Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ile kosztowały wasze kuchnie...


helism

Recommended Posts

Zgadzam się z reni, my za naszą kuchnię zapłaciliśmy w sumie 27tys. (meble 11tys., agd 12tys., blat 4tys.). Mamy niemal same szuflady, wysoką zabudowę, blat granitowy. Nic bym nie zmieniła, no, może przydałoby się wysokie cargo, ale na nie nie było juz miejsca. Dla nas nie był to mały koszt, ale w kuchni przebywamy sporo, jest bardzo funkcjonalna, mamy wszystko to, co chcieliśmy mieć.

Przez to, że jest w miarę neutralna, mam nadzieję, że nie trzeba będzie jej wymieniać za ileś lat. Nawet jeśli przemaluję salon, z którym jest połączona, nadal będzie pasowała do całęgo wnętrza.

 

http://desmond.imageshack.us/Himg801/scaled.php?server=801&filename=dsc07085r.jpg&res=medium

 

ellwirka my mamy zabudowaną Gorenje 55288 z no frostem, ale nasza zdecydowanie nie chodzi cicho. Pochrząkuje, piszczy, jakby ktoś w niej mieszkał. Podobno no frosty generalnie są głośniejsze, więc poszukaj na forum i w sieci opinii na temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 933
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Też nie zamierzam dyskutować czemu takie drogie a nie tańsze ale powyżej to bzdura,której nie można nie zauważyć.

Że pralka kosztowała 4tys.zł nie znaczy,że nie będzie się psuła przez 10lat !!!

Równie dobrze może się jutro zepsuć a ta za 1tys.zł będzie właśnie chodziła 10lat bez niczego.Wiem,bo mam taką whirpoolowską od 10 lat,jedynie łożyska w zeszłym roku wymieniane.

Także nie powielajcie bezsensownych opinii,że co drogie to dobre...

 

 

Kolejna bzdurna opinia...

 

 

ale ja tez po części się zgodzę z tym co piszesz, moja tez moze się zepsuć jutro, ale chodziło mi o to że dziś jednak wiele agd są gorszej jakości niż kiedyś, głupi przykład z odkurzaczem, jak byłam mała pamiętam jak mama miała zielony odkurzacz zelmer chyba kilkanaście lat, a ja mieszkałam w mieszaniu 8 lat i miałam 3 odkurzacze i kazdy prędzej czy później szlag trafił, pralka którą wybrałam jest naprawdę wyjatkowo niezawodna w porównaniu z innymi markami, ale moze trafić się felerny model i ją trafić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że napisalam trochę nie na temat,ale też nie pisalam konkretnie do reni.Przecież wiadomo że każdy kupi sobie co chce i za ile chce,może jest tak że jedni chcą wszystko najlepsze,najdroższe po trupach.I nie ważne że będą splacać kredyty xxxxlat,ja wole rzeczy tańsze,ale mam spokojną glowę.Ja mam za duży dom i nie stać mnie na wiele rzeczy,wszystko robimy sami to cieszy bardziej niż wszystko inne.A kiedyś za sto lat hi hi wykończymy ten dom.:bye:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam za duży dom i nie stać mnie na wiele rzeczy,wszystko robimy sami to cieszy bardziej niż wszystko inne.A kiedyś za sto lat hi hi wykończymy ten dom.

 

dokładnie każdy żyje jak uważa, ja mam mały dom abym go mogła wykończyć jakosciowo dobrze a i wolę spłacac kredyt i mieć wszystko zrobione na tip top niz wykańczać np 10 lat

 

No popatrz Ty :) Jaki model ? Zapraszam do grona Alfaholików :)

 

ja mam 159 sportvagon (hmm tak się pisze), własnie kończy 4 lata ale 130 tyś km juz ma, wszyscy mi odradzali ale ja bym nie zamieniła na zadne inne, no chyba że na BMW x6 ale nie stać mnie

Edytowane przez joliska
multi-cytat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie zamierzam dyskutować czemu takie drogie a nie tańsze ale powyżej to bzdura,której nie można nie zauważyć.

Że pralka kosztowała 4tys.zł nie znaczy,że nie będzie się psuła przez 10lat !!!

Równie dobrze może się jutro zepsuć a ta za 1tys.zł będzie właśnie chodziła 10lat bez niczego.Wiem,bo mam taką whirpoolowską od 10 lat,jedynie łożyska w zeszłym roku wymieniane.

Także nie powielajcie bezsensownych opinii,że co drogie to dobre...

 

Kolejna bzdurna opinia...

Płaci się za firmę,którą "pewna grupa ludzi" uważa za prestiżową i tyle.

 

dobrze godocie!!:):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, często ceny brane sa z kosmosu. W przypadku większych firm wysokie ceny to przede wszystkim marża. Dawałam już przykład rozbudowy mojej kuchni, którą studio wyceniło na 7 tyś, stolarz na ponad 2 tyś mniej, za dokładnie to samo, na tych samych okuciach (blum). Dodam, ze mój stolarz też do tanich nie należy, ale jest bardzo dokładny i naprawdę dobry. Czasem warto poszukać i porównać ceny. Łatwo mozna przepłacić Chyba, że komuś nie zależy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety zgadzam się, cena produktu zaczyna mieć coraz mniej z jakością.

