lukasz_p 21.04.2008 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 Kierownik który przyjechał na miejsce zdarzenia, pierwsze co zaczął to (może to miało być jakieś psychiczne zastraszenie) straszyć mnie policją, że to jest dewastacja i przy tych kwotach to policja mnie by zabrała i zamknęła, ze ktoś z 10 lat temu przy tej ulicy uszkodził ten kabel przy budowie prakingu i musiał bulić aż 12tyś bo to był jakis bardzo wazny kabel a teraz mam szczescie bo on jest mniej ważny "spadł o jedną klasę w dół", potem zaczął alej mięknąć, stwierdził, że nie będę ponosił opłat z tytułu przerwy, bo tamte centrale miały jakieś obejście, a drugi kabel nadal działa, a na koniec znowu bonus, ze policzy tylko po kosztach i tylko 10m kabla zamiast całą długość działki którą chcą wymienić... no nie wiem co o tym myśleć... psycholog jakiś czy faktycznie miekkie serce moim zdaniem psycholog odpowiednio zmotywować klienta (czyt. przestraszyć) to w takim przypadku podstawa co do policji - wierutna bzdura co do wysokości szkody - nie sądzę, by to były takie wielkości... zapytaj o rzeczywiste koszty naprawy takiego uszkodzenia kogoś bezstronnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 21.04.2008 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2008 ty sie ciesz, że to nie w latach stanu wojennego, wtedy bysmy ci tylko requiem zaspiewali... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izabela.16 22.04.2008 05:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 poiedz tpsie ze i tak nie potrzebujesz ich kabla na dzialce bo nie bedzies korzystal z ich usług:)a sasiedzi cie tytlko zlinczuja-oile beda zainteresowani:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
seba_x 22.04.2008 05:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 miałem podobny problem tylko że z gazownią , na mapie przez środek działki idzie gaz , z opisu wynika że to rura 50mm dodatkowo jest zaznaczone że gazociąg jest nieczynny , napisałem pisemko do gazowni co zrobić z tą rurą bo chcę na środku stawiać dom , odpisali że rura nieczynna ale trzeba ją obciąć na końcach działki , no to ok - tniemy ! , przyjechała ekipa z gazowni , tnie rure (jak się okazało nie 50 a 80) a tam gaz napieprza , chłopaki się nie przejeli , stwierdzili że ktoś się pomylił może na mapie może w terenie nie zakręcili "kurka" , zapchali rurę jakimiś paprochami , zaspawali i po sprawie . teraz tylko czekam kto z okolicznych sąsiadów zacznie marudzić że nie ma gazu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturromarr 22.04.2008 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 Zastanawiam się co doradzić bo sprawa jest trudna.Z jednej strony racja jest po Twojej stronie bo bezspornie jest napisane, że nawet jeśli jest coś na działce to jest wyłączone z eksploatacji. Przecież po to się bierze takie papiery, żeby właśnie kopać a nie szukać kabli.Z drugiej strony TPSA stać na prawników a nikt nie chce bawić się w ciągnące procesy.Według mnie (niestety nie prawnika) zgodnie ze zdrowym rozsądkiem masz rację i nie powinieneś ponieść kosztów, bo nie naprawia się wycofanych urządzeń i kabli z użycia, więc też może weź ich psychologicznie i postaw się najpierw bo myślę, że na ugodę zawsze jest czas, a może wynegocjujesz lepsze warunki.Weź pod uwagę że takiemu zwykłemu pracownikowi TPSA też się nie będzie chciało z tobą walczyć bo to nie jego.Jakby miało oprzeć się o sąd to bym się wycofał bo życie jest za krótkie a nasze przewody sądowe za długie, żeby je marnować. PS:Zastanawiam się jeszcze czy te pieczątki nie są chytre bo w pierwszej nic nie ma o kablach a w drugiej jest, jakby co mogli by to wykorzystać przeciw.Generalnie powalcz trochę i wynegocjuj co się da.Dowiedz się o realnych kosztach naprawy jeśli chcą to naprawiać weź na piśmie, że ta linia działa i jest używana bo to będzie oznaczało, że to oni popełnili błąd stemplując, że jest inaczej, i na pewno wiedzą o tym.Idzi do człowieka który się pod tym podpisał, może łatwiej będzie mu coś wymyśleć, a powinno mu zależeć bo to on na pewno zrobił błąd a