Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ile kosztowały wasze kuchnie...


helism

Recommended Posts

Mi też.......bo da się zrobić tanią i piękną kuchnię,wszystko zależy od stolarza Jak będzie chcial to wezmie za kuchnię 4000tys a jak bedzie chcial to wezmie za taką samą 8000tys.....akswal na pewno masz piękną kuchnię i nie drogą:bye:

 

myślisz, że cena kuchni zależy od "chciejstwa" stolarza? nie wypowiem się na temat robocizny za moją kuchnię, bo w moim przypadku była raczej symboliczna, ale wiem, ile zapłaciłam za materiały, w dodatku korzystając z rabatów stolarza:

- 11 szuflad w tym 3 wewnętrzne, z box side'ami - wszystko w inoxie Bluma, 6 aventosów, jakieś organizery do szuflad bluma na sztućce, talerze itp, zawiasy, magic corner, uchwyty, dwa dna podświetlane do szafek wiszących, kosz samba pod szafkę ze zlewem - 11 tys.

- fornirowane fronty - 1800zł

- lakier do forniru mat i czarny połysk do szafek wiszących - około 800zł

- płyta na korpusy - 1000zł

Korpusy są sklejone na lamelki, bez wkrętów, krawędzie korpusów i frontów oklejone ręcznie fornirem a nie laminatem.

 

Do tego blat granitowy 7 tys. i szkło hartowane na ścianie nad blatem 2400zł.

 

Cena nie zależy tylko od chciejstwa stolarza, ale w dużej mierze od chciejstwa klienta. Pasuje ci to płacisz, nie pasuje szukasz taniej. Raczej nikt nie pracuje dla idei, tylko dla pieniędzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 933
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

tak jeszcze a propos tej powyższej dyskusji i jednego z bardzo trafnych zdań wypowiedzianych przez wojtka:

 

jakkolwiek snobistycznie zabrzmię - lubię posiadać markowe rzeczy i również jestem w stanie za ten odpowiedni inicjał więcej zapłacić (żeby nie było, szejka arabskiego nie poślubiam). dotyczy to tak samo ciuchów, torebek czy kosmetyków, jak i gadżetów wnętrzarskich, mebli czy oświetlenia (choć na baletki miumiu ciułałam klepaki zdecydowanie krócej niż na mojego przyszłego eggchaira). i nie chodzi tu nawet o lans, bo o ile logo nie bije po oczach, to większość ludzi w ogóle nie dostrzeże oryginalności torebki czy zegara ściennego, ale o poczucie, że mam coś niepowtarzalnego i luksusowego. każdy taki kolejny nabytek dziko mnie cieszy :)

i dam sobie rękę uciąć, że przy okazji wszystkich tych wykończeniówek - tym bardziej wszyscy tak mamy. zresztą to nie jest mój wymysł, a zdiagnozowany przez psychologów rynku objaw. klient nie może zapłacić za mało, bo ma poczucie, że dostaje szajs. klient, który lekko przepłaci - ma poczucie luksusu, czuje się dopieszczony.

Edytowane przez duś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko racja, tylko nie mówcie, ze stolarze lub studia kuchenne czasem nie chcą zarobić i nie windują ceny swoich mebli. Niektórzy tu niemal upierają się, ze jakość musi zawsze bardzo dużo kosztować i że to co droższe jest na pewno inne, lepsze (jeśli są dwie identyczne kuchnie, to ta droższa na pewno jest lepsza, na pewno zostały użyte lepszej jakosci materiały, itp.) Tez cenię jakość i często wolę zapłącić więcej (jeśli chodzi o meble, ubrania, buty, sprzęt agr, rtv, itp; chętnie zapąłcę więcej na oryginalną, autorską torebkę lub designerski gadżet), ale proszę nie upierajcie się, ze ceny nawet markowych, dobrej jakosci produktów nie są bardzo często windowane i ze nie można kupić tej samej jakości taniej.

Bardzo prosty przykład: wystarczy wejść na jakąkolwiek porywnywarke cen (np. ceneo) i porównać ceny dowolnego produktu (np. sprzętu rtv, agd). Różnica w cenie moze wynieść nawet ok. 1000zł. Jeśli ktoś idzie do sklepu "nie dla idiotów" i kupuje tam telewizor, bądź odkurzacz to raczej na pewno przepłąci kilka stów.