 

Podam mój przykład, panel prysznicowy deante, kupiony jakieś 5 lat temu. Ponieważ wydawało mi sie ze głowica termostatyczna się zepsuła, wyjąłem ja i zamówiłem w firmie deante za 250zł nowa. Stara głowica była cała z miedzi, bardzo ciężka. Jakie było moje zdziwienie jak przyszła nowa głowica. Cała z plastiku leciutka, a to przecież ten sam model , ta sama firma, wszystko oryginalne. Ile ten plastik mi pochodzi?

 

Powiem tak, jakość schodzi na psy :( Firmy szukają oszczędności na wszystkim :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że napisalam trochę nie na temat,ale też nie pisalam konkretnie do reni.Przecież wiadomo że każdy kupi sobie co chce i za ile chce,może jest tak że jedni chcą wszystko najlepsze,najdroższe po trupach.I nie ważne że będą splacać kredyty xxxxlat,ja wole rzeczy tańsze,ale mam spokojną glowę.Ja mam za duży dom i nie stać mnie na wiele rzeczy,wszystko robimy sami to cieszy bardziej niż wszystko inne.A kiedyś za sto lat hi hi wykończymy ten dom.:bye:

Nie wiem dlaczego tak negatywnie oceniasz ludzi?Skoro stać ich na drogie rzeczy myślisz od razu,że doszli do tego "po trupach".Może po prostu niektórzy mogą sobie pozwolić na takie wydatki i to - baz kredytu i "zaciskania pasa":).Każdy kupuje to co uważa za słuszne :)

Jeśli kogoś stać niech sobie zrobi kuchnię i za 50 tyś.Co mi do tego?Jeśli kogoś to zadowoli?

Uwierz mi znam ludzi,którzy mają rzeczy z tzw "górnej pólki"-z pewnością nie na kredyt,tylko to jest po prostu ich standard życia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Powiem tak, jakość schodzi na psy :( Firmy szukają oszczędności na wszystkim :(

 

:D

To efekt praw rynku :D Podejmowane są próby, z wielkimi oporami producentów zresztą, aby firmy określały jak długo po upływie gwarancji produkt będzie nadal sprawny i nie nadawał się do kosza. To że telewizory psują się tuż po upływie gwarancji jest obserwowane na całym świecie. Smutne ale prawdziwe, każdy chce żyć - producent, handlowiec, pośrednik itd.

 

Na rynku mebli jest podobnie a marna "znajomość rzeczy" samych konsumentów powoduje, że jesteśmy robieni w konia na własne życzenie.

Dam przykład. Pewna markowa, znana firma handlowo-meblarska w Europie sprzedaje produkty w swojej sieci w cenie około 900euro za komplet mebli stołowych. Towar rozchodzi się dobrze , 800-900euro, to nie jest wielki wydatek nawet dla tureckiego gastarbeitera, ale producent dostaje za ten komplet 170-220 euro i ani centa więcej. Poszukajmy zatem jakości.:lol2:

Nie da się zrobić wykwintnego obiadu z kiepskich produktów. Czy klient wie jak się robi tanią kiełbasę? Nawet jeśli, to nie chce tego widzieć.

Z meblami jest bardzo podobnie. Nie znasz technologii, cen surowców, to łykasz wszystko na co cię stać a i często robię z nas wała cwaniacy... bo jest rewelacyjna okazja.:yes:

Mówicie, że okucia te same i wygląd ten sam a cena inna:D Owszem, okucia to ważna i cenotwórcza rzecz, ale nie jedyna.

Nie wmawiajcie sobie proszę , że cena mebli z Sie Matic czy Cassina, to jedynie ekskluzywna marka dla snobów.

Nie wszyscy stolarze oszukują Was i czerpią ceny z powietrza, nawet jeśli wydają się Wam one wysokie i niezrozumiałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, ale kłopot w tym ze nie wiadomo co wybrać bo jeśli cena nie jest przypisana do jakości to co?

To czemuś głupi, boś biedny, czemuś biedny , boś głupi:yes:

Albo zaufany, sprawdzony i polecony stolarz , lub sprawdzone studio.

Nie ma reguły i wybór nie jest jednoznaczny. Wcale usługowiec nie musi być lepszy od studia i na odwrót.

Unikać należy "partyzantów" i masowych produkcji, chociaż i tu będą pewnie jakieś nieliczne, chlubne wyjątki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2112wojtek, bardzo dobre skwitowanie, zgadzam się

 

Dokładnie, często ceny brane sa z kosmosu. W przypadku większych firm wysokie ceny to przede wszystkim marża. Dawałam już przykład rozbudowy mojej kuchni, którą studio wyceniło na 7 tyś, stolarz na ponad 2 tyś mniej, za dokładnie to samo, na tych samych okuciach (blum). Dodam, ze mój stolarz też do tanich nie należy, ale jest bardzo dokładny i naprawdę dobry. Czasem warto poszukać i porównać ceny. Łatwo mozna przepłacić Chyba, że komuś nie zależy.

 

ale należy wziąć pod uwagę, że studio płaci czynsz za lokal, zusy pracowników, światło , telefon, art. biurowe, komputer, faks czy drukarka i jego koszty muszą byc większe niż stolarza, wiec i jego marża jest wieksza, to chyba normalne, stolarz ma mniejsze koszty

Edytowane przez joliska
multi-cytat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...