Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czego w urządzaniu ogrodu nie zrobilibyście ponownie?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 84
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

pluszku ja myślałam o jakiejś trawie do intensywnego użytkowania, np.:

http://allegro.pl/item363364879_trawa_s_sport_barenbrug_holandia_15kg_promocja_.html

 

Zamierzam siać dopiero na jesień, więc daj znać jak rośnie ta z Auchan.

 

To, ze mnie robotnicy robia w bambuko jeszcze moge wytrzymac. Ostatnio jednak niestety roslinki tez mnie zrobiły w bambuko. Na dzialce miałem gline wymieszana z ziemia - tworzyło to nieprzepuszczalna wody skorupe. Po opadach kałuze stały pare dni. Po wyczytaniu "mądrości" w internecie posiałem na przełomie lutego i marca przedplon: gorczyce i jeszcze cos czego nazwy nie pamietam. Pomimo opadow i wysokiej temperatura jaka panowała w kwietniu - gorczyca nie wzeszła. Trudno- zabrałem sie do syzyfowej pracy przekopywania dzialki. Trwało to ponad 2 tygodnie. Potem taczką rozwiozłem okolo 20 ton ziemi która przykryła całą cześć działki grubościa 5-25 cm. Potem 2 tygodnie grabienia i wybierania chwastów. Potem nawóz, wysiew trawy, podlewanie i co się okazało? Wraz z trawa wzrosła gorczyca. Dobre choc tyle, ze jest to roślina jednoroczna (podobno).

Co do trawy Sylwia1667. Biorąc pod uwage, moj stan dzialki po zakończeniu prac budowlanych - trawa miała przede wszystkim wyrosnąc o żadnych walorach estetycznych nawet nie marzyłem - ładnego trawniku to sie może wnuki doczekaja. Po prostu gdy patrzyłem na tą rozjezdzoną gline to miałem obrzydzenie. Kupiłem 2 rodzaje trawy: "sportowa" i "sahare" wymieszałem w wielkim worze i wysiałem. Trudno na ta chwile było mi przewidziec, czy wieksze spustoszenie w trawie może spowodowac jej deptanie czy tez może brak wody. W ciagu ostatniego miesiąca tylko przez 2 dni padało a podlewając wężemna wode wydałbym sporo gdyby chciec dostarczyc 3-5 litrow/m2 trawnika - jak to niby jest zalecane. Podlewam, ale góra 2 litry/m2 i to co 3 dzien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też poproszę o dokladny namiar na sklepik w Opolu :wink:

już mówię. To jest na Zaodrzu, jadąc z miasta z Niemodlińskiej skręca się w prawo na drugich światlach i jakieś 100 m od tego skrzyżowania po prawej stronie jest ogrodnik. Matko, nie mam pojęcia jaka to jest ulica :o a tyle razy tam byłam... Hallera?

Z ulicy widać ogrodzenie a za nim jak u ogrodnika, rzedy doniczek z roślinkami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, ze mnie robotnicy robia w bambuko jeszcze moge wytrzymac. Ostatnio jednak niestety roslinki tez mnie zrobiły w bambuko. Na dzialce miałem gline wymieszana z ziemia - tworzyło to nieprzepuszczalna wody skorupe. Po opadach kałuze stały pare dni. Po wyczytaniu "mądrości" w internecie posiałem na przełomie lutego i marca przedplon: gorczyce i jeszcze cos czego nazwy nie pamietam. Pomimo opadow i wysokiej temperatura jaka panowała w kwietniu - gorczyca nie wzeszła. Trudno- zabrałem sie do syzyfowej pracy przekopywania dzialki. Trwało to ponad 2 tygodnie. Potem taczką rozwiozłem okolo 20 ton ziemi która przykryła całą cześć działki grubościa 5-25 cm. Potem 2 tygodnie grabienia i wybierania chwastów. Potem nawóz, wysiew trawy, podlewanie i co się okazało? Wraz z trawa wzrosła gorczyca. Dobre choc tyle, ze jest to roślina jednoroczna (podobno).