Tak samo jest ze wszystkim. Producenci i sprzedawcy często żerują na naiwności klienta. I dobrze ktoś powiedział, ze produkt, zeby się dobrze sprzedawał, nie moze mieć zbyt niskiej ceny.

Jeśli szukasz czegoś w dobrej cenie wcale nie oznacza to, ze zawsze oszczędzasz na jakości. Chyba wszyscy budujący i wykańczający dom to wiedzą. Za dokładnie tę samą baterię, płytki, ceramikę łazienkową, sprzęt agd do kuchni, drzwi wewnętrze, okna - wszystko można zapłącić mniej lub więcej. Tak samo jest z meblami. Stolarz czy studio też często rzuca cenę dużo wyższą niż meble i ich wykonanie są naprawdę warte. Można się na nią zgodzić lub nie. Stolarze i studia też kombinują jak zarobić więcej niż mniej - to normalne. Nikt nie będzie nic robić po kosztach. Ale zauważcie, ze czasem wycena, jaką dostajemy zapiera dech w piersiach. Wtedy warto się zastanowić. I po to jest ten wątek, zeby mieć jakąś orientację i nie dać się robić w bambuko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asizo, ale temu nikt nie zaprzecza, w końcu mamy gospodarkę rynkową i nie ma rządowo centralnie ustawionych cen. Masz wybór. Chcesz to przepłacasz, nie to szukasz taniej. Ja nie generalizuję, że zawsze warto zapłacić więcej. Zapłaciłam więcej "renomowanemu" fachowcowi z forum i co mi z tego przyszło? Sama musiałam k-g poprawiać, bo szlifował chyba z zamkniętymi oczami ;) Nie zawsze coś, co dwa razy jest droższe jest dwa razy lepsze, a tylko wówczas jest sens zapłacić więcej. W wielu przypadkach płacisz za markę a marka to wartości nie tylko racjonale ale i emocjonalne. W każdym razie nie dziwie się firmom czy wykonawcom, że chcą zarobić, bo to ich praca, z tego utrzymują firmy i rodziny. Jest jednak pewna granica, granica zasobności portfela i ktoś, kto realnie patrzy na rynek nie proponuje cen wyższych niż ludzie są skłonni zapłacić....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

asizo ale czy innym jest kupienie piekarnika siemens o jakimś numerze na ceneo za 2 tyś a kupienie go w media za 2400 zł, to ten sam piekarnik i ten sam model, a róznica w cenie wynika z marzy,

Zupełnie czy innym jest kupienie kuchni od stolarza i ciecie na kosztach aby było taniej a czym innym jest kupienie kuchni w studio . Zgadzam się z duś, ja tez lubię kupić coś porządnego i zapłacić więcej niż np kupić tanie meble bo to i tak tylko meble. Nie rozumiem też myślenia ludzi, którzy twierdzą tak, kupię tanią kuchnię czy meble do salonu a jak mi sie znudzą czy rozlecą to nie bedzie szkoda wywalić , za jakiś czas też kupią byle co bo nie szkoda wywalic i takim sposobem całe życie nie mają porządnego mebla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

reni1980, ale ja nie mówię o kupowaniu tanich mebli (w sensie - tandetnych), bo też tego nie lubię i wolę kupić raz, ale porządne. Ale - ciągle nawiązuję do wycen tych samych mebli robionych przez studio i np. przez stolarza. Rozrysowałam sobie zabudowę kuchenną. Dałam ją do wyceny studiu i stolarzowi (te same materiały, te same okucia - nie wnikajmy - w każdym razie to samo: lakier połysk, fornir, okucia blum, itp.). Studio policzyło dużo więcej. Wersja pierwotna była taka, ze zamawiam kuchnie w studiu, bo bardziej profesjonalnie, kompleksowo, itp. Ale cena mnie powiem delikatnie, nieco zaskoczyła. Postanowiłam spróbować jeszcze wycenić to samo u stolarza, który akurat w tym czasie robił mi inne zabudowy w domu. Byłam bardzo zadowolona z jego pracy (choć nie jest tani, ale uważam, ze jego meble są warte tej ceny), więc pomyślałam, ze kuchnię też pewnie zrobi dobrze (choć pewnie trochę za to policzy), ale o wycenę poprosiłam go raczej z ciekawości. I tu moje zaskoczenie, bo wyszło taniej niz to samo w studiu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D:D

OK! Podsumujmy te dwa warianty przy założeniu , że mamy do czynienia w obu wypadkach z firmami uczciwymi i rzetelnymi.

 

Studio i jego "+" a zarazem "-" usługowego stolarza.

