Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam wszystkich

Ponieważ przez jakiś czas (kilka lat) sprzedaż mojego mieszkania nie wchodzi w grę a będzie wolne chciałbym je komuś wynająć. Jak to bezpiecznie zrobić? Bo niestety wiem że sa z tym kłopoty jest ustawa o ochronie lokatorów która z osób prywatnych czasami robi instytucje państwowe w zakresie zapewniania dachu nad głowa innym i to często bezpłatnego.

A więc chciałbym takiej sytuacji uniknąć i swobodnie dysponować swoją własnością gdy np. mój "klient" stanie się nieuczciwy i np. przestanie płacić. Jakie są sposoby? Słyszałem o zawieraniu umów na bardzo krótki okres i podpisywanie rozwiązanie umowy in blanco ale może jest coś jeszcze na co trzeba zwrócic uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 92
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Z doswiadczenia:

Na nieuczciwych lokatorow sposobow zgodnych z prawem nie ma- prawo nie stoi po Twojej stronie w najmnieszym nawet stopniu.

 

Absolutnie nie wynajmowac cwaniaczkom, biedakom lub komukolwiek kto wyglada podejrzanie.

Dobrym sposobem jest rzadanie poreczyciela- tzn 2-ga osobe ktura podpisuje umowe i zobowiazuje sie do placenia czynszu.

 

W razie czego mozesz scigac dwie osoby o zaplate

 

A tak pozatym to mozesz zrobic praktycznie nic...

Powodzenia- ja swoje mieszkanie sprzedaje bo gra jest niewarta swieczki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wynajmowalismy kiedys mieszkanie studentwi,wiemy wszyscy jak z nimi jest i dlatego oprocz umowy najmu mielismy takze zalacznik in-blanco podpisany przez najemce ktory zawieral klauzule natychmiastowej wykonalnosci.Umowa zawierala jakas tam okres wypowiedzenia,natomiast zalacznik zawieral zapis,ze w razie naruszenia...........( i tu jest wyszczegolnine,lub zapisane ogolnie) wypowiedzenie mieszkania nastepuje z dniem.........(i tu wpisuje sie tylko date).

Owszem nie jest to 100procentowe zabezpieczenie i mimo wszystko trzeba kierowac sie zdrowym rozsadkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

wyczytalem gdzies na necie, ze umowa powinna byc skonstruowana tak, ze wynajmujesz wszystkie pomieszczenia np. oprocz jednego pokoju czy lazienki, tak, zeby miec prawo wejsc zawsze do mieszkania i poprostu wystawic cwaniaka za drzwi.

Pamietaj, ze jak gosc nie placi regularnie, a Ty korzystajac z chwili zmieniasz zamki w drzwiach i go nie wpuszczasz, gosc poprostu dzwoni na policje i oni przekonaja Ciebie, ze to niezgodne z prawem.

Moze warto sie poswiecic raz i oddac mieszkanie do agenta raz, po to by miec dopracowany i co najwazniejsze legalny wzor umowy. Tam umowa zabezpiecza wlasciciela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Moze warto sie poswiecic raz i oddac mieszkanie do agenta raz, po to by miec dopracowany i co najwazniejsze legalny wzor umowy. Tam umowa zabezpiecza wlasciciela.

 

Czy mam rozumieć, że jak sam sobie sporządzę umowę korzystając z zamieszczonych tu i ówdzie wzorów umów to już to nie będzie legalne?? :o O co kaman>?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wynajmowalismy kiedys mieszkanie studentwi,wiemy wszyscy jak z nimi jest

Ja chciałbym wiedzieć jak to jest z tymi studentami, bo sam niedawno skończyłem studia i przez cały czas wynajmowałem mieszkania - jedno co mogę powiedzieć po tych latach, to to, że nabrałem niechęci do wielu ludzi wynajmujących mieszkania - wykorzystują sytuację i robią kasę na biednych studentach, a często proponują "mieszkania" uwłaczające ludzkiej godności. Jeśli będziemy generalizować i robić ze wszystkich studentów szaleńców, którzy zdemolują mieszkanie i nie będą płacić, to jednocześnie możemy każdego wynajmującego nazwać hieną - uczciwe? Raczej nie, bo trafiłem też na miłych ludzi, z którymi żyłem kilka lat w pełnej zgodzie i symbiozie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja obecnie wynajmuje dwa swoje mieszkania, ani teraz ani nigdy wczesniej nie mialem zadnych problemow (odpukac wszystko jest Ok).