Co do trawy Sylwia1667. Biorąc pod uwage, moj stan dzialki po zakończeniu prac budowlanych - trawa miała przede wszystkim wyrosnąc o żadnych walorach estetycznych nawet nie marzyłem - ładnego trawniku to sie może wnuki doczekaja. Po prostu gdy patrzyłem na tą rozjezdzoną gline to miałem obrzydzenie. Kupiłem 2 rodzaje trawy: "sportowa" i "sahare" wymieszałem w wielkim worze i wysiałem. Trudno na ta chwile było mi przewidziec, czy wieksze spustoszenie w trawie może spowodowac jej deptanie czy tez może brak wody. W ciagu ostatniego miesiąca tylko przez 2 dni padało a podlewając wężemna wode wydałbym sporo gdyby chciec dostarczyc 3-5 litrow/m2 trawnika - jak to niby jest zalecane. Podlewam, ale góra 2 litry/m2 i to co 3 dzien.

 

:) nic się nie martw. Wszystko wzejdzie. Ja wprawdzie nie mam gliniastej ziemi ale za to taką, ktora po przekopaniu wydaje się cudownie przepuszczalna, a jak popada i wyschnie, to robi się z niej kamienista skorupa... Trawy nie podlewałam niemal wcale, bo nie miałam jeszcze wtedy pompy do studni. Wschodziła dłużej, ale wzeszła. W moim dzienniku możesz zobaczyć, jaka jest dziś. Ma rok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie liczę na ładny trawniczek, bo inaczej nie miałabym motywacji do roboty. Chwasty to u mnie na głębokość 2 szpadli a czasami i głębiej :evil:

Ziemi już nawiezione coś z 15 wywrotek a na jesień potrzebne jeszcze będzie ok. 6.

 

W głowie mam już jakie rośliny chcę posadzić i korzystając z porad nie będzie tego dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działka 1132m2. Ze względu na wysoki poziom wód gruntowych budynek został posadowiony wyżej i stąd konieczność nawożenia tego ogromu ziemi. Ceny różne 170-600 zł. Ale od kogo i skąd to już nie mam pojęcia - działka małżonka (u mas podział obowiązków się sprawdza: każdy wie co ma robić)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam urządzać trzeci ogród (na razie jeszcze ugór) i już wiem że żeby mieć piękny małoobsługowy ogród to trzeba dostosować rośliny do warunków a nie odwrotnie. W pierwszym ogródku sadziłam co mi się podobało (oczywiście jak każdy początkujący za gęsto) i większość obumierała bo na mojej żwirowni trudno im było wyżyć. W drugim się zmądrzyłam, kopałam doły przed sadzeniem, dawałam czarnoziemu torfu i co im tam było trzeba. Efekt- coś tam rosło, ale mimo iż się narobiłam jak głupia to nie wyglądało to tak jak powinno. Teraz jak tylko skończymy zbieranie śmieci to wybiorę się z łopatą i pHmetrem i pierwsze co zrobię to zbadam glebę. I dopiero do wyników dobiorę rośliny. Cóż z tego że uwielbiam klony palmowe jak szlag je trafia po pierwszej zimie, posadzę sobie polny i nim się będę cieszyła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też poproszę o dokladny namiar na sklepik w Opolu :wink:

już mówię. To jest na Zaodrzu, jadąc z miasta z Niemodlińskiej skręca się w prawo na drugich światlach i jakieś 100 m od tego skrzyżowania po prawej stronie jest ogrodnik. Matko, nie mam pojęcia jaka to jest ulica :o a tyle razy tam byłam... Hallera?

Z ulicy widać ogrodzenie a za nim jak u ogrodnika, rzedy doniczek z roślinkami :)

Starszy sklep ogrodniczy jest przy Domańskiego przy przystanku autobusowym na przeciwko koszar (za skrzyżowaniem z Hallera w stronę Wrocławskiej jadąc). Rzeczywiście kiosk w ogródku. O ile dobrze mi się wydaje jakiś nowy (a może to filia tamtego?) powstawał przy Hallera niedaleko kościoła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pluszku ja myślałam o jakiejś trawie do intensywnego użytkowania, np.:

http://allegro.pl/item363364879_trawa_s_sport_barenbrug_holandia_15kg_promocja_.html

 

Zamierzam siać dopiero na jesień, więc daj znać jak rośnie ta z Auchan.

