ile kosztowały wasze kuchnie...

[agula30]

Nania, kuchnia super Mam pytanie czy ktos z was jest na etapie zmiany mebli w zwyklym M2??? Wszystkie projekty sa na moja malutka kuchenke(1.80/3.0) nieco na wyrost

[lady in red]

agulko! Liczy się pomysł-nawt w małym wnętrzu wnętrzu można mieć ładną i praktyczną kuchnię.

Poszukaj trochę w googlach,w gazetach wnętrzarskich.

Naprawdę-dlachcącego nic trudnego '

[kulca]

to nasza kuchnia:

 

http://www.phonex.pl/forum/kuchnia1.JPG

 

http://www.phonex.pl/forum/kuchnia2.JPG

 

http://www.phonex.pl/forum/kuchnia3.JPG

 

http://www.phonex.pl/forum/kuchnia4.JPG

Edytowane 11 Kwietnia 2011 przez kulca

[joliska]

Kulco,

jak na takie pieniądze, jest bardzo niechlujnie zaprojektowana

[kulca]

Kulco,

jak na takie pieniądze, jest bardzo niechlujnie zaprojektowana

 

możesz rozwinąć, dlaczego?

[joliska]

Przede wszystkim usytuowanie sprzętów w wysokiej zabudowie - nieładnie to wygląda, sprzęty nie są identycznej wysokości. Masz mnóstwo blatu roboczego - dlaczego zatem płyta i zlewozmywak są tak blisko siebie?

Linie pionowe muszą się schodzić, a u Ciebie góra sobie, dół sobie. Potężny chaos w typie szafek - przynajmniej górne powinny być maksymalnie ujednolicone, a Ty z lewej strony okna masz inne niż z prawej.

Dlaczego półwysep i zabudowa z prawej nie mają takiego samego wykończenia jak zabudowa z lewej? Czemu służy nadbudowa na półwyspie? Byłaby uzasadniona, gdyby tu była płyta. Masz to miejsce dobre do przycupnięcia przy śniadaniu czy kawie - od zewnętrznej strony kuchni.

 

Tak na szybko, to tyle

[Claudii]

kwota jest szokująca

[kulca]

postaram się wyjaśnić:

Przede wszystkim usytuowanie sprzętów w wysokiej zabudowie - nieładnie to wygląda, sprzęty nie są identycznej wysokości.

pod kawiarenką powinna być jeszcze taka półka grzewcza, wtedy wysokość kawiarenki jak piekarnika byłaby taka sama, ale ta pólka grzewcza kosztuje koło 1500pln

Masz mnóstwo blatu roboczego - dlaczego zatem płyta i zlewozmywak są tak blisko siebie?

to z uwagi na wygode, przy gotowaniu wkładam brudne łyżki itp. odrazu do zlewozmywaka

Linie pionowe muszą się schodzić, a u Ciebie góra sobie, dół sobie. Potężny chaos w typie szafek - przynajmniej górne powinny być maksymalnie ujednolicone, a Ty z lewej strony okna masz inne niż z prawej.

szafki żona rozplanowywała pod kątem praktyczności, więc te line ciężko było zgrać, aczkolwiek wcześniej nie rzuciło mi się to w oczy, temat do przemyślenia

Dlaczego półwysep i zabudowa z prawej nie mają takiego samego wykończenia jak zabudowa z lewej?

masz na myśli czemu nie ma forniru? wg nas ciemne wykończenie zawęziło by przestrzeń między półwyspem a drugą ścianą

Czemu służy nadbudowa na półwyspie? Byłaby uzasadniona, gdyby tu była płyta. Masz to miejsce dobre do przycupnięcia przy śniadaniu czy kawie - od zewnętrznej strony kuchni.

nadbudowa jest po to, aby nie było widać co się kroi, robi, itp. szczególnie przy gościach, kuchnia jest otwarta z salonem

na kawkę zaraz za tym półwyspem będzie stół jadalni

 

a cena cóż, metrów i szafek jest tutaj dość dużo, do tego szklane fronty robią swoje

[Analiena]

Kulca, przemyślcie tę kwestię zlewozmywaka obok płyty - jakoś argument że łyżkę od razu do zlewu wrzucisz mnie nie przekonuje. Przecież przy gotowaniu to się łyżki tej samej używa co chwilę - do odkladania służą takie specjalne stojaki z miseczką. Wydaje mi się że jakiś blat roboczy przy samej plycie też by się przydał.

