynie i czeka na nas.

 

Robiliśmy też rozeznanie wśród gresu. Chciałam położyć na podłogę jak największe kafle 60*60, ale z kolorystyki, która mnie interesuje, i z oferty polskich producentów tylko Paradyż ma takowe (albo ja nie zobaczyłam wszystkiego :wink: ). Już byłam zdecydowana, ale po dłuższym oglądaniu, zrezygnowałam z Paradyża.

Lokalny sprzedawca płytek powiedział, że jeszcze Nowa Gala ma w ofercie duże kafle. I coś tam jeszcze mówił, ale ja widocznie nie słuchałam zbyt uważnie, bo wyszłam od niego z dwoma pięknymi kaflami na przymiarkę. Takimi o jakie mi chodziło, szkoda tylko, że w maksymalnym rozmiarze 45*45. I wczoraj się zorientowałam, że to są kafle włoskie. Hmmmm. Teraz sobie przypominam, że sprzedawca mówił o Nowej Gali, pokazał kafle, które się nam nie spodobały, i wtedy powiedział, że jeszecze ma takie ... i wyjął te włoskie. A ja dokonałam selekcji i skrótu informacji. I wyszło mi, że kafle są z Nowej Gali.

Ale są piękne, więc zostaną, szkoda tylko, że nie mają 60*60

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...