 

To, ze mnie robotnicy robia w bambuko jeszcze moge wytrzymac. Ostatnio jednak niestety roslinki tez mnie zrobiły w bambuko. Na dzialce miałem gline wymieszana z ziemia - tworzyło to nieprzepuszczalna wody skorupe. Po opadach kałuze stały pare dni. Po wyczytaniu "mądrości" w internecie posiałem na przełomie lutego i marca przedplon: gorczyce i jeszcze cos czego nazwy nie pamietam. Pomimo opadow i wysokiej temperatura jaka panowała w kwietniu - gorczyca nie wzeszła. Trudno- zabrałem sie do syzyfowej pracy przekopywania dzialki. Trwało to ponad 2 tygodnie. Potem taczką rozwiozłem okolo 20 ton ziemi która przykryła całą cześć działki grubościa 5-25 cm. Potem 2 tygodnie grabienia i wybierania chwastów. Potem nawóz, wysiew trawy, podlewanie i co się okazało? Wraz z trawa wzrosła gorczyca. Dobre choc tyle, ze jest to roślina jednoroczna (podobno).

Co do trawy Sylwia1667. Biorąc pod uwage, moj stan dzialki po zakończeniu prac budowlanych - trawa miała przede wszystkim wyrosnąc o żadnych walorach estetycznych nawet nie marzyłem - ładnego trawniku to sie może wnuki doczekaja. Po prostu gdy patrzyłem na tą rozjezdzoną gline to miałem obrzydzenie. Kupiłem 2 rodzaje trawy: "sportowa" i "sahare" wymieszałem w wielkim worze i wysiałem. Trudno na ta chwile było mi przewidziec, czy wieksze spustoszenie w trawie może spowodowac jej deptanie czy tez może brak wody. W ciagu ostatniego miesiąca tylko przez 2 dni padało a podlewając wężemna wode wydałbym sporo gdyby chciec dostarczyc 3-5 litrow/m2 trawnika - jak to niby jest zalecane. Podlewam, ale góra 2 litry/m2 i to co 3 dzien.

 

ja mam na piaszczystej glebie wysianą trawe "super shadow" gdyz dzialka jest tuz przy lesie i duzo ma zacienionych miejsc i tam rosnie super tzn wolno, gesto i soczyscie zielono, ale wszedzie tam gdzie jest duzo slonca to mimo podlewania sie wypala, czy ta Twoja sahara naprawe lubi slonce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months później...
Nie sadzić po jednym egzemplarzu danego gatunku, tylko grupami /moze z wyjątkiem drzew/. Ja nawet nie mam na kogo zwalić tego bałaganu, który mam w ogrodzie. Wszystkie rośliny sama kupowałam! Teraz rozsadzam i dokupuję po kilka następnych sztuk, żeby stworzyć grupy.

 

No właśnie. Mam to samo. Zaczynałam prawie od zera. A chciałam mieć wszystko naraz i mimo, że podobają mi się rośliny tworzące duże grupy, to sadziłam wszystkiego po 1 sadzonce. Ale robiłam to z powodów ekonomicznych. Trochę żal mi było pieniążków na zakup iluśtam tych samych roślinek, kiedy trudno mi się było zdecydować, co chcę najbardziej. Poza tym potraktowałm to jako próbę. To co mi nie wyszło, nie przetrwało zimy, już wiem, ze drugi raz raczej nie kupię. A z kolei niektóre z moich kwiatków już się rozrosły i niektóre nawet rozsadzam.

Niestety bez dużych nakładów finansowych nie uzyska się wymarzonych efektów w ogrodzie . Ale jest to możlwe, jeśli damy roslinkom i sobie trochę czasu. Ja też jestem dobrej myśli. Już są pewne efekty w moim ogródku, a na inne musze po prostu poczekać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

imak - kuchnia kosztuje z 10 000 zł, a ogród ma o wiele większą powierzchnię.

Kwestia priorytetów.

Jesli masz konkretny plan, wiesz co chcesz posadzic i w jakiej ilości, nie jedziesz na zakupy do centrum ogrodniczego, tylko bezpośrednio do producenta. Gdy weźmiesz od niego 100 szt roślin to zauważysz wyraźne oszczędności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...