arkadiusz 13.05.2008 23:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Czy w Waszych ogrodach jest położona folia pod korą? Kurcze u mnie nie ma i już mam chwasty wyłażą Czy ktoś z Was przećwiczył operację położenia folii pod korę już po zakończeniu robienia ogrodu? Jak będę kładł folię to muszę gdzieś "na chwilę" wyrzucić korę? Czy mogę bezpośrednio na trawę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 14.05.2008 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 Raczej nie folię tylko agrowłókninę (czarną) albo taką mate do ścółkowania. Folia nie przepuszcza ani wody, ani pary wodnej ani powietrza i nie chcę myśleć co się zrobi pod spodem.Co do wysypywania kory bezpośrednio na trawnik to nie polecam. Ile procent wyzbierasz, a ile zostanie w trawie? Rozłożył bym kawałek folii budowlanej i wysypywał na nią. przez parę godzin czy nawet 2 dni nic się trawie pod folią nie stanie, a nie będziesz miał wyściółkowanego trawnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 14.05.2008 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 arkadiusz zlituj się powyrywaj te chwasty, dosyp może więcej kory a nie rozkładajaj szmat czy folii, przecież gleba to żywy organizm i naturalne środowisko życia wszystkiego co w niej jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 14.05.2008 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 Dusia, a ja mam własnie podobny problem i nie wiem, jak go rozwiązać. Folii nie będe kłaść, wiadomo, to horror jakiś ale. Za ogrodzeniem mam nieużytek, niekoszony i niezadbany, a ogrodzenie nie ma fundamentu. Jesli wzdłuż ogrodzenia tylko ściągnę darń, nasypię ziemi i obsypię korą, nie będe w stanie zapanować nad kłączami od sasiada Muszę przynajmniej na części położyć agrowłókninę, trudno i darmo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wari 14.05.2008 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 Niektórzy to maja pomysły Może lepiej zabetonować lub wylać warstwę plastiku. A na poważnie warstwa kory musi być wyższa niż 10 cm, im większa tym lepiej. Niewiele chwastów się przez to przebije przynajmniej dopóki kora nie zamieni się w glebę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 14.05.2008 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 a próbowałaś swoją komarzycę w gruncie? spróbuj, zobaczysz jak się rozrośnie i będzie tłumić zielsko,niestety nasiona i tak Ci przylecą jak obok chaszcze a na perz żadna włóknina nie pomoże, tylko pionowa zapora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 14.05.2008 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 Perz przerasta agrowłókninę bez problemu. Dla mnie wykładanie ogrodu szmatami jest bez sensu. No chyba żeby odswieżyć wątek p.t.: Co zrobić, żeby kora leżała na agrowłókninie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 14.05.2008 23:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 ja jestem w trakcie zwijania tej szmaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 15.05.2008 04:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Perz przerasta agrowłókninę bez problemu. Dla mnie wykładanie ogrodu szmatami jest bez sensu. No chyba żeby odswieżyć wątek p.t.: Co zrobić, żeby kora leżała na agrowłókninie? O, a jakieś namiary na ten wątek? Ja się cały czas zastanawiam, jak to zrobić, żeby się nie narobić i żebym nie musiała po całej robocie za pare tygodni patrzeć bezsilnie, jak mi chwasciory od sasiada odbijają na moich rabatkach Chyba, że szmata jako rozwiązanie tymczasowe, dopóki się nie rozrośnie to, co w niej posadzone? Zrobiłam sobie już raz w ten sposób - obsadzając spadek z tarasu, teraz jest już wszystko zdjęte, bo jak się rozrosły róże i byliny, to chwast nie ma szans. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek R 15.05.2008 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 nie wiem co wy chcecie od tej agrowłókniny ja układałem rok temu kory to mam na to może 2 cm , żeby przykryć agro i jest git jak się jakiś nieliczny chwaścior pojawi to wyłącznie na paru mm między agro o fundamentem płotu zasainy od nieuzytku za płotem czytaj niezagospodarowanej działki czekającej pod budowę .. która właśnie zjechałem na 1,5 m od mojego płotu obficie randapem co do techniki kładzenia to kora na taczke i jechałem tak przy sadzeniu thuji dziura , tuja , kropelkowy , agro , kora i tak metr po metrze i po krótki czasie było już tylko słychać szum wody w linii kropelkowej , do tego ustawiny program w sterowniku podlewania i tylko obserwuje jak roślinki rosną w górę efekt końcowy http://img237.imageshack.us/img237/6020/tuje1rk2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arluka 15.05.2008 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 A te chwasty co wychodzą spod kory można popsikać odrobinkę Randapem ? Tak bezpośrednio na chwasty żeby nie narazic iglaków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka1 15.05.2008 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Agrowłókninę mam od 4 lat na ogrodzie, a na to kora, chwasty przerastają rzadko, tzn. przechodzę raz w miesiącu i wyrywam pojedyncze chwasty, które ewentualnie by wyszły - 10min roboty;), kora się trzyma i jej nie wywiewa, lepsza jest wilgotność ziemi. Ja tam, bez względu na podejście do natury czy szmat, jestem zadowolona;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 15.05.2008 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Inka1 z twojej 4letniej kory i z tej co dodajesz już dawno zrobiła się super ściółka kompostowa, szmata sobie pod tym wszystkim