Oczywiscie umowe podpsuje przygotowana przez znajomego agenta nieruchomosci.

 

ok, powiedz mi w jaki sposób taka umowa CIe zabezpieczy na wypadek, gdyby okazało sięże Twój loaktor jest niewypłącalny,bezrobotny, albo co gorsze matką z dzieckiem? Co Ci pomoże ta umowa przez agenta? Jstem cholernie ciekawy?

Czy to, ze podpisales umowę za jego posrednictwem pozwoli Ci wywalić kogoś z Twojego mieszkania bez problemów? :x

 

do mikołajka trzeba mieć szczeście, żeby trafić na spokojnych studentów, albo po prostu osobiście ich znać! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja obecnie wynajmuje dwa swoje mieszkania, ani teraz ani nigdy wczesniej nie mialem zadnych problemow (odpukac wszystko jest Ok).

Oczywiscie umowe podpsuje przygotowana przez znajomego agenta nieruchomosci.

 

ok, powiedz mi w jaki sposób taka umowa CIe zabezpieczy na wypadek, gdyby okazało sięże Twój loaktor jest niewypłącalny,bezrobotny, albo co gorsze matką z dzieckiem? Co Ci pomoże ta umowa przez agenta? Jstem cholernie ciekawy?

Czy to, ze podpisales umowę za jego posrednictwem pozwoli Ci wywalić kogoś z Twojego mieszkania bez problemów? :x

 

do mikołajka trzeba mieć szczeście, żeby trafić na spokojnych studentów, albo po prostu osobiście ich znać! ;)

umowa daje mi to, że wynajmujący nawet nie myśli o jakimkolwiek kombinowaniu, bo wydaje mu sie że niewiadomo jaka to poważna rzecz ta umowa ;). A jeżeli juz zdażyłaby sie taka sytuacja, że ktoś nie płaci albo coś to krótka piłka- eksmisja siłą ;) Oczywiście wszelkie rachunki są na mnie, aby nie było absolutnie żadnychpodstaw do jakichkolwiek roszczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych, którzy mają mieszkanie do wynajęcia wyczytałem fajny sposób częściowego zabezpieczenia się przed nieuczciwym lokatorem, który nie płacą chce mieszkać i nie opuszcza lokalu.

Zakładając, że umowa jest tak skonstruowana, że mamy dostęp do tego mieszkania i nie jest ono na wyłączność umożliwiamy zamieszkanie tam grupie znajomych. Jak długo lokator wytrzyma mieszkając na kupie z grupą hałaśliwych współlokatorów zajmujących non stop kuchnię, łazienkę czy też inne pomieszczenia?

Nie jest to zabezpieczenie 100%, ale pomysł wydał mi się ciekawy i legalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jeszcze powiedz jach82, żę odprowadzasz podatek to padnę i skonam... :p

podatek?? HeHe. niby za co!!?? :)

 

Bez urazy.

Tutaj wlasnie wychodzi nasza polska mentalnosc.

Wynajmujesz mieszkanie czy na umowe ustna, czy na pisemna osiagasz przychod, a od niego nalezy zaplacic podatek.

Jak ci podpadnie bedziesz chcial go eksmitowac, a on zrobi ci psikusa i zakapuje gdzie trzeba, pokarze umowe, a ciebie poprosza o udokumentowanie odprowadzenia podatku za wynajem. Upssss.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...