 

Poza tym jedną z podobno podstawowych zasad przy projektowaniu kuchni jest tzw trójkąt roboczy: lodówka, zlew, kuchenka / plyta.

 

Jak macie wydać tyle kasy to powinna być ona bardziej dopracowana rownież wizualnie - zwlaszcza że jak piszesz to otwarta kuchnia na salon.

[duś1719506024]

@kulca

to nawet nie chodzi o twoje tłumaczenia - to jest wasz wybór i nikomu nic do tego. natomiast faktycznie cena waszej kuchni jest dosyć duża, a joliska już na pierwszy rzut oka wyłapała pewne mankamenty. nie po to, by was zniechęcić, ale po to, by jej wam wytknąć nim wydacie kupę kasy.

jeśli żona kierowała się praktycznością, to absurdem jest umieszczanie zlewozmyka i płyty tuż obok. nie ma tam choćby maleńkiego stanowiska, żeby pociąć opłukaną marchewkę. (wyciągasz z lodówki, opłukujesz, idziesz na drugi koniec blatu, obierasz i rozkrajasz, idziesz do garnka, cofasz się do blatu, idziesz wyrzucić obierki (tak, jak też marchewke obieram nad koszem, w powietrzu, ale z mięsem już tego w powietrzu nie ogarniemy - chodzi o przykład).

nie rozumiem jakie praktyczne względu kierowały zróżnicowaniem otwierania szafek na częściowo klasyczne, częściowo do góry. jeśli miało być praktycznie, wszystko powinno być do góry, choć tak naprawdę wynika to tylko z tego, że nie ma szansy nadziać się na niezamknięte skrzydło.

poza wspomnianą przez joliskę zaburzoną symetrię na linii górne i dolne szafki - odnoszę wrażenie, że dolne szafki mają każda inną szerokość. większość wprawdzie wygląda na 60, poza tym są wąskie carga, ale odnosze wrażenie, że widzę tam jeszcze ze 2-3 pośrednie wymiary (szerokie szuflady, zwężenia w narożniku). jeśli już tak musi być, to nie wiem, czemu projektant nie zaproponował wam zróżnicowania faktur lub kolorów góry i dołu (u siebie też mam niesymetrycznie i zastosowanie 2 kolorów skutecznie odwraca uwagę od nie pilnowania się linii)

zgadzam się co do sprzętów - dziwnie wygląda układ po obu stronach lodówki, do tego nierówne wysokości są bardzo widoczne

 

za twoją cenę mam całą kuchnię w podobnej wielkości, szafek jest nieco mniej, (bo w układzie liniowym) wraz ze sprzętem agd, granitowym blatem i szkłem na ścianie. (pewnie jakbym dokładnie pododawała, to i garnki by się w tej kwocie zmieściły). była robiona w całości na wymiar i nawet jeśli wychodziły jakieś różnice w długościach szafek czy braku symetrii - stolarz był to w stanie zgubić stosując optyczne sztuczki. poza tym oczywiście blumy, domykacze, łamane zawiasy, chowane szuflady, oświetlenie podszafkowe macane i ze 2 lub 3 carga.

moim zdaniem - cena nieadekwatna do zaproponowanego rezultatu

[misiakulka]

ja też chcę (i będę miała) płyte i zlew obok siebie. Tak funkcjonowałam w 2 kuchniach i jest to mega wygodne nie biegać z gorącym garnkiem do odlania makaroniku lub innych ziemniaczków ( to przynajmniej raz dziennie)

[Casuall]