1. Możliwość obejrzenia produktu zanim go zamówię i wiara ,że jakość zamówionych mebli nie będzie odbiegać od oglądanych

2. Pewność zastosowanych rozwiązań , gdyż wszystkie studia produkują meble w oparciu o prototyp czego nie robią usługowcy.

3. Markę, która dla wielu ma znaczenie

4. Gwarancję użytkowania dzięki zastosowanym rozwiązaniom, popartymi wieloma sprzedawanymi, takimi samymi modelami.

5. Pewny i gwarantowany park maszynowy.

Stolarz i jego "+"

1. Większa elastyczność cenowa.Zmieni materiały podstawowe na tańsze ( droższe), czego studio raczej już się nie podejmie.

2. Bliższy kontakt z wykonawcą. W przeciwieństwie do studia , w którym obsługuje z reguły kiepsko zorientowany w technologii sprzedawca, tu szef zazwyczaj jest blisko całego aktu twórczego, koncepcyjnego, montażu no i naszej kasy.

3. Większa cierpliwość i mobilność a także możliwe zmiany już w trakcie produkcji oraz szybka reakcja w czasie montażu.

4. Możliwość wykonania karkołomnych pomysłów inwestora - każdy mebel może być pierwowzorem i unikatem.

5. Możliwość zmiany technologii bez ekstra dopłaty.

 

Osobiście w mojej pracy wybieram w zależności od potrzeb. Wolę pracować jednak z usługowcem, chociaż studio wykonuje za mnie często część nieciekawej pracy, wiem , że jego model jest powtarzalny a różnice wynikają jedynie z wyposażenia i osprzętu.

 

Studio ma natomiast możliwość stosowania wyjątkowych okazji cenowych. Sprzęt z wystawy,niezły, nieużywany, studia oferują czasem za pół ceny a nawet mniej - rzadko ale jednak trafia się o czym usługowiec może pomarzyć.

 

I na zakończenie słowo o snobizmie. Nie bójmy się tego zjawiska, bo zdrowo występujące jest zaletą. Czymże jest jak nie pewnego rodzaju formą zdrowego snobizmu, posiadanie wnętrza niepowtarzalnego, indywidualnie dobranego i eleganckiego, choćby i markowego. Sam tytuł wewątka jest lekko snobistyczny a szukanie nietypowych porad czy korzystanie z pracy projektanta tym bardziej.

 

PS nie wspomniałem o designie. Tu studia są o bardzo duży krok przed usługowcem , zwłaszcza , że zatrudniają niemal standardowo, profesjonalnych projektantów lub zlecają im opracowanie modelu.

Edytowane przez 2112wojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asizo, ale ta różnica nie jest niczym dziwnym. Te same pomidory na straganie w przejściu podziemnym będą tańsze niż w delikatesach typu Alma. Studio ma inne koszty niż stolarz. Studio często zatrudnia projektanta, opłaca wynajem powierzchni w jakimś centrum handlowym, inwestuje w ekspozycję mebli. Stolarz musi utrzymać zakład stolarski i często gęsto nie zajmuje się projektami ani wystawkami swoich mebli tylko robotą.

 

Reni, nie wiem czy dobrze zrozumiałam sens Twojej wypowiedzi, ale jeśli wynika z niej, że studio daje Ci lepszą jakość niż stolarz to mam inne zdanie na ten temat bo to uogólnienie. Wtopy zdarzają się i tu i tu, podobnie jak dobra robota :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja Wam coś powiem bo z ciekawości się dowiedzialam,20 km od mojego miasta jest duża stolarnia.Tam wszystko na kuchnie,na meble,szafy itd można zamówić.Podajesz tylko wymiary frontów,kolor,material i wszystko Ci robią.Tam zamawiają stolarze,studia i zwykly czlowieczek z ulicy,zrobią co tylko dusza zapragnie tylko samemu oczywiście trzeba to wszystko zmontować.O cenach nie napiszę bo znowu będzie wojna na forum,napiszę tylko że koszt materialu na moją kuchnię to 2500.A mój stolarz pracuje zawodowo,kuchniami sobie dorabia i dlatego tak malo bierze za robociznę.I teraz tylko podaje wymiary frontów,kolor z czego chcę mieć zrobione ,montuję i mam nową kuchnię.Caly proces zrobienia kuchni jest prosty i tani,tylko trzeba się na tym znać i umieć,ale wiadomo każdy chce zarobić:yes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asizo, ale ta różnica nie jest niczym dziwnym. Te same pomidory na straganie w przejściu podziemnym będą tańsze niż w delikatesach typu Alma. Studio ma inne koszty niż stolarz. Studio często zatrudnia projektanta, opłaca wynajem powierzchni w jakimś centrum handlowym, inwestuje w ekspozycję mebli. Stolarz musi utrzymać zakład stolarski i często gęsto nie zajmuje się projektami ani wystawkami swoich mebli tylko robotą.