będąc pracownikiem może coś zakręci, że awaria albo coś.Głowa do góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d5620s 22.04.2008 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 jesli chodzi o 500 zl to bym olała i zaplaciła-kupując spokoj. Wiecej nie-to juz honorna sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 22.04.2008 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2008 A u mnie TPSA ułożyła kabelek wzdłóż granicy działki. Ponieważ niema tego kabelka na mapach (no bo po co??) przy prądzie /gazie/wodzie musiałem stać przy ekipie i pilnować ,co by nie przecięli. Widać,co wolno wojewodzie ,to nie tobie.... Nawiasem, rury zaznaczone na mapach nie takie,jak w realu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ZW 23.04.2008 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2008 Witam, ja sugerowałbym jednak pójść na udry... zwłaszcza jeżeli kabel był na działce bez tytułu prawnego (np. dzierżawa czy użytkowanie) przez dłuższy okres czasu, wówczas w przypadku wytoczenia przez tpsa procesu o zapłatę odszkodowania, podniósłbym m. in. zarzut potrącenia z wynagrodzeniem z tytułu bezumownego korzystania... ... popieram, tak właśnie "psychologicznie" odpowiedz kierownikowi psychologowi TPSA budując kabel musi uzgadniać trasę z właścicielami terenu. Jeśli zapomnieli uzgodnić na Twojej działce, to mają problem. A może to Ty kupiłeś działkę z kablem i "zapomniałeś" ? edit: odszkodowanie za przejście przez działkę wcale nie musi być małe. jest takie jak sobie wynegocjujesz z TP Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 23.04.2008 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2008 WitajCo, tak właściwie, sobie kupiłeś? Działkę?Działkę ze służebnościami wpisanymi do KW?Działkę obarczoną zgodami na prowadzenie tam wszelkich mediów i we wszystkie strony, zgodami udzielonymi przez poprzednich właścicieli?(Jeżeli o tym nie powiedzieli to zakup ma wadę prawną! Poprzednicy za nią odpowiadają!) Ma ktoś takie zgody? Ty masz tam "instalacje wyłączone z użytkowania". Znaczy, że co na Twojej ziemi - to Twoje!(jest takie prawo o znalezionym. Jak nie jest to dobro narodowe - to jest Twoje) Czytałem, że pytałeś i - uzyskałeś odpowiedź!Jeżeli to prawda, a kable tam leżą, to dlaczego? Jakim prawem?Niech je sobie szybko zabiorą, bo Ty niespotykanie spokojny człowiek jesteś, ale za tydzień uszczęśliwisz najbliższy skup złomu tym, co wyorasz ze swojej działki!!! A kopać musisz! Masz to w planach!No! Chyba, że będą Ci chcieli zapłacić za przetrzymywanie tego złomu kolorowego w obrębie własnych włości!!!I niech DOBRZE określą JAK chcą sobie to naprawiać, jakby co...KTO zakupi i posadzi nowe róże - radość małżonki!!!MOGĄ CI POWSTAĆ NIEOCENIONE STRATY!!!Kto je pokryje, jakby co? Forum ma już trochę czasu... Było podobne... Poszukaj.... Przygotowałbym odpowiednie pismo i wetknął w łapę temu, co przyleci pokrzykiwać!Takie jednoznaczne żądanie określenia ich powinności na już i na przyszłość z tytułu bezuzgodnieniowego i bezumownego, nachalnego i faktycznego wykorzystywania Twojego terenu.Jakby był bunt - to wezwij Policję w celu przywrócenia porządku prawnego ewidentnie naruszanego przez nachałów! Mają się natychmiast wynieść z Twojej ziemi ze wszystkim co jest ich! Jak to zrobią - to nie Twój problem!Łaskawie MOŻESZ wysłuchać propozycji rozwiązania tej sytuacji, ale nic nie obiecujesz!Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotograf 23.04.2008 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2008 ja mam lepszy numer - na mojej działce mam 2 słupy TPSA - napisałem do nich czy mi mogą podłączyć samą neostrade - odpisali, że nie mają technicznych możliwości - teraz ja im wysyłam pismo, ze też nie mam technicznych mozliwości aby te słupy dłużej stały i prosze o usunięcie w ciągu 30 dni. Nie ma ich w KW, nigdy też nie zgadzałem sie na ich postawienie. Żeby było śmieszniej teren teraz mam już ogrodzony a jeden kabel bo wichurach ledwo wisi - następnej nie przeżyje - tylko czekam (ja i moje psy) aż sie urwie i przyjadą go naprawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 24.04.2008 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 A ja przerwałam najgrubszy kabel z prądem idący do mojego domu- to było łupniecie- 800zl naprawa, nikomu nic sie nie stało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szk 07.11.2011 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 dyskusja trochę stara, ale mam właśnie prawie ten sam problem... u mnie nie było żadnych linii na mapkach a tu nagle 1.5m pod ziemią kable tpsy koparka wykopala i ciekawi mnie jak się tutejsza sprawa skończyła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 07.11.2011 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 W każdym razie prawo jest po twojej stronie, jeśli masz w ręce mapkę aktualizowaną (!) bez naniesionych instalacji. Zwracam uwagę na słowo "aktualizowaną", bo do celów projektowych często wydaje się mapki nieaktualizowane, które są tańsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
equino 08.11.2011 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2011 W każdym razie prawo jest po twojej stronie, jeśli masz w ręce mapkę aktualizowaną (!) bez naniesionych instalacji. Zwracam uwagę na słowo "aktualizowaną", bo do celów projektowych często wydaje się mapki nieaktualizowane, które są tańsze. A to ciekawe... mdcp wykonywana jest przez geodetę który odpowiada za to. A taka mapa nie jest tańsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
equino 08.11.2011 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2011 u mnie nie było żadnych linii na mapkach a tu nagle 1.5m pod ziemią kable tpsy koparka wykopala i ciekawi mnie jak się tutejsza sprawa skończyła... skoro masz 1,5 m to jest to 90% światłowód! Powinien być w dodatkowej osłonie z pcv - sprawdź. Powinieneś mieć wpis w KW - służebność - a na etapie projektu zgoda na przejście, chyba że działka odkupiona - to mogło być z poprzednim właścicielem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 08.11.2011 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2011 Mam mapkę w domu budynku, w którym mieszkam obecnie i mapka ma wielką pieczątkę 'nieaktualizowano". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rozsądek 16.01.2013 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2013 skoro masz 1,5 m to jest to 90% światłowód! Powinien być w dodatkowej osłonie z pcv - sprawdź. Powinieneś mieć wpis w KW - służebność - a na etapie projektu zgoda na przejście, chyba że działka odkupiona - to mogło być z poprzednim właścicielem. nawet jeśli odkupił działkę to odkupiłja z kw i ze służebnością położenia tego kabla i przesyłu danych prądu czy czego kolwiek, jęśli dzaiłka jest Twoja to możesz powiedzieć ze nikt nigdy nie wyraził zgody a jeśli tak to prooszę o ten papierek a jeśli nie to proszę o usuniecie kabla z posesji bo jest to właśność prywatna i nikt bez twojej zgody i wiedzy nie może tam nic położyć! a jeśli nie było na mapie to nie jest temu winny geodeta tylko samo TP bo przewód powinien być w świetle prawa odebrany do użytku czyli zainwentaryzowany i na jej podstawie podpisane umowy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikolayi 18.01.2013 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2013 skoro masz 1,5 m to jest to 90% światłowód! Powinien być w dodatkowej osłonie z pcv - sprawdź.. bzdura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
honefoss 19.01.2013 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 Bzdura czy nie, ale sprawa jest ciekawa. Powiedzmy, ze niechcący uszkadzam światłowód które znajduje się na mojej działce nielegalnie (bez tytułu prawnego). Czy mogę odmówić wstępu ekipie naprawiającej i zażądać najpierw podpisania ze mną umowy o użytkowanie? Co do tego, ze naprawa na ich koszt to chyba wątpliwości nie, jak sądzę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikolayi 19.01.2013 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 co rozumiesz pod pojęciem nielegalnie ? Co rozumiesz pod pojęciem bez tytułu prawnego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.