Ale tu nie mam mowy o żadnym bieganiu, przecież wystarczyłby blat szerokośći min. 60 cm pomiędzy płytą a zlewem. Taka szerokość jest chyba do przeskoczenia tak z łyżką jak i z garnkiem ziemniaków A wydaje mi się o wiele wygodniej (sama mam 60 przerwy i boję się, że za mało, tym bardziej,że było miejsce)

[KamillaDeMon]

Nania, kuchnia super Mam pytanie czy ktos z was jest na etapie zmiany mebli w zwyklym M2??? Wszystkie projekty sa na moja malutka kuchenke(1.80/3.0) nieco na wyrost

 

Ja zmieniam meble w mieszkanku. W czym mogę pomóc?

[AJa1719508036]

Moim zdaniem wystarczyłoby przesunąć zlew jakieś 30 cm od kuchenki, ale nie ze względu na ergonomie i użytkowanie, ale ze względów technicznych. Jak Ci się np zepsuje kran i woda zacznie pryskać w te i we wte to pierwszą najbardziej poszkodowaną jest właśnie kuchenka-która zbytnio nie lubi zachlapania. (Woda może się nawet dostać przy zwykłym płukaniu garnków). "Płyty indukcyjnej nie należy używać w pobliżu otwartego ognia lub mokrych miejsc"

 

Ja bym najchętniej postawiła zlew pod oknem- zmywasz i masz piękne widoki. Ale to Twoja kuchnia i jeśli uważasz że lepiej Ci będzie tak użytkować to nic nie zmieniaj.

 

Jeśli masz fronty szklane w ramie aluminiowej to cena nie jest wysoka. Tylko będziesz miał dużo mycia, bo wszystkie odciski palców będzie widać, ale zresztą podobnie jak na białych frontach w połysku.

 

A tu masz fajną stronkę odnośnie "trójkąta roboczego" :

http://www.budujemydom.pl/artykuly/1059_ergonomia_w_kuchni/

[kulca]

dziękuję Wam wszystkim za opinie, co do górnych szafek nie wszędzie dało się zrobić takie same z racji wymiarów, natomiast kuchenka od zlewu ma trochę luzu, na rzucie poniżej widać to dokładniej, jest akurat na odłożenie krojonego pora

a ta szufladka pod kawiarenką będzie czarna, i wtedy oba sprzęty będą równe

http://www.phonex.pl/forum/kuchnia5.JPG

 

a do ich mycia już mam zakupioną taka zabawkę, przeciera się płynem i odkurzacz wysysa wodę nie pozostawiając mazów:

http://www.karcher.pl/versions/pl/assets/gallery/gallery_product_16331010/1633101_popup.jpg

Edytowane 4 Grudnia 2010 przez kulca

[AJa1719508036]

a we frontach to będziesz miał takie mleczne szkło czy zwykłe?

[kulca]

zwykłe, szkło malowane od wewnątrz, kolor beż

[AJa1719508036]

To dobrze że malowane bo nie będzie widać "bałaganu" w szafkach A sprzęt do mycia szkła bardzo nowatorski!

[jaksie]

Aż się prosi, żeby ujednolicić i uspokoić linie tych szafek.

[kulca]

wchodzicie do mojej kuchni, i co widać na 1 rzut oka? tylko górne szafki, tych dolnych nie widać bo je półwysep zastawia, więc góra a dół nie musi być "zgrana", tak samo te górne szafki co byście ujednolicili, dając tam po prawej na górze zamiast tych otwieranych normalnie otwierane do góry żeby wszystkie były takie same nie podobało by nam się, bo było by wszystko takie same, takie nudne, popatrzcie na zdjęcia kuchni gdzie górne szafki są jednakowe, taka monotonia

a u mnie w lewym rogu są dwie otwierane do góry, a w prawym rogu dwie otwierane normalnie

jak ktoś wcześniej napisał, o gustach się nie dyskutuje więc cieszę się że każdy dzieli się swoim zdaniem