leży a Ty twierdzisz żekora się trzyma i jej nie wywiewa, lepsza jest wilgotność ziemi a ja twierdzę że zakopałaś sobie tą szmatę która bardziej szkodzi Twoim roślinom niż pomaga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 15.05.2008 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 niestety ale ta szmata szkodzi i to bardzo zwłaszcza jak nawozisz lub chcesz nawozic obornikiem - a lepszego nawozu nie ma w zesżlym roku zrobiłem test spod irg w cześci wywaliłem agrowlóknine jesienią była 2 x większa niż ta obok po 2 latach własnie ją wywaliłem, wczesna wisna nawiozłem obornikiem obsypałem kora i krzewuszki i tawuły poszły jak oszalałe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wari 15.05.2008 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Oczywiście agrowłóknina czy folia ( ) jest dla osób które z nieznanych bliżej przyczyn wyprowadzają się z bloków na wieś i do domków z ogródkiem i chcieliby odrobinę tego bloku zabrać ze sobą. Zamiast betonu robią równe, jednogatunkowe trawniczki i sadzą tuje w równym rządku, apod trawniczkiem plastikowa siatka, a pod warstewką kory folia czy szmatka. Powstaje koszmarek, czego przykład jest na zdjęciu kilka postów powyżej. Z jakąkolwiek przyrodą nie ma to nic wspólnego, pod względem biologicznym jest to równe betonowej pustyni, o estetyce nie wspomnę, chyba, że ktos lubi nowo utworzone cmentarze. Ale de gustibus... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damro 15.05.2008 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Inka1 może ja nie mam wyobraźni jak wygląda 4letnia kora, może nie mam wyobraźni że zrobiła się z niej super ściółka kompostowa, że czasem wiatr przyniesie jakieś nasiona zielska, a jeśli jeszcze dorzucasz nowej kory co roku to dopiero masz piękny kompost, szmata sobie pod tym wszystkim leży a Ty twierdzisz żekora się trzyma i jej nie wywiewa, lepsza jest wilgotność ziemi a ja twierdzę że zakopałaś sobie tą szmatę która bardziej szkodzi Twoim roślinom niż pomaga Patrząc na roślinki to raczej nie szkodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 16.05.2008 05:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2008 przecież w tej całej zabawie którą lobbują niektóre firmy zakładające ogrody i producenci włókniny wcale nie chodzi o rośliny tylko o żeby się właściciel ogrodu nie narobił wykorzystując ten cudowny tani produkt, reklamowany głównie jako umożliwia wyeliminowanie chwastów bez uciekania się do stosowania herbicydów a ponieważ wygląda to paskudnie więc maskuje się ją cienką warstwą kory i jest pięknie, ale co to ma wspólnego ze ściółkowaniem? I nalepiej to ujął Rezi przerobiając na swoich roślinach Oczywiście rozumiem że ktoś ją stosuje sezonowo do uprawy truskawek czy sałaty ale pozostawienie jej w ziemi na lata uważam za bezsensowne A jeśli ktoś jest jej zwolennikiem to po kilku latach już wypadałoby położyć na wierzch nową szmatę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka1 16.05.2008 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2008 Oczywiście agrowłóknina czy folia ( ) jest dla osób które z nieznanych bliżej przyczyn wyprowadzają się z bloków na wieś i do domków z ogródkiem i chcieliby odrobinę tego bloku zabrać ze sobą. Zamiast betonu robią równe, jednogatunkowe trawniczki i sadzą tuje w równym rządku, apod trawniczkiem plastikowa siatka, a pod warstewką kory folia czy szmatka. Powstaje koszmarek, czego przykład jest na zdjęciu kilka postów powyżej. Z jakąkolwiek przyrodą nie ma to nic wspólnego, pod względem biologicznym jest to równe betonowej pustyni, o estetyce nie wspomnę, chyba, że ktos lubi nowo utworzone cmentarze. Ale de gustibus... Tak, mam jednorodną trawę i generalnie bez chwastów, tak mam agrowłókninę, rośliny uporządkowane... Taki mi się podoba. Kto inny ma koniczynę w trawie, tzw. chaos roślinny i też jest OK,i nie przyszło mi do głowy szukania etymologii w mieszkaniu w blokach, koszmarku itp. Każdy ma swój gust i swoją wizję ogródka i niech tak zostanie. Nie podoba Ci się? OK, ale Twoje argumenty niewiele wnoszą, poza cmentarzem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 16.05.2008 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2008 Wiesz co, Wari - ja mam podobny gust, jak Ty (precyzując - nie podoba mi się to samo co Tobie), ale dlaczego deprecjonujesz czyjś gust? Tuje są ładne - no są, jak wszystkie rośliny, sadzenie ich pod sznurek ma sens uzytkowy, bo tworzą świetny zywopłot, co Ci to przeszkadza, że ktoś tak robi? Idąc tym tropem, co ma wspólnego z prawdziwą przyrodą hodowanie np. kann w naszym klimacie, w końcu one u nas w naturze nie rosną? Dalie, mieczyki tak samo - tradycyjne kwiaty wiejskich ogródków, ale przecież skądinąd do nas przyjechały i u nas nie przezimują. A szczepione róże? Chyba, że chodzi Ci o to, żeby ich nie sadzić w jednym rządku i wtedy jest OK Zrozum, że ludzie mają swoj gust i jak chcą, to sobie sadzą tuje w rządku, to jest ich sprawa, Ty tego nie finansujesz i nie rozumiem w czym problem. No i z tymi blokersami wyprowadzającymi się na wieś to pojechałeś równo, ja tam nie widzę różnicy, u nas też rządki tuj są popularne, z tym, że przy starych domach tak samo często jak przy nowych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 16.05.2008 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2008 A tak w ogóle Dusiu masz rację, ściągnę sobie tę darń, przywiozę ziemi i posadzę jakieś okrywowe - w końcu mnóstwo tego jest. A na szmacie niech cukinie i sałata rośnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.