 

Reni, nie wiem czy dobrze zrozumiałam sens Twojej wypowiedzi, ale jeśli wynika z niej, że studio daje Ci lepszą jakość niż stolarz to mam inne zdanie na ten temat bo to uogólnienie. Wtopy zdarzają się i tu i tu, podobnie jak dobra robota :)

 

 

pewno że tak, ja kuchnię montowaną mialam w grudniu a wszystkie reklamacje i poprawki skończyły się w kwietniu, jestem wymagająca, ale wiadomo ze to nie tak ze stolarz jest do dupy a studio superowe

 

 

 

asizo w tym co napisałaś przyznam ci rację

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to czeka dopiero za rok :) Ale fajnie poczytać zmagania innych. W sumie stolarz jest juz wybrany bo to kumpel z klubu sorento. Teraz tylko zbudować żeby można było pomierzyć :) I sie dogadać co do ceny.

 

Taka mi sie konkretnie spodobała u niego.

 

http://ad-styl.pl/images/Products/Nowoczesne/Kuchnia_Heban_-_Bialy_wysoki_polysk/sasin.jpg

 

http://ad-styl.pl/images/Products/Nowoczesne/Kuchnia_Heban_-_Bialy_wysoki_polysk/sasin2.jpg

 

http://ad-styl.pl/images/Products/Nowoczesne/Kuchnia_Heban_-_Bialy_wysoki_polysk/sasin3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już mialam tu nie wchodzić,ale ....reni dalej stoi przy swoim,że jej kuchnie robilo STUDIO.Jakie studio,to robil stolarz tylko wyslany z tego studia,w którym renia zamawiala kuchnię.Wiadomo że studio ma kosmiczne ceny,bo jak już ktoś tu napisal,mają pelno oplat związanych z dzialalnościa.Taki stolarz ze studia montuje kuchnie za xxxzl a taką samą kuchnię,ten sam stolarz po godzinach robi za polowę tej ceny.Tak samo jest z każdym innym zawodem,ludzie dorabiają sobie za dużo mniejsze pieniądze,bo z tego nie mają kosztów np zus,podatek itd:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taką samą kuchnię,ten sam stolarz po godzinach robi za polowę tej ceny.Tak samo jest z każdym innym zawodem,ludzie dorabiają sobie za dużo mniejsze pieniądze,bo z tego nie mają kosztów np zus,podatek itd:)

 

Ale na to jest odpowiedni paragraf... :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale "dorabiacze" nie dają gwarancji i mniejsze możliwości dochodzenia swoich praw w razie ew. wpadki.

 

Oj nie nie....taki dorabiacz jest zawsze z polecenia,albo Ci ktoś go poleci,albo nie.Wlaśnie dorabiacz się musi starać o dobrą opinię i fachową robotę.Przecież każdy z nas zna dorabiacza np glazurnika,poloży kafelki u znajomej,poloży jej dobrze i dokladnie to ma robotę na caly rok.A jak spieprzy i nie dokladny,znajoma wywala go na zbity pysk i Ci odrazu powie że to partacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już mialam tu nie wchodzić,ale ....reni dalej stoi przy swoim,że jej kuchnie robilo STUDIO.Jakie studio,to robil stolarz tylko wyslany z tego studia,w którym renia zamawiala kuchnię.Wiadomo że studio ma kosmiczne ceny,bo jak już ktoś tu napisal,mają pelno oplat związanych z dzialalnościa.Taki stolarz ze studia montuje kuchnie za xxxzl a taką samą kuchnię,ten sam stolarz po godzinach robi za polowę tej ceny.Tak samo jest z każdym innym zawodem,ludzie dorabiają sobie za dużo mniejsze pieniądze,bo z tego nie mają kosztów np zus,podatek itd:)

 

Nie do końca. Kuchnie w studio projektuje zawodowy projektant (u stolarza zazwyczaj ten obowiązek spada na klienta), jest robiona w fabryce i dopiero montowana przez firmę stolarską.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...